To wszystko na dziś. Dziękujemy za śledzenie naszej relacji i zapraszamy jutro na strony Gazety Wyborczej.
W Bratysławie poinformowano w poniedziałek, że do ukraińskich żołnierzy dotarł konwój z amunicją artyleryjską zakupioną dzięki publicznej zbiórce. Zainicjowano ją po tym, jak rząd Roberta Ficy odrzucił udział w czeskiej inicjatywie amunicyjnej. Pieniądze zaczęto zbierać pod hasłem „Rząd nie działa, my zbieramy”.
W zbiórce zainaugurowanej 8 maja br. uczestniczyło 70 tys. darczyńców, którzy w ciągu 22 dni zebrali 4 i pół mln euro. Udało się za to zakontraktować i odebrać od producenta w Czechach 2700 sztuk amunicji do starszych samobieżnych haubic produkcji sowieckiej 2S1 Goździk. Żeby przetransportować ładunek ważący łącznie 122 tony, potrzebny był konwój sześciu ciężarówek. Za dystrybucję amunicji i jej wykorzystanie odpowiada teraz ukraińska armia.
pap
Rosyjska armia zaatakowała rakietami balistycznymi rejon Odessy. Zginął pracownik prywatnej firmy obsługującej ładunki - przekazał szef OVA Ołeh Kiper.
"RRosja celowała w infrastrukturę portową. Pocisk trafił w cywilny statek pływający pod banderą Republiki Palau (wyspiarskie państwo leżące obok Filipin). Ponadto pięciu obcokrajowców zostało rannych.
Rosyjski sąd skazał 72-letniego Amerykanina Stephena Jamesa Hubbarda na sześć lat i dziesięć miesięcy więzienia - podał The Guardian. Mężczyzna miał walczyć jako najemnik po stronie Ukrainy.
W Feodozji, na okupowanym Krymie, zapalił się kolejny zbiornik z ropą. Łącznie sześć zbiorników zostało uszkodzonych lub zniszczonych przez ukraińską armię.
Ani przywódca Chin Xi Jinping, ani przywódca Korei Północnej Kim Jong-un, ani najwyższy przywódca Iranu ajatollah Ali Chamenei - nikt z nich publicznie nie pogratulowali Władimirowi Putinowi z okazji jego urodzin - zauważa Politico.
65. Brygada OMBr w rejonie Zaporoża niszczy rosyjski wóż bojowy BMP-3 przy pomocy drona FPV.
Cena BMP-3 waha się od 2,35 do 3 milionów dolarów, a koszt drona wynosi od 15 tysięcy hrywien.
Obrona miasta Wuhłedar w obwodzie donieckim. Film nakręcony przez żołnierzy 72. oddzielnej brygady zmechanizowanej.
18 lat temu zabójcy Kadyrowa zastrzelili Annę Politkowską, dziennikarkę i aktywistkę na rzecz praw człowieka, będącą kłopotem dla Putina i władz Czeczenii.
Zamachu dokonano w dniu urodzin Putina. Był to prezent od Kadyrowa. Oficjalnie sprawa morderstwa Politkowskiej nadal pozostaje nierozwiązana, ponieważ śledztwo nie pozwoliło ustalić, kto zlecił zabójstwo.
Termin przedawnienia śledztwa w sprawie zabójstwa dziennikarza upłynął w 2021 roku.
Jeden z uczestników morderstwa, Siergiej Chadżyurbanow, został ułaskawiony przez Putina w 2023 r. za udział w wojnie z Ukrainą.
W dwóch miejscowościach obwodu charkowskiego ogłoszono obowiązkową ewakuację.
"Biorąc pod uwagę ciągły ostrzał i stan bezpieczeństwa na terenie społeczności osadniczej Borów, musimy w możliwie najkrótszym czasie ewakuować mieszkańców tych osiedli. Życie lokalnych mieszkańców. Jednocześnie Dziecięcy Służba Obwodu Borowskiego na bieżąco monitoruje sytuację rodzin z dziećmi w gminie”. Wszystkim ewakuowanym zapewnione zostanie tymczasowe zakwaterowanie, pomoc humanitarna, finansowa, a także podstawowa opieka medyczna i psychologiczna. Każdemu zostanie zapewniona pomoc w kompletowaniu dokumentów i innych sprawach.
Putin boi się latać do Soczi, a główny budynek jego rezydencji wyburzono.
W związku z atakami ukraińskich dronów Władimir Putin boi się latać do Soczi, a główny budynek jego rezydencji w tym mieście na południu Rosji wyburzono - poinformował w poniedziałek rosyjski niezależny serwis Projekt. Według dziennikarzy główny budynek rezydencji Putina "Boczarow ruczaj" został wyburzony na początku bieżącego roku. Wynika to ze zdjęć satelitarnych przeanalizowanych przez autorów publikacji. Oficjalnie nie informowano o pracach budowlanych na terenie rezydencji. Autorzy zwrócili też uwagę, że Putin przestał latać do Soczi, w którym często bywał jesienią i wiosną. Ocenili, że wynika to z obawy przed ukraińskimi dronami. Prezydent nie był w tym mieście nad Morzem Czarnym już od siedmiu miesięcy.
pap
BBC: Około półtorej setki Jemeńczyków może przebywać na froncie ukraińskim wbrew swojej woli. Historia jest banalna: mieszkańcy zubożałego kraju zostali zwabieni obietnicami wysokich zarobków i obywatelstwa do Rosji, gdzie zostali zmuszeni do podpisania kontraktu z Ministerstwem Obrony w języku rosyjskim, którego ci ludzie nie znają.
Nie wiadomo, ile osób trafiło na linię frontu na Ukrainie, gdzie zmuszeni są walczyć o „rosyjski pokój”, ale reporterowi śledczemu międzynarodowego Centrum Badań nad Korupcją i Przestępczością Zorganizowaną (OCCRP) udało się dołączyć do grupy WhatsApp o nazwie „Stuck in Russia”. Ma ona 150 członków. Spośród nich 74 napisało list do ambasadora Jemenu w Moskwie z prośbą o wycofanie ich z linii frontu: „Prosimy o interwencję i uratowanie nas przed śmiercią” - napisali.
Zełenski: "W tym tygodniu odbędzie się wiele negocjacji z partnerami w sprawie Planu Zwycięstwa". Prezydent dodał także, że strategia dalszych działań zostanie wkrótce podana do publicznej wiadomości.
Walki operatorów dronów szturmowych z 79. oddzielnej brygady desantowo-szturmowej z rosyjską piechotą szturmową, Rejon miasta Kurachowe w obwodzie donieckim.
Rosyjskie wojska zaatakowały Słowiańsk. Zginęła jedna osoba, sześć zostało rannych, w tym 2-letnia dziewczynka, która została przewieziona do szpitala - poinformował szef JFO Fedor Filaszkin.
W dniu 72. urodzin dyktatora Rosji regiony prześcigają się w demonstrowaniu lojalności. Portal Możemy wyjaśnić" zebrał kilka typowych przykładów tego, jak władze wzmacniają kult osobowości Putina.
W Machaczkale portret Putina został przymocowany do balonu i uniesiony nad placem. Studenci z dagestańskich uniwersytetów i aktywiści publiczni ułożyli słowo „Władza”, „tworząc potężny obraz wizualny”.
Szef Czeczenii był pierwszym rosyjskim urzędnikiem, który pogratulował Putinowi - post Ramzana Kadyrowa pojawił się dokładnie o północy.
Aleksander Dugin, profesor Wyższej Szkoły Ekonomicznej, był 13 minut za nim. Ideolog „rosyjskiego świata” napisał „Putin rządzi krajem suwerennie i bez pośpiechu. I tak będzie zawsze. No, prawie”.
Władze regionu transbajkalskiego opracowały test wiedzy o Putinie. Są tam pytania o jego ulubiony przysmak i „z jakim ptakiem kojarzy się Putin?”.
Rosyjskie wojsko napisało „Dla Putina” na pociskach Grad MLRS. Zwykle takie napisy na amunicji wykonuje się ku pamięci poległych.
Pierwszym zagranicznym przywódcą, który pogratulował Putinowi, był prezydent Nikaragui Daniel Ortega. W depeszy gratulacyjnej napisano, że Rosja „walczy z demonami faszyzmu i śmierci”.
W szkole w obwodzie rostowskim nauczyciele ustawili dzieci ze szkoły podstawowej w słowo „Putin” i opublikowali zdjęcie flash moba z podpisem „Jesteśmy dumni, że najlepszy prezydent na świecie przewodzi naszemu krajowi”.
Przedszkola w Kraju Nadmorskim przeprowadziły zajęcia na temat „Jak ważna jest rola prezydenta w życiu kraju” i „Gdybym był prezydentem”.
Służby Bezpieczeństwa Rosji ujawniła kulisy sprawy karnej przeciwko Ilji Żurawlewowi, byłemu szefowi sieci centrów dializ „Nefroline” w obwodzie uljanowskim, aresztowanemu w sierpniu pod zarzutem propagandy „ruchu LGBT”.
Według wersji służb, zatrzymany „był zwolennikiem satanizmu i promował wśród swoich podwładnych ideę związków osób tej samej płci jako sposobu na przyłączenie się do kultu szatana”. Żurawiew miał „nakłaniać” swoich pracowników „do przyjęcia wspomnianego kultu w celu uzyskania dobrobytu finansowego i rozwoju kariery”, twierdzi rosyjska esbecja.
Ukraińscy żołnierze z oddziału „Gostri Kartuzy” w walce o rosyjską 152-mm holowaną haubicę Msta-B.
Ukraina otrzyma 4,6 mld dolarów od Wielkiej Brytanii na zakup broni od brytyjskiego kompleksu wojskowo-przemysłowego – poinformowało Ministerstwo Obrony.
Belgia. Kilka stron rządowych padło ofiarą rosyjskiego ataku hakerskiego
Kilka belgijskich stron rządowych padło w poniedziałek ofiarą ataku ze strony prorosyjskiego kolektywu hakerskiego NoName057, który zarzucił Belgii wspieranie Ukrainy. Grupa zapowiedziała też ingerencję w wybory lokalne w przyszłą niedzielę. Zaatakowane zostały m.in. strona internetowa Izby Reprezentantów, czyli izby niższej belgijskiego parlamentu, oraz strony kilku prowincji, w tym Limburgii, Liege, Brabancji Flamandzkiej, Brabancji Walońskiej, Wschodniej Flandrii i miasta Anwerpii.
Hakerzy przypuścili na strony tzw. atak DDoS, polegający na zalewaniu serwerów lub stron internetowych taką ilością danych lub zapytań, że nie są one w stanie pracować. Do ataku przyznał się na Telegramie prorosyjski kolektyw NoName057, który zarzucił Belgii dostarczanie broni Ukrainie.
pap