Siły Zbrojne Ukrainy wycofały swoje wojska z Krynek, które zdobyły w październiku 2023 roku. Od tego czasu armia Putina niemal codziennie atakowała tę, jedyną kontrolowaną przez Ukrainę miejscowość na południowym brzegu Dniepru. W ciągu ostatniej doby doszło do 112 starć bojowych. Rosjanie stracili ponad 1100 żołnierzy.
Pokaż od:
17 lipca 22:16

Na dziś to wszystko. Zapraszamy do śledzenia relacji jutro od godz. 6.

17 lipca 21:37

KE zatwierdziła przyznanie Ukrainie nowej transzy pomocy w wysokości 4,2 miliarda euro

Komisja Europejska zatwierdziła przyznanie Ukrainie nowej transzy pomocy budżetowej w wysokości 4,2 miliarda euro. Przekazała to przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, informuje portal "Kyiv Post".

17 lipca 21:15

Wołodymyr Zełenski wprowadził w życie decyzję Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony w sprawie Strategii bezpieczeństwa morskiego Ukrainy.

- Dokument ten uwzględnia zmiany w zakresie bezpieczeństwa i innowacje, które zapewniliśmy, zwłaszcza na Morzu Czarnym, w rozwoju naszych sił. To nowoczesna strategia i realizujemy ją wspólnie z naszymi partnerami – powiedział prezydent .

17 lipca 20:05

Holandia dostarczy Ukrainie F-16

Ruben Brekelmans, minister obrony Holandii, oświadczył, że holenderskie myśliwce F-16 przybędą na Ukrainę „w najbliższej przyszłości”.

Minister oświadczył, że Holandia ciężko pracuje, aby stało się to jak najszybciej. Nie podał jednak żadnych szczegółów. Nie określił też, ile myśliwców zostanie dostarczonych, „bo to też cenna informacja dla Rosji”.   

- Udostępnianie danych takich jak dokładny dzień i godzina, będzie niezwykle istotne dla rosyjskich przywódców. A nie chcemy, żeby byli lepiej poinformowani niż obecnie - powiedział Brekelmans

17 lipca 19:45

Nowy rząd Wielkiej Brytanii zobowiązał się do dalszego wspierania Ukrainy. Potwierdził to król Karol III podczas swojego wystąpienia.

Król Wielkiej Brytanii Karol III wygłosił przemówienie, w którym przedstawił program działań nowego rządu laburzystów. W przemówieniu wspomniano także o Ukrainie.

- Mój rząd będzie w dalszym ciągu udzielał pełnego wsparcia Ukrainie i jej obywatelom oraz będzie starał się odegrać wiodącą rolę w zapewnieniu Ukrainie jasnej drogi do członkostwa w NATO - mówił król.

17 lipca 19:25

"The Economist": Rosji wyczerpują się zapasy starych czołgów i pojazdów opancerzonych

W strategii walki na wyniszczenie, jaką Rosja przyjęła w wojnie na Ukrainie, problemem nie są ludzie, a w coraz większym stopniu wyczerpujące się zapasy sprzętu, w szczególności czołgów i pojazdów opancerzonych – napisał brytyjski tygodnik „The Economist”.

„Mimo mówienia, że Rosja stała się gospodarką wojenną, przeznaczającą ok. 8 proc. PKB na wydatki wojskowe, jest ona w stanie zastąpić swoje wstrząsające straty w czołgach, opancerzonych pojazdach piechoty i artylerii tylko poprzez wyciąganie z magazynów i odnawianie zapasów zgromadzonych w czasach sowieckich. Zapasy te są ogromne, ale nie są nieskończone” – zwrócił uwagę.

Tygodnik przywołał szacunki wywiadowcze, według których przez pierwsze dwa lata wojny Rosja straciła ok. 3000 czołgów i 5000 innych pojazdów opancerzonych. Cytuje opinię Aleksandra Golca, analityka ze Sztokholmskiego Centrum Studiów Wschodnioeuropejskich, który powiedział, że Władimir Putin wiele zawdzięcza sowieckim przywódcom, bo Związek Sowiecki przed upadkiem miał tyle samo pojazdów opancerzonych, co reszta świata razem wzięta.

Jak zauważył „The Economist”, gdy w grudniu 2023 r. ówczesny minister obrony Siergiej Szojgu chwalił się, że w ciągu roku dostarczono 1530 czołgów, nie powiedział, że prawie 85 proc. z nich, według oceny londyńskiego think tanku IISS, stanowiły stare maszyny (głównie T-72, T-62, a nawet niektóre T-55 z okresu tuż po II wojnie światowej), które wyciągnięto z magazynów i odświeżono.

Od rozpoczęcia inwazji na Ukrainę Rosja wysłała na linię frontu ok. 175 stosunkowo nowoczesnych czołgów T-90M. Według IISS ich produkcja w tym roku może zbliżyć się do 90, jednak według analityka IISS Michaela Gjerstada większość T-90M to w rzeczywistości modernizacje starszych T-90A, a produkcja nowych T-90M w tym roku nie przekroczy 28 sztuk. Paweł Łuzin, ekspert ds. rosyjskiego potencjału wojskowego w waszyngtońskim Centrum Analiz Polityki Europejskiej (CEPA), oszacował, że Rosja jest w stanie zbudować tylko 30 zupełnie nowych czołgów rocznie. Kiedy w zeszłym roku Ukraińcy zdobyli rzekomo nowy czołg T-90M, okazało się, że jego działo powstało w 1992 r.

Zdaniem Łuzina zdolność Rosji do budowy nowych czołgów lub bojowych wozów piechoty, a nawet do odnawiania starych, jest utrudniona przez trudności w zdobywaniu komponentów. Zapasy komponentów do produkcji czołgów, które przed wojną były przeznaczone do użytku w 2025 roku, już zostały naruszone, a kluczowy sprzęt, taki jak podgrzewacze paliwa do silników wysokoprężnych, systemy elektryczne wysokiego napięcia i termowizja w podczerwieni do identyfikacji celów, który był wcześniej importowany z Europy, jest obecnie niedostępny z powodu sankcji. Ograniczeniem jest także brak wysokiej jakości łożysk kulkowych. Chińskie alternatywy są czasami dostępne, ale mówi się, że nie spełniają dawnych standardów jakości.

Innym poważnym problemem jest produkcja luf artyleryjskich. Na razie wydaje się, że dzięki pomocy Korei Północnej Rosja ma wystarczającą liczbę pocisków, prawdopodobnie około 3 mln w tym roku - wystarczającą, by do niedawna mieć nad Ukraińcami przewagę w stosunku co najmniej 5:1. Skutkiem ubocznym tak dużej szybkostrzelności jest jednak zużycie luf. W niektórych rejonach, gdzie toczą się walki, lufy haubic wymagają wymiany już po kilku miesiącach. Tymczasem - jak powiedział Łuzin - tylko dwie fabryki w Rosji posiadają zaawansowane austriackie maszyny do kucia obrotowego (ostatnią sprowadzono w 2017 r.) potrzebne do produkcji luf. Każda z nich może wyprodukować tylko ok. 100 luf rocznie, podczas gdy potrzeba tysięcy.

Największym problemem pozostają jednak czołgi i bojowe wozy piechoty, które mają kluczowe znaczenie dla wszelkich ofensywnych operacji lądowych na dużą skalę. IISS oszacował, że w lutym br. Rosja mogła mieć w magazynach około 3200 czołgów, z których mogła skorzystać, ale zdaniem Gjerstada do 70 proc. z nich „nie poruszyło się ani o centymetr od początku wojny”. Duża część T-72 była w magazynach od początku lat 90. i prawdopodobnie jest w bardzo złym stanie. Gjerstad ocenił, że jeśli nic się nie zmieni, siły rosyjskie mogą być zmuszone do dostosowania swojej postawy do znacznie bardziej defensywnej przed końcem roku, a nawet przed końcem lata (PAP)

17 lipca 19:05

W okupowanym Ługańsku Rosjanie zdemontowali pomnik ofiar stalinowskich represji i Hołodomoru.

17 lipca 18:43

ISW: Ukraińskie drony wywierają presję na rosyjską obronę powietrzną

Władze regionalne Rosji wprost stwierdziły, że nie mogą polegać na rosyjskiej obronie powietrznej na szczeblu federalnym i regiony muszą same przeciwdziałać dronom.

Ataki dronów zmuszają rosyjskie dowództwo wojskowe do priorytetowego rozdysponowania ograniczonych środków obrony powietrznej na pokrycie, ich zdaniem, ważnych obiektów.

17 lipca 18:24

"Misja pokojowa" Orbana pomaga tylko Putinowi - mówi czeski premier

Premier Czech Petr Fiala stwierdził, że próby Viktora Orbána, aby kreować się na wysokiego szczebla mediatora poprzez spotkania z przywódcami świata, w tym z Władimirem Putinem, są "błędne" i "nie leżą w interesie Europy".

W obszernym wywiadzie w Pradze Fiala powiedział, że działania Orbána pomagają jedynie Kremlowi w realizacji szeroko zakrojonej inwazji na Ukrainę .

- To, co robi Viktor Orbán, nie leży w interesie Europy , nie leży w interesie mojego kraju, nie leży w interesie narodu ukraińskiego – powiedział konserwatywny czeski lider w środę Guardianowi.  - Niestety, pomaga to Władimirowi Putinowi w tej sytuacji. I jest to złe - dodał.

17 lipca 18:03

Wicepremier Gawkowski: zacieśniamy współpracę z Litwą w dziedzinie cyberbezpieczeństwa

Polska i Litwa zacieśniają współpracę w dziedzinie cyberbezpieczeństwa – zapowiedział wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Poinformował, że wkrótce zostanie podpisana deklaracja o współpracy zespołów eksperckich obu krajów w kwestii wymiany informacji i przeciwdziałaniu dezinformacji.

„Polska jest dzisiaj najbardziej atakowanym państwem w UE, gdzie mamy de facto cybernetyczną zimną wojnę z Rosją, ale ataków na Litwę jest również dużo” – powiedział dziennikarzom Gawkowski, który w środę przebywał z roboczą wizytą w Wilnie. Podkreślał potrzebę ściślejszej współpracy w dziedzinie cyberbezpieczeństwa.

Zaznaczył, że „dzisiaj nie trzeba wyprowadzać rosyjskiego czołgu na ulice Warszawy, na ulice Wilna, wystarczy wyprowadzić wirtualny czołg, który zmiecie elektrownie, zatrzyma wodę, doprowadzi do zamieszania w administracji publicznej i sparaliżuje nasze życie”. Z zadowoleniem ocenił, że „na Litwie jest takie zrozumienie, że wspólne interesy adresowane w Brukseli czy w Waszyngtonie będą znajdowały większe zrozumienie i też większe środki finansowe”.

O problemach w dziedzinie bezpieczeństwa cybernetycznego oraz o potrzebie aktywizacji walki z dezinformacją polski wicepremier rozmawiał z litewskim ministrem obrony Laurynasem Kascziunasem oraz szefową kancelarii rządu Litwy Giedre Balczytyte. Poinformował, że wkrótce zostanie podpisana m.in. deklaracja o wzajemnej współpracy zespołów eksperckich obu krajów dotyczącej wymiany informacji i przeciwdziałaniu dezinformacji.

„Bez wątpienia Litwa i Polska noszą dzisiaj na sobie ciężar tego, żeby odpowiedzieć cybernetyczną tarczą na to, co jest celem Rosji, a celem Rosji jest destabilizacja Sojuszu Północnoatlantyckiego i wzajemnego wsparcia w ramach UE” – zwrócił uwagę Gawkowski. Wyraził przekonanie, że Rosja będzie nasilała ataki hybrydowe na oba kraje, dlatego – zaznaczył – należy wzmocnić wspólne działania, by „obywatelom żyło się bezpiecznie”.

Źródło: PAP

17 lipca 17:27

Jak podaje Suspilne, rosyjskie wojsko ostrzelało Antoniwkę w obwodzie chersońskim. Ranna została 45-letnia kobieta, trafiła do szpitala.

17 lipca 17:12

"Japonia udzieli Ukrainie pożyczki w wysokości 3,3 miliarda dolarów, która ma zostać spłacona z wpływów z zamrożonych rosyjskich aktywów" - informuje Nexta. Środki mają jednak zostać wykorzystane nie na cele wojskowe, ale na odbudowę infrastruktury w Ukrainie.

17 lipca 16:57

Od 19 lipca Mińsk wprowadzi ruch bezwizowy dla obywateli 35 krajów europejskich

Od 19 lipca Białoruś wprowadzi (czasowo) ruch bezwizowy przez przejścia drogowe i kolejowe dla obywateli dodatkowych 35 krajów europejskich – powiadomiły media oficjalne, powołując się na MSZ w Mińsku.

Krok ten, jak zaznaczono, poparty przez Alaksandra Łukaszenkę, ma na celu „dalszą demonstrację otwartości i umiłowania pokoju przez Białoruś, przywiązanie do zasad dobrosąsiedztwa”.

Obywatele dodatkowych 35 krajów europejskich, których listę publikuje MSZ, mogą wjeżdżać, wyjeżdżać i przebywać na Białorusi bez wiz, jeśli przekroczą granicę drogą lądową.

Jak zaznaczono w komunikacie, dzięki wprowadzonej zmianie obywatele wszystkich krajów europejskich, wobec których obowiązywał dotąd wymóg posiadania wizy, mogą przybyć na Białoruś bez wizy przez wszystkie przejścia graniczne – naziemne i lotnicze.

Już wcześniej obowiązywał ruch bezwizowy przez lotnisko w Mińsku. Dla krajów UE sąsiadujących z Białorusią, a więc – Polski, Litwy i Łotwy - ruch bezwizowy, także na przejściach lądowych, wprowadzono (i od tamtej pory przedłużano) w 2022 r. Obowiązywanie tego trybu zostaje utrzymane.

Tryb bezwizowy zacznie obowiązywać od godz. 8. rano 19 lipca, czyli w najbliższy piątek.

Na terytorium Białorusi w ramach ruchu bezwizowego można przebywać nie dłużej niż 30 dni. Nowe przepisy obowiązują do 31 grudnia 2024 r. Polskie MSZ odradza obywatelom podróże na Białoruś.

Źródło: PAP

17 lipca 16:32

Kolejne nagranie, przedstawiające dzisiejszą wymianę jeńców między Rosją i Ukrainą.

17 lipca 16:18

Jak podaje Ukrinform, w poniedziałek (15 lipca) fińskie i szwedzkie myśliwce przechwyciły nad Morzem Bałtyckim dwa rosyjskie samoloty wojskowe. Rosyjskie myśliwce nie posiadały planu lotu oraz nie komunikowały się z cywilnymi kontrolerami ruchu lotniczego. 

"To rutynowe zadanie potwierdza poziom integracji osiągnięty przez obu sojuszników w ramach zintegrowanych systemów obrony powietrznej i przeciwrakietowej NATO oraz ustaleń Sojuszu w sprawie kontroli powietrznej na Morzu Bałtyckim" - napisano w komentarzu prasowym Dowództwa Sił Powietrznych NATO.

17 lipca 15:49

"Litewskie władze poszły w ślady Łotwy - od 18 lipca samochody osobowe z białoruskimi numerami rejestracyjnymi nie będą mogły wjeżdżać na teren UE od strony Litwy" - pisze Biełsat.

17 lipca 15:36

"Wśród uwolnionych jest 49 żołnierzy Sił Zbrojnych, 21 żołnierzy Gwardii Narodowej, 10 marynarzy, siedmiu (żołnierzy) Wojsk Obrony Terytorialnej, pięciu strażników granicznych, dwóch z (funkcjonariuszy) Państwowej Służby Transportu Specjalnego i jeden obrońca z ochotniczej jednostki społeczności terytorialnej. Wszyscy uwolnieni tym razem to mężczyźni: 88 szeregowych i sierżantów, siedmiu oficerów" - przekazał Sztab Koordynacyjny ds. Postępowania z Jeńcami Wojennymi na Telegramie.

Sztab zaznaczył, że wielu powracających do kraju żołnierzy cierpi z powodu konsekwencji odniesionych obrażeń i przewlekłych chorób, które wymagają długotrwałego leczenia. Większość z nich była przetrzymywana w niewoli od 2022 roku. Wśród uwolnionych jest obrońca, który został uznany za zaginionego.

Była to 54. wymiana jeńców od rozpoczęcia inwazji na pełną skalę. W sumie Ukraina odzyskała 3405 osób z niewoli.

Źródło: PAP

17 lipca 15:20

"Ukraiński wojskowy, który właśnie wrócił do swojej ojczyzny z rosyjskiej niewoli" - opisuje Biełsat, załączając poruszające nagranie.

17 lipca 15:05

Wymiana jeńców między Rosją a Ukrainą

W środę doszło do kolejnej wymiany jeńców. 95 ukraińskich wojskowych wróciło do swojej ojczyzny, a 95 żołnierzy rosyjskiej armii do Rosji. "Jestem wdzięczny naszemu zespołowi zaangażowanemu w wymiany oraz Zjednoczonym Emiratom Arabskim za pośrednictwo" - napisał prezydent Wołodymyr Zełenski.