Wybitna książka "Przyjaciel" Sigrid Nunez. Mądra i piękna powieść psychologiczna z psem jako głównym bohaterem. Szykujcie się na wzruszenia, ale nie na tanią sensację.

"Przyjaciel"Sigrid Nunez, przeł. Dobromiła Jankowska, Pauza, Warszawa

Czytając powieść Sigrid Nunez, przypomniałem sobie komiczne sceny z filmu „Body/Ciało” Małgorzaty Szumowskiej. Terapeutka Anna (Maja Ostaszewska), stara panna, siedzi na kanapie w swym niewielkim mieszkanku razem z psem, gigantycznym dogiem. Rubaszny komizm rodzi się nie tylko z zaburzenia proporcji – pies jest wszak większy niż jego pani! – ale też z ukrytej sugestii. Pies i kobieta, zrównani rozmiarem, są niczym spędzające razem wieczór stare małżeństwo. Są też partnerami w pracy – on wyczuwa czasem obecność duchów, pomagając pani, która po godzinach wspiera ludzi dotkniętych żałobą, praktykując newage’owe spirytystyczne rytuały.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Małgorzata Bujara poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze