Ministerstwo Obrony Ukrainy poinformowało, że zgodnie z nową ustawą o mobilizacji niektóre kategorie urzędników będą podlegać poborowi do służby wojskowej. W szczególności można zmobilizować część urzędników służby cywilnej - tzw. kategorii „B” i „B1”.
Jednocześnie urzędnicy kategorii „A”, czyli przedstawiciele tzw. wyższego korpusu służby cywilnej, otrzymają tzw. zbroję ochronną.
Donald Trump zamierza zażądać od państw NATO zwiększenia wydatków na obronność do poziomu 3 proc. PKB, jako cenę dalszego zobowiązania USA na rzecz obrony Europy - podał w piątek brytyjski "The Times", donosi PAP.
Trump miał w ten sposób podchwycić pomysl prezydenta Andrzeja Dudy zwiększenia wydatków obronnych państw NATO z 2 do 3 proc. PKB. Według sztabu Trumpa, pomysł Dudy był jednym z głównych tematów rozmów obydwu polityków podczas niedawnej wizyty polskiego prezydenta w Nowym Jorku.
"Myślenie Trumpa ewoluuje w kierunku 3 proc., zwłaszcza po rozmowie z Dudą - i to nie licząc pieniędzy dla Ukrainy" - powiedział informator gazety "The Times". Pismo zwraca uwagę, że taki wymóg byłby kłopotliwy dla wielu państw Europy, bo obecnie tylko trzy państwa NATO wydają na obronę więcej niż 3 proc. PKB (Polska, USA i Grecja).
Dowódca Sił Lądowych Sił Zbrojnych Ukrainy Ołeksandr Pawluk powiedział, że Rosjanie naprawdę mają plan zdobycia Charkowa lub Sum. Nie wiadomo jednak, jak poważne są to plany i czy okupantom uda się je zrealizować przy pomocy dostępnych sił.
Ponadto, zdaniem Pawluka, samo wyczerpanie wojsk rosyjskich na polu bitwy nie położy kresu wojnie. Wymaga to przewagi technologicznej nad okupantem i realnej izolacji Rosji.
"New York Times", powołując się na urzędników z USA i Europy, pisze, że Stany Zjednoczone przekazały już Ukrainie niewielkie partie pierwszej pomocy wojskowej z pakietu o wartości 1 miliarda euro, który ogłoszono po odblokowaniu finansowania w Kongresie. Główna partia broni z dużych pakietów pomocowych trafi jednak na Ukrainę za kilka miesięcy.
NYT podaje, że 28 kwietnia Ukraina otrzymała od USA partię rakiet przeciwpancernych, pocisków i pocisków artyleryjskich kal. 155 mm. Druga partia tej amerykańskiej broni dotarła w poniedziałek 29 kwietnia.
Następnego dnia do Polski przybyła z Hiszpanii nowa partia rakiet przechwytujących dla systemu Patriot, która według hiszpańskiego urzędnika "wkrótce znajdzie się na froncie ukraińskim".
Niemniej jednak większość broni z dużych pakietów pomocowych ogłoszonych przez USA, Wielką Brytanię i Niemcy dotrze na Ukrainę za kilka miesięcy.
Głównym powodem długiego oczekiwanie przez Ukrainę na dostawy broni jest logistyka. Wozy bojowe, łodzie, nowoczesne działa, wyrzutnie i systemy obrony powietrznej często ze względu na swoje rozmiary muszą być transportowane drogą morską lub silnie strzeżonymi pociągami.
Urzędnik amerykański powiedział NYT, że większość najważniejszej broni, a nawet część amunicji, zostanie wysłana z USA i prawdopodobnie dotrze dopiero w połowie lata, jeśli nie później.
MSZ Francji szacuje, że od rozpoczęcia wojny z Ukrainą zginęło około 150 tys. rosyjskich żołnierzy - poinformował szef francuskiej dyplomacji Stephane Sejourne, donosi PAP.
Władze Francji oceniają rosyjskie starty niżej niż władze Ukrainy. W lutym prezydent Wołodymyr Zełenski informował o 180 tys. poległych wrogich żołnierzach. Natomiast rząd Wielkiej Brytanii oszacował w kwietniu, że dotąd w Ukrainie zginęło lub zostało rannych około 450 tys. Rosjan,
W Charkowie Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zatrzymała rosyjskiego informatora, który pod pozorem spacerów z psem próbował zidentyfikować bazy stacji radarowych i przeciwlotniczych systemów rakietowych Sił Zbrojnych Ukrainy - poinformowała służba prasowa SBU.
Funkcjonariusze zatrzymali podejrzanego, gdy próbował potajemnie sfotografować teren jednego z obiektów ukraińskiej armii. Odebrano mu telefon komórkowy ze zdjęciami potencjalnego celu rosyjskiego nalotu.
Zdaniem śledczych agentem okazał się pracownik lokalnej firmy. O swoich prorosyjskich poglądach wielokrotnie pisał na kanałach Telegramu i tym samym trafił w oczy okupantów. Dalsza komunikacja odbywała się za pomocą anonimowego czatu w komunikatorze.
W ciągu dnia na linii frontu odnotowano 97 starć bojowych. Na kierunku Awdijiwskim wojsko ukraińskie odparło 28 ataków wroga – podaje Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Sztab pochwalił się, że w ciągu dnia lotnictwo Sił Zbrojnych Ukrainy uderzyło w 13 obszarów koncentracji personelu i 3 punkty kontrolne wroga.
Ponadto ukraińska armia podsumowuje, że w piątek 3 maja Rosja przeprowadziła dwa ataki rakietowe i 65 nalotów, ostrzeliwując ponad 110 miejscowości i wsi.
Stany Zjednoczone potępiły szkodliwe działania Rosji w cyberprzestrzeni skierowane przeciwko europejskim sojusznikom USA i zobowiązały się pomóc w wymierzeniu sprawiedliwości - poinformował rzecznik Departamentu Stanu USA Matthew Miller.
Przedstawiciel Departamentu Stanu wskazał, że Stany Zjednoczone potępiają "złośliwą działalność cybernetyczną prowadzoną przez rosyjski wywiad wojskowy przeciwko Niemcom, Republice Czeskiej, Litwie, Polsce, Słowacji i Szwecji".
"Łączymy się z wysiłkami NATO i UE, aby przeciwdziałać takim działaniom i postawić sprawców przed wymiarem sprawiedliwości" - napisał Miller w serwisie X.
Wojska rosyjskie uderzyły rakietami w Kropywnicki, mężczyzna został ranny - poinformował o tym na Facebooku szef obwodowej administracji wojskowej w Kirowogradzie Andrij Rajkowycz.
"W wyniku ataku rakietowego w regionie kropiwnickim uszkodzone zostały obiekty infrastruktury i domy prywatne. Ciężko ranny został mężczyzna urodzony w 1952 r. Został przewieziony do szpitala. Lekarze udzielają niezbędnej pomocy" – napisał Rajkowycz.
Rzecznik Prezydenta Ukrainy Serhij Nikiforow wyjaśnił, że szczyt pokojowy w Szwajcarii, który odbędzie się w dniach 15–16 czerwca, będzie pierwszym krokiem w stronę rozmów pokojowych.
Nikiforow zauważył, że podczas tego szczytu "kraje świata przestrzegające prawa międzynarodowego i Karty Narodów Zjednoczonych" wypracują stanowisko negocjacyjne i przekażą je Rosji.
Jakikolwiek wspierany przez Zachód ukraiński atak na most krymski lub sam Krym spotka się z potężnym atakiem odwetowym ze strony Rosji - powiedziała rzeczniczka ministerstwa spraw zagranicznych Rosji Maria Zacharowa.
"Chciałabym ostrzec Waszyngton i Brukselę, że wszelkie agresywne działania przeciwko Krymowi są nie tylko skazane na niepowodzenie, ale także spotkają się z niszczycielskim atakiem zemsty" – powiedziała Zacharowa, ktorą cytuje "Guardian".
Zacharowa powiedziała także, że słowa brytyjskiego ministra spraw zagranicznych Davida Camerona są równoznaczne z przyznaniem, że Zachód prowadzi wojnę z Rosją "ukraińskimi rękami".
Cameron powiedział w czwartek, że Ukraina ma prawo użyć broni dostarczonej przez Londyn do uderzenia w cele w Rosji i że od Kijowa zależy, czy to zrobi.
"Słowa Camerona są kolejnym dowodem wojny hybrydowej, którą Zachód toczy przeciwko naszemu krajowi" – powiedziała Zacharowa. - "Rosja reaguje na to i będzie reagować nadal" - dodała.
Ukraina stoi przed nowym etapem wojny i musi zrobić wszystko, aby pokrzyżować plany rosyjskiej ofensywy – powiedział Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w piątek, zwracając się do funkcjonariuszy straży granicznej z okazji Dnia Państwowej Służby Granicznej.
"Stoimy przed nowym etapem wojny. Okupant przygotowuje się do próby rozszerzenia działań ofensywnych. A my wszyscy razem, wszyscy Ukraińcy, nasi żołnierze, nasze państwo, nasi partnerzy, musimy zrobić wszystko, aby udaremnić rosyjską ofensywę" – powiedział Zelenski, którego cytuje agencja Interfax-Ukraine.
"Musimy udowodnić, że okupant w żadnych okolicznościach nie będzie w stanie osiągnąć swoich celów, bez względu na to, co zrobi" - dodał prezydent Ukrainy.
W Charkowie bomba szybująca zabiła starszą kobietę i zniszczyła co najmniej dwa domy - informuje rosyjska redakcja BBC.
Szef regionalnej administracji wojskowej Charkowa Ołeh Synehubow napisał na swoim Telegramie, że w wyniku ataku w dzielnicy chołodnohorskiej w Charkowie zginęła kobieta, a dwóch starszych mężczyzn zostało rannych.
Według Synehubowa co najmniej dwa domy prywatne zostały zniszczone. Ponadto odłamki uderzyły w tramwaj, na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.
Burmistrz miasta Ihor Terechow w poście na Telegramie wyjaśnił, że zmarłą była kobieta w wieku emerytalnym.
Sytuacja na froncie jest dla Ukrainy najtrudniejsza od początku wojny, a może jeszcze się pogorszyć – powiedział w wywiadzie z "The Economist" zastępca szefa ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR), generał Wadym Skibicki.
Według niego rosyjskiemu wojsku nakazano "zdobyć coś" na obchody Dnia Zwycięstwa w Moskwie 9 maja lub (w przypadku jego braku) na późniejszą wizytę Władimira Putina w Chinach.
"Nasz problem jest bardzo prosty: nie mamy broni" – podkreślił Skibicki. Przyznał, że nie widzi sposobu, aby Ukraina wygrała wojnę jedynie na polu bitwy. Według Skibickiego, nawet gdyby Ukrainie udało się wypchnąć wojska rosyjskie z powrotem do granic z 1991 r., nie oznaczałoby to zakończenia wojny.
Według Skibickiego takie wojny mogą zakończyć się jedynie negocjacjami, a teraz obie strony starają się zająć najkorzystniejsze stanowisko przed potencjalnymi negocjacjami. Jego zdaniem znaczące negocjacje mogą rozpocząć się nie wcześniej niż w drugiej połowie 2025 roku.
Przyszłe ukraińskie myśliwce F-16 zostaną zintegrowane z francuskimi precyzyjnymi bombami powietrznymi AASM „Hammer” - donosi serwis "Militarnyj".
Podczas swojej wizyty w Kijowie brytyjski minister spraw zagranicznych David Cameron rozpoczął negocjacje w sprawie 100-letniego partnerstwa między Wielką Brytanią a Ukrainą.
Według Ambasady Wielkiej Brytanii na Ukrainie jest to nowe porozumienie, które „zbuduje silne więzi między naszymi dwoma krajami w całym spektrum stosunków: od handlu, bezpieczeństwa i obronności, po naukę i technologię, edukację, kulturę i wiele więcej”. Również podczas wizyty Cameron potwierdził przekazanie 36 mln funtów pomocy na infrastrukturę energetyczną Ukrainy.
Oblicza wojny: Dziadek, Jurij, stoi przy grobie swojego wnuka Maksyma, który zmarł dokładnie dwa lata temu. Jurij ma 87 lat, jego ojciec Maksym zginął na wojnie w Polsce wiosną 1945 roku. Jego wnuk Maksym zginął w obronie Ukrainy. "Ten krąg musi się kiedyś skończyć, musimy przestać tracić ludzi z powodu naszego sąsiada w różnych pokoleniach, w różnych wojnach" - napisano pod zdjęciem
Czeskie MSZ: Nasze instytucje były celem cyberataków grupy powiązanej z rosyjskim GRU
Niektóre czeskie instytucje były celem cyberataków grupy powiązanej z rosyjskim wywiadem wojskowym GRU - poinformowało w piątek ministerstwo spraw zagranicznych. Według czeskich służb wykorzystywana była nieznana wcześniej luka w zabezpieczeniach programu Microsoft Outlook. Czeska dyplomacja nie doprecyzowała, które dokładnie instytucje zostały zaatakowane.
MSZ oświadczyło, że metoda ataków i ich cele odpowiadały profilowi działalności grupy APT28, która powiązana jest z rosyjskimi tajnymi służbami wojskowymi GRU. W specjalnym oświadczeniu czeski resort dyplomacji, wykorzystując informacje od tajnych służb, wraz z partnerami z zagranicy zdecydowanie potępił działania grupy APT28, która od dawna prowadzi kampanię cyberszpiegowską w krajach europejskich. MSZ wezwał Federację Rosyjską do zaprzestania takich działań.
(pap)
Jedna osoba zginęła w wyniku ataku drona FPV w miejscowości Czasowi Jar w obwodzie donieckim, a dwie inne zostały ranne - przekazały lokalne władze.
Skutki ostrzału Charkowa przez Rosję.