Czy wzrost ceny ma związek z rządowym programem? Jedno jest pewne: sukces zapowiedzi dopłat do kredytów był tak wielki, że... na ministra i urzędników wylała się fala hejtu. W ministerstwie trzeba było wyłączyć telefony
Wrze na Kabatach. Radni i społecznicy domagają się, by nie godzić się na plany inwestora, w tym jedenastopiętrowy blok. Echo Investment chce wykorzystać przepisy "lex deweloper", które pozwolą na ominięcie planu miejscowego
W marcu mieszkania w Warszawie były droższe o cztery procent w porównaniu z grudniem. Czy jest szansa, że wkrótce ceny się ustabilizują?
Żeby odpowiedzieć na pytanie, czym dzisiaj jest mieszkaniowy luksus, trzeba najpierw ustalić, jakie mieszkanie uznać za standardowe.
Przy sprzedaży mieszkania uiszcza się podatek w wysokości 2 proc. wartości lokalu. Lewica chce podniesienia tej stawki nawet aż do 10 proc., gdy lokal zostanie sprzedany przed upływem roku od jego zakupu. Politycy przekonują, że ograniczy to tzw....
Na Służewcu rozkręca się rozbiórka biurowca Mars. Na jego miejscu powstaną bloki. Ale to nie koniec. Ten sam inwestor kupuje także sąsiednie biurowce. I również je wyburzy.
Warszawa alarmuje: stanęło budownictwo społeczne. Przy ogromnym kryzysie mieszkaniowym, TBS-om grozi paraliż. Chodzi o błąd legislacyjny jeszcze poprzedniego rządu. - Pilnie należy to naprawić - apelują urzędnicy
Setki miejskich mieszkań na tani wynajem w centrum Warszawy. To jeden z pomysłów na wolskie ostańce, które niszczeją. Realny?
- Klientów jest trzy razy więcej niż jeszcze rok temu. Przychodzą i pytają, czy znajdę im mieszkanie w Hiszpanii za 150 tys. euro. Z takim budżetem to niełatwe, ale możliwe - mówi hiszpański agent nieruchomości z Wilanowa.
Jak wytrzymać w mikrokawalerce? Na kilkunastu metrach. Jak wtedy wygląda życie? Rozmawiam z tymi, którzy przekonują, że to opcja całkiem ok. Ale nawet dla nich tylko do pewnego momentu.
178 mieszkań powstanie w inwestycji TBS przy ul. Rudnickiego na Bielanach. W czwartek uroczyście wmurowano pod nią kamień węgielny. Miejscy radni zapewniali, że polityka mieszkaniowa ratusza to "sukces". Zależy, jak liczyć.
Dywan za 4 tysiące złotych, używanie sztućców - po dwa zł za sztukę i zastawa, która niszczy się od nieużywania. Właściciele mieszkań stosują różne triki, żeby tylko nie oddać kaucji najemcom.
350 mln zł rocznie na budowę miejskich mieszkań - taką obietnicę wyborczą przedstawiła w czwartek Magdalena Biejat, kandydatka lewicy i aktywistów na prezydenta Warszawy. A co zaproponowali w tej sprawie inni kandydaci?
Ja się oburzam, że przy tak ogromnym kryzysie mieszkaniówka to wciąż nie jest priorytet władz Warszawy. Znajomy przekonuje, że wajchy nie przełoży tu żaden polityk, który chce wygrać wybory.
W Warszawie stale przybywa ofert najmu mieszkań. Według ocen analityków jest ich dziś nawet o połowę wiecej, niż przed rokiem. Czynsze już nie rosną. To może oznaczać, że rynek został przesycony ofertami najmu mieszkań kupowanych pod wynajem
- Bloki o wysokości nawet 40 metrów? - zdumiewał się jeden z radnych Lesznowoli. Mieszkańcy też protestowali przeciwko blokom i halom magazynowym tam, gdzie dziś stoją domy jednorodzinne. - A gdzie zieleń? - pytali.
Maciej Margas, fotograf robiący zdjęcia lotnicze, które publikuje na popularnym profilu Poland On Air, podzielił się ujęciem zrobionym ponad Wawrem. Uderzająca jest na tej fotografii tzw. urbanistyka łanowa.
Mieszkali w Warszawie, ale w poszukiwaniu lepszego życia wyprowadzili się za miasto. Teraz wracają, bo chociaż w stolicy jest drożej, to jednak żyje się oszczędniej. To nie jest jedyny powód.
Wejście do mikroapartamentu to przeszklone drzwi z metalowymi żaluzjami. Na dziewięciu metrach kwadratowych nie można jednocześnie mieć rozłożonego fotela do spania i otwierać drzwi do toalety.
W najdroższej części Warszawy, na Powiślu, do pięknie wyremontowanej kamienicy wprowadzi się niebawem kilkudziesięciu lokatorów komunalnych. Będą o nich mówić: szczęściarze.
Mieszkania w stanie deweloperskim zalewają rynek wtórny w Warszawie. O co chodzi? Proste: jeśli ktoś kupił przed rokiem kawalerkę za 500 tys. zł i nawet jej nie wykończył, dziś sprzeda ją za ponad 600 tys. zł.
Podliczono wzrost cen mieszkań w Warszawie i największych miastach za 2023 r. Obłędne tempo, a podwyżki nie chcą się zatrzymać. Analitycy alarmują, że sygnalizowane przez rząd programy mogą jeszcze bardziej nakręcić wzrost cen.
Brud, nieuregulowane płatności, zdewastowane mieszkania i dzicy lokatorzy - z takimi problemami mierzą się warszawscy rentierzy.
Przecieram oczy z niedowierzaniem. W śniadaniówce TVP wystąpiła "królowa flipów stanami prawnymi" i z uśmiechem na ustach opowiadała, że "posprzątanie" mieszkania z lokatorów to zwykła praca.
Trzech notariuszy, numer księgi wieczystej nieruchomości należącej do rodziny czy książeczka szczepień psa. To tylko niektóre z absurdalnych wymagań właścicieli mieszkań na wynajem w Warszawie.
Oto dwa światy Brzeskiej: po jednej stronie ulicy powstają drogie apartamentowce, po drugiej - dilerzy sprzedają narkotyki w bramach kamienic.
Dzięki nowemu programowi, który wszedł właśnie w życie w Warszawie, być może w stolicy skończy się problem z miejskimi pustostanami.
Bloki zatopione w zieleni, na 3,6 tys. mieszkań zaplanowano cztery szkoły, cztery przedszkola, dwa żłobki i jedną przychodnię. Nie, to nie współczesna deweloperka. To osiedle z czasów Gomułki. Jak się żyje w blokach sprzed 60 lat?
Lokatorzy dostają właśnie pisma z wyliczonymi podwyżkami i przecierają oczy ze zdziwienia. Psychologiczna granica przekroczona - prawie 1,1 tys. zł opłat za nieco ponad 40 metrów.
- Bezpieczny kredyt 2 proc. spowodował wzrost cen najtańszych mieszkań. Bo skoro coś może kosztować 800 tys. zł, to czemu ma kosztować 650 tys. zł - komentuje Katarzyna Kuniewicz, ekspertka Otodom Analytics.
Wspólnota mieszkańców ze słynnego wieżowca Złota 44 w Warszawie pozwała Rafała Zaorskiego i chce przymusowo zlicytować jego apartament. Sąsiad zaszedł im mocno za skórę.
Wyprzedzają rówieśników o kilka długości. Nie muszą brać kredytów i zarzynać się ich spłatą. Od razu ustawieni, zajmują się karierą. Dziadkowizna to też łatwy pierwszy krok do budowy kapitału.
Fliperzy skupują nawet najmniejsze udziały w mieszkaniach. To przywołuje najgorsze wspomnienia z całkiem nieodległej przeszłości.
Flipowanie stanem prawnym, czyli kupowanie mikroskopijnych udziałów w mieszkaniach o nieuregulowanej sytuacji prawnej, to najnowszy trend branży. O co chodzi w tym procederze - pytamy ekspertkę mieszkaniową.
W jednym z przebojów De Mono śpiewał, jak wygląda Warszawa nocą. Dziś stroni od miasta i woli życie na wsi ze zwierzętami. - Kocham Warszawę, ale nie mogę znieść korków, hałasu i smrodu - mówi.
Zaczęło się od ciągania za klamkę, przyklejania karteczek do drzwi, wypytywania o nas sąsiadów - tak lokatorka mieszkania w Śródmieściu wspomina początek problemów, które mogą wpędzić ją w poważne długi
Ceny mieszkań w Warszawie biją kolejne rekordy. Pytamy ekspertkę, co będzie za rok. Czy warto się łudzić, że będzie taniej?
Pół roku po rozstrzygnięciu konkursu architektonicznego na koncepcję dużego osiedla mieszkań komunalnych wciąż jeszcze nawet nie podpisano umowy z projektantem. Co zatem działo się z tą inwestycją przez ten czas?
Kilka dni temu głośno było o osiedlu mikrokawalerek w szczerym polu tuż za granicą Warszawy. To jeden z najnowszych przykładów tzw. patodeweloperki - inwestycji omijających przepisy, a czasami sprzecznych ze zdrowym rozsądkiem.
W Warszawie w rok ceny mieszkań wzrosły o jedną piątą. Wolniej rosną w mniejszych miejscowościach. Wygląda na to, że część popytu na mieszkania zaczyna się przelewać do miasteczek położonych dalej od stolicy, w drugim kręgu aglomeracji.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.