- Kobiety były tak samo olewane przez władzę dzisiejszą, jak były przez poprzednią. Tylko teraz zamiast ciepłej wody w kranie mamy kwas. I dobrze - dzięki temu, że narracja jest ostra, kobiety stają się bardziej świadome - mówi w 'DeGustacjach' Paulina Młynarska. Aktorka, dziennikarka, prezenterka i feministka mogła dzięki temu nie tylko na okładce swojej nowej książki umieścić swoje zdjęcie z 'czarnego protestu'. Dzięki przebudzeniu się kobiet mogła też zacząć pisać coraz ostrzejsze felietony, co czytelniczki i czytelnicy mogą prześledzić na kartach ich zbioru wydanego pod tytułem 'Rebel'. Paulina Młynarska próbuje odpowiedzieć i w książce, i w rozmowie z Agą Kozak na pytania, czy naprawdę Polki są głupsze od Niemek czy Szwedek w kwestii praw reprodukcyjnych i kto jest absolutną królową polskiego hejtu. 'Przejmijmy władzę nad sobą, to będzie już bardzo, bardzo dużo' - apeluje do Polek felietonistka. Zapraszamy do obejrzenia najnowszej 'DeGustacji', która odbyła się w restauracji Biała - Zjedz i Wypij, znajdującej się w modernistycznej willi na Saskiej Kępie w Warszawie.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze