W nocy w Kijowie ponownie ogłoszono alarm powietrzny w związku z groźbą ataku dronów-kamikadze. Z kolei Ministerstwo Obrony Rosji poinformowało, że trącono 13 ukraińskich dronów. Dowództwo Marynarki Wojennej Ukrainy podało, że w ciągu roku strąciło ponad 37 tys. dronów i wyeliminowało ponad 23 tys. rosyjskich żołnierzy. Relacjonujemy 1044. dzień wojny w Ukrainie.
Pokaż od:
2 stycznia 22:01

Na dziś to wszystko. Zapraszamy do śledzenia relacji jutro od godz. 6.

2 stycznia 21:49

Zełenski: Rozmieszczenie sił europejskich nie powinno wykluczać członkostwa w NATO

Ukraina popiera ideę rozmieszczenia sił europejskich na swoim terytorium, jednak nie powinno to wykluczać jej przyszłego członkostwa w NATO – powiedział w czwartek wieczorem w programie telewizyjnym prezydent Wołodymyr Zełenski.

"Sądzę, że słyszeliście o inicjatywie prezydenta (Francji Emmanuela) Macrona, dotyczącej rozmieszczenia kontyngentu Republiki Francuskiej na terytorium Ukrainy. Popieramy taką inicjatywę, ale sama Francja nie wystarczy. Nie chcielibyśmy, aby był to jeden lub dwa kraje, jeśli chodzi o tę inicjatywę. Zdecydowanie powinno to być w drodze do NATO. Nie oznacza to, że rozmieszczenie sił europejskich wyklucza przyszłości (Ukrainy) w NATO" – oświadczył.

Zdaniem prezydenta pomysł wysłania kontyngentu europejskiego do jego kraju może być wspierany przez Wielką Brytanię "oraz kilka innych krajów, o których zgodziliśmy się nie mówić głośno, ponieważ nadal obawiają się mówić o tym w mediach, z obawy przed wpływami Rosji". Zełenski zaznaczył, że nie wie także, czy w takich siłach obecne byłyby Stany Zjednoczone - napisała agencja Interfax-Ukraina.

2 stycznia 21:32

Zełenski: Ukraińska armia zerwała rosyjskie plany okupacji Charkowa, Sum i Zaporoża

Ukraińskie wojska zerwały rosyjskie plany okupacji Charkowa, Sum i Zaporoża, które miały być zrealizowane jesienią i zimą 2024 roku. Moskwa planowała tam trzy operacje – oświadczył w czwartek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

"Jesienią i zimą 2024 roku zostały zerwane trzy operacje Federacji Rosyjskiej, dotyczące okupacji Charkowa, Sum i Zaporoża. Uważam, że tutaj przede wszystkim wykazali się żołnierze. Państwo przeszło przez to w 2024 roku" – powiedział w wieczornym programie telewizyjnym.

"To są ukraińskie miasta i ukraińscy ludzie. Chciałbym podziękować mieszkańcom tych miast. Przeszli oni poważną próbę" – podkreślił Zełenski

2 stycznia 21:19

Ministerstwo Kultury i Komunikacji Strategicznej Ukrainy zamierza zaapelować do UNESCO o pomoc w ustanowieniu mechanizmu zachowania i ochrony integralności architektonicznej ulic w historycznym centrum Kijowa, niezależnie od statusu lub własności budynków.

Ministerstwo podkreśliło, że systematyczne podejście pomoże chronić dziedzictwo kulturowe jako nieodłączną część tożsamości narodowej i, co najważniejsze, stworzyć bazę danych do renowacji historycznych budynków i budowli.

2 stycznia 20:42

AFP: Śledczy badają przestępcze procedery w ukraińskiej brygadzie szkolonej we Francji

Ukraińskie Państwowe Biuro Śledcze (DBR) wszczęło dochodzenie w sprawie nadużyć władzy i dezercji w brygadzie im. Anny Kijowskiej, częściowo szkolonej we Francji i zaopatrywanej tam w broń i sprzęt wojskowy - podała w czwartek AFP.

"Państwowe Biuro Śledcze bada przedstawione w mediach fakty w ramach postępowania karnego, wszczętego na podstawie artykułów dotyczących nadużycia władzy i dezercji" - cytuje AFP Tetianę Sapian, rzeczniczkę prasową DBR.

Brygada ta stała się przedmiotem kontrowersji od czasu jej powrotu w zeszłym miesiącu z Francji, gdzie wyszkolono 2300 z 4500 jej żołnierzy. Według znanego ukraińskiego dziennikarza śledczego Jurija Butusowa, z brygady zdezerterowało około 1700 żołnierzy, większość z nich jeszcze przed wysłaniem jednostki na front, a 50 w trakcie szkolenia we Francji.

W obszernym wpisie na Facebooku Butusow oskarżył ukraińskie dowództwo wojskowe o nieprzeprowadzenie wstępnego szkolenia brygady, które odbywało się w "całkowitym chaosie organizacyjnym" i o wysyłanie jej żołnierzy do innych jednostek w celu "załatania dziur" w składzie osobowym.

Według dziennikarza resztki brygady wysłano do Pokrowska, na jeden z najgorętszych odcinków frontu w obwodzie donieckim, na wschodzie Ukrainy, natomiast jej dowódca został zwolniony ze służby, podobnie jak kilku jego podwładnych. Zdaniem Butusowa brygada nie była wyposażona w drony ani sprzęt do zakłócania łączności elektronicznej, które obecnie są niezbędnym wyposażeniem jednostek bojowych.

"Z powodu takiego przestępczego stosunku do życia żołnierzy brygada poniosła już w pierwszych dniach znaczne straty" – pisał na Facebooku cytowany przez AFP ukraiński dziennikarz. W reakcji na te oskarżenia rzeczniczka DBR oświadczyła, że śledztwo jest w toku i jest za wcześnie, aby mówić o jego wynikach.

Jak zaznacza AFP, problemy w brygadzie im. Anny Kijowskiej zostały już potępione przez ukraińską parlamentarzystkę Marianę Bezugłę, znaną z ostrej krytyki dowództwa wojskowego, która na początku grudnia mówiła o "brygadzie zombie" utworzonej w celach "reklamowych".

Francja przekazała tej brygadzie 128 pływających transporterów opancerzonych VAB, 18 czołgów AMX-10, 18 dział samobieżnych Caesar, a także opancerzone wozy ewakuacji medycznej, wyrzutnie przeciwlotniczych pocisków rakietowych Mistral i przeciwpancernych pocisków rakietowych Milan, a także ciężarówki.

PAP

2 stycznia 20:15

Według stanu na listopad 2024 r. Federacja Rosyjska zwerbowała do udziału w wojnie rosyjsko-ukraińskiej od 140 000 do 180 000 osób odbywających karę w rosyjskich więzieniach za przestępstwa.

Służba Wywiadu Zagranicznego Ukrainy poinformowała, że w sumie w rosyjskich koloniach i więzieniach do 2024 roku przebywało około 300-350 tysięcy więźniów.

„To o połowę mniej niż w 2014 roku. Powodem spadku jest wojna rosyjsko-ukraińska” – zauważyli funkcjonariusze wywiadu.

2 stycznia 19:48

Rosjanie starają się otoczyć Pokrowsk, by przeciąć logistykę naszych wojsk

Siły rosyjskie w obwodzie donieckim, na wschodzie Ukrainy, starają się otoczyć Pokrowsk, by przeciąć szlaki logistyczne ukraińskich wojsk, jednak nie odważyły się wkroczyć do tego miasta – oświadczył w czwartek rzecznik zgrupowania Chortycia, które walczy w tym regionie, Wiktor Trehubow.

„Na walki w Pokrowsku przeciwnik nie liczy, ale próbuje otoczyć miasto i przerwać łańcuchy dostaw” – powiedział w ukraińskiej telewizji.

Według rzecznika wojska rosyjskie wykorzystują w walkach drony i wszystkie dostępne im środki, próbując zająć wioski, które otaczają Pokrowsk od południa.

W czwartek rano miasto ponownie zostało zaatakowane, m.in. z zastosowaniem kierowanych bomb lotniczych. W wyniku uderzenia poważnie ucierpiała infrastruktura – podały miejskie władze.

Dziennikarze, którzy byli w ostatnich dniach w Pokrowsku poinformowali, że miasto, które wcześniej leżało przy froncie, stało się dziś miastem frontowym. „Nie ma tam światła, ogrzewania, wody i łączności (…). A jeśli uwzględnić, że w mieście nadal przebywają tysiące ludzi, to znajduje się ono na granicy katastrofy humanitarnej” – doniosło Hromadske Radio.

Pokrowsk przed inwazją Rosji na Ukrainę liczył ponad 60 tys. mieszkańców. Upadek Pokrowska, ważnego centrum logistycznego ukraińskiej armii, oznaczałby największą militarną porażkę Kijowa od miesięcy. W mieście znajduje się wciąż działająca kopalnia, która jest jedynym krajowym dostawcą węgla koksującego dla niegdyś gigantycznego przemysłu stalowego na Ukrainie. Zaciekłe walki o Pokrowsk trwają od miesięcy. 

2 stycznia 18:40

Największe gazety uznały za słuszną decyzję Ukrainy o wstrzymaniu tranzytu gazu z Rosji

Największe niemieckie gazety uznały za słuszną decyzję Ukrainy o wstrzymaniu tranzytu rosyjskiego gazu. W ten sposób władze w Kijowie zakończyły „absurdalną sytuację”. Słowacja grożąc Ukrainie odcięciem prądu postępuje niegodnie.

„Ukraina zamknęła gazociąg i zakończyła absurdalną sytuację” – ocenił w czwartek komentator dziennika „Sueddeutsche Zeitung” Frank Nienhuysen. Autor zaznaczył, że decyzja o zakończeniu tranzytu gazu „prawdopodobnie nie była dla Ukrainy łatwa”. Za tranzyt surowca do Europy Zachodniej Ukraina pobierała wysokie opłaty. Większe znaczenie miał jednak fakt, że Rosja zarabiała na eksporcie pieniądze, która następnie były przeznaczane na wojnę napastniczą przeciwko Ukrainie.

„To zrozumiałe, że rząd Ukrainy nie chciał utrzymywać tego stanu. Chodziło także o symbolikę” – podkreślił Nienhuysen.

Komentator zaznaczył, że władze w Kijowie dawno temu ostrzegły inne kraje, które miały wystarczająco dużo czasu, aby poszukać alternatywnych źródeł gazu. Jednym z nowych eksporterów może być Azerbejdżan, który jest co prawda państwem autorytarnym, ale nie można go porównywać do Rosji, która chce podbić Ukrainę i grozi Europie użyciem broni atomowej.

Unia Europejska zapewniła, że jest przygotowana na następstwa przerwania tranzytu. Jedynie rząd Słowacji wścieka się na Ukrainę i grozi jej w ramach retorsji odcięciem energii elektrycznej. „To jest zapewne gest populistycznego słowackiego premiera Fico pod adresem jego przyjaciela Putina. Gest bardzo niegodny” – podsumowuje komentator „Sueddeutsche Zeitung”.

„Frankfurter Allgemeine Zeitung” pisze, że przerwanie tranzytu gazu przez Ukrainę jest „zakończeniem długiego procesu, który rozpoczął się w Nowy Rok 2006”. Rosja wstrzymała wówczas dostawy gazu do Ukrainy wskutek zaostrzającego się od miesięcy sporu o cenę tego surowca. Ten krok, którego skutki odczuło kilka krajów UE, ponieważ także do nich nagle zaczęło docierać mniej gazu, był sygnałem alarmowym – przypomniał "FAZ" piórem Reinharda Vesera. Spór o gaz pomiędzy Moskwą a Kijowem uzmysłowił wszystkim, że Władimir Putin posługuje się surowcami jak politycznym instrumentem nacisku. Wtedy rozpoczął się proces przestawiania się na inne kierunki importu, dzięki czemu po ataku Rosji na Ukrainę możliwe było szybkie zmniejszenie importu z Rosji.

19 lat temu ani Ukraina, ani UE nie chciały zawieszenia dostaw rosyjskiego gazu. Handel tym surowcem mógł służyć wszystkim zainteresowanym. To Rosja swoją agresywną polityką zniszczyła podstawy współpracy.

Zmiany europejskiej polityki energetycznej byłyby jeszcze skuteczniejsze, gdyby przede wszystkim Niemcy, pomimo demonstracji siły ze strony Kremla, nie obstawały tak długo przy swoich złudzeniach dotyczących Rosji – podsumował samokrytycznie Veser.

Ukraina poinformowała w środę, że wstrzymała tranzyt rosyjskiego gazu przez wzgląd na bezpieczeństwo narodowe. Rosyjski koncern Gazprom podał tego dnia, że wstrzymuje eksport gazu do Europy przez Ukrainę od godz. 8 czasu moskiewskiego (6 czasu polskiego), kiedy to wygasł termin umowy o tranzycie tego surowca.

PAP

2 stycznia 18:18

Co najmniej 10 obiektów cywilnych zostało uszkodzonych w obwodzie chersońskim w wyniku ostrzału z 2 stycznia. Według stanu na godzinę 17:30 rannych zostało siedmiu cywilów.

2 stycznia 17:57

Od początku wojny na pełną skalę tylko w obwodzie kijowskim za zaginione uznano 4791 osób.

- W sumie w tym okresie (od początku wojny na pełną skalę – red.) jednostki policji w obwodzie stołecznym otrzymały informacje o 1205 ofiarach śmiertelnych wśród cywilów (w tym 41 dzieci). Obecnie 4791 osób uznaje się za zaginione – powiedział szef kijowskiego departamentu policji, Anatolij Szczadyło.

2 stycznia 17:35

Wicepremier Ukrainy złoży wizytę w Polsce

W przyszłym tygodniu wizytę w Polsce złoży wicepremier, minister jedności narodowej Ukrainy Ołeksij Czernyszow, który spotka się z przedstawicielami społeczności ukraińskiej, by poinformować o działalności resortu – przekazała w czwartek ambasada Ukrainy w Warszawie.

„Ołeksij Czernyszow jest wicepremierem Ukrainy i kieruje nowo utworzonym Ministerstwem Jedności Narodowej Ukrainy, które ma strategiczne znaczenie dla wzmocnienia więzi między Ukraińcami na całym świecie. Podczas wydarzenia minister opowie o funkcjach i zadaniach ministerstwa oraz odpowie na pytania” – napisała ambasada na Facebooku. 

Wicepremier będzie w Warszawie w środę, 8 stycznia. Chętni na spotkanie z nim mogą rejestrować się poprzez link, umieszczony na profilu ukraińskiej ambasady w Polsce.

Czernyszow objął stanowisko wicepremiera i ministra jedności narodowej na początku grudnia. Jego resort zajmuje się „sprawami ukraińskiej społeczności na świecie”.

We wrześniu 2024 roku prezydent Wołodymyr Zełenski zapowiadał powołanie ministerstwa ukraińskiej jedności, którego zadaniem byłoby „wzmacnianie obecności instytucjonalnej Ukrainy” w państwach partnerskich oraz przeciwdziałanie rosyjskim wpływom na Ukraińców, żyjących za granicą.

PAP

2 stycznia 17:16

Armia zaatakowała stanowisko dowodzenia wojsk rosyjskich w obwodzie kurskim

Armia Ukrainy przeprowadziła atak na stanowisko dowodzenia wojsk rosyjskich w obwodzie kurskim na zachodzie Rosji, którego część od sierpnia 2024 roku znajduje się pod kontrolą Kijowa – poinformował w czwartek Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

„2 stycznia Siły Zbrojne Ukrainy przeprowadziły precyzyjne uderzenie na stanowisko dowodzenia rosyjskich wojsk okupacyjnych we wsi Marjino w obwodzie kurskim. Podjęto wszelkie niezbędne środki, aby zminimalizować zagrożenie dla życia miejscowej ludności cywilnej” – oświadczył sztab w komunikacie.

„Takie ataki ogniowe mają przede wszystkim na celu osłabienie zdolności i chęci Federacji Rosyjskiej do przeprowadzania aktów terrorystycznych przeciwko ukraińskiej ludności cywilnej. Siły Zbrojne Ukrainy będą nadal identyfikować i niszczyć obiekty dowództwa wojskowego kraju agresora” – uprzedził sztab w Kijowie.

Wojska ukraińskie wkroczyły do obwodu kurskiego 6 sierpnia 2024 roku. Tłumaczono wówczas, że jednym z celów ich ofensywy było zmuszenie Rosjan do przerzucenia części ich sił z Donbasu na wschodzie Ukrainy. Pod koniec sierpnia Kijów kontrolował 1250 km kwadratowych terytorium tego obwodu, jednak od września siły ukraińskie zaczęły tracić teren w wyniku kontrofensywy rosyjskiej armii. W listopadzie źródła w armii Ukrainy informowały, że pod jej kontrolą znajduje się już tylko około 800 km kwadratowych terytorium Rosji.

Według źródeł zachodnich w walkach w obwodzie kurskim Rosjan wspiera ponad 10 tys. żołnierzy z Korei Północnej. 

PAP

2 stycznia 16:00

„Frankfurter Allgemeine Zeitung” pisze, że przerwanie tranzytu gazu przez Ukrainę jest „zakończeniem długiego procesu, który rozpoczął się w Nowy Rok 2006”. Rosja wstrzymała wówczas dostawy gazu do Ukrainy wskutek zaostrzającego się od miesięcy sporu o cenę tego surowca. Ten krok, którego skutki odczuło kilka krajów UE, ponieważ także do nich nagle zaczęło docierać mniej gazu, był sygnałem alarmowym – przypomniał "FAZ" piórem Reinharda Vesera. "Spór o gaz pomiędzy Moskwą a Kijowem uzmysłowił wszystkim, że Władimir Putin posługuje się surowcami jak politycznym instrumentem nacisku. Wtedy rozpoczął się proces przestawiania się na inne kierunki importu, dzięki czemu po ataku Rosji na Ukrainę możliwe było szybkie zmniejszenie importu z Rosji".

pap

2 stycznia 15:59

Największe niemieckie gazety uznały za słuszną decyzję Ukrainy o wstrzymaniu tranzytu rosyjskiego gazu. W ten sposób władze w Kijowie zakończyły „absurdalną sytuację”. Słowacja, grożąc Ukrainie odcięciem prądu postępuje niegodnie.

„Ukraina zamknęła gazociąg i zakończyła absurdalną sytuację” – ocenił w czwartek komentator dziennika „Sueddeutsche Zeitung” Frank Nienhuysen. Autor zaznaczył, że decyzja o zakończeniu tranzytu gazu „prawdopodobnie nie była dla Ukrainy łatwa”. Za tranzyt surowca do Europy Zachodniej Ukraina pobierała wysokie opłaty. Większe znaczenie miał jednak fakt, że Rosja zarabiała na eksporcie pieniądze, która następnie były przeznaczane na wojnę napastniczą przeciwko Ukrainie. „To zrozumiałe, że rząd Ukrainy nie chciał utrzymywać tego stanu. Chodziło także o symbolikę” – podkreślił Nienhuysen. 

2 stycznia 15:51

Ukraińskie siły zbrojne zaatakowały stanowisko dowodzenia armii rosyjskiej w rosyjskim obwodzie kurskim - poinformował Sztab Generalny.

"Podjęto wszelkie niezbędne środki w celu zminimalizowania zagrożeń dla życia miejscowej ludności cywilnej" - czytamy w oświadczeniu.

2 stycznia 15:40

Wyrok 15 lat więzienia usłyszał obywatel Ukrainy, który w obwodzie czerniowieckim na południowym zachodzie kraju namierzał lokalizację magazynów paliwowych na zlecenie Rosjan – powiadomiła w czwartek Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU).

Skazany "przygotowywał uderzenia rakietowe agresora na magazyny ropy naftowej w regionie na zachodzie (Ukrainy) i publicznie chwalił raszystów (Rosjan)" – oświadczyła SBU w Telegramie.

Przed podjęciem współpracy z rosyjskimi służbami 36-letni mieszkaniec obwodu czerniowieckiego przez dwa lata ukrywał się przed mobilizacją, by następnie zaoferować swoje usługi okupantom – wyjaśniono w komunikacie. 

pap

2 stycznia 15:27

Liczba Ukraińców, którzy są gotowi ponieść ciężar wojny tak długo, jak będzie to konieczne, spadła w ciągu roku o 16 proc. W grudniu 2024 r. takich osób było 57 proc.  Tak wynika z badań Kijowskiego Międzynarodowego Instytutu Socjologii (KMIS).

Naukowcy zauważyli, że od pierwszego dnia inwazji wojsk rosyjskich na Ukrainę do lutego 2024 r. sytuacja pozostała praktycznie niezmieniona: stale około 71-73 proc. Ukraińców stwierdziło, że są gotowi tolerować wojnę tak długo, jak to konieczne. Jednak między lutym a październikiem ubiegłego roku po raz pierwszy odsetek mieszkańców Ukrainy odpowiadających w ten sposób spadł do 63 proc. Następnie, od października do grudnia 2024 r., spadł do 57. Jednocześnie wzrosła liczba osób, którym trudno było odpowiedzieć na to pytanie - z 12 w październiku do 18 proc. w grudniu. Kolejne 3 proc. stwierdziło, że są gotowi tolerować rok, 3 - sześć miesięcy, a 18 - kilka miesięcy.

2 stycznia 15:11

Prezydent Zełenski: "Dziękuję wszystkim naszym jednostkom, które uderzają w rosyjską armię i niszczą okupanta. Zgodnie z wynikami działań bojowych w tych dniach chciałbym wspomnieć o 24 i 100 Samodzielnych Brygadach Zmechanizowanych, które w Sylwestra odparły jeden z najbrutalniejszych rosyjskich szturmów, a także o 59 Samodzielnej Brygadzie Strzelców Zmotoryzowanych i 68 Samodzielnej Brygadzie Jegrów, które bronią Pokrowska, a także o 79 Brygadzie Desantowo-Szturmowej, która jest niezwykle aktywna. Dobra robota, żołnierze! Dziękuję wszystkim".

2 stycznia 15:06

GSD: Drony Magura zniszczyły nie jeden, a dwa rosyjskie śmigłowce

„Rekord zaktualizowany - rakieta „Magura” na Morzu Czarnym zniszczyła dwa rosyjskie śmigłowce. „Według zaktualizowanych danych, w wyniku udanej operacji GUR ukraińskiego Ministerstwa Obrony na Morzu Czarnym w pobliżu tymczasowo okupowanego Krymu w dniu 31 grudnia 2024 r., siły specjalne jednostki „Grupa 13” za pomocą dronów morskich wyposażonych w pociski rakietowe Magura V5 zniszczyły dwa rosyjskie śmigłowce Mi-8” - poinformował Główny Zarząd Wywiadu.

Inny rosyjski śmigłowiec został trafiony ogniem i zdołał wylądować po trafieniu- przekazano. Źródło Ukraińskiej Prawdy w Siłach Obronnych powiedziało, że początkowo istniało potwierdzenie wideo zniszczenia jednego śmigłowca, później inne źródła potwierdziły eliminację drugiego.

2 stycznia 14:51

Ukraina uruchomi program "Grain from Ukraine" (ang. "zboże z Ukrainy") w celu rozwijania współpracy z nową syryjską administracją - przekazał ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski po spotkaniu z ministrem spraw zagranicznych Andrijem Sybihą i ministrem rolnictwa Witalijem Kowalem, którzy wrócili z wizyty w Syrii.

"Ukraina pomoże we wszystkich wysiłkach na rzecz stabilizacji Syrii. Uruchomimy program >Grain from Ukraine<, aby współpracować z syryjską administracją i wszystkimi partnerami, którzy są gotowi udzielić (jej) wsparcia" - powiadomił prezydent w Telegramie.

"Będziemy komunikować się z Europejczykami i Amerykanami, aby zapewnić (Syrii) jak najsilniejsze wsparcie. Większa stabilność na Bliskim Wschodzie oznacza więcej pokoju i handlu dla wszystkich partnerów" - zaznaczył Zełenski.

pap