Premier Słowacji Robert Fico spotka się z Putinem w Moskwie w poniedziałek jako przywódca kraju Unii Europejskiej - ogłosił prezydent Serbii Aleksandar Vučić.
Fico ma omówić z Putinem dostawy gazu w przyszłym roku.
Słowacki premier będzie trzecim europejskim przywódcą, po kanclerzu Austrii Karlu Nehammerze i premierze Węgier Viktorze Orbánie, który odwiedzi Moskwę od czasu rozpoczęcia inwazji Rosji na Ukrainę.
- Wiesz, jak bardzo chce się zwycięstwa dla Ukrainy. I każde twoje zwycięstwo poprawia nastrój, jest doładowaniem dla Ukraińców - powiedział bokserowi prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Rosjanie próbują zająć przyczółek na prawym brzegu Dniepru - przekazał rzecznik Południowych Sił Obronnych Władysław Wołoszyn.
- Każdego dnia wróg podejmuje kilka takich prób przedostania się na wyspy znajdujące się pod kontrolą Sił Obronnych Ukrainy i na prawy brzeg - dodał.
Wołoszyn podkreślił, że Rosjanie chcą zdobyć pozycje do ostrzału Chersonia.
Nowe nagranie jednej z eksplozji w rosyjskim Kazaniu.
Deficyt żołnierzy w ukraińskiej armii zbliża się do "krytycznego" poziomu - pisze powołując się na źródła w Siłach Zbrojnych Ukrainy brytyjski "The Guardian".
Dziennik cytuje anonimowo członków sił obrony powietrznej Ukrainy, według których braki kadrowe w jednostkach piechoty są na tyle duże, że sztab generalny zdecydował się na przetransferowanie wojskowych z sił obrony powietrznej - które również cierpią na niedobory kadrowe.
"Sytuacja osiąga poziom krytyczny, na którym nie możemy być pewni, że obrona powietrzna będzie działać prawidłowo. Ci ludzie wiedzieli, jak działa obrona przeciwlotnicza, niektórzy przeszli szkolenie na zachodzie i mieli prawdziwe umiejętności. Teraz jednak zostali wysłani na front, żeby walczyć, do czego nie mają żadnego przeszkolenia" - cytuje słowa anonimowego źródła "The Guardian".
W tym tygodniu Rosjanie użyli przeciw Ukrainie ponad 550 bomb kierowanych i 550 dronów - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
"Wczoraj wieczorem rosyjscy terroryści użyli ponad 110 dronów szturmowych przeciwko naszym ludziom. Zniszczono klinikę onkologiczną w Chersoniu, uderzono w budynki mieszkalne w Charkowie i Zaporożu, wcześniej doszło do ostrzału rakietami balistycznymi Kijowa, ostrzelania obwodów sumskiego, dniepropietrowskiego i donieckiego" - napisał w mediach społecznościowych ukraiński prezydent.
Potrzebujemy wydatków na obronność rzędu co najmniej 80 mld euro, a bardziej prawdopodobnie - 90 mld euro rocznie, by zaspokoić potrzeby wynikające z pogarszającej się sytuacji bezpieczeństwa - powiedział minister obrony Niemiec Boris Pistorius.
- Jeśli Putin zaatakuje, musimy być w stanie prowadzić wojnę - stwierdził Pistorius.
Szef niemieckiego MON nie wykluczył udziału niemieckich sił w misji pokojowej w Ukrainie:
- Jako największy kraj NATO w Europie i największa gospodarka w Europie, Niemcy nie mogą stać z boku i nic nie robić. Ale dopóki wojna się nie skończy, na ziemi ukraińskiej nie będzie żadnych niemieckich żołnierzy.
Koreańczycy z północy w obwodzie kurskim na zdjęciach wykonanych przez ukraińskie drony.
Wołodymyr Zełenski podpisał dekrety o odwołaniu siedmiu ukraińskich ambasadorów: m. in. Chin, Litwy i Japonii.
Wczoraj ukraiński prezydent powołał z kolei 30 nowych ambasadorów.
Zmiany w ukraińskiej służbie dyplomatycznej to efekt audytu strategii dyplomatycznej Ukrainy przeprowadzonej przez nowego szefa MSZ, Andrija Sybihę, który został powołany na to stanowisko we wrześniu.
Po ataku dronów na rosyjski Kazań nie tylko lotnisko w mieście wstrzymało loty, ale także zawieszono działanie lotniska w położonym ok. 300 km dalej Iżewsku - pisze rosyjski Kommersant.
Ukraina zestrzeliła w nocy 57 rosyjskich dronów nad jedenastoma obwodami. Ponadto zneutralizowano drogą radioelektroniczną 56 maszyn. - przekazały SIły Powietrzne Ukrainy.
Budynek w rosyjskim Kazaniu po uderzeniu dronów.
Straty Rosji szacowane przez Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy na 21 grudnia 2024 roku.
Alarm obrony przeciwlotniczej w całej Ukrainie.
Jak pisze Ukraińska Prawda co najmniej 7 ukraińskich dronów zaatakowało Kazań. Niektóre maszyny uderzyły w wielopiętrowe budynki mieszkalne, w tym 32-piętrowy luksusowy apartamentowiec.
Tymczasowo zamknięto lotnisko w Kazaniu i ewakuowano niektóre szkoły.
"21 grudnia, między godziną 7:40 a 9:20 czasu moskiewskiego, Kijów zaatakował obiekty infrastruktury cywilnej w Kazaniu przy użyciu bezzałogowych statków powietrznych" - przekazało z kolei ministerstwo obrony Rosji.
Według strony rosyjskiej atak miał zostać przeprowadzony w trzech falach z trzech różnych kierunków. Trzy drony zostały zniszczone przez systemy obrony przeciwlotniczej, a trzy zostały zneutralizowane przez środki obrony radioelektronicznej.
Po raz pierwszy Ukraina zaatakowała rosyjskie pozycje wyłącznie przy użyciu sterowanych z perspektywy pierwszej osoby dronów naziemnych, zamiast piechoty - powiedział rzecznik brygady Chartyja Gwardii Narodowej Ukrainy.
W ataku w pobliżu Łypci, na północ od Charkowa, wykorzystano dziesiątki jednostek sprzętu zrobotyzowanego i bezzałogowego, wspieranych przez drony obserwacyjne - przekazał Wołodymyr Dehtiarow.
W ataku wzięły udział zarówno drony kamikadze, jak i drony wyposażone w karabiny maszynowe.
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz "warknął" na prezydenta Polski na zamkniętym spotkaniu liderów państw UE w Brukseli, gdy ten po raz kolejny zaproponował konfiskatę i wydanie wartych 260 mld euro rosyjskich aktywów zamrożonych przez europejskie instytucje finansowe - pisze "The Financial Times".
Spotkanie miało miejsce w tym tygodniu i domu sekretarza generalnego NATO Marka Ruttego.
- Nie rozumiesz, jak to wpłynie na stabilność naszych rynków finansowych. Nawet nie używacie euro! - miał wykrzyknąć lider niemieckiej SPD.
Według "The Financial Times" inni obecni na spotkaniu liderzy państw byli "zaskoczeni" zachowaniem Scholza.
Różnica między dawną Rosją a obecną jest ogromna. Podczas pobytu w listopadzie policja zatrzymywała mnie trzy razy dziennie. Zaraz po przekroczeniu granicy miałem przesłuchanie - mówi w rozmowie z dziennikarzami przedsiębiorca z Kirgistanu.
Od początku wojny zginęło co najmniej 12340 ukraińskich cywilów, a co najmniej 27836 osób zostało rannych - powiedziała podczas spotkania Rady Bezpieczeństwa Narodowego Organizacji Narodów Zjednoczonych podsekretarz ONZ ds. rozbrojenia Izumi Nakamitsu.
Ok. 42 proc. zabitych przez Rosjan w listopadzie zginęło od broni dalekiego zasięgu, co ma być "znaczącym" skokiem w porównaniu do kolejnych miesięcy.
Od 1 stycznia do 30 listopada bomby powietrzne zabiły z kolei 341 cywilów, a raniły 1803. ONZ podkreśla, że oznacza to potrójny wzrost liczby ofiar w porównaniu do analogicznego okresu w 2023 roku oraz sześciokrotny wzrost liczby rannych.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
