Strażacy podsumowali poniedziałkowe działania związane z silnymi porywami wiatru. Interweniowali aż 275 razy.
Nocą przez Podkarpacie przeszła wichura, która zerwała pokrycia dachowe i elewacje z wielu budynków gospodarczych i mieszkalnych. Strażacy interweniowali już 216 razy. Wiatr zerwał m.in. elewację bloku przy ul. Krakowskiej w Rzeszowie.
- W całym województwie odnotowaliśmy około 56 zdarzeń w związku z silnym wiatrem - informuje bryg. Sławomir Brandt. Zgłoszenia dotyczyły głównie połamanych drzew, ale na terenie Wielkopolski wiatr zrywał też dachy.
Powalone drzewa, uszkodzone budynki i samochody - to bilans nocy z niedzieli na poniedziałek. Wiatr wiał z prędkością 100 km/h, dzień będzie znacznie spokojniejszy.
Ponad 500 razy musiała interweniować straż pożarna z powodu zniszczeń dokonanych przez wichurę wywołaną przez niż "Julia" we Wrocławiu i w pozostałej części Dolnego Śląska. Cztery osoby zostały ranne.
Niż Julia dotarł po południu na Dolny Śląsk, w tym do Wrocławia. Silny deszcz i wiatr dają się we znaki mieszkańcom regionu. W okolicach Głogowa wichura zerwała dach hotelu, a w stolicy województwa doszło do awarii wodociągowej.
Niż Julia zbliża się do Polski. W województwie dolnośląskim obowiązuje drugi stopień ostrzeżenia meteorologicznego.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed silnym wiatrem, który dziś wieczorem znów będzie wiał na Podkarpaciu.
Kilkanaście zdarzeń związanych z silnym wiatrem nad Warszawą odnotowali strażacy w nocy z soboty na niedzielę. Bez prądu zostali mieszkańcy podwarszawskiego Stanisławowa Pierwszego.
Ostrzeżenie dotyczy Płocka i powiatu płockiego oraz całego woj. mazowieckiego.
Ostrzeżenie dla Gorzowa i większości kraju już obowiązuje. Dziś porywy mogą sięgnąć 80 km na godz., a w niedzielę wieczorem i później w nocy z niedzieli na poniedziałek - 90 km na godz.
IMGW wydało ostrzeżenie pierwszego stopnia dla województwa dolnośląskiego. Może silnie powiać.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed silnym wiatrem. W porywach może wiać z prędkością nawet 80 km na godzinę.
Silne wiatry i opady deszczu to efekt układu niskiego ciśnienia, który przesuwa się dzisiaj z zachodniej do południowej Polski. Meteorolodzy ostrzegają, że wiać na Opolszczyźnie może nawet z prędkością do 80 km na godz.
Silny wiatr odczuli dziś mieszkańcy województwa mazowieckiego. W podwarszawskiej miejscowości zerwana została hala balonowa.
Wieczorem i w nocy w Bydgoszczy i okolicach będzie bardzo mocno wiało - prognozują synoptycy.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przewiduje wystąpienie silnego wiatru. Najsilniej będzie wiało w nocy z niedzieli na poniedziałek.
Orkan Sabina. We wtorek strażacy wyjeżdżali do ponad stu interwencji, głównie do zabezpieczania uszkodzonych dachów i usuwania połamanych drzew z dróg.
W środę w Wielkopolsce przez cały dzień trzeba się spodziewać porywistego wiatru, w czwartek pogoda ma się uspokoić - podaje IMGW.
W nocy z poniedziałku na wtorek wiatr był już nieco słabszy, więc strażacy mieli znacznie mniej interwencji. Zdarzyła się tylko jedna poważna awaria - zwalone drzewo zablokowało linię kolejową do Lubania Śląskiego.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed silnym i gwałtownym wiatrem. Wiać będzie przez cały dzień.
Noc z poniedziałku na wtorek była już znacznie spokojniejsza, niż ta z niedzieli na poniedziałek. W sumie strażacy z powodu silnych wiatrów interweniowali wczoraj ponad 300 razy. Na wtorek meteorolodzy znów zapowiadają silne wiatry.
Do godz. 20 w poniedziałek obowiązuje ostrzeżenie I stopnia przed silnym wiatrem. Według synoptyków mocno powieje też we wtorek.
Porywy wiatru są na tyle silne, że strażacy nie są w stanie pracować na dachu przy naprawie uszkodzeń. Pracownicy G2A Areny musieli opuścić swoje biura na najwyższym piętrze.
Na drodze krajowej nr 28 przewrócił się TIR. Pojazd wciąż blokuje jezdnię, utrudnienia mogą potrwać około dwóch godzin.
Przez cały kraj przeszedł orkan "Sabine". W nocy z niedzieli na poniedziałek strażacy odnotowali 59 zdarzeń na terenie całego województwa lubuskiego. W najbliższych godzinach w Gorzowie i okolicach wciąż będzie mocno wiało.
Od północy strażacy na Podkarpaciu interweniowali około 200 razy w związku z silnymi wichurami - głównie przy uszkodzonych dachach domów i przewróconych drzewach. W Rzeszowie wiało tak mocno, że przewrócił się podświetlany napis na rondzie JPII.
Aż 14 razy interweniowali na Mazowszu strażacy w związku z silnym wiatrem. Ratusz prosi mieszkańców Warszawy o ostrożność.
Wichura na Pomorzu. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie. Mieszkańcy zachodniej części województwa są bez prądu.
Porywy silnego wiatru zaczną się w niedzielę wieczorem i będą trwały całą dobę. Miejscami wiać może z prędkością nawet do 100 km na godz.
Synoptycy prognozują silne wiatry nad województwem śląskim. Ich prędkość w niedzielę i poniedziałek w porywach może osiągnąć nawet 100 km/godz.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał wydał ostrzeżenia przed silnym wiatrem w zachodniej części kraju, w tym na Pomorzu. Może wiać nawet 95 km/godz.
Do Polski zbliża się cyklon "Fabian", który przyniesie zmianę pogody. Lokalnie mogą wystąpić nawet burze śnieżne.
IMGW wydał ostrzeżenie drugiego stopnia dla sześciu powiatów w woj. podkarpackim dotyczące silnych, porywistych wiatrów.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie dla dziewięciu powiatów na Podkarpaciu. Przewiduje się wystąpienie silnego wiatru o średniej prędkości do 45 km/h, w porywach nawet do 80 km/h.
Nad Polską przechodzi niż Montimer. To on odpowiada m.in. za silny wiatr, który wieje nad Małopolską. Tylko w naszym województwie strażacy interweniowali już ponad 270 razy. 5 tysięcy gospodarstw nie ma prądu.
Wiatr przeszedł przez całe Lubuskie, nie oszczędził żadnego powiatu. Łamał drzewa, konary i wywracał ciężarówki na drodze S3. Na szczęście nikt nie został ranny.
W Małopolsce silnie wieje wiatr. Jego skutki odczuwają wszyscy mieszkańcy województwa. - Interweniowaliśmy ponad 160 razy - ocenia Sebastian Woźniak z PSP w Krakowie.
Jedno z drzew zablokowało przejazd ulicą Dmowskiego, a kolejne ulicę Przestrzenną. Inne uszkodziło trzy auta na ul. Beyzyma. Fatalna pogoda w regionie to nie tylko deszcz, ale także silny wiatr.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.