Strony internetowe tylko dla białych lub tylko dla kobiet? Portale randkowe dobierające pary tak, by dzieci nie miały wad genetycznych? To już możliwe.

- Chciałam, aby każdy człowiek miał dostęp do swojej informacji genetycznej. By w każdej chwili mógł ją przejrzeć na swoim profilu w internecie. Połączenie biotechnologii i big data, automatycznej analizy danych milionów ludzi, stworzy nową jakość w walce z chorobami. Ogniska ryzyka będziemy mogli wskazywać na ekranie niczym iskrzące się węzły gigantycznej sieci - mówiła Anne Wojcicki w wywiadzie dla brytyjskiej edycji miesięcznika "Wired". Wojcicki, która w maju tego roku rozwiodła się z Sergeyem Brinem, współzałożycielem Google'a, jest jedną z najbardziej wpływowych kobiet Doliny Krzemowej. Mogła sobie pozwolić na wielkie marzenia. To o powszechnym dostępie do swojego genomu zaczęła realizować w listopadzie 2007 r. Razem z Lindą Avey i Paulem Cusenzą założyła biotechnologiczną firmę 23andMe.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Małgorzata Bujara poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    To fascynujące przyglądać się temu, jak inteligentni ludzie robią głupie rzeczy. Pod warunkiem, że skutki mnie nie dotyczą.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0