- Zastanawiam się, jak można bić pokłony przed pomnikiem księdza, wychwalać jego zasługi, a jednocześnie karać ludzi, którzy z nim organizowali akcje uderzające w komunę. Przecież to hipokryzja - mówi Augustyn Skitek, jeden z przyjaciół i...
Lobbysta aresztowany w aferze GetBacku trzyma gdzieś w charakterze polisy dwa nagrania z udziałem ojca premiera. Mają dowodzić, że Morawiecki senior obiecywał państwową pożyczkę dla pogrążonej w kryzysie spółki windykacyjnej.
Projekt nowego regulaminu wstępu do Sejmu daje możliwość bezwzględnego blokowania wejść dla osób "niepożądanych" dla władzy. Dyscyplinuje też posłów, którzy dopuścili się zaproszenia osób "zakłócających powagę obrad".
Kuchciński podpisał dokument przekreślający większość dezubekizacyjnego "dorobku" własnej partii. Następnie zebrał od władz tejże partii "opr", po którym musiał podkulić ogon.
Na policyjnych forach internetowych krąży historia o tym, że prezydent Andrzej Duda zwymyślał załogę radiowozu, który prowadząc kolumnę głowy państwa, potrącił tydzień temu w Oświęcimiu dziecko. "Wyborcza" potwierdza taki przebieg wydarzeń.
Dzień po ogłoszeniu, że uznaje za niezgodny z konstytucją główny zapis ustawy dezubekizacyjnej, marszałek Sejmu Marek Kuchciński zmienia zdanie. Nieoficjalnie wiadomo, że wcześniejszego komunikatu nie konsultował z władzami PiS.
Nikt z PiS nie chce powiedzieć, dlaczego partia wycofuje się z głównego punktu ustawy dezubekizacyjnej. Marszałek Sejmu skierował zapis o obniżeniu emerytur do Trybunału Konstytucyjnego.
Marek Ast (PiS), przewodniczący komisji ustawodawczej, potwierdza, że główny przepis tzw. ustawy dezubekizacyjnej może być sprzeczny z konstytucją. Policyjni związkowcy są ostrożni: to może być zagrywka przedwyborcza.
Posłowie partii rządzącej zgodzili się, że obniżenie emerytur funkcjonariuszy policji, służb specjalnych i BOR za okres służby dla niepodległej Polski było bezprawne. Czy takie stanowisko zajmie Sejm przed Trybunałem Konstytucyjnym?
Według naszego informatora czekający na wyrok Marek Falenta ma nagranie kompromitujące premiera Morawieckiego. To jego "polisa ubezpieczeniowa". Kto jeszcze ma dostęp do nieznanych dotąd podsłuchów?
Jarosław Kaczyński w czwartkowym "wywiadzie" dla TVP (cudzysłów konieczny, bo prowadząca rozmowę Danuta Holecka tradycyjnie zastępowała podstawkę do mikrofonu) nakreślił linię partii, która będzie obowiązywać przynajmniej do końca wyborów...
Po emisji materiału TVN o "układzie radomskim" Jarosław Kaczyński zażądał wyjaśnień od lokalnych polityków PiS. Tłumaczyć musiał się m.in. Marek Suski, szef gabinetu premiera.
Zakończona tragicznym wypadkiem eskapada polskich kierowców na Słowację była jedną z cyklicznych imprez organizowanych przez firmę promującą drogie samochody. Brało w niej udział pięć luksusowych aut.
Mimo że we wtorek warszawski sąd okręgowy odrzucił wniosek o odroczenie kary więzienia Markowi Falencie, mózgowi afery podsłuchowej, to w środę zgodził się poczekać z jej wykonaniem. Do czasu aż rozpatrzy zażalenie na tę decyzję.
Czy ktoś ukrywa nagranie kompromitujące premiera rządu, by mieć haka na Mateusza Morawieckiego? Tak twierdzą nasi rozmówcy, ale służby i rzeczniczka rządu stanowczo zaprzecza
Nacisk mediów może sprawić, że śledczy wrócą do sprawy korupcyjnego układu w Radomiu. W 2016 r. po wygranych przez PiS wyborach CBA zamknęło prowadzoną tam operację.
Po reportażu TVN kompromitującym lokalnego działacza PiS i szefa biura posła Marka Suskiego prokuratura wznowiła śledztwo przeciwko rozmówcy telewizji.
Były prezydent Radomia Andrzej Kosztowniak dziś jest posłem. Dogląda w Sejmie projektu obwodnicy miasta, która nagle zaczęła się wić i falować. Dzięki temu przebiegnie przez działki należące do powiązanych z posłem samorządowców, bogatego biznesmena...
Były prezydent Radomia Andrzej Kosztowniak dziś jest posłem. Dogląda w Sejmie projektu obwodnicy miasta, która nagle zaczęła się wić i falować. Przebiegnie dzięki temu przez wiele działek należących do powiązanych z posłem samorządowców, bogatego...
Dziennikarze prorządowej "Gazety Polskiej Codziennie" żalą się, że nie dostają pensji, a jej szef Tomasz Sakiewicz twierdzi, że "dobra zmiana" powinna więcej robić dla jego mediów. Sam kilka miesięcy po wyborach kupił pół willi w Krakowie o wartości...
Kto pamięta, że ministrowie rządu Beaty Szydło mieli zwrócić pieniądze, które "im się należały"? I że mieli pokazać dowody, że oddali kasę? A Macierewicz? Czy komuś chce się jeszcze rozliczać go ze sprawy utrąconego kontraktu na śmigłowce?
Kiedy w 2016 r. nowa władza uznała, że należy rozkopać groby i wyciągnąć z nich szczątki ofiar, ci, którzy byli przeciw, z rosnącą bezsilnością błagali, by uszanować ich cierpienie. Bez skutku. W obłędzie poszukiwania "zamachu smoleńskiego" PiS nie...
W obszernym i mętnym sprostowaniu wysłanym do "Wyborczej" i zgodnie z prawem prasowym opublikowanym we wtorek poseł PiS Andrzej Kosztowniak oświadcza, że opublikowane przez nas informacje o łapówkach, które miał otrzymywać jako prezydent Radomia, są...
Ludzie nie lubią być oszukiwani. To jeden z głównych wniosków, jakie wynikają z ujawnionych przez "Wyborczą" i Radio ZET informacji o fałszywych kontach wspierających kampanię prezydencką Andrzeja Dudy w 2015 r.
Firmą, która uruchomiła fałszywe konta internetowe w kampanii prezydenckiej Andrzeja Dudy, kierują dawni asystenci wicemarszałka Senatu Adama Bielana
Polityczna władza atakująca sędziów i podważająca fundamenty niezależnego sądownictwa to nic innego jak anarchia w przebraniu poselskim, urzędniczym, ministerialnym czy prezydenckim.
"Wyborcza" ujawnia: 20 zł za wątek, 5 tys. wpisów w każdym wątku, 2 zł za wpis - taką umowę podpisał w 2015 r. sztab wyborczy Andrzeja Dudy ze spółką tworzącą fałszywe konta w internecie. Na jego konkurenta Bronisława Komorowskiego wylała się fala...
W czasie, gdy nadzorujący więziennictwo wiceminister zajmuje się kampanią samorządową, wypuszczony na przepustkę więzień morduje dwie osoby. Patryk Jaki nie czuje się za to odpowiedzialny. Podobnie było, gdy w 2017 r. w więzieniu zmarła kobieta,...
Wybory samorządowe 2018. "Tak, jestem osobą majętną. W przeciwieństwie do Jacka Majchrowskiego i wielkich partii politycznych nie robię polityki za Wasze pieniądze. Jestem z tego dumny" - Łukasz Gibała odpowiada na artykuł "Wyborczej". I komentuje...
50 mln zł dostał od ojca Łukasz Gibała, były poseł, który od lat bez powodzenia walczy o prezydenturę Krakowa. Ile z tej kwoty wydał na polityczną promocję? I czy w drugiej turze poprze kandydatkę PiS?
W mijającym tygodniu głośna była sprawa skandalicznego tytułu, którym "Fakt" opatrzył reportaż o zmarłym synu b. premiera Leszka Millera. Za zdanie "Ojciec wybrał politykę, a syn sznur" spadła na "Fakt" fala solidarnej krytyki ze strony wszystkich...
Jeśli np. ginie ktoś wysoko ubezpieczony na życie, sprawców przeważnie znajduje się w kręgu jego najbliższych, którzy mają dostać odszkodowanie. Gdy na półkach sklepowych znajduje się zepsuta partia przodującego na rynku produktu, najczęściej stoi...
Biznesmen skazany na dwa i pół roku za podsłuchiwane polityków rządu PO-PSL uzyskał kolejne odroczenie terminu stawienia się w więzieniu.
W politycznej biografii Kaczyńskiego i jego partii było wiele zakrętów i zmian. Jedno tylko było stałe: nienawiść do Wałęsy i zaangażowanie w proces niszczenia jego legendy.
Marek Suski, szef gabinetu premiera i radomski baron PiS, uznał, że nasz czwartkowy tekst o korupcji lokalnych działaczy tej partii to "dowód na inwigilację opozycji przez rząd PO-PSL".
W 2016 r. Centralne Biuro Antykorupcyjne miało materiał do postawienia zarzutów korupcyjnych dwóm posłom PiS z Radomia. Po zmianie władzy sprawę wobec nich wyciszono, a funkcjonariusz, który ją prowadził, odszedł ze służby.
Gospodarska wizyta złożona we wtorek przez Zbigniewa Ziobrę w Krajowej Radzie Sądownictwa była zdarzeniem bardzo pouczającym.
Osiem miesięcy po dymisji Antoni Macierewicz opuszcza wreszcie siedzibę MON. Wraz ze swoją podkomisją zajmie siedzibę Instytutu Lotniczego. Przegonił z niej lokalne koło emerytów.
Prokurator Adam Roch w 2006 r. polecił, by przesłuchiwano kobietę w trakcie porodu. Mimo to dostał właśnie jedną z pierwszych lokat w konkursie na sędziego Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.
Wiceprezes Trybunału Konstytucyjnego Mariusz Muszyński twierdzi, że orzeczenie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie w jego sprawie to udział w "wojnie z państwem polskim".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.