Pyry przyznajemy co tydzień w poznańskiej redakcji "Gazety Wyborczej". W tym tygodniu białe ślemy na Uniwersytet im. Adama Mickiewicza. A czarne na plac Kolegiacki.
Pyry Tygodnia przyznajemy co tydzień w poznańskiej redakcji "Gazety Wyborczej". W tym tygodniu białe ślemy do ludzi, którzy wciąż niosą pomoc ofiarom wojny w Ukrainie, a czarne do Ordo Iuris.
Pyry przyznajemy co tydzień w poznańskiej redakcji "Gazety Wyborczej". W tym tygodniu białe ślemy do Kalisza. A czarne do samej Warszawy, gdzie urzęduje pani minister.
Pyry Tygodnia przyznajemy co tydzień w poznańskiej redakcji "Gazety Wyborczej". W tym tygodniu białe ślemy do ludzi związanych z biegiem Wings for Life World Run, a czarne do sędzi Anny Judejko.
Pyry Tygodnia przyznajemy co tydzień w poznańskiej redakcji "Gazety Wyborczej". W tym tygodniu białe ślemy do rezerwatu pod Lesznem, a czarne do Środy Wlkp.
Pyry tygodnia przyznajemy od października 1993 r. Biała dla tych, których szczególne działania mocno doceniamy. Czarna - chyba łatwo się domyślić.
Pyry tygodnia przyznajemy co weekend od jesieni 1993 r. Białą przyznajemy tym, którzy zasłużyli na pochwałę. Czarną - tym, którzy się nie popisali.
Pyry tygodnia przyznajemy co weekend od jesieni 1993 r. Białą nagradzamy, a czarną - wręcz przeciwnie. Za co tym razem przypadły pyry tygodnia?
W tym tygodniu nie mogliśmy się nadziwić, że tak można się pokłócić, chcąc komuś pomóc. I nie mogliśmy wyjść z podziwu, jacy fantastyczni są mieszkańcy Szamocina.
W tym tygodniu bardzo smakował nam w Poznaniu pewien barszcz z restauracji nad jeziorem Rusałka. Zdumiało nas zaś to, co zaserwowała Pierogarnia Jeżycka.
Pyry tygodnia przyznajemy w poznańskiej "Wyborczej" od jesieni 1993 r. Raz na tydzień białą wyróżniamy ludzi i działania, które na to zasługują. Czarna pyra zaś - chyba nie trzeba wyjaśniać, łatwo się domyślić.
Pyry tygodnia przyznajemy od jesieni 1993 r. Biała to wyróżnienie za to, co warte docenienia. Czarna - wręcz przeciwnie. Jaki jest nasz wybór w tym tygodniu?
Pyry tygodnia przyznajemy - jak sama nazwa wskazuje - co tydzień. I tak od jesieni 1993 r. Biała to wyróżnienie za to, co warte docenienia. Czarna - wręcz przeciwnie.
Pyry tygodnia przyznajemy w każdy weekend. I tak niezmiennie od jesieni 1993 r. Biała pyra to wyróżnienie i nagroda dla tego, kto zasłużył. Czarna pyra - wręcz przeciwnie.
Pyry Tygodnia przyznajemy co tydzień w poznańskiej redakcji "Gazety Wyborczej". Białe - tym, którzy wyróżnili się w minionym tygodniu dobrze. Czarne - tym, którzy na odwrót.
Pyry tygodnia przyznajemy w każdy weekend. I tak niezmiennie od jesieni 1993 r. Biała pyra to wyróżnienie i nagroda za działania, które zasługują na pochwałę. Czarna pyra to nagana dla tych, którzy w minionych dniach się nie popisali
W tym tygodniu postanowiliśmy białą pyrą nagrodzić zaszczepionych Wielkopolan a jednocześnie zachęcić maruderów, by jak najszybciej się zaszczepili. Czarna pyra wędruje w ręce myśliwych
Pyry tygodnia przyznajemy od jesieni 1993 roku. Białymi wyróżniamy ludzi, którzy na to zasłużyli. Czarnymi - wręcz przeciwnie.
Pyry tygodnia - jak sama nazwa wskazuje - przyznajemy co tydzień. I tak już od jesieni 1993 roku. Białą pyrą nagradzamy tych, których działania warte są wyróżnienia. Czarną - tych, którzy zasłużyli na naganę
W tym tygodniu postanowiliśmy docenić pracę poznańskich piłkarzy z Lecha Poznań. Nie spodobała nam się za to postawa nuncjusza apostolskiego w Polsce.
Pyry tygodnia przyznajemy od jesieni 1993 roku. Biała to nagroda za coś, co zasługuje na wyróżnienie. Czarna - wiadomo - trudno ją przełknąć...
Pyry tygodnia przyznajemy od jesieni 1993 roku. I - jak nazwa wskazuje - co tydzień. Białą nagradzamy tych, którzy na wyróżnienie zasługują. A czarną - wiadomo...
Pyry tygodnia - jak sama nazwa wskazuje - przyznajemy co tydzień. I tak już od jesieni 1993 roku. Białą pyrą nagradzamy tych, których działania warte są wyróżnienia. Czarną - wręcz przeciwnie.
Od 28 lat białymi pyrami nagradzamy ludzi i działania, które są godne wyróżnienia. Czarnymi - wręcz przeciwnie. Kto w tym tygodniu na nie zasłużył?
Pyry tygodnia w tym miesiącu obchodziły urodziny, bo przyznajemy je od października 1993 roku. I tak co tydzień. Białymi nagradzamy ludzi i działania, które są godne wyróżnienia. Czarnymi - wręcz przeciwnie
W tym tygodniu z redakcji "Wyborczej" w Poznaniu ślemy białą pyrę na plac Kolegiacki. A czarną do przychodni Edictum na ul. Mickiewicza.
Pyry tygodnia przynajemy od jesieni 1993 roku. Białymi co tydzień nagradzamy to, co warte wyróżnienia. Czarnymi - no właśnie - pokazujemy to, co zdecydowanie nie może się podobać
W tym tygodniu Białą Pyrą - przyznawaną przez redakcję "Wyborczej" w Poznaniu - wyróżniamy świetnych lekarzy. A Czarną Pyrę dzielimy na pół.
W tym tygodniu białą pyrą w redakcji "Wyborczej" w Poznaniu nagradzamy prezydenta Poznania za skuteczną walkę z antyszczepionkowcami, a czarną wręczamy urzędnikom za bezsensowną walkę z bobrami.
Pyry tygodnia przyznajemy - jak sama nazwa wskazuje - co tydzień od jesieni 1993 roku. Białą wyróżniamy to, co nam się podoba. Czarna przypada w udziale tym, którzy się nie popisali.
Pyry tygodnia przyznajemy - jak sama nazwa wskazuje - co tydzień. I tak od jesieni 1993 roku. Białą wyróżniamy to, co nam się podoba. Czarna to oczywiście totalna odwrotność białej
Pyry Tygodnia przyznajemy co tydzień w poznańskiej redakcji "Gazety Wyborczej". Białe - tym, którzy w ostatnich dniach pozytywnie się wyróżnili. Czarne - tym, którzy zasłużyli na naganę
Pyry tygodnia przyznajemy co tydzień w poznańskiej "Wyborczej". Biała to nagroda za coś szczególnego. Czarna - przeciwnie.
Pyry Tygodnia przyznajemy co tydzień w poznańskiej redakcji "Gazety Wyborczej". Białe - tym, którzy w ostatnich dniach pozytywnie się wyróżnili. Czarne - tym, którzy zasłużyli na naganę.
W tym tygodniu chwalimy postawę pracowników z Trzemeszna, nie spodobała nam się z kolei postawa poznańskiej policji
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.