Kim Dzong Bok, bliski współpracownik dyktatora Korei Kim Dzong Una, przyjechał do Rosji, gdzie będzie nadzorował wysłanych tam północnokoreańskich żołnierzy – poinformowała południowokoreańska agencja Kyodo, powołując się na źródło w wywiadzie wojskowym Ukrainy (HUR).
Kim Dzong Bok jest obecnie zastępcą szefa sztabu generalnego Koreańskiej Armii Ludowej. Wcześniej dowodził siłami specjalnymi Korei Płn. Wywiad Korei Południowej poinformował w ostatnich dniach, że Pjongjang wysłał na rosyjski Daleki Wschód około 3 tys. żołnierzy, a do końca roku ma ich tam trafić łącznie 10 tys. Ustalenia te potwierdziły m.in. USA i część państw UE, w tym Polska i Holandia.
Prezydent Zełenski alarmuje, że wysłanie północnokoreańskich żołnierzy na front będzie "pierwszym krokiem na drodze ku wojnie światowej" i wezwał Zachód do zdecydowanej reakcji.
- Ataki przypuszczane przez rosyjskie lotnictwo mają charakter przypadkowy i chaotyczny. Nie ma to nic wspólnego z celami wojskowymi - ocenia ukraińska Agencja UNIAN. W sobotę w rejonie Charkowa Rosjanie ostrzelali wieś Radkowe. Pocisk trafił w prywatny budynek mieszkalny. Zginął 65-letni mieszkaniec, drugi został ranny. Również w Dnieprze ofiary są wyłącznie wśród cywilów. W wyniku nocnego ataku wroga na to miasto wiadomo już o pięciu zabitych i 21 rannych. W Kijowie zginęło 14-letnie dziecko, rannych zostało sześciu mieszkańców zniszczonych wieżowców. W obwodzie kijowskim zginęła kobieta, a 13-letni chłopiec został ranny.
Do 15 listopada rząd Ukrainy przeprowadzi audyt firm, które zostały uznane za "krytycznie ważne" dla gospodarki i przemysłu obronnego. Pracujący tam mężczyźni, którzy są w wieku poborowym, korzystają ze zwolnienia od służby na froncie. Takich mężczyzn jest 1,5 mln. W ciągu najbliższych trzech tygodni rejestracja kolejnych takich pracowników pracownika nie będzie możliwa. Jak stwierdzono w dekrecie rządu z 22 października, po 15 listopada niektóre firmy mogą utracić prawo do "rezerwacji" pracowników, a cała procedura może ulec zmianom. - Wołodymyr Zełenski jest niezadowolony, że 1,5 mln osób otrzymało już oficjalne odroczenie od mobilizacji, a ich liczba w ciągu kilku miesięcy niemal się podwoiła - powiedział kijowskim mediom urzędnik z ekipy prezydenta. W Ukrainie trwa też dyskusja o obniżeniu wieku poboru i mobilizacji do armii.
Elon Musk może pośredniczyć w porozumieniu Trump-Putin w sprawie Ukrainy – twierdzi Wall Street Journal. Wg amerykańskiego dziennika, kontakty Muska z Kremlem mogłyby posłużyć jako nieformalny kanał przygotowania przyszłych porozumień, o które zabiega Donald Trump. Niedawno WSJ podał, że amerykański miliarder od dwóch lat aktywnie utrzymuje kontakt z Władimirem Putinem. Gazeta przypuszcza, że Musk działa w imieniu Trumpa zaś kontakty Muska z Putinem mogą wskazywać na możliwą chęć Trumpa zawarcia „wielkiego porozumienia” z Rosją, które obejmowałoby kwestie dotyczące Ukrainy.
Trump wielokrotnie wyrażał chęć osiągnięcia porozumienia z Rosją i zakończenia wojny na Ukrainie, kończąc wspieranie konfliktu poprzez silniejszą politykę zagraniczną. W kontekście kontaktów Muska z Putinem wypowiedzi te wyglądają jak część szerszej strategii – ustalenia warunków porozumienia w sprawie Ukrainy przez pośredników i zaangażowania liderów biznesu, którzy mają zaufane relacje z obiema stronami. Tym samym kontakty Muska z Kremlem mogłyby posłużyć jako nieformalny kanał przygotowania przyszłych porozumień, o które Trump będzie zabiegał w przypadku jego powrotu na urząd prezydenta. Relacje Musk-Putin nie są uzgodnione z obecnym rządem amerykańskim. Musk na razie nie komentuje twierdzeń WSJ.
Do 28 października Rosja zgromadzi w obwodzie kurskim 5 tys. elitarnych żołnierzy Korei Północnej – podaje "The New York Times". Wg NYT część z nich przybyło już do obwodu kurskiego w Rosji, aby wzmocnić siły rosyjskie w kontrofensywie mającej na celu wyparcie sił zbrojnych z tego obszaru. Koreańscy żołnierze wchodzą w skład elitarnej jednostki Koreańskiej Armii Ludowej. Z Władywostoku samolotami Ił-76 przewożą ich na lotnisko wojskowe w zachodniej Rosji, a następnie wysyłają w strefę działań wojennych. Ukraiński wywiad szacuje, że północnokoreańskich żołnierzy jest już na terenie Rosji nawet 12 tys.
Prezydent Zełenski, przewiduje, że jeszcze w ten weekend Rosja po raz pierwszy użyje wojsk północnokoreańskich w strefach działań bojowych.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odmówił przyjęcia w Kijowie sekretarza generalnego ONZ Antonio Guterresa. To reakcja na spotkanie szefa ONZ z Władimirem Putinem na marginesie szczytu BRICS w rosyjskim Kazaniu. Ukraińskie ministerstwo spraw zagranicznych zwróciło uwagę, że Guterres "odrzucił zaproszenie Ukrainy na pierwszy Globalny Szczyt Pokojowy" w Szwajcarii, za to przyjął zaproszenie do Kazania od "zbrodniarza wojennego Putina". "To zły wybór, (...) szkodzi reputacji ONZ" - oświadczył szef resortu Andrij Sybiha we wpisie zamieszczonym na platformie X. Ukraińskie władze przypominają, że Putin jest ścigany za zbrodnie wojenne przez Międzynarodowy Trybunał Karny.
Rzecznik Guterresa tłumaczy, że podczas spotkania z Putinem Guterres miał mu "powtórzyć stanowisko, że rosyjska inwazja na Ukrainę stanowi pogwałcenie prawa międzynarodowego".
Jak podaje Ukrinform, w sobotę popołudniu Rosjanie zaatakowali Biłozerkę w obwodzie chersońskim. 43-letnia kobieta została ranna, trafiła do szpitala.
- Aby zakończyć wojnę, Ukraina musi oddać terytorium zajęte przez Rosję - powiedział kandydat na wiceprezydenta USA J.D. Vance. I dodał: - Ani Ukraina, ani Rosja nie mają wystarczających zasobów - ludzi, broni ani pieniędzy - aby kontynuować wojnę; oba kraje są wyczerpane.
Nawet 10 rosyjskich dronów mogło wlecieć tej nocy w białoruską przestrzeń powietrzną- pisze Biełaruski Hajun.
Niemiecki koncern zbrojeniowy Rheinmetall buduje na Ukrainie cztery zakłady produkujące broń, poinformował prezes firmy. "Według niego pierwsza fabryka już działa i do końca roku wyprodukuje pierwszą partię bojowych wozów piechoty Lynx. W budowie są również fabryki prochu i amunicji. Ostatnia planowana fabryka będzie zajmowała się produkcją systemów obrony przeciwlotniczej" - opisuje Nexta.
Ukraińskie siły obrony powietrznej zniszczyły 41 z 91 rosyjskich szturmowych bezzałogowych statków powietrznych. "Rosjanie wystrzelili również 3 rakiety balistyczne Iskander-M/KN-23, 2 kierowane rakiety powietrzne Ch-59 i 2 rakiety nieokreślonego typu" - czytamy.
Stany Zjednoczone dostarczą Tajwanowi systemy obrony powietrznej testowane w Ukrainie. "USA zatwierdziły potencjalny pakiet zbrojeniowy dla Tajwanu o wartości 2 miliardów dolarów" - pisze Nexta.
Putin nie osiągnął swojego strategicznego celu na Ukrainie, a w szeregach rosyjskiej armii jest coraz więcej słabo wyszkolonych żołnierzy. Rosja ma problem z werbowaniem swoich obywateli, a wysłanie na front północnokoreańskich żołnierzy tylko to potwierdza – powiedział admirał Rob Bauer, przewodniczący Komitetu Wojskowego NATO.
"Strategicznym celem Rosji była zmiana władz w Kijowie i wykorzystanie Ukrainy jako państwa buforowego, ale zamiast tego, ponosi ogromne straty na wschodzie Ukrainy" – podkreślił szef naczelnego organu wojskowego Sojuszu Północnoatlantyckiego. W opublikowanym w piątek wywiadzie dla fińskiego nadawcy Yle, Bauer podkreślił jednocześnie, że także Ukrainie nie udało się, poprzez atak na obwód kurski, zrealizować tego, co zamierzała: "zmusić Rosji do dekoncentracji oddziałów w Donbasie".
Według wysokiego rangą dowódcy NATO widać, że "w szeregach rosyjskiej armii jest coraz więcej słabiej wyszkolonych żołnierzy a na front trafia coraz starszy sprzęt". Jednocześnie – jak przyznał – "zasoby ludzkie Rosji są wciąż duże i jest to niepokojące, podobnie jak wojskowa współpraca Rosji z Koreą Północną" – podkreślił
W przyszłym tygodniu NATO otrzyma od Korei Południowej dane wywiadowcze w sprawie możliwego wysłania na front ukraiński północnokoreańskich żołnierzy – ujawnił wojskowy. Według niego dzięki Rosji, Korea Północna może w jakiś sposób uczestniczyć w polityce międzynarodowej.
Źródło: PAP
Według doniesień Le Monde, jeden z największych rosyjskich banków, na który nałożono ró
wnież surowe sankcje USA, jest gotowy przejąć rosyjskie oddziały sieci handlowej Auchan.
Bloomberg: Korea Północna wyśle drugą grupę personelu wojskowego do Rosji. "Podaje się, że w sumie około 10 000 żołnierzy KRLD przybędzie do Rosji. Pierwsza grupa 1500 żołnierzy przechodzi już szkolenie na Dalekim Wschodzie. W publikacji zauważono, że państwa zachodnie nie mają na to wpływu, ale mogą zwiększyć wsparcie dla Ukrainy i wzmocnić partnerstwa na Pacyfiku" - pisze Nexta.
Liczba ofiar w wyniku rosyjskiego ataku rakietowego na Dniepr wzrosła do czterech. Rannych zostało co najmniej 20 osób.
Sześciu więźniów uciekło z kolonii karnej w obwodzie lipieckim w Rosji. Poinformował o tym lokalny gubernator Igor Artamonow. Apelował, aby „nie panikować” i dodał, że uciekinierzy są poszukiwani.
Kijów nocą został zaatakowany przez rosyjskie shahedy. Jeden z dronów trafił w blok mieszkalny. Zginęła 15-letnia dziewczynka, a 6 osób zostało rannych.
Ukraińscy partyzanci rozpoczynają kampanię agitacyjną w Rosji. "Aktywiści w Moskwie, Petersburgu, Woroneżu, Wołgogradzie i Krasnodarze rozpowszechnili setki ulotek propagandowych. Zachęcają ludzi, by wstąpili w szeregi i walczyli z reżimem, który niszczy ich kraj" - pisze Nexta.
Dziewięć osób poniosło śmierć, a 34 zostały ranne w wyniku rosyjskich ataków na Ukrainę w ciągu ostatniej doby – poinformowały w sobotę ukraińskie władze centralne i obwodowe.
Trzy osoby zginęły, a siedem zostało rannych w atakach na obwód chersoński na południu Ukrainy, gdzie rosyjskie pociski trafiły m.in. w pocztę i 18 budynków mieszkalnych, w tym jeden wielopiętrowy – poinformował szef administracji wojskowej obwodu Ołeksandr Prokudin.
W piątek wieczorem w wyniku rosyjskiego ataku rakietowego na miasto Dniepr w środkowo-wschodniej Ukrainie śmierć poniosły trzy osoby, a 19 – w tym czworo dzieci – zostało rannych – powiadomiły władze obwodu dniepropietrowskiego.
Jedna osoba zginęła, a sześć doznało obrażeń w ataku drona na jedną z dzielnic Kijowa w piątek – podał szef kijowskiej administracji wojskowej Serhij Popko. Podczas nocnych ataków na obwód kijowski śmierć poniosła natomiast 56-letnia kobieta, a lekko ranny został 13-letni chłopiec – przekazała administracja tego regionu.
61-letnia kobieta zginęła w wiosce Borowa w obwodzie charkowskim na północnym wschodzie Ukrainy – podał szef władz obwodowych Ołeh Syniehubow.
W piątek obrażeń doznał jeden mieszkaniec wioski Donecke w obwodzie donieckim na wschodzie kraju – powiadomił przewodniczący administracji obwodu Wadym Fiłaszkin.
Tymczasem biuro prokuratora generalnego Ukrainy poinformowało w sobotę, że w wyniku rosyjskiej napaści na Ukrainę śmierć poniosło już 583 dzieci, a ponad 2238 zostało rannych.
Źródło: PAP