Orkan Nadia zbliża się do Polski. IMGW wydało ostrzeżenia dla całego kraju, a Rządowe Centrum Bezpieczeństwa rozsyła alerty. Na Dolnym Śląsku wiatr może wiać w porywach nawet do 115 km na godz.
Synoptycy ostrzegają przed silnym wiatrem w Krakowie. Może wiać do stu kilometrów na godzinę, możliwe są też burze.
Najgorzej będzie w nocy z soboty na niedzielę. Nad samym morzem, ale m.in także w Szczecinie i Koszalinie, porywy wiatru mogą dochodzić nawet do 140 km na godz. Możliwa jest cofka, burze, opady deszczu i śniegu. Instytut Meteorologii i Gospodarki...
Synoptycy ostrzegają przed bardzo silnym wiatrem, dzisiaj po południu spodziewają się pierwszej, przedwiosennej burzy. Weekend też będzie niespokojny.
Silny wiatr, burze śnieżne i niskie temperatury mają dotrzeć do Holandii za sprawą orkanu "Darcy". Od niedzieli w kraju obowiązuje czerwony alert pogodowy.
Obiecywana przez rząd budowa okrętów dla Marynarki Wojennej weszła w fazę produkcji. Ale, podobnie jak same obietnice, wszystko dzieje się jedynie na papierze. Happening budzi śmiech, niestety, przez łzy.
W środę w Wielkopolsce przez cały dzień trzeba się spodziewać porywistego wiatru, w czwartek pogoda ma się uspokoić - podaje IMGW.
Pięcioro dzieci zostało rannych, w tym jedno poważnie, w wyniku wypadku autokaru, którym jechały do szkoły. Kierowca powiedział policjantom, że stracił panowanie nad pojazdem po silnym podmuchu wiatru.
W nocy z poniedziałku na wtorek wiatr był już nieco słabszy, więc strażacy mieli znacznie mniej interwencji. Zdarzyła się tylko jedna poważna awaria - zwalone drzewo zablokowało linię kolejową do Lubania Śląskiego.
Do godz. 20 w poniedziałek obowiązuje ostrzeżenie I stopnia przed silnym wiatrem. Według synoptyków mocno powieje też we wtorek.
Powalone przez wiatr drzewa to główne skutki silnego wiatru, który dziś (10 lutego) mogliśmy odczuć w Bydgoszczy. Na wiadukcie nad torami kolejowymi na ulicy Gdańskiej wiatr zepchnął auto na barierki.
W Karkonoszach warunki wciąż są bardzo trudne: jest tam gęsta mgła, silny wiatr i ponadmetrowe zaspy. Trwa usuwanie skutków nocnej wichury.
Około 500 strażaków usuwa skutki wichry w powiecie cieszyńskim. Orkan Sabina daje się tam mocno we znaki.
Orkan Sabina. Odwołane pociągi, opóźnienia, komunikacja zastępcza - huraganowy wiatr, który od niedzieli wieczorem wieje na Dolnym Śląsku, spowodował poważne utrudnienia na kolei.
Powalone drzewa zniszczyły przystanek i tarasowały przejazd kierowcom - to skutki huraganu, który przeszedł przez region. W poniedziałek nadal będzie silnie wiało.
Od północy strażacy na Podkarpaciu interweniowali około 200 razy w związku z silnymi wichurami - głównie przy uszkodzonych dachach domów i przewróconych drzewach. W Rzeszowie wiało tak mocno, że przewrócił się podświetlany napis na rondzie JPII.
Orkan Sabina, określany też jako huragan Ciara posiał spustoszenie na Dolnym Śląsku. Kilkaset akcji zaliczyli strażacy w nocy, wyjeżdżając do powalonych drzew, zerwanych dachów i uszkodzonych linii energetycznych. W poniedziałek również mocno wieje.
Huragan "Ciara" dotarł na Dolny Śląsk w nocy z niedzieli na poniedziałek. Strażacy informowali m.in. o powalonych drzewach - w Wałbrzychu dziesięciometrowy świerk upadł na blok - niebezpiecznie jest też w górach.
W Holandii, Belgii i Niemczech trwa sprzątanie po "Fryderyce". Wiatr wiejący w porywach ponad 120 km na godz. powalił tysiące drzew, pozrywał setki dachów, sparaliżował ruch kolejowy i główne porty lotnicze, m.in. we Frankfurcie oraz w Amsterdamie.
Ponad 70 kolizji, zablokowane ulice i auta wpadające w poślizg. Intensywne opady śniegu i silny wiatr w czwartek sparaliżowały Łódź.
Niż Fryderyka okazał się nie taki groźny w nocy, jak się spodziewaliśmy: po północy w Poznaniu z powodu wiatru strażacy w ogóle nie musieli interweniować. Najwięcej zdarzeń miało miejsce po południu i wieczorem w czwartek.
Orkan Fryderyka we Wrocławiu i na Dolnym Śląsku. Nocą wiatr wiał z prędkością nawet 113 km na godzinę, a strażacy interweniowali ponad 200 razy.
Zwalone drzewa, opóźnienia w komunikacji miejskiej, kłopoty na drogach krajowych - orkan Fryderyka mocno dał się mieszkańcom Bydgoszczy i okolic we znaki.
Silny wiatr, w porywach do 90 km na godzinę, oraz zawieje i zamiecie śnieżne - taka pogoda prognozowana jest dla Mazowsza w ciągu najbliższych godzin. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW-PIB) wydał dla województwa pogodowe ostrzeżenie...
Karkonoski GOPR apeluje o rozwagę: od kilku dni warunki w górach są bardzo trudne, widoczność nie przekracza 5 metrów, wieje silny wiatr.
IMGW ostrzega przede wszystkim przed silnym wiatrem. W górach powieje z prędkością 140 km/godz., a na nizinach - 100 km/godz. Prądu nie ma blisko 55 tys. odbiorców, z utrudnieniami muszą liczyć się podróżni.
Orkan Fryderyka dał się już we znaki we Wrocławiu powodując awarię prądu. Mocno wieje również w pozostałej części regionu. W Zgorzelcu padł rekord - 108 km/h. Na jednej z dróg wiatr przewrócił ciężarówkę.
"20 litrów wódy i 20 krat pereł chmielowych i dwa kebaby" - m.in. o taką pomoc prosili "poszkodowani" użytkownicy Facebooka po uderzeniu orkanu Grzegorz w Polskę. Dwie osoby nie żyją, początkowo 300 tysięcy gospodarstw domowych zostało bez prądu, a...
Orkan "Grzegorz" zniszczył dwa dolnośląskie zabytki. Zerwana została część dachu w barokowej bazylice w Krzeszowie. Wiatr uszkodził także elementy architektury wokół gotyckiej Wieży Książęcej w Siedlęcinie.
Piotr Jochymek, autor bloga podróżniczego Wyszedł z domu, był w drodze na Śnieżkę, gdy nad górami przechodził orkan Grzegorz.
W Europie panuje w tej sprawie istna wolna amerykanka. Z kolei w Ameryce kwestia nazywania huraganów i innych cyklonów tropikalnych została uporządkowana z niemiecką precyzją.
Usuwali powalone przez wichurę drzewa i połamane konary drzew. W Dąbrowie Chełmińskiej drzewo runęło tuż przed maską samochodu.
W niedzielę w południe wichura w Lubuskiem osłabnie. Orkan "Grzegorz", który od sobotniego wieczoru wiał w całym województwie, w Zielonej Górze osiągnął maksymalną prędkość 97 km/godz.
Orkan Grzegorz pozbawił prądu około 100 tys. odbiorców na Dolnym Śląsku. Strażacy w województwie wyjeżdżali ponad tysiąc razy. Ranna została jedna kobieta. W wielu domach wichura pozrywała dachy. Najsilniej wiało na Śnieżce - 180 km/h. We Wrocławiu...
Dwie ofiary śmiertelne i 7,9 tys. interwencji straży pożarnej w Polsce. Wciąż 26 tys. gospodarstw pozostaje bez prądu. Przez kraj przechodzi orkan "Grzegorz".
Huragan Irma w Ameryce, orkan Ksawery czy nawałnica, która w sierpniu łamała jak zapałki drzewa w Borach Tucholskich i zabiła dwie harcerki na obozie w Suszku, mają wspólną przyczynę. Jest nią globalne ocieplenie.
- Został tylko kikut - załamują ręce mieszkańcy wsi w powiecie częstochowskim. Drobnolistna lipa rosła od ponad pięciu wieków obok miejscowego kościoła. Była uznawana za najgrubsze drzewo w Polsce.
Orkan "Ksawery" przeszedł nad Polską. Dwie osoby nie żyją, a co najmniej 39 jest rannych. Wciąż 360 tys. Polaków nie ma prądu. Wiatr osiągał prędkość nawet 140 km na godz.
Orkan Ksawery dotarł w czwartek po południu nad Wielkopolskę. Wieczorem pociągi na poznańskim dworcu miały ponadczterogodzinne opóźnienia. Do niebezpiecznej sytuacji doszło na ul. Zwierzynieckiej
Silny wiatr, który w czwartek późnym wieczorem dotarł nad Małopolskę, spowodował wiele zniszczeń. Tylko w Krakowie prądu nie ma 5,2 tys. odbiorców. Strażacy wyjeżdżali już ponad 300 razy, by usuwać skutki orkanu Ksawery.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.