Tak 17 października 2017 roku wyglądał Wilczy Tryb w Puszczy Białowieskiej. Od początku października trwa blokada tej drogi, by wycięte drzewo nie wyjechało z lasu. Jeszcze kilka miesięcy temu stały tam prawie 200-letnie świerki i dęby.
17 października 2017 roku przed Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości w Luksemburgu odbyło się dodatkowe wysłuchanie w sprawie Puszczy Białowieskiej. Dotyczyło niezastosowania się przez Polskę do tymczasowego środka zabezpieczającego z 27 lipca tego roku. Trybunał nakazał wówczas natychmiastowe wstrzymanie wycinek (poza miejscami, gdzie pozostawienie suchych świerków zagraża bezpieczeństwu publicznemu). Już raz we wrześni Jan Szyszko stawał przed luksemburskim trybunałem. Zdaniem Komisji Europejskiej i organizacji pozarządowych resort środowiska kierowany przez Jana Szyszkę nie przestrzega nakazu. Komisja Europejska wnioskuje m. in. o doprecyzowanie pojęcia 'bezpieczeństwa publicznego', gdyż jest ono nadużywane przez stronę Polską.

Fundacja Dzika Polska, powołując się na dane uzyskane z trzech białowieskich nadleśnictw, szacuje, że do dziś wycięto ok. 180 tys. m sześc. To czterokrotność określonego w planach rocznego pozyskania.
Więcej
    Komentarze
    Fundacja Dzika Polska kontra dzicz wolska.
    Gratuluję odwagi i samozaparcia, życzę sukcesu.
    już oceniałe(a)ś
    16
    0
    Jan Szyszko oszust finansowy ( stodoła) i największy wróg środowiska powinien wszystkie kary za łamanie prawa zapłacić z własnej kieszeni.
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    Szczerze życzę Szyszce wszystkiego najgorszego!
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Jaka kare przewiduje polskie prawo za bezprawne pozbawienie wolnosci?
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    A najgorsze jest to, że nawet jakby PiS się skończył, Szyszce będzie można skoczyć...
    już oceniałe(a)ś
    1
    0