Na dziś to wszystko. Zapraszamy do śledzenia relacji jutro od godz. 6.
Siły obronne Ukrainy od pięciu miesięcy utrzymują strefę buforową w obwodzie kurskim Federacji Rosyjskiej – powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w przemówieniu wideo. „Dzisiaj mija dokładnie pięć miesięcy od rozpoczęcia naszych działań w obwodzie kurskim, a my utrzymujemy strefę buforową na terytorium Rosji, aktywnie niszcząc tam rosyjski potencjał militarny. Podczas operacji kurskiej wróg stracił ponad 38 tys. swoich żołnierzy – tylko w tym kierunku, z czego około 15 tysięcy – bezpowrotnie” – powiedział Zełenski.
Bez suwerennej Ukrainy nie będzie bezpiecznej Europy, Ukraina może liczyć na nasze wsparcie - powiedział w Paryżu szef MSZ Radosław Sikorski. Dodał, że prace nad traktatem o współpracy Polski i Francji zostaną sfinalizowane w najbliższych miesiącach.
Finalizacja prac nad traktatem o wzmocnionej przyjaźni i współpracy między Polską i Francją nastąpi w najbliższych miesiącach - powiedział w poniedziałek w Paryżu szef MSZ Radosław Sikorski. Dodał, że traktat ma nadać nową dynamikę w relacjach między oboma państwami.
Sikorski udał się w poniedziałek do Paryżu, gdzie jest gościem honorowym Narady Ambasadorów Francji. Podczas wspólnej konferencji prasowej z swoim francuskim odpowiednikiem, Sikorski podkreślił, że odbiera zaproszenie na naradę jako wyraz zaufania do Polski oraz jako potwierdzenie doskonałych relacji polsko-francuskich.
Szef polskiej dyplomacji podkreślił, że wizyta odbywa się już po oficjalnej inauguracji polskiej prezydencji w Radzie UE. "To jest moja pierwsza wizyta w tej roli i cieszę się, że mogliśmy wymienić poglądy nt. wyzwań stojących przed UE, będziemy koordynować nasze działania ze stroną francuską" - powiedział Sikorski.
"Pragniemy nadać nową dynamikę poprzez przyjęcie traktatu o wzmocnionej przyjaźni i współpracy. Ta kompleksowa umowa będzie ilustrowała głębię i bogactwo naszych relacji. Jestem przekonany, że nowy traktat będzie stanowił istotny impuls dla stosunków polsko-francuskich, a finalizacja prac nad traktatem nastąpi w najbliższych miesiącach" - powiedział Sikorski.
Szef MSZ mówił też o zbieżności poglądów Polski i Francji w sprawie Ukrainy. Sikorski zaznaczył, że Ukraina walcząca z rosyjską agresją "póki co nie prosi o zaangażowanie obcych wojska na swoim terytorium".
Szef francuskiej dyplomacji Jean Noel Barrot również podkreślał silne więzi polsko-francuskie oraz zwracał uwagę na znaczenie polskiej prezydencji w Radzie UE.
Dmytro Lubinets, ukraiński komisarz parlamentarny ds. praw człowieka, powiedział, że istnieje wstępne porozumienie z Rosją, zgodnie z którym w 2025 r. wymiana jeńców wojennych będzie przeprowadzana regularnie, przy czym priorytetem będą wymiany jeńców ciężko chorych i ciężko rannych.
- Uzgodniliśmy również, że każdy ukraiński jeniec wojenny i cywilny zakładnik otrzymają paczkę towarów z Ukrainy za pośrednictwem Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża. Zobaczymy, czy strona rosyjska dotrzyma słowa - dodał.
Sześć osób zostało rannych.
Wojska rosyjskie użyły drona do ataku na autobus pasażerski w rejonie Korabel w Chersoniu w poniedziałek, 6 stycznia. Są ranni i ofiary śmiertelne.
Po powierzeniu misji tworzenia rządu liderowi prorosyjskiej partii FPOe Herbertowi Kicklowi „istnieje istotne ryzyko korekty kursu w polityce zagranicznej Austrii” – ocenił w rozmowie z PAP Jakub Bielamowicz z Instytutu Nowej Europy. Przypomniał też, że Kickl inspiruje się Viktorem Orbanem.
W poniedziałek prezydent Austrii Alexander Van der Bellen zlecił misję utworzenia nowego rządu Herbertowi Kicklowi, liderowi skrajnie prawicowej, eurosceptycznej, antyimigranckiej i prorosyjskiej Austriackiej Partii Wolności (FPOe). Uczynił to po weekendowym fiasku negocjacji koalicyjnych prowadzonych przez byłego już lidera Austriackiej Partii Ludowej (OeVP) Karla Nehammera.
Na konferencji prasowej prezydent wyjaśnił, że na austriackiej scenie politycznej pojawiły się nowe okoliczności, które pozwoliły na wyznaczenie do roli kanclerza lidera wolnościowców.
Podobnego zdania jest Jakub Bielamowicz, który tłumaczy, że „w związku z rezygnacją kanclerza i lidera OeVP Karla Nehammera otworzyła się realna możliwość utworzenia rządu koalicyjnego FPOe-OeVP”. Analityk przypomniał, że „to właśnie Nehammer był najbardziej zagorzałym przeciwnikiem wyniesienia +ekstremisty+ Kickla do godności kanclerza”.
Zwrócił uwagę, że po ustąpieniu Nehammera tymczasowym szefem chadeckiej OeVP został Christian Stocker, wiceburmistrz Wiener Neustadt, który uchodzi za człowieka drugiego szeregu i charakteryzuje się pragmatycznym podejściem do politycznych zadań. Sam Stocker jeszcze w niedzielę zadeklarował, że jeżeli jego ugrupowanie zostanie zaproszone do negocjacji koalicyjnych, to ludowcy wezmą udział w tych rozmowach.
„Warto zaznaczyć, że pozycja negocjacyjna FPOe będzie bardzo mocna” - podkreślił Bielamowicz, wskazując na rekordowe notowania wolnościowców. Ostatnie sondaże dają im bowiem 6-8 punktów procentowych więcej, niż osiągnęli we wrześniowych wyborach. „Kickl i negocjatorzy FPOe będą zawsze mogli zagrozić gotowością do udziału w przedterminowych wyborach, po których ich pozycja jako większego partnera koalicyjnego byłaby jeszcze mocniejsza” - wyjaśnił analityk.
Wskazał na niepokoje związane z ewentualnym gabinetem OeVP-FPOe. „Dotychczasowe doświadczenia z +czarno-niebieskimi+ koalicjami tych partii z lat 2000-2007 oraz 2017-2019 są bardzo złe. Rządom tym towarzyszyła dość duża niestabilność, liczne afery korupcyjne i nietrafione decyzje kadrowe, zwłaszcza z ramienia FPOe” - przypomniał Bielamowicz.
Zasugerował, że wolnościowcy wzmocnieni ostatnim niepowodzeniem partii mainstreamowych (OeVP, SPOe i NEOS) po przejęciu władzy mogą stać się jeszcze bardziej radykalni. „Nie można wykluczyć działań ze strony tej partii zmierzających do osłabienia rządów prawa, tym bardziej że pewne próby były już podejmowane w ministerstwach kontrolowanych uprzednio przez polityków FPOe” - podkreślił.
Bielamowicz zwrócił uwagę, że lider wolnościowców nie ukrywa, kto jest dla niego politycznym wzorcem: „Herbert Kickl silnie inspiruje się węgierskim premierem Viktorem Orbanem, co otwarcie przyznaje w publicznych wypowiedziach”.
Od początku dnia doszło do 108 starć na polu bitwy, przy czym większość rosyjskich ataków miała miejsce w obwodzie kurskim, gdzie obecnie operują ukraińskie siły obronne - informuje Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. "W obwodzie kurskim ukraińscy obrońcy odparli 17 ataków najeźdźców, trwa 45 kolejnych starć bojowych" - czytamy.
Rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że w przestrzeni powietrznej obwodów biełgorodzkiego i kurskiego zestrzelono dwa ukraińskie drony. Według resortu systemy obrony powietrznej na służbie zniszczyły drony w godzinach 13-16 czasu moskiewskiego.
Ministerstwo Obrony Rosji ogłosiło rano 6 stycznia, że miasto Kurachowe w obwodzie donieckim zostało zdobyte, jednak ukraińscy obrońcy poinformowali, że rosyjskie ataki na tereny miejskie miasta są nadal kontynuowane.
W 2024 r. w wyniku działań wojennych na Ukrainie ucierpiały 303 instytucje kultury - wynika z danych ukraińskiego Ministerstwa Kultury i Komunikacji Strategicznej, cytowanych przez agencję Interfax-Ukraina. W okresie od 24 lutego 2022 r. do 31 grudnia 2024 r. uszkodzonych lub zniszczonych miało zostać 2156 takich placówek.
Prezydent Francji Emmanuel Macron oświadczył w poniedziałek, że nie widzi szybkiego i łatwego rozwiązania konfliktu w Ukrainie. Zaapelował do broniącego się przed rosyjską agresją Kijowa o "realistyczne" oczekiwania dotyczące terytorium.
"Nie będzie szybkiego i prostego rozwiązania w Ukrainie" - powiedział Macron podczas narady francuskich ambasadorów w Pałacu Elizejskim.
Wyraził też przekonanie, że Ukraińcy powinni prowadzić "realistyczne rozmowy w sprawach terytorium" - poinformowała agencja AFP. Rosja okupuje ok. 20 proc. terytorium ukraińskiego.
"USA muszą pomóc nam zmienić tę sytuację i przekonać Rosję do zajęcia miejsca przy stole negocjacyjnym" - dodał francuski przywódca. Zaznaczył też, że Europa będzie musiała zaproponować Ukrainie "gwarancje bezpieczeństwa".
Macron oznajmił, że kapitulacja Kijowa nie byłaby dobra ani dla Europejczyków, ani dla Amerykanów. Według niego państwa Zachodu zniszczyłyby swoją wiarygodność, jeśli z powodu "zmęczenia" zgodziłyby się na kompromis w sprawie Ukrainy.(
Trzy osoby zostały ranne w atakach dronów na obwód chersoński - przekazały wojskowe władze obwodu.
W Chersoniu około 12:30 dron zaatakował cywilny samochód raniąc 43-letniego mężczyznę. Ranny trafił do szpitala z urazem od wybuchu i wstrząsem mózgu.
Ranny w mieście został również 58-latek - po tym jak rosyjski dron zrzucił ładunki wybuchowe na kierowany przez niego samochód.
Kolejny poszkodowany to mieszkaniec miejscowości Wełetenśke, 45-letni mężczyzna. U ofiary zdiagnozowano uraz klatki piersiowej i uraz powybuchowy, siniaki na twarzy i złamane żebro. Mężczyzna został hospitalizowany.
Ministerstwo Obrony Ukrainy zamówiło od niemieckiego koncernu zbrojeniowego Rheinmetall kolejne 180 tys. sztuk amunicji kalibru 35 mm do samobieżnych dział przeciwlotniczych Gepard - przekazała firma.
Niemcy przekazały Ukrainie od początku rosyjskiej inwazji 55 wyłączonych z użytku Gepardów, które posiadała w swoich zasobach niemiecka armia.
Zamówienie jest finansowane przez niemiecki rząd, a początek dostaw przewidziany jest na początek 2026 roku.
Rosyjskie ministerstwo obrony ogłosiło, że siły Federacji Rosyjskiej całkowicie zajęły miejscowość Kurachowe w obwodzie donieckim.
MON Rosji twierdzi, że Kurachowe było "istotnym węzłem logistycznym" dla SZU i jego utrata znacząco utrudni wsparcie logistyczne dla sił ukraińskich walczących na kierunku donieckim.
W drugiej połowie 2024 roku Rosjanie zintensyfikowali działania wojenne na kierunku donieckim. Walki toczyły się m. in. w okolicach Czasiw Jaru, Pokrowska i właśnie Kurachowego.
Siły Zbrojne Ukrainy nie odniosły się do komunikatu rosyjskiego MON.
Wcześniej w poniedziałek ukraińska grupa wojskowa :Chortyca" poinformowała, że w okolicach Kurachowego dalej toczą się walki.
Czasiw Jar, obwód doniecki.
Pozycja Ukrainy w obwodzie kurskim może być ważna w potencjalnych negocjacjach pokojowych - stwierdził w Seulu Sekretarz Stanu USA Antony Blinken.
- Pozycja Ukrainy w Kursku jest ważna, ponieważ z pewnością będzie brana pod uwagę w negocjacjach, które mogą się odbyć w przyszłym roku - powiedział przedstawiciel Białego Domu.
Ukraina zestrzeliła w nocy 79 rosyjskich dronów i dwa pociski rakietowe Ch-59 - przekazały Siły Powietrzne Ukrainy.
Rosja utraciła kontakt z kolejnymi 49 bezzałogowcami.
Upadek zestrzelonych dronów spowodował uszkodzenia budynków przedsiębiorstw, instytucji i domów prywatnych w obwodach czernihowskim, sumskim, czerkaskim, połtawskim i kijowskim. Według wstępnych danych nie było ofiar ani rannych.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
