Na dziś to wszystko. Zapraszamy do śledzenia relacji jutro od godz. 7.
Prezydent Wołodymyr Zełenski odwołał Ilję Witiuka ze stanowiska szefa departamentu cyberbezpieczeństwa.
"Przygotowujemy siedem kolejnych nowych dokumentów bezpieczeństwa dla naszego kraju – dwustronne umowy o bezpieczeństwie. W szczególności w odniesieniu do umowy o bezpieczeństwie ze Stanami Zjednoczonymi. Broń, finanse, interakcja polityczna – dzisiaj pracowaliśmy z zespołem nad konkretnymi szczegółami tych dokumentów, a część z nich ma już wstępny tekst umów. Każdy z nich będzie nas wspierał w tym roku i w latach kolejnych – architekturę bezpieczeństwa na czas przed przystąpieniem do NATO. Wypełniamy projekty porozumień większymi szansami dla Ukrainy i dla naszego wspólnego bezpieczeństwa z naszymi partnerami. Jest oczywiste, że szczególne znaczenie ma wszystko, co zapewni lepszą ochronę przed rosyjskim terrorem" - napisał na Facebook-u Włodymyr Zełenski.
Liczba osób rannych w rosyjskim nalocie na osiedle Złoczów w obwodzie charkowskim wzrosła do dziewięciu. Rosjanie uderzyli również na wieś Łyptsi, zabijając kobietę.
Na dzień dzisiejszy nie widać żadnych oznak tworzenia się grup ofensywnych ani gwałtownych zmian w stanie, położeniu i liczebności sił wroga na Krymie – powiedział Dmytro Pletenczuk, szef Centrum Łączności Strategicznej Sił Obronnych Południa. Odpowiadając na pytanie, o czym może świadczyć przerzut czołgów i pojazdów opancerzonych na Krym kilka tygodni temu oraz czy wróg przygotowuje się do przemieszczenia sił ukraińskich w głąb okupowanego półwyspu, Pletenczuk stwierdził, że jest zbyt wcześnie, aby wyciągać wnioski nt. wzmocnienia tego kierunku przez Rosjan.
„Należy rozumieć, że przede wszystkim oni mogą mieć środki rotacyjne. I odpowiednio każda jednostka przybywa i odchodzi z własnym sprzętem. Obecnie nie ma żadnych oznak tworzenia się ofensywnych. Nie obserwuje się gwałtownych zmian stanu, pozycji i liczebności sił naszego wroga. Tak, jest ciągły ruch, ale jest jeszcze za wcześnie, aby wyciągać wnioski, że w jakiś sposób wzmacniają ten kierunek” – powiedział.
W środę rosyjskie wojsko zneutralizowało ukraiński dron nad obwodem Biełgorodu – podało rosyjskie Ministerstwo Obrony. Według ministerstwa dron został zniszczony przez pełniące służbę systemy obrony powietrznej około godziny 15.30 czasu moskiewskiego. Wcześniej rosyjskie ministerstwo poinformowało o zniszczeniu sześciu ukraińskich dronów nad obwodami Woroneża, Riazania, Biełgorodu i Kurska.
- Według najnowszych szacunków Banku Światowego, na odbudowę i przywrócenie Ukrainy potrzeba 486 miliardów dolarów. To dużo. To ponad dwukrotnie więcej niż PKB Ukrainy przed inwazją, dlatego też ściągnięcie takiej kwoty z innych krajów jest absolutnie niemożliwe, bo to dwa PKB. Dlatego sektor prywatny ma do odegrania pewną rolę. Nie tylko dlatego, że jest to ważne, ale także dlatego, że sektor publiczny nie jest w stanie tego zrobić - stwierdził wiceprezes Międzynarodowej Korporacji Finansowej na Europę, Amerykę Łacińską i Karaiby Alfonso García Mora.
Armia rosyjska użyła wieloprowadnicowych systemów rakietowych Uragan do ataku na miasto Hirnyk w obwodzie donieckim. Mężczyzna i kobieta zginęli, a sześć osób zostało rannych.
Ukraiński wywiad wojskowy informuje o zapasach rakietowych i wielkości produkcji Rosji
Według szacunków wywiadu, na koniec kwietnia 2024 roku rosyjska armia dysponuje około 40 hipersonicznymi rakietami przeciwokrętowymi 3M22 Zircon. Tempo produkcji tych rakiet wynosi do dziesięciu sztuk miesięcznie.
Posiadają także 400 sztuk rakiet manewrujących 3M55/3M55M Oniks/Oniks-M. Tempo ich produkcji również sięga 10 sztuk miesięcznie.
Liczba rakiet manewrujących Kalibr 3M-14 wynosi 270 sztuk. Tempo produkcji wynosi 30-40 sztuk miesięcznie.
W rosyjskich zapasach znajduje się 45 rakiet powietrze-ziemia Ch-69. Ich tempo produkcji wynosi 1-3 jednostki miesięcznie.
Rosyjskie wojska zaatakowały w środę miasto Nikopol w obwodzie dniepropietrowskim. Gubernator Serhij Łysak poinformował, że ranne zostały cztery osoby — dwie kobiety i dwóch mężczyzn.
Nowo mianowana minister spraw zagranicznych Łotwy Baiba Braže powiedziała, że Ukraina otrzymała zachodnią broń od niektórych partnerów z pozwoleniem na uderzenie na terytorium Rosji.
- Bałkany Zachodnie, Turcja, Ukraina, Mołdawia i Gruzja mają historyczną szansę, aby mocno związać swoją przyszłość z Unią Europejską. Rozszerzenie UE to polityka transformacyjna wzmacniająca bezpieczeństwo, sprawiedliwość i demokrację, jednocześnie podnosząc poziom życia Europejczyków – powiedział Josep Borrell.
Liczba ofiar śmiertelnych rosyjskiego ataku na Odessę wzrosła do sześciu po tym, jak w szpitalu zmarł mężczyzna ranny w ataku.
- Trzy osoby zginęły, a cztery zostały ranne w wyniku rosyjskich ostrzałów obwodów charkowskiego i donieckiego – poinformowały władze obwodowe na Telegramie.
Siły rosyjskie zaatakowały pociskami kierowanymi samochód i dom jednorodzinny w miejscowości Zołocziw w obwodzie charkowskim – podał szef władz obwodowych Ołeh Syniehubow. „W wyniku ostrzału zginęli znajdujący się w samochodzie cywile: mężczyzna i kobieta. Wybuchły także trzy inne samochody, które znajdowały się w pobliżu – ranni zostali 77-letni mężczyzna i 74-letnia kobieta” – napisał.
Jedna osoba zginęła, a dwie zostały ranne w miejscowości Kałynowe w obwodzie donieckim. „Pełne skutki ostrzału są jeszcze ustalane” – podał szef władz obwodowych Wadym Fiłaszkin. Podkreślił, że Kałynowe było ostrzeliwane drugi dzień z rzędu. Także we wtorek zginęła tam jedna osoba.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podkreślił we wtorek, że jego kraj potrzebuje "znacznego przyśpieszenia" dostaw broni od zachodnich partnerów, aby jej siły mogły powstrzymać zajmowanie przez wojsko rosyjskie nowych terenów na kilku odcinkach frontu. (PAP)
To drony ukraińskiego wywiadu wojskowego uderzyły w nocy z wtorku na środę w rosyjską rafinerię w Riazaniu - wynika z informacji przekazanych serwisowi Ukraińska Prawda przez przedstawiciela Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy (HUR).
"Wojskowy cel w Riazaniu został trafiony. Są znaczne zniszczenia" – powiedział przedstawiciel HUR. Jak dodał, drony zaatakowały także rafinerię w obwodzie woroneskim. Rosyjskie władze podały jednak, że zostały one zestrzelone.
HUR zazwyczaj nie informuje oficjalnie o operacjach specjalnych wywiadu. Ministerstwo obrony Ukrainy podkreśla natomiast, że rafinerie, które zaopatrują rosyjski przemysł zbrojeniowy, są legalnym celem dla sił ukraińskich. (PAP)
- Siły rosyjskie mogą pójść w kierunku Torecka w obwodzie donieckim, szykując się do ofensywy na Czasiw Jar - ocenił w środę amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
W najnowszym raporcie ISW zauważa, że Rosjanie po raz pierwszy od kilku dni nie zdobyli żadnych nowych terenów wokół Awdijiwki w obwodzie donieckim. "Może to świadczyć o pewnym spowolnieniu ataków w tym rejonie przy jednoczesnym szykowaniu się do ofensywy wokół miasta Czasiw Jar w tym samym obwodzie" - zaznaczył Instytut.
”Siły rosyjskie mogą zdecydować o przejściu z klina na północ od Awdijiwki w kierunku Torecka, aby uzupełnić rosyjskie działania ofensywne koło Czasiw Jaru, co zapewne wymagałoby od Rosjan przerwy taktycznej przed skoncentrowaniem sił” – dodaje ISW.
Instytut podkreśla, że Czasiw Jar jest ważnym celem operacyjnym dla sił rosyjskich, bo byłby on dobrą bazą wypadową do ataków na Drużkiwkę i Konstantynówkę, które wchodzą w skład pasa dużych ufortyfikowanych miast w obwodzie donieckim.
Tymczasem minister obrony Rosji Siergiej Szojgu zlecił większe i szybsze dostawy broni na potrzeby wojny na Ukrainie – poinformowała w środę agencja Reutera, powołując się na komunikat rosyjskiego resortu obrony. "Aby utrzymać wymagane tempo ofensywy, niezbędne jest zwiększenie ilości i jakości broni oraz sprzętu wojskowego dostarczanego jednostkom” – zacytowało ministerstwo słowa Szojgu. (PAP)
"Amerykański czołg M1 Abrams zdobyty pod Awdijiwką został przywieziony na Górę Pokłonną w Moskwie, gdzie 1 maja zostanie otwarta wystawa Ministerstwa Obrony Rosji - informuje rosyjska agencja TASS.
„Czołg M1 Abrams i pojazd szturmowy M1150 wyprodukowane w USA zostały dostarczone na wystawę zdobytej broni i sprzętu wojskowego w Muzeum Zwycięstwa. Rosyjski personel zdobył je podczas specjalnej operacji wojskowej w trakcie prowadzenia działań zaczepnych w kierunku Awdijiwki" – poinformował resort.
Wojska rosyjskie zaatakowały nocą Nikopol na południu Ukrainy. Jak przekazał szef lokalnej administracji wojskowej, doszło do trzech ataków na miasto. "Użyli nie tylko ciężkiej artylerii, ale także wyrzutni rakietowych Grad. Ranna została 82-letnia kobieta" – poinformował Sergiej Łysak na Telegramie.
W wyniku ostrzału uszkodzony został budynek administracyjny, przedszkole, stacja benzynowa oraz siedem budynków mieszkalnych. Na miejscu pracują służby.
Najcięższe walki na Ukrainie toczyły się w ciągu ostatniej doby na kierunkach awdijiwskim i bachmuckim w Donbasie na wschodzie kraju – poinformował w środę Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Na kierunku bachmuckim siły ukraińskie odparły 33 ataki w okolicach m.in. Biłohoriwki w obwodzie ługańskim oraz wsi Werchniokamjanske, Rozdoliwka, Andrijiwka i miasta Czasiw Jar w obwodzie donieckim.
Na kierunku awdijiwskim Ukraińcy również odparli 33 ataki, m.in. koło miejscowości Archanhelske, wsi Umanske i Semeniwka. W sumie w ciągu ostatniej doby doszło do 122 starć. Siły rosyjskie przypuściły 8 ataków rakietowych i 61 lotniczych, a także 129 razy ostrzelały siły ukraińskie i miasta.
„W wyniku rosyjskich ataków terrorystycznych są niestety ranni wśród ludności cywilnej. Zniszczone i uszkodzone zostały domy jedno- i wielorodzinne oraz inna infrastruktura cywilna” – podkreślił sztab. (PAP)
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
