"Człowieku, ja to nigdy do korpo nie pójdę. Do tych szczurów i krwiopijców? W życiu! Pracuję 21 h na dobę. Żyły wypruwać warto tylko dla siebie". Opowieści o powrotach do korporacji.
Do pracy chodziłam z uczuciem, że wychodzę na front, by codziennie na nowo polec w bezsensownej walce
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.