Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden zezwolił Ukrainie na używanie amerykańskiej broni dalekiego zasięgu ATACMS do ataków w głębi Rosji - poinformowała w niedzielę nieoficjalnie agencja Reuters. Decyzja ma mieć związek z obecnością północnokoreańskich żołnierzy w rosyjskim obwodzie kurskim i - jak podał następnie portal Axios - dotyczy wyłącznie tego regionu Federacji Rosyjskiej. W poniedziałek Rosjanie przeprowadzili atak rakietowy na Odessę. Ofiar i rannych jest co najmniej kilkadziesiąt.
Pokaż od:
18 listopada 22:01

To wszystko na dziś. Zapraszamy do śledzenia relacji jutro od godziny 6.

18 listopada 21:55

Kiedy Rosja najechała Ukrainę, obawiano się, że zamieszanie mogą wykorzystać Chiny do ataku na Tajwan. Dziś bardziej możliwy wydaje się inny ponury scenariusz.

18 listopada 21:45

Szef estońskiego MSZ: telefon Scholza do Putina to strategiczny błąd

Rozmowa kanclerza Niemiec Olafa Scholza z prezydentem Rosji Władimirem Putinem była "strategicznym błędem" - powiedział w poniedziałek szef estońskiej dyplomacji Margus Tsahkna.

Wyraził też nadzieję, że "szeroka międzynarodowa krytyka" Scholza zniechęci innych europejskich przywódców do rozmów z Putinem. "Przyjęliśmy stanowisko, że izolujemy Putina" - powiedział Tsahkna na marginesie spotkania ministrów spraw zagranicznych UE w Brukseli.

Cytowany przez agencję Reutera, podkreślił, że należy się trzymać tej zasady, dopóki Putin nie wykaże gotowości do negocjacji i wycofania wojsk z Ukrainy.

Zdaniem estońskiego ministra, pierwszy od prawie dwóch lat telefon Scholza do Putina "osłabił naszą jedność". Zwrócił uwagę, że tuż po tej rozmowie, w weekend, Rosja przeprowadziła jeden z największych ataków na Ukrainę od miesięcy.

Z kolei szefowa MSZ Finlandii, Elina Valtonen, wyraziła nadzieję, że europejscy liderzy powstrzymają się od kontaktów z Kremlem. "Indywidualne działania rządzących nie przyniosą rezultatu; potrzebne jest skoordynowane działanie, w ścisłej współpracy z USA, a przede wszystkim z Ukrainą" - podkreśliła w wywiadzie dla niemieckiej ARD.

Źródło: PAP

18 listopada 21:29

Ekspert: decyzja Bidena o użyciu pocisków nie odwróci frontu, ale spowolni ofensywę Rosji

Francuski ekspert wojskowy Guillaume Ancel powiedział PAP, że zgoda prezydenta USA Joe Bidena na użycie przez Ukrainę pocisków amerykańskich do atakowania celów w Rosji "nie odwróci frontu". Spowolni jednak ofensywę Rosji w chwili, gdy Kreml chciał przyspieszyć ją przed potencjalnymi negocjacjami.

"To nie odwróci frontu, ale spowolni ofensywę rosyjską w momencie, gdy (Władimir) Putin chciał przyspieszyć tempo przed negocjacjami, które narzuci (prezydent elekt USA) Donald Trump po swoim zaprzysiężeniu 20 stycznia przyszłego roku" - powiedział Ancel.

Ocenił, że "angażując żołnierzy z Korei Północnej i bombardując masowo cele cywilne na Ukrainie, Putin dostarczył prezydentowi USA świetnego motywu, by w końcu zareagować". Teraz "gospodarzowi Kremla trudno będzie grozić, choć to on eskaluje konflikt, bez ryzykowania zaognienia, podczas gdy miał nadzieję na rezygnację" - dodał Ancel.

Francuski ekspert przyznał, że zgoda na atakowanie celów w Rosji "następuje bardzo późno", ale - jak dodał - "zapewni prawdziwą korzyść Ukraińcom". Do tej pory byli oni bowiem zmuszeni do odpowiadania ograniczonymi środkami na codzienne ataki rosyjskie.

O tym, że Biden dał zielone światło Ukrainie na wykorzystywanie amerykańskiej broni do rażenia celów w głębi Rosji poinformowała w niedzielę agencja Reutera, powołując się na źródła w administracji w Waszyngtonie. Decyzja ta oznacza poważną zmianę polityki Stanów Zjednoczonych, prowadzonej od początku wojny w 2022 r.

Źródło: PAP

18 listopada 21:13

Ponownie słychać eksplozje w Zaporożu, rosyjskie drony były widziane w rejonie miasta. Ukraińskie media informują też o wystrzeleniu przez Rosjan bomb kierowanych w obwodzie donieckim i sumskim.

18 listopada 20:50

Duda dla Bloomberga: rozmowa Scholza z Putinem, to próba wykluczenia Trumpa z rozmów o Ukrainie

Jak poinformował w poniedziałek Bloomberg, w wywiadzie z agencją Duda zinterpretował niedawną rozmowę telefoniczną Scholza z Putinem jako próbę "wykluczenia Donalda Trumpa z rozmów o przyszłości Ukrainy" i ożywienia stosunków Niemiec z Kremlem.

"Uważam, że była to próba doprowadzenia do zawieszenia broni w Ukrainie przed objęciem urzędu przez Donalda Trumpa” – powiedział Duda. Prezydent stwierdził też, że ostrzegł prezydenta elekta USA w rozmowie telefonicznej z 11 listopada, że Niemcy i inni sojusznicy próbują „związać mu ręce”. Stwierdził również, że "Niemcy najbardziej boją się tego, że Donald Trump zmusi ich do kupowania gazu z Ameryki".

Duda odrzucił też jako "śmieszne" sugestie, że Trump porzuci Ukrainę, wskazując na przykład pomocy wojskowej, jaką otrzymała Ukraina podczas jego pierwszej kadencji. Administracja Trumpa była pierwszą, która wysłała Ukrainie pociski Javelin, choć Trump początkowo wstrzymywał tę pomoc, próbując skłonić prezydenta Wołodymyra Zełenskiego do wszczęcia śledztwa przeciwko Joe Bidenowi.

Pytany o swoją rozmowę z Trumpem 11 listopada, prezydent powiedział, że Trump nie przedstawił swojego planu na zakończenie wojny w Ukrainie, ale wypytywał go o jego poglądy i stanowiska innych przywódców.

"Jestem przekonany, że jeśli chodzi o wojnę na Ukrainie, zbiera dane i informacje” — powiedział Duda. "W tej chwili nieustannie, nieustannie zbiera te informacje w bardzo czujny sposób" - dodał.

Źródło: PAP

18 listopada 20:34

Departament Stanu nie potwierdza zmian w sprawie używania amerykańskich rakiet wewnątrz Rosji

Nie mam nic nowego do powiedzenia o zmianach w polityce dotyczącej używania przez Ukrainie broni dalekiego zasięgu wewnątrz Rosji - oświadczył w poniedziałek rzecznik Departamentu Stanu Matthew Miller. Dodał jednak, że USA zawsze twierdziły, że będą dostosowywać swoją politykę do sytuacji na polu bitwy.

"Nie mam nic nowego do powiedzenia w sprawie tej polityki. Jak wiecie, nawet zanim Rosja rozpoczęła swoją inwazję na pełną skalę, Stany Zjednoczone zmobilizowały koalicję ponad 50 krajów, aby zapewnić pomoc Ukrainie i pociągnąć Rosję do odpowiedzialności za jej działania. I zawsze jasno mówiliśmy, że zawsze będziemy adaptować i dostosowywać zdolności, które dostarczamy do okoliczności" - powiedział Miller podczas briefingu prasowego.

Odpowiedział w ten sposób na pytanie o to, jaka jest obecna polityka USA, dotycząca używania przez Ukrainę amerykańskiej broni dalekiego zasięgu wewnątrz Rosji. Dopytywany, Miller konsekwentnie odmawiał potwierdzenia ani zaprzeczenia doniesieniom o zmianie w tym obszarze.

Źródło: PAP

18 listopada 20:17

Liczba ofiar rosyjskiego ataku na Sumy, do którego doszło w niedzielę wieczorem, wzrosła do 12 osób.

18 listopada 19:40

Fico krytykuje Bidena za zezwolenie Ukrainie na użycie amerykańskich rakiet

Premier Słowacji Robert Fico skrytykował w poniedziałek w nagraniu wideo zgodę Białego Domu na użycie amerykańskich rakiet dalekiego zasięgu do ataków głęboko na terytorium Rosji. Fico stwierdził, że prezydent Joe Biden chce uniemożliwić lub opóźnić rozmowy pokojowe.

Szef rządu Słowacji zatytułował nagranie: „Ktokolwiek popiera decyzję prezydenta USA Bidena, popiera początek III wojny światowej”.

Fico poinformował, że poinstruował ministrów spraw zagranicznych i obrony, aby „w żaden sposób” nie popierali decyzji Bidena na forach międzynarodowych. Powiedział, że Zachód chce kontynuowania wojny „za wszelką cenę”. Premier wspominał również, że amerykańską decyzję powinna odrzucić także słowacka opozycja.

„Słowacja graniczy z Ukrainą i w jej interesie państwowym leży zapewnieniu pokoju w Ukrainie. Ci, którzy na Słowacji chcą kontynuacji wojny i z zadowoleniem przyjmują bezsensowne agresywne działania Zachodu, szkodzą słowackim interesom narodowym” – oświadczył Fico.

Ukraina, która od dawna prosi zachodnich sojuszników o pozwolenie na użycie broni przeciwko celom znajdującym się głębiej na terytorium Rosji, teraz - jak twierdzą media amerykańskie - uzyskała takie zezwolenie od prezydenta Bidena.

Źródło: PAP

18 listopada 19:25

Nocą na Bałtyku przerwany został kabel światłowodowy Cinia C-Lion1, jedyne bezpośrednie połączenie telekomunikacyjne między Finlandią i Niemcami.

18 listopada 19:08

"Rosja używa tanich dronów-wabików, aby przeciążyć obronę powietrzną Ukrainy, twierdzi ukraiński wywiad. Rosyjscy producenci używają zagranicznych komponentów do produkcji drona Gerbera, tańszego i mniej śmiercionośnego odpowiednika irańskiego Shaheda" - pisze The Kyiv Independent.

18 listopada 18:46

Sikorski: Polska od wielu miesięcy zabiegała o możliwości atakowania przez Ukrainę celów w Rosji

Szef polskiego MSZ Radosław Sikorski skomentował w poniedziałek w Brukseli decyzję prezydenta USA Joe Bidena o tym, żeby Ukraina przy użyciu amerykańskiej broni mogła atakować cele na terytorium Rosji mówiąc, że Polska także od wielu miesięcy zabiegała o taką decyzję.

Sikorski zaznaczył co prawda, że nie wiadomo jeszcze, jaki będzie zasięg tej decyzji amerykańskiej administracji, ale pokreślił, że jest to odpowiedź USA na wysłanie przez Koreę Północną żołnierzy do walk na wojnie w Ukrainie oraz na ostatnie okrutne ataki rosyjskie w tym kraju.

"Ukraina ma prawo się bronić" - ocenił Sikorski, dodając, że chociaż amerykańska decyzja nie była oficjalnym punktem agendy poniedziałkowego posiedzenia ministrów spraw zagranicznych krajów UE w Brukseli, to została przedyskutowany na marginesie spotkania i przyjęta przez państwa członkowskie z satysfakcją.

Minister powiedział, że została ona poparta przez szefa unijnej dyplomacji Josepa Borrella, który chce, żeby została ona rozszerzona także na typy broni, które zawierają amerykańskie komponenty - co oznacza, że na jej użycie muszą wyrazić zgodę USA - ale znajdujące się w rękach państw członkowskich.

Źródło: PAP

18 listopada 18:30

Po decyzji Bidena w Rosji się zagotowało, ale nie oszukujmy się - Putin przygotował się na ten krok.

18 listopada 18:15

Boris Johnson: Dawno należało pozwolić Ukrainie na atakowanie celów w głębi Rosji

Już 18 miesięcy temu należało zgodzić się na użycie przez Ukrainę pocisków zachodnich do atakowania celów w głębi Rosji - stwierdził były premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson w rozmowie z francuskim radiem France Inter.

"Nasze rządy — francuski i brytyjski — powinny dziś powiedzieć, że dajemy zezwolenie na użycie pocisków dalekiego zasięgu SCALP i Storm Shadow przeciwko bazom rosyjskim na terytorium Rosji" — stwierdził były premier Wielkiej Brytanii.

Decyzję Administracji prezydenta USA Joego Bidena, która w weekend dała zielone światło Ukrainie na wykorzystywanie amerykańskiej broni do rażenia celów w głębi Rosji, Boris Johnson uznał za "wspaniałą".

Johnson, który pełnił funkcję szefa rządu Wielkiej Brytanii, gdy Rosja rozpoczęła inwazję na Ukrainę, już wcześniej apelował o zezwolenie Kijowowi na użycie zachodnich pocisków do rażenia celów w głębi Rosji.

Pociski Storm Shadow/SCALP mają zasięg około 250 km, mniej niż pociski ATACMS (ok. 300 km), na których użycie zgodził się Waszyngton. 

Źródło: PAP

18 listopada 17:58

“Putinie, gdzie jesteś, s**o, ustąp mi miejsce”. Mężczyzna z takim plakatem wdrapał się na billboard w Moskwie. Na miejsce przybyli policjanci i za pomocą sprzętu specjalnego zdjęli Rosjanina. Mężczyzna został zatrzymany - opisuje Biełsat.

18 listopada 17:40

Hołownia: decyzja USA ws. Ukrainy - dobra i oczekiwana

Zgoda prezydenta USA Joe Bidena na użycie przez Ukrainę amerykańskiej broni do rażenia celów w głębi Rosji, to dobra i oczekiwana decyzja - ocenił marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Dodał, że jeżeli Rosjanie atakują cele na terytorium Ukrainy, to Ukraińcy powinni mieć prawo odpowiedzieć tym samym.

W niedzielę wieczorem agencja Reutera podała, powołując się na kilka źródeł, że administracja prezydenta USA Joe Bidena dała zielone światło Ukrainie na wykorzystywanie amerykańskiej broni do rażenia celów w głębi Rosji. Później media poinformowały, że zgodę na to wyraziły też Wielka Brytania i Francja.

"To bardzo dobra i oczekiwana decyzja" - ocenił marszałek Sejmu, lider Polski 2050 Szymon Hołownia w poniedziałek na konferencji prasowej w Głuchołazach (woj. opolskie).

Jak mówił, "jeżeli Rosjanie od bardzo wielu miesięcy, a nawet lat, są w stanie wystrzeliwać swoje rakiety, które rażą cele 300 czy 500 km wewnątrz terytorium Ukrainy, to Ukraińcy powinni mieć prawo odpowiedzieć tym samym".

Hołownia zauważył że Ukraińcy atakują cele militarne, jak ostatnio zakłady, które remontowały sprzęt lotniczy, tymczasem Rosjanie swoimi rakietami balistycznymi atakują osiedla mieszkaniowe, gdzie giną dzieci.

Podkreślił, że nie może być tak, że ofiara ataku nie może odpowiedzieć w takiej sytuacji i "ma związane ręce". "Dlatego dobrze, że prezydent Biden podjął taką decyzję i dobrze, że są już pierwsi, którzy idą w jego ślady. Mam nadzieję, że Ukraina zwycięży i w stanowczy sposób odpowie tym międzynarodowym terrorystom, tym zabójcom dzieci i niewinnych cywilów, którzy prowadzą dzisiaj wojnę w sposób porównywalny chyba tylko z największymi zbrodniarzami, jakich przyniosła historia" - mówił.

Źródło: PAP

18 listopada 17:25

"Prezydent Wołodymyr Zełenski przedstawi swój „wewnętrzny plan odporności” w parlamencie 19 listopada" - informuje The Kyiv Independent.

18 listopada 17:11

Zełenski przyjechał do Pokrowska, który znajduje się 6 kilometrów od linii frontu.  „To napięty i trudny kierunek. Tylko dzięki sile naszych żołnierzy nie jest jeszcze w pełni zajęty przez Rosję” – napisał ukraiński prezydent w sieciach społecznościowych. Zełenski wyróżnił żołnierzy i wysłuchał raportów na temat obrony.

18 listopada 16:55

Kanclerz Scholz podtrzymuje odmowę dostarczenia Ukrainie pocisków Taurus

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz podtrzymuje swoją odmowę dostarczenia pocisków manewrujących dalekiego zasięgu Taurus dla Ukrainy, nawet po zmianie kursu przez administrację USA - poinformował w poniedziałek zastępca rzecznika niemieckiego rządu Wolfgang Buechner.

W niedzielę wieczorem agencja Reutera, powołując się na kilka źródeł zaznajomionych ze sprawą, podała, że administracja prezydenta USA Joe Bidena dała zielone światło Ukrainie na wykorzystywanie amerykańskiej broni do rażenia celów w głębi Rosji.

"Tak, rząd federalny został o tym poinformowany i nie ma to wpływu na decyzję kanclerza federalnego o niedostarczaniu Taurusów” - stwierdził Buechner, cytowany przez agencję dpa.

Rzeczniczka niemieckiego ministerstwa obrony oświadczyła z kolei, że broń dostarczona przez Niemcy "jest bronią ukraińską, której Ukraina oczywiście może używać zgodnie z prawem międzynarodowym". Dodała, że żadna z dostarczonych Ukrainie przez Niemcy broni nie należy do kategorii broni dalekiego zasięgu.

Jak przekazał Reuters, Ukraina ma w nadchodzących dniach przeprowadzić pierwsze ataki z użyciem pocisków ATACMS o zasięgu około 300 km. Na zmianę decyzji USA miało wpłynąć rozmieszczenie przez Rosję na froncie północnokoreańskich wojsk lądowych.

Źródło: PAP

18 listopada 16:40

Liczba rannych w wyniku rosyjskiego ataku na Odessę wzrosła do 47 osób. liczba ofiar śmiertelnych nie zmieniła się, nadal wynosi 10 osób.