Dziękujemy za lekturę relacji na żywo i zapraszamy jutro od 6:00
W obwodach chersońskim i mikołajowskim ogłoszono alert powietrzny. W pierwszym z tych obwodów widziane były rosyjskie drony zmierzające na północny zachód.
Jak podaje Ukrinform, w okupowanym Sewastopolu okręt rosyjskiej marynarki wojennej „Cyklon” prawdopodobnie został trafiony rakietą i zatonął. Według nieoficjalnych informacji 6 marynarzy zginęło, a 11 osób zostało rannych.
Minister obrony Wielkiej Brytanii Grant Shapps wezwał Niemcy i innych sojuszników do przekazania Ukrainie rakiet dalekiego zasięgu i umożliwienia Kijowowi uderzenia w obiekty na okupowanym przez Rosję Krymie.
W Wowczańsku, na północy obwodu charkowskiego, w niedzielę w wyniku rosyjskiego ostrzału zginął 63-letni mężczyzna, a trzy inne osoby zostały ranne. Niektóre budynki mieszkalne, szpitale i inne obiekty cywilne zostały znacznie uszkodzone.
Niskie morale, nadużywanie alkoholu, napięcia etniczne oraz rekrutowanie do wojska skazańców z kryminalną przeszłością tworzą w rosyjskich siłach zbrojnych kombinację, która powoduje, że przypadki bratobójczego ognia są częste - przekazało w niedzielę brytyjskie ministerstwo obrony.
W codziennej aktualizacji wywiadowczej poinformowano, że w dniach 5-6 maja co najmniej 11 rosyjskich żołnierzy zostało postrzelonych w wyniku bratobójczego ognia. W związku z jednym z tych zdarzeń, które miało miejsce 6 maja, żandarmeria wojskowa aktywnie poszukuje żołnierza, który zabił sześciu swoich towarzyszy. Poszukiwany żołnierz jest byłym więźniem zrekrutowanym do oddziału Sztorm-Z, przyłączonego do batalionu artylerii w okupowanym przez Rosję obwodzie donieckim. Drugie zdarzenie miało miejsce 5 maja, gdy żołnierz z 38. Samodzielnej Brygady Strzelców Zmotoryzowanych po spożyciu alkoholu postrzelił pięciu żołnierzy.
Zwrócono uwagę, że przypadki bratobójczego ognia zdarzają się w rosyjskim wojsku od początku wojny na Ukrainie i mogą mieć śmiertelne konsekwencje dla postronnych cywilów. Przypomniano, że w połowie sierpnia 2023 roku w miejscowości Urzuf koło Mariupola czeczeńscy bojownicy i rosyjscy żołnierze otworzyli ogień do siebie nawzajem po kłótni po spożyciu alkoholu, w wyniku czego zginęło 11 osób, w tym czterech rosyjskich żołnierzy i siedmiu cywilów.
"Te przypadki bratobójczego ognia są symptomatyczną kombinacją niskiego morale, nadużywania alkoholu, a także napięć etnicznych. Stałe wykorzystywanie na polu walki osadzonych bojowników ze Sztormu-Z z kryminalną przeszłością i historią przemocy jeszcze potęguje przypadki bratobójczego ognia" - napisano.
Źródło: PAP
„W wyniku ostrzału wsi Kiwszarówka, Nowosynowe gminy Kupiańsk i gminy Małodanylówka okupanci zabili 11 osób. Wieczna pamięć wszystkim niewinnym ofiarom tej wojny” - przekazał szef Charkowskiej Obwodowej Administracji Wojskowej Oleg Sinegubow. Poniedziałek 20 maja będzie dniem żałoby w obwodzie charkowskim.
Niemiecki rząd chce w tym roku znacznie zwiększyć pomoc wojskową dla Ukrainy. Ministerstwo obrony ogłosiło dodatkowe zapotrzebowanie na wsparcie wojskowe w wysokości 3,8 mld euro - poinformował portal dziennika "Bild".
Od początku roku niemiecki rząd przeznaczył 7,1 mld euro na pomoc wojskową dla Ukrainy.
Jednak suma ta została prawie całkowicie zaplanowana, a na zakup nowej amunicji i broni pozostało tylko 300 milionów euro powołując się na kręgi rządowe. Przekroczenie budżetu ma zostać przedłożone parlamentowi do zatwierdzenia w czerwcu.
Ministerstwo finansów Christiana Lindnera zasygnalizowało swoją aprobatę. Niemcy nie mogą zaniedbać wzmocnienia obronności Ukrainy. "Jeśli to możliwe, powinniśmy w tym roku dostarczyć więcej broni (...). Jeśli uda się osiągnąć konsensus w rządzie, znajdziemy sposoby w bieżącym roku budżetowym". Nie ma konieczności zaciągania hamulca zadłużenia - głosi opinia z kręgów ministerialnych.
Źródło: PAP
"Nasze siły dość skutecznie niszczą okupanta na kierunkach donieckich – w szczególności w rejonie Chasowa Jaru i innych miejscowości. W rzeczywistości okupant nie osiąga swojego celu, jakim jest rozciągnięcie naszych sił i tym samym osłabienie Ukrainy na szerokim froncie od Charkowa po obwód doniecki. Dziękuję każdemu z naszych żołnierzy, każdemu sierżantowi, każdemu oficerowi, który odważnie i wytrwale wykonuje rozkazy bojowe" - napisał w niedzielę wieczorem na Facebooku prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Wyróżnia też poszczególne jednostki i dokładniej opisuje obecną sytuację na froncie.
Była szefowa oddziału partii Inicjatywa Obywatelska w Kraju Ałtajskim Julia Aloszyna ogłosiła, że zamierza odwrócić proces tranzycji i wraca do swojej poprzedniej tożsamości płciowej. Wcześniej krytykowała transfobiczną ustawę całkowicie zakazującą w Rosji korekcję płci.
W Charkowie dwie kobiety zostały ranne podczas rosyjskich nalotów. Jak podaje Ukrinform, jednak z poszkodowanych mieszkanek ma 41 lat, a druga 27. Oprócz parku i cmentarza uszkodzone miały też zostać m.in. kino, jedna z restauracji i prywatne pojazdy.
Jak podaje Ukrinform, od początku maja Wielka Brytania wysłała Ukrainie 80 rakiet dla obrony powietrznej. Kolejnych 20 ma zostać dostarczonych do czerwca. Pakiet pomocy obejmuje też milion sztuk amunicji, 20 amfibii terenowych, 20 systemów usuwania min, około 30 skrzynek z częściami zamiennymi i materiałami eksploatacyjnymi, drony obserwacyjne i mundury.
Jutro od godz. 18 do północy we wszystkich obwodach Ukrainy obowiązywać będą godzinowe harmonogramy przestojów w dostawie prądu. Ograniczenie dotyczy zarówno odbiorców przemysłowych, jak i gospodarstw domowych.
W wielu obwodach Ukrainy ogłoszono alarmy przeciwlotnicze. Według lokalnych mediów eksplozje słychać m.in. w Odessie.
Jeśli nie osłabimy Rosji sankcjami i izolacją międzynarodową, Ukrainie grozi załamanie frontu i groźba wasalizacji przez Rosję. Jak nie teraz, to za rok, dwa. To byłby dla Polski scenariusz katastrofalny. Można mu zapobiec - piszą po wizycie w Ukrainie posłowie Marcin Bosacki, Jacek Karnowski, Joanna Kluzik--Rostkowska, Aleksandra Wiśniewska oraz senator Gabriela Morawska-Stanecka.
W obwodzie dniepropetrowskim siły obrony powietrznej Ukrainy zestrzeliły rosyjską rakietę.
Od kilku dni na lotnisku w Dżerbie, na tunezyjskiej wyspie przy granicy z Libią, lądują rosyjskie samoloty wojskowe. Amerykański Departament Stanu wyraża zaniepokojenie.
Liczba ofiar śmiertelnych w wyniku rosyjskiego ataku na ośrodek rekreacyjny na przedmieściach Charkowa wzrosła do sześciu. Co najmniej 27 osób zostało rannych, w tym dwóch policjantów. Lokalna prokuratura opublikowała nagranie z miejsca zdarzenia.
Skutki rosyjskiego ataku rakietowego na Charków.
Co najmniej 5 osób zginęło, a 10 został o rannych w wyniku rosyjskiego ataku w rejonie kupiańskim (obwód charkowski). "Należy zauważyć, że wcześniej wróg uderzał we wskazane osady działami przeciwlotniczymi" - informują lokalne media