Sondaż Ipsos. Za najbliższych kulturowo uważamy Ukraińców, do rodziny chętnie wpuścilibyśmy Amerykanina albo Europejczyka, boimy się Arabów. Liczbę cudzoziemców grubo przeszacowujemy.

- Na świecie jest dziś ponad miliard migrantów, to megatrend XXI w. Jednak choć są najstarszym chyba sposobem walki z biedą, dziś budzą postawy ksenofobiczne - mówi Anna Rostocka z Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji, dla której Ipsos w czerwcu spytał Polaków, co sądzą o cudzoziemcach mieszkających w naszym kraju.

Okazuje się, że tylko co piąty Polak - najczęściej wykształcony - w ubiegłym roku miał styczność z cudzoziemcami. Najczęściej z Ukraińcami albo Niemcami. Brak obycia nie przeszkadza nam formułować osądów.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Małgorzata Bujara poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    "Nie znamy Arabow ale sie ich boimy".Znów ten irytujący bełkot redaktorków GW.Jak ich zobaczymy w Polsce to bedzie za późno gąsko Urzędowska
    @gastroll Polske to juz urzadzaja tacy jak Ty -dudzia-skokowa-zlodziejska-wykolejona.prymitywna i ZABUZANSKA,tarowiczana i proputinowska.WOLSKE.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @gastroll Ja widzę na co dzień, w Polsce i złego słowa nie powiem. A ty? Ten idiotyczny poziom zagrożenia przez Arabami to wynik medialnej indoktrynacji, założę się, że jeszcze 15 lat temu (przed terrorystyczną nagonką) proporcje w Polsce byly odwrotne...
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @Tymek Adamczyk Mowisz tak, bo widzisz pojedynczych arabów a nie ich spolecznosc.Islam to nie indywidualna religia (jak np.katolicyzm czy buddyzm) lecz zjawisko spoleczne.To prawo,obyczaje,ubior,etyka,poglady na swiat itd- wszystko co sie wiaze z zyciem.Duch islamu narasta proporcjonalnie do liczebnosci ich spolecznosci. Niedouczone durnie jak 123jna niech sobie przyswoja podstawowe informacje religioznawcze.
    już oceniałe(a)ś
    0
    1
    @gastroll Matole, moglabym przyjac takich jak Ty na nauke a nawet Twoich profesorow,bo polski cwok bez wzgledu na dyplom jest zerem w porownaniu ze studentem na Zachodzie. Macie takie pawlowicz, staniszkisy,kaczki sraczki i taka wlasnie mentalnosc, dziecino, cale zycie pewnie przed Toba wez sie za nauke bo nigdy na nia nie jest zbyt pozno. Ale polski pseudo inteligent (sowiecki twor) NIGDY sie nie doksztalca, moze tylko w zdrowaskach.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Polakom najbardziej zagrażają biskupi
    @terliterlk bo one są obywatelami państwa Watykan
    już oceniałe(a)ś
    11
    2
    Dlaczego badacze nie zapytali (bądź ukrywają wyniki) o Białorusinów, którzy są nam niezwykle przychylni i choćby z tej racji powinni budzić również nasza sympatię. Jeśli jednak polskie społeczeństwo, nakarmione oficjalną propagandą antyłukaszenkowską, nie będzie wiedziało o przychylności ludności białoruskiej wobec Polaków, to będzie zachowywało rezerwę w stosunku do Białorusinów. Byłoby również dobrze opublikować dane dotyczące innych sąsiadów Polski - Czechów, Słowaków i Niemców.
    już oceniałe(a)ś
    22
    2
    I maja racje bo: Wiara czyni czuba.
    już oceniałe(a)ś
    20
    3
    Tatarze Ktymu tez sa musulmanami! No i co? Czy kiedy kolwek konflictowali z ukraincami?? Dziwna ta statystyka, i mi sie wydaje bardzo nieobiektywna!
    @stealth_ua Takie badania ze swej natury są nieobiektywne, bo pokazują subiektywny stosunek jednej nacji do innych.
    już oceniałe(a)ś
    1
    2
    Tylko 55%? Jestem pozytywnie zaskoczony.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Ja bym nie przyjął Amerykanów. Lubią sobie postrzelać do kogo popadnie.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Ci sami Polacy w sporej części (19%) uważają, że zagrożeniem są przybysze z Europy Zachodniej. Pomijając fakt, że niewielu się na osiedlenie w tym średniowiecznym i ultrakonserwatywnym skansenie zdecyduje, ciekaw jestem, co to za zagrożenie. Uwalony Brytol womitujący nam na buty? Galettes/crêpes z Bretanii wypierające nasze marne naleśniki? Hiszpanie koszący konkurencję w nadmorskich miejscowościach, bo nie wysmażają ryb na podeszwę?
    już oceniałe(a)ś
    1
    0