Już teraz w polskim futbolu koronawirus zebrał większe żniwo, niż wiosną moglibyśmy sobie wyobrazić w najczarniejszych założeniach. Stary sezon udało się dograć bez epidemii, ale nie wiadomo, czy uda się dokończyć kolejny
Mecz rundy wstępnej eliminacji Ligi Mistrzów Drity Gnjilane z Kosowa i Linfield Belfast został odwołany z powodu dwóch zakażeń koronawirusem w kosowskim zespole. Legia prawdopodobnie zagra z drużyną z Irlandii Pólnocnej.
Cztery lata w zachodnich klubach przemieniły cudowne dziecko polskiej piłki w gracza kompletnie złamanego. 23-letni Bartosz Kapustka chce odbudować swoją karierę w Legii Warszawa.
Kluby z Łotwy, Szwecji i Białorusi będą pierwszymi rywalami polskich zespołów w kwalifikacjach Ligi Europy. Mistrz Polski - Legia Warszawa - jeśli pokona pierwszego rywala w kwalifikacjach Ligi Mistrzów, w drugiej rundzie zagra z klubem z Cypru lub...
Legia Warszawa nie poznała swojego pierwszego rywala w walce o awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Losowanie w siedzibie UEFA wskazało, że mistrzowie Polski zagrają ze zwycięzcą fazy przedwstępnej.
Wirusa wykryto u jednego z członków sztabu. Piłkarze są zdrowi, ale czekają ich jeszcze powtórne testy. PZPN zdecydował o odwołaniu planowanego na niedzielę meczu o Superpuchar Polski.
- Legia pracuje nad tym, by jej zysk przychodził nie tylko od sponsorów czy z biletów, ale i całego merchandisingu - koszulek, gadżetów. Sprowadzenie Artura Boruca znacznie w tym pomoże.
- Artur Boruc ma dać Legii miejsce w fazie grupowej Ligi Mistrzów lub Ligi Europy? Nonsensem jest stawianie 40-latka pod taką presją - mówi Dariusz Dziekanowski.
- Nigdy z Legii nie odszedłem, po prostu pracowałem w innych klubach - mówi Artur Boruc. Choć ma 40 lat, a w ostatnim sezonie nie zagrał choćby jednego meczu, trudno o bardziej spektakularny transfer.
"Artur Boruc nigdy z Legii nie odchodził, on tylko pracował w innych klubach". Po 15 latach Legia ogłosiła powrót króla Artura.
40-letni były reprezentant Polski jest o krok od powrotu na Łazienkowską. To wymarzony dla kibiców mistrza Polski scenariusz.
Rafael Lopes z Cracovii ma zostać nowym piłkarzem Legii. Ma kosztować 150 tys. euro.
Budowa nowoczesnego ośrodka szkoleniowego Legii Warszawa trwała rok i trzy miesiące. Prezes klubu przekonuje, że musiał powstać, "by Legia była tą Legią, o jakiej marzą kibice".
Rękami i nogami broni się Lech Poznań przed deklarowaniem czegokolwiek, z czego potem może się nie wywiązać. Trener Dariusz Żuraw zapytany o kolejny sezon mówi więc jedynie, że celem będzie "grać najpiękniej w lidze".
Rekordowa liczba 70 strzelonych goli, zaledwie siedem porażek - najmniej spośród wszystkich ekip ekstraklasy - do tego imponująca gra i skład pełen wychowanków. Mówimy o mistrzu Polski? Nie, o wicemistrzu.
To już koniec sezonu. Legia przegrała z Pogonią Szczecin 1:2, ale wynik meczu w ostatniej kolejce nie miał już żadnego znaczenia. "Wojskowi" zapewnili sobie mistrzostwo przed tygodniem, w niedzielę odebrali puchar i medale.
Jeśli kończyć sezon, to właśnie w takim stylu. Piłkarze Pogoni Szczecin odnieśli drugie zwycięstwo z rzędu w grupie mistrzowskiej i pokonali na wyjeździe Legię Warszawa 2:1. Rozgrywki ekstraklasy kończą na szóstej pozycji.
- Do grudnia szło nam bardzo dobrze. Myślę, że nawet lepiej, niż oczekiwaliśmy. Dzisiaj nie wiem, czy w przyszłym sezonie będziemy grali o najwyższe cele, czy pozostaniemy ligowym średniakiem - mówi trener Kosta Runjaic.
- Wierzę w ten zespół, ale ma on swoje granice, limity. Narzucanie mu obowiązku awansu do fazy grupowej europejskich pucharów to myślenie życzeniowe, a nawet nierealne - mówi trener Legii.
- Walczymy o wicemistrzostwo Polski - reklamuje ostatni mecz sezonu Lech Poznań. Rywalem będzie w niedzielę Jagiellonia Białystok. Stawką: kilka milionów złotych i medale z 24-karatowym kruszcem.
Lechia Gdańsk na pożegnanie ze swoimi kibicami zmierzy się w środę na Stadionie Energa ze świeżo koronowanym mistrzem Polski Legią Warszawa (godz. 20.30). Oba zespoły znajdują się w diametralnie różnej sytuacji - ci pierwsi przygotowują się do meczu...
Aleksandar Vuković chce w składzie Legii co najmniej pięciu nowych piłkarzy. - Postaram się uszczęśliwić trenera - mówi prezes klubu Dariusz Mioduski. I podpowiada, kto może wzmocnić nowego mistrza Polski.
Zdobywając 14. mistrzostwo kraju, Legia Warszawa została najbardziej utytułowanym polskim klubem. Rzecz nie do pomyślenia jeszcze osiem lat temu.
- W tym sezonie zrozumiałem, że kiedy wygrywamy, to zawsze "my", a po porażkach jestem sam z wąską grupą ludzi. Niewielu mówi "przegraliśmy". Ale akceptuję to - mówi Dariusz Mioduski.
[Z cyklu "A JEDNAK SIĘ KRĘCI"]. A już się wydawało, u schyłku jesieni, że znów go ujrzymy - wystrojonego w koszulki Legii. Zanim jednak zdążyliśmy się z widokiem oswoić, nadzieja prysła.
Po zdobyciu przez piłkarzy Legii mistrzostwa Polski kibice ruszyli nad Wisłę. Wcześniej zwycięstwa klubu fetowane były pod kolumną Zygmunta.
Która Legia jest prawdziwa - ta, która w najważniejszym momencie przeżyła najpoważniejszy kryzys, czy ta, która mogła sobie na ten kryzys pozwolić?
Legia zmarnowała dwie okazje, by zdobyć upragniony tytuł, ale w końcu dopięła swego. W sobotę po meczu z Cracovią jest najlepszą drużyną w Polsce.
Legia Warszawa ma duże szanse zdobyć w sobotę mistrzostwo Polski. Z powodu koronawirusa tradycyjnej fety nie będzie. Ale zapewne będzie spontaniczna na bulwarach.
Piłkarska Ekstraklasa. Były piłkarz Legii Warszawa Mateusz Praszelik został zawodnikiem Śląska. To trzeci transfer wrocławian przed nowym sezonem.
Lech Poznań był jednym z tych klubów, do których ofertę pozyskania Damjana Bohara z Zagłębia Lubin skierował jego menedżer Ivica Vrdoljak. Ten gracz pasowałby w Lechu jako następca Kamila Jóźwiaka, ale jego cena jest astronomiczna
Legia przegrała w półfinale Pucharu Polski z Cracovią 0:3 i walczy już tylko o mistrzostwo. Aleksandar Vuković ma jednak kłopot.
Od tygodni żaden mecz Lecha Poznań nie miał takiego znaczenia i takiej stawki jak środowe starcie Pucharu Polski z Lechią Gdańsk. Kolejorz tego meczu nie może zawalić. Na szczęście dla siebie ostatnio nie zawala niczego.
Trener Lecha Poznań od początku sezonu się bronił przed uznawaniem jego zespołu za kandydata do tytułu mistrzowskiego. - Nie wiem, kto tak twierdził. Jesteśmy w fazie przebudowy - uważał. Jego zespół osiągnął jednak teraz mistrzowską skuteczność.
Dwa punkty w trzech ostatnich meczach to przykry bilans dla drużyny, która niebawem sięgnie po mistrzostwo Polski. Legia przegrała w Poznaniu z Lechem 1:2 i wstrzymała fetę do 11 lipca.
W pięć minut młodzi wychowankowie Lecha Poznań wbili warszawskiej Legii dwa gole i wybili z głowy pomysł o tym, by już teraz i już w Poznaniu przypieczętować mistrzostwo.
Po sobotnim hicie ligi Legia może świętować tytuł. Do wygrania ligi wystarczy jej punkt.
Jeden punkt w czterech meczach pozostałych do końca sezonu zapewni Legii 14. tytuł mistrza Polski. "Byle nie w Poznaniu" - mówią w Lechu, który w sobotę podejmuje lidera ekstraklasy.
Bez Christiana Gytkjaera musi zagrać z Legią Warszawę zespół Lecha Poznań. Najlepszy strzelec Kolejorza pauzuje za kartki. Nowy napastnik prowadzi z Lechem zaawansowane rozmowy.
Bartłomiej Ciepiela ze Stali Stalowa Wola w chwili środowego meczu z Lechem Poznań w drugiej lidze nie był zarejestrowany jako jej zawodnik, więc Lech składa do PZPN wniosek o wyjaśnienie. Stal Stalowa Wola mówi, że doszło do pomyłki.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
