Kyu-shirataki to niewielka wioska w północno-zachodniej części wyspy Hokkaido. W marcu odjechał stąd ostatni pociąg. O tym mało istotnym w gruncie rzeczy fakcie rozpisywały się jednak światowe media. Pisano, że przez ponad trzy lata japońskie koleje utrzymywały połączenie ze względu na tylko jedną pasażerkę. Nazywała się Kana Harada i codziennie o godzinie 7.16 wsiadała do pociągu wiozącego ją do szkoły w pobliskim miasteczku. Każdy z popołudniowych pociągów jadących przez Kyu-shirataki, nawet tych pośpiesznych, zatrzymywał się tu specjalnie, aby Kana nie musiała się martwić, którym z nich wracać po lekcjach do domu. Dziewczyna właśnie skończyła edukację, kolej zamknęła więc linię.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze