Postępowanie dotyczące nieprawidłowości przy udzielaniu kredytów walutowych prowadzi od dwóch lat Prokuratura Regionalna w Szczecinie. Zaangażowana jest także ABW.
Mateusz Morawiecki stanął na czele rządu w połowie grudnia 2017 r., a już na przełomie lutego i marca niemrawe dotychczas postępowanie nabrało tempa. „Puls Biznesu” donosił, że ciężarówki zwiozą do Szczecina „tony papierów” i że „reanimacja śledztwa… mocno zaskoczyła banki”. Prokuratura zażądała od nich wydania nie tylko umów kredytowych, ale także np. informacji o zasadach wynagradzania pracowników i pośredników za sprzedawanie kredytów. Prokurator postanowił zwolnić banki z tajemnicy bankowej.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Mam nadzieję, że będzie postępowanie przed ETS i wypadnie bolszewikom kilka argumentów z ręki.
walka to sie dopiero zacznie jak ta karzelkowata mumia wreszcie fiknie na to kolano
Będą gnatami szczerbatego się okładać,albo innymi .
Wtedy będzie powtórka z walki o schedę po Leninie. Stalin już przetarł Zeru szlaki.
Z ust mu to zostało wyjęte.
Jeśli Kaczynskiego porównać do Lenina to Ziobro jest Stalinem.
Wykończy Morawieckiego, potem przyjdzie czas na choćby Brudzinskiego.
Tyle, ze dla suwerena to nie jest powód do radości, bo terror stalinowski nie oszczędzał maluczkich.
Jednak prawo,to prawo,proces,obrońcy,a bezprawie to droga na skróty.I kupa radości dla gawiedzi,albo kanalii.
Gorzej, bo w PZPR gensek musiał liczyć się z Biurem Politycznym i KC, zaś w PiS nie musi liczyć się z nikim.
bardziej jak WKP(b) pod koniec zycia Brezniewa...
Co i tak odbije się na "suwerenie" - już zaczynają szukać w panice kasy, a co dopiero jak "bój herosów" się zakończy.
Szefostwo było już z ognistej Hiszpani :) Ale jemu to wszystko jedno, komu wchodzi w zad.
Człowiek PiS nie ma przeciwników. Tylko wrogów.
Nie musi szukać, bo jeden jest powszechnie znany, gotowy do "odpalenia" - nieodprowadzenie kilku milionów podatku od korzyści osobistej w postaci całodobowej ochrony i obsługi kamerdynerskiej świadczonej z funduszy partyjnych. Zresztą jak nie zrobi tego któryś ze skaczących sobie do gardeł kamratów, podejmie temat kolejna władza.
Ziobro ma nagranie ostatniej rozmowy prezesa z bratem. Użyje jej, jeśli będzie musiał.
raczej nie.
Nagranie to mają Rosjanie, może NATO, Ziobro nie ma takich dojść.
A. Poczekajcie jeszcze na IPN. Pewnie w Ministerstwie Prawdy piszą Morawieckim nowe teczki.
Ta władza jest obelżywa, obrzydliwa i cuchnie onucą.
kto nosi teraz onuce?