Każdego dnia publikujemy setki tekstów, nasza strona zmienia się bardzo dynamicznie. W tym miejscu zbieramy najważniejsze wiadomości dnia.
Nie byłem żadnym zamachowcem samobójcą, tego od razu odmówiłem.
Izraelska armia zaatakowała tereny w południowym Libanie, Hezbollah posłał na Izrael potężną serię rakiet - trwa groźna eskalacja na izraelsko-libańskiej granicy, która grozi regionalną wojną. Izraelski resort obrony: Wydarzenia w Libanie ważniejsze...
Nie udały się kolejne próby zakończenia wojny w Strefie Gazy. Negocjacje, w których próbował pomóc szef dyplomacji USA, znowu weszły w impas. Antony Blinken wraca do Waszyngtonu bez sukcesu.
- To najlepsza i zapewne ostatnia szansa na rozejm, uwolnienie zakładników i trwały pokój - przekonuje w Izraelu szef amerykańskiej dyplomacji Antony Blinken. Tyle, że to szansa, która nadal pozostaje niewielka.
Patrycja Sasnal: Jest jakaś szansa na uspokojenie Bliskiego Wschodu. To zależy od tego, co stanie się po wyborach w USA.
Terroryści z Hamasu twierdzą, że - mimo doniesień o postępach w negocjacjach rozejmowych - na razie nie ma szans na zawieszenie ognia w Strefie Gazy. Wcześniej Joe Biden przekonywał, że jest w tej sprawie optymistą.
Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" oglądają setki, a bywa, że tysiące zdjęć z kraju i ze świata. Tylko niewielki ułamek z nich ilustruje potem wydarzenia opisywane przez naszych dziennikarzy. Wiele wspaniałych fotografii nie ma szansy...
Powierzenie stanowiska szefa biura politycznego Hamasu Jahii Sinwarowi oznacza, że najbardziej skrajna frakcja przejęła kontrolę nad całym ruchem. Martwi to Katar i Turcję, cieszy władze Iranu i Izraela.
Ponad 100 Palestyńczyków zginęło, a kilkudziesięciu zostało rannych w sobotę w wyniku izraelskiego ataku na szkołę w mieście Gaza - informuje Hamas w oświadczeniu cytowanym przez Reutersa. Izrael twierdzi, że w budynku ukrywało się ok. 20...
Dotychczasowy przywódca Hamasu w Strefie Gazy Jahja Sinwar został nowym szefem biura politycznego Hamasu - ogłosiła w poniedziałek wieczorem organizacja.
Organizacja Narodów Zjednoczonych oficjalnie zamknęła wewnętrzne dochodzenie w sprawie izraelskich oskarżeń o udział pracowników UNRWA, agencji pomocowej ONZ w Strefie Gazy, w inwazji Hamasu na południowy Izrael 7 października.
1 sierpnia 2024 r. Na świecie wydarzyło się dużo ważnych rzeczy, ale dla nas najistotniejsze były dwie: 80. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego i powrót naszych brązowych medalistów z Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Każdego dnia fotoedytorzy...
Deif zginął w nalocie rakietowym w Strefie Gazy w połowie lipca. Armia Izraela dopiero teraz potwierdziła jego śmierć i opublikowała nagranie z atakiem na budynek, w którym przebywał.
Przywódca Iranu ajatollah Ali Chamenei rozkazał wziąć odwet na Izraelu za upokarzający cios w system bezpieczeństwa Teheranu.
Chwilę przed śmiercią dziennikarz i kamerzysta przygotowywali swoje ostatnie doniesienie. Od 7 października w Strefie Gazy zabito co najmniej 113 dziennikarzy.
Zabójstwo przywódcy Hamasu Ismail Haniji w Teheranie to poważne naruszenie suwerenności Iranu i poczucia bezpieczeństwa w irańskiej stolicy. To, że władze nie zdołały zagwarantować bezpieczeństwa swojemu gościowi, jest dla nich kompromitujące.
Przywódca Hamasu Ismail Hanija nie żyje. Zginął w nocy w Teheranie w wyniku ataku z powietrza na jego rezydencję.
Co najmniej jedenaście osób zginęło w ataku rakietowym na okupowane przez Izrael Wzgórza Golan. Również w sobotę izraelski atak na szkołę w środkowej części Strefy Gazy zabił co najmniej 30 Palestyńczyków.
Do sytuacji w Strefie Gazy odniosła się kandydatka na prezydentkę USA Kamala Harris.
- Głównym wrogiem i celem Iranu nie jest Izrael, ale USA, strażnik i obrońca zachodniej cywilizacji i demokracji - przekonywał premier Izraela Beniamin Netanjahu, który przemawiał przed Kongresem USA. Jego wizyta w Waszyngtonie wywołała liczne...
Nie żyje Alex Dancyg, historyk i orędownik dialogu polsko-żydowskiego, którego od października więził Hamas.
Przejście graniczne między Strefą Gazy i Egiptem pozostaje zamknięte, odkąd izraelska armia w maju przypuściła szturm na Rafah.
Szef brytyjskiego MSZ przekonuje strony konfliktu do rozejmu, Chińczycy goszczą u siebie Hamas i Fatah, a Izraelczycy i Egipcjanie po cichu dogadują się w sprawie żołnierzy na granicy.
W sobotę w Chan Junis armia Izraela próbowała zabić szefa zbrojnego skrzydła Hamasu. Nie wiadomo, czy dopięła swego, ale na skutek bombardowania zginął inny dowódca organizacji i kilkudziesięciu cywilów.
Łukaszenka i Kreml rozważają scenariusz, w którym kilka tysięcy Palestyńczyków może zostać użytych w wojnie hybrydowej przeciwko Polsce. Tymczasem to Chiny mogą mieć niebawem wpływ na sytuację na polskiej granicy z Białorusią. Tak uważa Paweł...
Co najmniej 71 osób zginęło, a ponad 289 zostało rannych w przeprowadzonym 13 lipca ataku wojsk izraelskich na miasto Chan Junus na południu Strefy Gazy - poinformowało kontrolowane przez Hamas Ministerstwo Zdrowia tego palestyńskiego terytorium,...
Amerykańska pływająca przystań, która miała służyć do transportu pomocy dla głodujących mieszkańców Gazy, zostanie rozmontowana, choć działała zaledwie 20 dni.
Co najmniej 29 ofiar śmiertelnych, wśród nich kobiety i dzieci, do tego dziesiątki rannych - według palestyńskich źródeł to bilans izraelskiego nalotu na nieformalny obóz dla uchodźców na południu Strefy Gazy
Gdy Hamas ustąpił w kluczowej kwestii i szanse na rozejm znacząco wzrosły, premier Izraela wysłał do mediów listę warunków nieuzgodnionych z własnymi negocjatorami.
Od ostatniej wojny z Izraelem w 2006 r. Hezbollah znacząco zmodernizował swoje uzbrojenie i powiększył jego stan. Konfrontacja na pełną skalę mogłaby być katastrofalna nie tylko dla Libanu, ale też dla Izraela.
Izraelscy urzędnicy uważają, że pozytywna odpowiedź Hamasu umożliwi obu stronom rozpoczęcie szczegółowych negocjacji. Na czwartek wieczór Benjamin Netanjahu zwołał posiedzenie rządu.
Po prawie dziewięciu miesiącach wojny armii brakuje części zamiennych, amunicji, motywacji, a nawet żołnierzy - mówią anonimowo dowódcy i urzędnicy. Zanim, co sugeruje premier Benjamin Netanjahu, Izrael mógłby zaatakować Hezbollah w Libanie, wojsko...
Najważniejszy sąd w Izraelu zdecydował, że ultraortodoksyjni Żydzi muszą służyć w armii, choć od początku istnienia państwa byli z tego obowiązku zwolnieni. Decyzja może zachwiać rządem Benjamina Netanjahu.
Izraelski premier Benjamin Netanjahu jasno wypowiedział się na temat przyszłości Autonomii Palestyńskiej.
Szpitale w Strefie Gazy pełne są wycieńczonych maluchów.
Pociski spadły kilka metrów od biura Czerwonego Krzyża otoczonego przez namioty przesiedlonej ludności cywilnej.
- Ziemia w Ramallah jest droższa niż w Nowym Jorku. Niedawno chciałem dokupić kawałek sąsiedniej działki, okazało się, że musiałbym zapłacić 1,5 miliona dolarów.
Decyzja o wprowadzeniu codziennych przerw w walkach na południu Strefy Gazy ma ułatwić dostarczanie pomocy miejscowym Palestyńczykom. Podjęto ją w czasie, kiedy w Izraelu trwa kryzys polityczny.
Decyzja ma związek z odejściem w zeszłym tygodniu z rządu wojennego umiarkowanego generała i koalicjanta Benny'ego Ganca.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.