Dziękujemy za lekturę relacji na żywo i zapraszamy jutro od 7:00.
Do zakończenia obecnej, "gorącej" fazy wojny NATO musiałoby zaoferować członkostwo nieokupowanej części Ukrainy - powiedział w rozmowie z telewizją Sky News Wołodymyr Zełenski.
Prezydent Ukrainy został zapytany w rozmowie z brytyjską telewizją o doniesienia medialne, według których jeden z planów zakończenia wojny przez prezydenta-elekta Donalda Trumpa zakłada zrzeczenie się przez Ukrainę ziem okupowanych przez Rosję w zamian za członkostwo Ukrainy w NATO.
Według Zełenskiego taki układ mógłby być możliwy jedynie w scenariuszu, w którym okupowane ziemie Ukrainy nie zostaną na poziomie dyplomatycznym uznane za część Federacji Rosyjskiej.
- Jeśli chcemy zatrzymać gorącą fazę wojny, musimy wziąć pod parasol ochronny NATO terytorium Ukrainy, które mamy pod kontrolą. Musimy to zrobić szybko. A następnie, co do [okupowanego] terytorium Ukrainy, możemy je odzyskać drogą dyplomatyczną
- powiedział ukraiński prezydent.
- Zawieszenie broni musi gwarantować to, że Putin nie wróci [na terytorium Ukrainy] - podkreślił Zełenski. A do tego potrzebne jest "błyskawiczne" objęcie nieokupowanej części Ukrainy ochroną Sojuszu Północnoatlantyckiego.
Walki we wsi Urożajne w obwodzie donieckim.
Ukraina otrzymała 100 mln dolarów pożyczki od Korei Płd. na pokrycie bieżących potrzeb budżetowych - przekazał premier Ukrainy Denys Szmyhal.
W kwietniu tego roku Kijów i Seul podpisały umowę umożliwiającą Ukrainie pozyskanie do 2,1 mld dolarów w postaci pożyczek preferencyjnych w latach 2024-2029.
W zeszły piątek rosyjskie oddziały szturmowały ukraińskie pozycje w pobliżu miejscowości Petriwka w rejonie pokrowskim (obwód doniecki). Czterej ukraińscy żołnierze wycofali się i skryli w jednym z tamtejszych domów. Poddali się, gdy zostali otoczeni. Rosjanie kazali im się położyć na ziemi i trzymać ręce za głową, po czym rozstrzelali ich z broni automatycznej. Zbrodnia została zarejestrowana przez drona, prawdopodobnie ukraińskiego.
Prezydent Wołodymyr Zełenski mianował generała dywizji Mychajła Drapatego nowym dowódcą ukraińskich wojsk lądowych.
Kiedy Rosja dokonała inwazji na Ukrainę w lutym 2022 r., Drapaty był szefem Charkowskiej Grupy Operacyjno-Strategicznej. Później został przeniesiony na to samo stanowisko w Ługańsku.
Posiada kilka odznaczeń wojskowych, w tym pełny Order Bohdana Chmielnickiego, który otrzymał w latach 2016-2022.
Minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha w liście do swoich odpowiedników z krajów NATO, zaapelował o wystosowanie Ukrainy zaproszenia do przystąpienia do Sojuszu.
W liście, o którym pisze agencja Reuters, Andrij Sybiha pisze: „Wzywam was do poparcia decyzji o zaproszeniu Ukrainy do przystąpienia do Sojuszu jako jednego z rezultatów najbliższego spotkania ministrów spraw zagranicznych NATO.”
Spotkanie przywódców NATO w przyszłym tygodniu odbędzie się w Brukseli, w dniach 3-4 grudnia 2024 r.
Ukraina zabiega zarówno o członkostwo w NATO, jak i w UE, aby chronić się przed dalszą agresją Rosji.
Władze Korei Północnej dostarczyły Rosji ponad 100 systemów artyleryjskich i 100 rakiet balistycznych krótkiego zasięgu typu Kn-23/24 – poinformował w piątek ukraiński wywiad wojskowy (HUR). Według Kijowa reżim w Pjongjangu od października przekazuje Moskwie sprzęt wojskowy.
"(Do Rosji) przewieziono już łącznie ponad 100 sztuk sprzętu różnego typu, w tym samobieżne haubice dalekiego zasięgu M-1989, kalibru 170 mm i wieloprowadnicowe wyrzutnie rakietowe M-1991, kalibru 240 mm" - poinformował w komunikacie ukraiński wywiad wojskowy.
Według informacji HUR w Rosji ma znajdować się już ponad 60 haubic M-1989 Koksan. Część z nich miała trafić do Wyższej Szkoły Dowodzenia Artylerii w Saratowie, prawdopodobnie w celach szkoleniowych. Nie ma informacji na temat stanu technicznego tych systemów artyleryjskich - przekazał HUR.
Ukraiński wywiad powiadomił też, że Korea Północna kontynuuje dostawy do Rosji amunicji artyleryjskiej dużego kalibru i rakiet balistycznych krótkiego zasięgu Kn-23/24. Według HUR tylko do listopada br. przekazano ich odpowiednio ponad 5 mln oraz 100 sztuk.
W ocenie służb wywiadowczych USA i Korei Płd. Pjongjang dostarczył dotychczas Moskwie 20 tys. kontenerów, które mogły pomieścić około 9,4 mln pocisków artyleryjskich kalibru 152 mm. W tym roku Korea Płn. wsparła ponadto Rosję wysłaniem ponad 12 tys. żołnierzy. Rozmieszczono ich w obwodzie kurskim, gdzie w sierpniu br. siły ukraińskie przeprowadziły ofensywę i zajęły znaczną część terytorium.
PAP
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow został zapytany, czy Rosja dopuszcza możliwość rozmieszczenia sił pokojowych w Ukrainie, np. misji ONZ. - Oczywiście, aby wejść na ścieżkę porozumienia, konieczne jest rozwiązanie problemów leżących u podstaw tego konfliktu, a tutaj wszystko jest znacznie głębsze niż wysłanie misji pokojowej - odpowiedział.
- Rozmieszczenie sił pokojowych jest możliwe tylko za zgodą stron danego konfliktu. Po drugie, mamy całkowicie jasne żądania niezbędne do osiągnięcia porozumienia - dodał.
Gubernator obwodu biełgorodzkiego Wiaczesław Gładkow podał w serwisie Telegram, że na terenie trzech osad w regionie doszło do ataku ukraińskich dronów. „We wsi Malinowka dron z kamerą uderzył w jadący samochód.
Ranne zostały dwie osoby: mężczyzna oraz jego żona” - napisał Gładkow dodając, że poszkodowanym udzielono pierwszej pomocy w placówce medycznej na Białorusi oraz że stan rannego jest ciężki.
Jeśli przywódca Rosji Władimir Putin zwasalizuje Ukrainę, to nie zatrzyma się na niej, a wówczas bezpieczeństwo Wielkiej Brytanii, Francji, Europy, bezpieczeństwo transatlantyckie byłoby zagrożone - ostrzegł w piątek w Paryżu szef brytyjskiego wywiadu MI6 Richard Moore.
"Odkryliśmy niedawno zdumiewająco nieostrożną kampanię sabotażową Rosji w Europie, choć jednocześnie Putin i jego akolici uciekają się do gróźb nuklearnych, by straszyć tym, jakie są konsekwencje pomagania Ukrainie" - oznajmił Moore, który wystąpił w ambasadzie brytyjskiej w Paryżu w towarzystwie szefa francuskiej Generalnej Dyrekcji Bezpieczeństwa Zewnętrznego (DGSE - służba wywiadu zewnętrznego i strategicznego) Nicolasa Lernera.
Jak dodał, koszt wsparcia dla Kijowa jest dobrze znany, ale "koszty niepomagania Ukrainie byłyby nieskończenie wyższe". "Jeśli Putin odniesie sukces, Chiny zastanowią się, jakie ma to implikacje, Korea Północna zostanie ośmielona, a Iran stanie się jeszcze bardziej niebezpieczny" - zaalarmował.
"Nie mamy cienia wątpliwości, że nasi ukraińscy przyjaciele chcą odnieść zwycięstwo" - podkreślił Moore i dodał, że zarówno MI6, jak i francuska Generalna Dyrekcja Bezpieczeństwa Zewnętrznego (DGSE - służba wywiadu zewnętrznego i strategicznego) odgrywają zasadniczą rolę w ocenie ryzyka, jakie stanowią "groźby i akty agresji Rosji", a ustalenia tych instytucji pozwalają na podejmowanie decyzji adekwatnych do tego ryzyka.
Szef wywiadu wojskowego Ukrainy dementuje pogłoski o swojej rychłej dymisji. Gen. Kyryło Budanow mówił o tym w rozmowie z ukraińskim oddziałem BBC. Budanow zapewnił, że jego współpraca z Wołodymyrem Zełenskim układa się normalnie.
Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy Ołeksandr Syrski podjął decyzję o wzmocnieniu jednostek Sił Obronnych w najgorętszych rejonach obwodu donieckiego - na kierunkach Pokrowskim i Kurachowskim.
„Głównym celem jest osobiste komunikowanie się z dowódcami bezpośrednio walczącymi, rozwiązywanie problematycznych kwestii i udzielanie wszechstronnej pomocy. Na podstawie wyników prac podjęto wszelkie niezbędne decyzje o wzmocnieniu jednostek rezerwami, dodatkową amunicją, broń i sprzęt wojskowy” – powiedział Syrski.arów:
MSZ Ukrainy potępiło zastosowanie siły wobec uczestników antyrządowych protestów w Tbilisi i oceniło, że zawieszając rozmowy o członkostwie w UE, władze Gruzji ograniczają procesy demokratyczne i chcą zadowolić Rosję.
„Wzywamy gruzińskie władze, by uszanowały prawo obywateli Gruzji do pokojowych protestów oraz powstrzymały się od przemocy i prowokacji” – przekazała w piątek ukraińska dyplomacja w oświadczeniu. W ocenie MSZ w Kijowie sytuacja w Gruzji pogorszyła się w wyniku licznych nieprawidłowości podczas wyborów parlamentarnych 26 października. Podkreślono, że naruszenia, potwierdzone przez obserwatorów międzynarodowych, powinny być zbadane, a winnych należy pociągnąć do odpowiedzialności.
„Ukraina jest rozczarowana decyzją gruzińskiego rządu o zawieszeniu negocjacji akcesyjnych z UE do 2028 roku. Decyzja ta, a także użycie siły przeciwko (uczestnikom) pokojowemu protestowi, jest dowodem na ograniczanie procesów demokratycznych w tym kraju, aby zadowolić Moskwę. Nie bez powodu gruzińscy przywódcy otrzymali już publiczne pochwały od Kremla za działanie wbrew europejskiemu wyborowi swoich obywateli” – oświadczyło ukraińskie MSZ.
pap
Były prezydent Aleksander Kwaśniewski przestrzegł przed pomysłem zamrożenia wojny na Ukrainie bez gwarancji trwałego pokoju. W rozmowie z litewskim nadawcą LRT podkreślił też, że taki scenariusz byłby korzystny dla Moskwy.
„Oczywiście może to wyglądać atrakcyjniej niż trwająca wojna, ponieważ wojna oznacza, że ludzie w dalszym ciągu umierają. Ale zamrożony konflikt nie jest pokojem, to tylko zamrożona wojna, a to – jak sądzę – będzie w rękach Putina, – zauważył Kwaśniewski. Według byłego prezydenta w okresie zamrożenia władca Kremla będzie miał czas na przegrupowanie armii, a także zwiększenie produkcji wojskowej.
„I byłoby to tragiczne dla Ukrainy, ponieważ Ukraina nie otrzyma utraconych terytoriów i nie będzie mogła śmiało planować przyszłości, nie wiedząc, kiedy wojna może zostać wznowiona” – podkreślił Kwaśniewski.
W przyszłym roku Norwegia wyda co najmniej 35 miliardów koron norweskich (trzy miliardy euro) na pomoc dla Ukrainy - ogłosił norweski rząd. Wszystkie partie w parlamencie kraju zgodziły się na te parametry programu pomocowego.
Oprócz wysokości alokacji na przyszły rok, partie parlamentarne zatwierdziły przedłużenie całego programu pomocowego Ukrainie na trzy lata, do 2030 roku włącznie.
Badanie przeprowadzone przez rosyjska Fundację Opinii Publicznej (FOM) wykazało , że poziom niepokoju w rosyjskim społeczeństwie gwałtownie wzrósł.
Według stanu na 24 listopada 45 proc. obywateli stwierdziło, że wśród ich krewnych, przyjaciół, kolegów i znajomych panował „nastrój niepokoju”. W ciągu tygodnia udział takich odpowiedzi wzrósł o 7 punktów procentowych, co było najsilniejszym skokiem od czasu ataku terrorystycznego w Ratuszu w Crocus – wówczas odsetek respondentów zaniepokojonych wzrósł o 8 punktów procentowych.
Rosjan niepokoi eskalacja wojny w Ukrainie – decyzja Zachodu o udzieleniu Kijowowi zgody na ataki w głąb Rosji, a także zapowiedź Władimira Putina o użyciu rakiet Oresznik, które - zdaniem Putina - są "najnowszymi, hipersonicznymi i nie mają analogii".
"Rosja już się nie kryje, że jest z Polską na cyberwojnie. Atakują i robią to z premedytacją" - powiedział wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski.
Szef Ministerstwa Cyfryzacji poinformował, że w Polsce w 2024 r. wykryto dwa razy więcej incydentów w obszarze cyberbezpieczeństwa niż w 2023 r. i trzy razy więcej niż w 2022 r. "Duża część z nich jest jasno skierowana na Polskę z Rosji. Rosja już się nie kryje, że jest z Polską na cyberwojnie. Atakują i robią to z premedytacją. Wiedzą, gdzie mamy miękkie podbrzusza" - powiedział Gawkowski. Wskazał, że problemem jest m.in. cyberbezpieczeństwo polskich samorządów. Wicepremier podkreślił, że w Unii Europejskiej potrzebne jest prawo cyfrowe, ale nie może one doprowadzić do przeregulowania tego obszaru.
"Dzisiejsza ścieżka Gruzji jest ewidentna: najpierw zabierają wam wolność, później zaczynają was bić, następnie znika dobrobyt, a na koniec Rosja was konsumuje" - napisał Kułeba.
Zwrócił się też do protestujących w Tbilisi, podkreślając, że ich dzisiejsza walka to coś więcej niż wybór między byciem proeuropejskim a prorosyjskim. "Chodzi o podstawowe prawo do swobodnego życia. Jesteście dumnym narodem. Walczcie i wygrajcie - nie pozwólcie, by ukradli waszą przyszłość" - zaapelował. W czwartek wieczorem m.in. w Tbilisi wybuchły protesty przeciwko ogłoszonej przez rząd decyzji o zawieszeniu rozmów o członkostwie kraju w UE do 2028 roku.
pap
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
