Po załamaniu na początku pandemii, rynek paliw znowu kwitnie. Zużycie benzyny jest już niemal takie, jak przed pandemią, a oleju napędowego nawet większe.
W czasie wakacji kierowcy nie doczekali się obniżki horrendalnie wysokich cen paliw, chociaż mocno staniała ropa naftowa. A teraz maleją szanse na tańsze tankowanie.
Zapewne słyszeliście Państwo, że mamy do czynienia z niepokojąco wysoką inflacją. Nie musieliście zresztą tego czytać w mediach, ponieważ widzicie ceny na półkach w sklepach. Nikt więc nie musi nam mówić, że jest drożyzna, ponieważ czujemy ją robiąc...
Węgry, Chorwacja czy Włochy to kierunki wakacyjnych podróży Polaków, w które często podróżują własnym samochodem. Do tych destynacji coraz częściej dołącza też południowa część Bałkanów. Sprawdź, jak zaplanować swoją wakacyjną wyprawę na czterech...
W ubiegłym tygodniu litr benzyny 95 na autostradzie A2 z Poznania do Łodzi kosztował 5,79 zł. Tymczasem w samym Poznaniu na niektórych stacjach trzeba było zapłacić nawet 5,83 zł. Takie sytuacje się wcześniej nie zdarzały. Ale to nie są jeszcze...
Ceny ropy naftowej zaczęły spadać, gdy organizacja OPEC i Rosja postanowiły przyspieszyć znoszenie cięć wydobycia surowca, wprowadzone po wybuchu pandemii koronawirusa.
W czasie wakacyjnych wyjazdów kierowcy muszą sięgnąć głębiej do portfela przy tankowaniu. Ceny benzyny galopują i są już najwyższe od jesieni 2012 r.
Dokładnie 4,4 proc. wyniosła inflacja w czerwcu. Wzrost cen ciągną w górę paliwa.
- Paliwa w Polsce są jednymi z najtańszych w Europie - twierdzi prezes Orlenu Daniel Obajtek. Tak odpowiedział na apele lidera PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza o obniżkę cen na stacjach Orlenu.
Wybrzmiał ostatni dzwonek w tym roku szkolnym i Polacy tłumnie ruszą na wakacje. Ale za tankowanie aut zapłacą horrendalnie drogo, bo ceny paliw są najwyższe od wielu lat.
W poniedziałek rano baryłka amerykańskiej ropy naftowej WTI kosztowała ponad 71 dol. - najwięcej od jesieni 2018 r. Szybują też ceny europejskiej ropy naftowej Brent, a to może oznaczać droższe tankowanie w wakacje.
W tym roku za tankowanie w czasie majówki zapłacimy znacznie drożej niż przed rokiem. Rachunki będą nawet wyższe niż przed pandemią.
Amerykańscy kongresmeni zaproponowali podwyżkę podatku od paliw, aby zebrać pieniądze na inwestycje drogowe. Ale prezydent Joe Biden nie popiera tego pomysłu.
Zeszły rok Grupa Lotos zakończyła ze stratą netto 1,15 mld zł. A rok wcześniej 1,15 mld zł wynosił zysk netto koncernu z Gdańska.
Daniel Obajtek wszystko może? - pytamy polityków PiS. Szef klubu ucieka. Rzeczniczka partii próbowała bronić prezesa Orlenu. Dociskana rzuciła: "Nie mam kompetencji ani wiedzy, by się wypowiadać". Wideo Justyny Dobrosz-Oracz
Inflacja spadła do 2,4 proc., ale to chwilowa ulga. Mimo wzrostu dochodów coraz istotniejszym obciążeniem dla naszych portfeli jest żywność.
Już ponad 5 zł kosztuje zarówno litr popularnej benzyny 95 oktanów, jak i oleju napędowego. Za tankowanie płacimy więcej niż przed rokiem, a będzie jeszcze drożej.
Już w całym kraju litr najpopularniejszej benzyny kosztuje prawie 5 zł. Będzie drożej, bo OPEC i Rosja znów podbiły ceny ropy naftowej.
Przez ostatni tydzień paliwa zdrożały aż o 10 groszy na litrze. I wkrótce mogą wrócić do poziomu sprzed pandemii koronawirusa.
Złe wieści dla kieroców. Ropa naftowa kosztuje już tyle, co przed ogłoszeniem epidemii koronawirusa w Chinach, która potem przerodziła się w pandemię.
Po ostrych podwyżkach z początku stycznia, ceny paliw stabilizują się. To niekoniecznie dobra informacja - rynki mniej wierzą w silną odbudowę gospodarek
Na koniec roku ceny paliw znowu poszły w górę. Ale w całym 2020 r. kierowcy zaoszczędzili na tankowaniu z powodu kryzysu wywołanego przez pandemię koronawirusa.
Przez ostatni tydzień ceny paliw znów poszły w górę. I przed świętami Bożego Narodzenia jeszcze zdrożeją - przewidują analitycy.
Nie ma szans na obniżkę cen paliw. Od nowego roku OPEC i Rosja zmniejszą cięcia wydobycia cztery razy mniej, niż planowano.
Kierowcy płacą coraz wyższe rachunki za tankowanie. Bo rosną ceny ropy naftowej, podbijane przez nadzieje na szczepionkę przeciw koronawirusowi.
Kolejna fala pandemii koronawirusa zbija ceny ropy naftowej, ale polscy kierowcy tego nie odczuwają. Czy to dlatego, że coraz bardziej ograniczamy wyjazdy i mniej tankujemy?
Ceny ropy naftowej spadły nagle do poziomu najniższego od trzech lat. Analitycy nie widzą powodów do tak dużej przeceny.
Ceny ropy naftowej spadły, gdy Arabia Saudyjska zapowiedziała obniżkę cen swojego surowca. To pogłębiło przecenę na naftowym rynku, wywołaną obawami o spowolnienie wychodzenia z kryzysu powodowanego pandemią koronawirusa.
W pierwszej połowie tego roku sprzedaż paliw silnikowych w Polsce spadła o 8 proc. Najbardziej pandemia obcięła popyt na autogaz i benzynę, a z innych paliw - na lotnicze paliwo Jet.
Przez ostatni tydzień ceny paliw znów poszły w górę. Na całe szczęście dla kierowców huragan "Laura" w USA nie wyrządził szkód, które mogłyby mocno podbić rachunki za tankowanie.
W wybrzeże USA nad Zatoką Meksykańską uderzył katastrofalny huragan "Laura". W tym rejonie jest połowa amerykańskich instalacji naftowych i obawy o ich zniszczenie podbijają ceny ropy naftowej.
Przez ostatni tydzień ceny na stacjach benzynowych znowu poszły w górę. A w hurcie paliwa szybko tanieją, bo na wartości mocno stracił dolar - główna waluta w rozliczeniach nafciarzy.
W pierwszym tygodniu po wyborach prezydenckich na stacjach benzynowych ceny poszły ostro w górę, chociaż w hurcie ceny paliw zaczęły spadać.
Za tankowanie płacimy mniej, niż wynosi hurtowa cena paliw, bo szybko zmalały zyski stacji benzynowych. Ale już w przyszłym tygodniu rachunki na stacjach mogą pójść w górę.
W ciągu ostatniego tygodnia poszły w górę ceny paliw w Polsce, a w przyszłym tygodniu rachunki za tankowanie mogą jeszcze bardziej wzrosnąć - wskazują analitycy.
Rząd rękami posłów PiS postanowił zlikwidować powołany do istnienia zaledwie dwa lata temu Fundusz Transportu Niskoemisyjnego, który miał sponsorować zakupy aut na prąd i budowę ładowarek. Fundusz ma zastąpić wieloletnie zobowiązanie NFOŚiGW.
Ceny benzyny znowu podskoczyły do ponad 4 zł za litr, bo gwałtownie drożeje ropa naftowa. Wiadomo już, że pandemia koronawirusa brutalnie przerwała wzrost rynku paliw w Polsce.
Za litr najpopularniejszej benzyny 95 oktanów płacimy najmniej od marca 2009 r. Ale przeceny na stacjach benzynowych kończą się, bo rosną ceny ropy naftowej.
Najpopularniejsza benzyna 95 oktanów kosztuje teraz w Polsce średnio 3,94 zł - najtaniej od czterech lat. Jednak z powodu pandemii koronawirusa mało Polaków wyjedzie w tym roku na majówkę.
Na wielu stacjach ceny paliw spadły poniżej 4 zł. Jak długo ta sytuacja się utrzyma? Będzie jeszcze taniej? Wyjaśnia ekspertka ds. rynku paliw Urszula Cieślak z BM Reflex.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
