Podczas gdy mundial wkroczył w decydującą fazę, w Rosji trwa ożywiona dyskusja na temat tego, czy Rosjanki powinny wiązać się z obcymi. Słynna posłanka do Dumy Tamara Pletniowa, jeszcze przed turniejem, ostrzegała, że seks z obcokrajowcami nie przyniesie nic dobrego. Zupełnie inaczej podeszła do tego tematu popularna sieć burgerów. Jej przedstawiciele obiecali każdej Rosjance, która urodzi dziecko piłkarzowi, 3 mln rubli. Pomysłów na 'swatanie' Rosjanek było więcej. O wszystkich opowiada Wacław Radziwinowicz.
Wszystkie komentarze