Dotąd kolejni przedstawiciele dynastii Kimów rządzili Koreą Północną niczym władcy absolutni, przybierając ekstrawaganckie tytuły Ukochanych Przywódców czy Wielkich Generałów.
Rządząca w Korei Południowej administracja planuje wdrożenie przepisów, w myśl których nie będzie można wysyłać na Północ ulotek. Krytyka nowego prawa płynie m.in. z USA.
Chińczycy przed wyjazdem za granicę aplikują sobie "eksperymentalną" szczepionkę Sinopharm. Pekin zaczyna jej używać jako narzędzia w dyplomacji. Ryzykiem powikłań mało kto się przejmuje.
Władze Korei Północnej szczególny problem mają z kobietami, które pokazując się z papierosem, "przyjmują burżuazyjny styl życia". W teren wysłano grupy robocze, by zlikwidowały to niekorzystne zjawisko.
Północnokoreańska telewizja państwowa wyemitowała w środę wieczorem ostrzeżenie przed chmurami tajemniczego żółtego pyłu nadchodzącymi od strony Chin. Obywatelom dano do zrozumienia, że pył może zawierać "toksyczne substancje, wirusy i szkodliwe...
Korea Północna zaprezentowała w sobotę na paradzie wojskowej nowy, międzykontynentalny pocisk balistyczny. Parada, w której brał udział przywódca reżimu Kim Dżong Un, odbyła się w nocy.
Prezydent Korei Południowej Moon Jae-in nie może zaliczyć 2020 roku do udanych. Jego partia co prawda wygrała wybory parlamentarne, ale jego największe marzenie - zbliżenie z Północą - wydaje się bezpowrotnie oddalać na politycznym horyzoncie.
Tajfun "Maysak" miał doprowadzić do śmierci "dziesiątek osób" w Korei Północnej. Przywódca kraju za brak ochrony mieszkańców przed skutkami tajfunu chce ukarać lokalnych urzędników.
Nic nie mogło zniechęcić reżimu Kim Dżong Una do broni jądrowej, w której widzi swoją polisę bezpieczeństwa i argument przetargowy, by doprowadzić do zawieszenia sankcji. W kwestii atomu oszukał po kolei każdego polityka, z którym miał do czynienia.
Według reżimowych mediów pierwszą osobą wykazującą symptomy COVID-19 ma być były uciekinier do Korei Południowej, który nielegalnie przeszedł z powrotem na Północ. Sprawa budzi wiele wątpliwości.
Chory miał nielegalnie dostać się do Korei Północnej z Korei Południowej. To pierwszy oficjalny przypadek koronawirusa, choć już w lutym informowano o śmierci pacjentów, którzy mają objawy COVID-19.
Prezydent USA Donald Trump w telewizyjnym wywiadzie przyznał, że jest chętny do kolejnego spotkania z Kim Dżong Unem. Korea Północna wyklucza taką możliwość i w ostrych słowach krytykuje administrację USA oraz sąsiadów z Południa.
Jeden z nielicznych żołnierzy, którzy zdołali zbiec na Południe przez strefę zdemilitaryzowaną, opowiedział "The Wall Street Journal" o korupcji przeżerającej północnokoreańskie wojsko i o pożałowania godnym losie rekrutów.
Korea Północna, która kilka dni temu zdetonowała budynek misji łącznikowej w Kaesungu i groziła wejściem swej armii do strefy zdemilitaryzowanej, dokonała nagłego zwrotu.
Korea Południowa wspólnie z USA monitoruje ruchy wojsk po drugiej stronie linii demarkacyjnej przecinającej Półwysep Koreański. Nie wiadomo, jakie dalsze kroki podejmie Korea Północna po dzisiejszym wysadzeniu w powietrze biura łącznikowego obydwu...
Korea Północna wysadziła w powietrze międzykoreańskie biuro łącznikowe. W kuluarach nie brakuje głosów, że to Kim Jo Dżong, siostra Najwyższego Przywódcy, umacnia się w partii i pokazuje, że jest gotowa objąć schedę po bracie. To ona miała wydać...
W drugą rocznicę szczytu obu przywódców w Singapurze szef północnokoreańskiej dyplomacji Ri Son Gwon zapowiedział powrót do prac nad bronią nuklearną.
Pjongjang poinformował, że we wtorek w południe zamyka linie komunikacyjne z Seulem. Oficjalnym powodem są balony z ulotkami wysyłane do Korei Północnej przez antyreżimowych aktywistów.
Reżimowy dziennik właśnie ogłosił, że Kim Ir Sen nie mógł skracać odległości siłą woli i cofać czasu. Oficjalna gazeta pierwszy raz przyznaje, że informacje o nadnaturalnych zdolnościach twórcy KRLD były "zwykłą metaforą".
Kiedyś - córeczka tatusia. Dziś - najbardziej zaufana osoba Kim Dżong Una i prawdopodobnie jego następczyni. Kim Jo Dżong, siostra Najwyższego Przywódcy Korei Północnej, to najpotężniejsza kobieta w kraju.
Dzięki serialowi "Last Dance" świat sportu znów przeżywa fascynację Dennisem Rodmanem. Nic dziwnego, przed nim otworzył się nawet Kim Dżong Un, człowiek, który nie chce powiedzieć nawet tego, czy wciąż żyje.
Według Seulu Kim Dżong Un przebywa w swojej rezydencji na wschodnim wybrzeżu kraju. Południowokoreańskie media piszą, że może być tam izolowany w obawie przed koronawirusem.
Czy dyktator Korei Północnej kona, czy tylko odpoczywa z daleka od trawiącej jego kraj epidemii koronawirusa? Świat spekuluje o przyczynach zniknięcia Kima.
Dyktator nie pokazuje się od dziesięć dni. Miał przejść poważną operację serca. Czy przywódca Korei Północnej w ogóle żyje?
Napisał o tym amerykański portal "Daily NK", jednak sąsiedzi Korei Północnej, Pekin i Seul, zdementowali te informacje. Prawdopodobnie Kim Dżong Un przeszedł operację kardiologiczną i przebywa na rekonwalescencji.
Thae Yong-Ho, były zastępca ambasadora Korei Północnej w Wielkiej Brytanii, który uciekł na południową stronę, został wybrany do parlamentu w Seulu.
Przeprowadzony w niedzielę test rakietowy jest już czwartym w ciągu miesiąca. Świat podejrzewa, że północnokoreański reżim ukrywa epidemię koronawirusa.
Kim Dżong Un to despota w w siedmiogwiazdkowym Disneylandzie. Rozmowa z Anną Fifield, autorką książki "Wielki następca"
Korea Północna przeprowadziła dwa testy rakiet krótkiego zasięgu - pociski spadły do Morza Japońskiego. To pierwszy test rakietowy w tym kraju od trzech miesięcy. Eksperci twierdzą, że przywódca KRLD Kim Dżong Un chce wywrzeć presję na Stany...
Prezydent USA powiedział swoim doradcom, że nie chce kolejnego szczytu z Kim Dżong Unem przed listopadowymi wyborami - ujawniła CNN, powołując się na dwa źródła w administracji Donalda Trumpa.
Pjongjang nabrał wody w usta i przyznaje jedynie, że przeprowadził "bardzo ważny test", nie precyzując jego natury.
Waszyngton chce od Seulu kolejnych 5 mld dol. na utrzymanie swoich baz na Półwyspie Koreańskim. Oznacza to wzrost o... 400 proc. W poufnych rozmowach Amerykanie mieli nawet zagrozić, że - jeśli nie dostaną pieniędzy - gotowi są wycofać całą brygadę.
Po raz kolejny świat usiłuje odczytać intencje północnokoreańskiego reżimu, który gra o przetrwanie, wymachując bronią jądrową. Korea Południowa poinformowała bowiem, że jej sąsiad przeprowadził dziś kolejną, już jedenastą w tym roku próbę...
Nawet 74 mln dol. zamierza wydać Korea Południowa na rozwój systemu do wykrywania i niszczenia dronów. Inwestycja to efekt kilku incydentów z udziałem północnokoreańskich maszyn, które zostały wykryte w trakcie misji szpiegowskich.
Podczas gdy w Biarritz trwa spotkanie światowych potęg, Korea Północna daje znać o sobie. Podobnie uczyniła przed dwoma laty przed szczytem G7 w Taorminie, kiedy wystrzeliła dwie rakiety.
Pjongjang wbija klin między Seul i Waszyngton. Dziś zamknął kanał dialogu z Koreą Południową, nazywając jej prezydenta "prawdziwym bezwstydnikiem".
Pikachu, Charmander, Drowzee i inne sympatyczne stwory znane z japońskiej gry komputerowej oraz bajki "Pokemony" opanowały przestrzeń gdańskiej Kolonii Artystów. Prezentowane w galerii rzeźby zyskały jednak dość zaskakującą formę.
Donald Trump poinformował, że dostał kolejny "bardzo piękny" list od Kim Dżong Una, który co kilka dni odpala kolejną rakietę.
Korea Północna wystrzeliła w czwartek rano dwa pociski krótkiego zasięgu. To pierwsza taka próba po czerwcowych rozmowach Kim Dżong Una z Donaldem Trumpem.
Do tej pory KRLD miała około 70 jednostek podwodnych, ale był to stary sprzęt nienadający się do wystrzeliwania pocisków balistycznych. Teraz reżim nadrabia opóźnienie - i wysyła sygnał do prezydenta Donalda Trumpa.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.