Podczas corocznego spotkania z ekspertami w Soczi zapowiedział, że jeżeli dojdzie do wybuchu bomby jądrowej, to właśnie Rosjanie będą męczennikami, którzy bez wątpienia trafią do niebiańskiego raju. Ich przeciwnicy, NATO-wcy, będą zaś tymi, którzy 'zdechną'. Rosjanie już żartują z zapewnień prezydenta, niektórzy zadają pytanie, czy lepiej 'zdechnąć', czy trafić do raju z Putinem. Takiego wystąpienia prezydenta Rosji jeszcze nie było. Co w nim szczególnego? Zobacz komentarz Wacława Radziwinowicza.
Wszystkie komentarze