Dziwnie udzielać rad dziewczynom. Dziwnie stać na podbiegu i nagrywać ich biegi kamerą, a nie biec samej. Dziwnie pracować dla innych, a nie dla siebie. Ale też przyjemnie.
Na razie bogatsi mają chęć i pieniądze, by ścigać się z naturą, ale czy za kilka lat ludzie nie pomyślą sobie, że wydawanie kilkuset tysięcy złotych na to, by można było poskakać na skoczni w Wiśle w połowie listopada, jest po prostu zbyt kosztowne?
Zaobserwowałam dziwny trend. Praca przestała być modna. A jeszcze dekadę temu młodych zawodników trzeba było tylko i wyłącznie stopować
Oświetlona trasa do narciarstwa biegowego została otwarta w Białymstoku. W lesie na Pietraszach będzie można rywalizować na dystansie 1200 metrów.
Sportowiec, który chce osiągnąć najwyższy poziom, a potem się na nim utrzymać, nie będzie miał ani miło, ani lekko, ani przyjemnie. Takie są tylko posty na Facebooku.
Każdy, kto z bliska widział mój dzień treningowy, twierdził, że nie spotkał ciężej pracującego zawodnika. Każdy. Zarówno zwykli ludzie, jak i ci, którzy w sporcie spędzili całe życie. I ci z Polski, i ci ze Skandynawii, z Rosji, z Estonii. I wszyscy...
Kilimandżaro daje okazję, by się poprzyglądać ludziom i ich walce ze słabościami. A im wyżej, tym walka bardziej widoczna.
Może dzięki tej pogadance, gdy przyjdzie do gabinetu jakiś biedny, zahukany wytrzymałościowiec z nieregularnie bijącym sercem, lekarz mu marzeń od razu nie przekreśli.
Za kilkanaście lat większość otyłych dzieci wyląduje na oddziałach szpitalnych z cukrzycą, miażdżycą, przeciążonymi kolanami, bulimią a nawet depresją. Wśród nich jest może twój dzieciak? A może to jesteś ty? Posłuchaj mnie, bo dobrze ci życzę.
Zakopiański urząd miasta zorganizował Galę Olimpijską, podczas której burmistrz Leszek Dorula wraz z wiceprzewodniczącym Rady Miasta Zakopanego Łukaszem Filipowiczem podziękowali olimpijczykom związanym z Zakopanem.
Plan układałam od dwóch lat. Wiedziałam, że chcę pomóc dziewczynom z kadry. Nie potrafiłam się jednak zdecydować, jaka będzie moja rola. Obsadziłam się w tej najbardziej naturalnej: będę dalej szybko biegać, dodatkowo organizować, pomagać i...
Lada dzień Justyna Kowalczyk i Aleksander Wierietielny przedstawią pomysły na reprezentację biegaczek narciarskich. Ale zadania dwukrotnej mistrzyni olimpijskiej się nie kończą na szkoleniu
Legenda zimy dziś ogłosiła koniec kariery. Był to ostatni sezon największej narciarki w historii.
Najlepsza polska biegaczka w dziejach niedawno zakończyła karierę, w czwartek okazało się, że wraz z trenerem Aleksandrem Wierietielnym poprowadzi reprezentację kobiet w biegach narciarskich.
Justyna Kowalczyk po zdobyciu w Jakuszycach tytułu mistrzyni Polski w biegu na 15 km techniką klasyczną powiedziała, że już nigdy nie wystartuje w zawodach Pucharu Świata. A w mistrzostwach świata tylko wtedy, gdy będzie potrzebna w sztafecie.
Krótka piłka. Felieton Wiesława Pawłata Ufam, że jeśli nasi bobsleiści wywalczą sobie miejsce na następnych igrzyskach, to nie pojadą do Chin osamotnieni, bo mamy w regionie jeszcze jedną perełkę sportów zimowych. Mam tu na myśli Monikę Skinder,...
- Po 7 km biegu krzyknęłam do trenera, że nie wytrzymam, nie daję rady, i odpadłam. Ciężko było, ciężko było jak cholera - mówi Justyna Kowalczyk po 14. miejscu w biegu na 30 kilometrów.
Ostatniego dnia igrzysk rozdano cztery komplety medali. Polacy ani razu nie stanęli na podium, skończą igrzyska ze złotem Kamila Stocha i brązem w drużynowym konkursie skoków.
Idzie jak po grudzie i wcale nie im trudniej, tym dla niej lepiej, jak często mówiono. Tylko ambicja jest na tym samym poziomie co zawsze. Na 30 km oznacza to nic więcej, tylko ból.
- To był fascynujący wyścig w mojej ulubionej konkurencji biegowej. Mam nadzieję, że wszystkim się podobało - powiedziała Sylwia Jaśkowiec. - A tego nie bądź taka pewna - odpowiedziała jej Justyna Kowalczyk.
- Jeśli chcemy mieć perspektywy w biegach narciarskich, musimy stworzyć takie warunki, jakie mają nasi rywale - mówi Justyna Kowalczyk przed startem sztafety 4x5 km.
- Muszę zaraz spojrzeć w oczy trenerowi - powiedziała Justyna Kowalczyk po odpadnięciu w ćwierćfinale sprintu klasykiem. - Spełnił się czarny scenariusz - dodała
Zakończył się czwarty dzień igrzysk, a Polacy wciąż bez medalu. We wtorek do podium nie zbliżyła się Justyna Kowalczyk w sprincie ani panczeniści ze Zbigniewem Bródką na czele na 1500 m.
Justyna Kowalczyk odpadła w ćwierćfinale sprintu techniką klasyczną. Polka przegrała finisz i zajęła piąte miejsce.
- 17. miejsce to nie jest szczyt moich marzeń, ale trzeba je przyjąć przed najważniejszymi startami w sprincie i biegu na 30 km klasykiem - powiedziała Justyna Kowalczyk. Dwukrotna mistrzyni olimpijska zaczęła rywalizację w Pjongczangu od biegu...
Pierwszy złoty medal igrzysk w Korei Południowej zdobyła Szwedka Charlotte Kalla w biegu na 15 km. Druga była Norweżka Marit Bjoergen, a trzecia Finka Krista Pärmäkoski. Justyna Kowalczyk zajęła 17. miejsce.
Dziś nie ucieka rywalkom, dziś chce jak najmniej stracić do najlepszej i w walce do upadłego wykorzystać w pełni doświadczenie i inteligencję.
Dziś w Pjongczangu zapłonie znicz olimpijski. Po nieziemskim sukcesie w Soczi cztery lata temu siła polskich sportów zimowych przejdzie trudną weryfikację w 44-tysięcznym miasteczku na północnym wschodzie Korei Płd.
- Trzeba wyjść na trasę i dać z siebie wszystko w każdym biegu. Dlatego że reprezentuję swój kraj - mówi Justyna Kowalczyk przed sobotnim, pierwszym startem w Pjongczangu.
Justyna Kowalczyk: Nie kupiłam sobie żadnej pamiątki w Soczi. Chciałam mieć jedną i wiozę ją ze sobą. Złoto. To były moje najpiękniejsze igrzyska.
Na Polanie Jakuszyckiej zacznie się w kwietniu budowa ośrodka narciarstwa biegowego i biatlonu. - To będzie najpiękniejszy, najbardziej funkcjonalny tego typu obiekt w Europie - mówi Apoloniusz Tajner, prezes Polskiego Związku Narciarskiego.
Jedna polska drużyna broni mistrzostwa świata, druga mierzy w największy sukces w dziejach, trzecia jedzie tam, gdzie dawno jej nie było.
Rozegrane po raz piąty zawody o Puchar Kościeliska rozpoczęły sezon biegów narciarskich. Przygotowanie tras wymagało nie lada wysiłku.
Norweżka Marit Bjoergen zwyciężyła w biegu na 10 kilometrów techniką klasyczna narciarskiego Pucharu Świata w fińskim Kuusamo. Justyna Kowalczyk zajęła 18. miejsce.
- Zadowolona nie jestem, ale załamana też nie - mówi Justyna Kowalczyk. Zawody Pucharu Świata w Ruce w Finlandii zakończyła na ćwierćfinale.
Na inaugurację Pucharu Świata Justyna Kowalczyk pościga się z najlepszymi po raz pierwszy w tym sezonie i sprawdzi, jak daleko jej do czołówki.
Fikołki nie mają łatwo w konkurencji o czas młodego człowieka z magicznym smartfonem.
MKOl odebrał Rosjanom już cztery medale zdobyte podczas zimowych igrzysk w Soczi, a sześciu sportowców dostało dożywotni zakaz występów na olimpiadzie
W hotelach wielokrotnie zdarzało mi się w środku nocy wpaść w panikę. Bo nie mogłam sobie przypomnieć, gdzie jestem. Swoją poduszkę od lat wożę ze sobą. Taka durna namiastka domu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.