To wszystko na dziś. Zapraszamy do śledzenia relacji jutro od godziny 7.
Julia Nawalna, wdowa po rosyjskim opozycjoniście Aleksieju Nawalnym, stała się celem kampanii dezinformacyjnej w mediach społecznościowych. Ataki nasiliły się po zapowiedzi Nawalnej, że zamierza kontynuować działalność polityczną zmarłego męża - napisał portal Euronews, opierając się na ustaleniach AFP.
19 lutego, trzy dni po informacji o śmierci Nawalnego, jego żona opublikowała na portalu X nagranie, gdzie zapewniła, że będzie kontynuować polityczne dzieło Aleksieja.
Już w ciągu kilku następnych godzin na kontach wielu użytkowników serwisów Facebook oraz X udostępniono zdjęcie Nawalnej na plaży, stojącej w towarzystwie mężczyzny. Komentowano, że "wdowa już znalazła kogoś nowego", a liczne ironiczne i złośliwe wpisy "miały na celu zdyskredytować Nawalną, a tym samym walkę jej męża" – zauważył portal fact-checkingowy AFP.
Mężczyzna ze zdjęcia to rosyjski biznesmen Jewgienij Cziczwarkin, który opublikował wspólną fotografię z Nawalną na swoim Instagramie już w sierpniu 2021 roku. Cziczwarkin uciekł z Rosji do Wielkiej Brytanii w 2009 roku, jest ostrym krytykiem Władimira Putina. Jak ustalił dwa lata temu magazyn "Time", biznesmen od 2010 roku wspomógł działalność rosyjskiego opozycjonisty kwotą ponad 100 tys. euro.
Drugie zdjęcie, rozpowszechniane w mediach społecznościowych, mające udowodnić rzekomy bliski związek Nawalnej z Cziczwarkinem, to zmodyfikowane zdjęcie AFP, pochodzące z 2013 roku. Oryginalna fotografia przedstawia Julię Nawalną, przytulającą męża po jego wyjściu z więzienia. Na sfałszowanym zdjęciu widać natomiast Nawalną, obejmująca Cziczwarkina, który dodatkowo trzyma w ręce tzw. skręta.
Źródło: PAP
Agencja Reutera widziała fragment wywiadu, jakiego papież Franciszek udzielił w zeszłym miesiącu szwajcarskiej telewizji RSI. Materiał zostanie jednak upubliczniony dopiero 20 marca.
W wywiadzie Franciszek został zapytany o swoje stanowisko w debacie między tymi, którzy twierdzą, że Ukraina powinna się poddać, ponieważ nie była w stanie odeprzeć sił rosyjskich, a tymi, którzy twierdzą, że takie postępowanie legitymizowałoby działania Rosji. Agencja Reutera zaznacza, że prowadzący użył określenia "wywieszenia białej flagi".
"To jedna z interpretacji" - odpowiadał papież i dodawał: "Ale myślę, że najsilniejszy jest ten, kto patrzy na sytuację, myśli o ludziach i ma odwagę wywieszenia białej flagi i negocjuje" - powiedział Franciszek, dodając, że rozmowy powinny odbywać się z pomocą międzynarodowych mocarstw.
"Słowo negocjować to odważne słowo. Kiedy widzisz, że jesteś pokonany, że sprawy nie idą dobrze, musisz mieć odwagę negocjować" - powiedział Franciszek.
Od wybuchu wojny na Ukrainie w lutym 2022 roku współpraca wojskowa Serbii z NATO znacznie się rozwinęła, szczególnie w porównaniu ze współpracą z Rosją - powiedział w sobotę sekretarz stanu w serbskim ministerstwie obrony Nemanja Starović.
Przebywający z czterodniową wizytą w USA przedstawiciel serbskiego ministerstwa obrony powiedział radiu Voice of America, że współpraca Serbii z Rosją od początku wojny na Ukrainie nie rozwinęła się znacząco z - jak zaznaczył - przyczyn obiektywnych.
"Biorąc pod uwagę nowo powstałe okoliczności, oczywiście mamy znacznie bardziej znaczącą współpracę wojskową z członkami NATO w ramach programu Partnerstwo dla Pokoju" - przyznał Starović.
Pomimo głoszonej przez Belgrad polityki neutralności militarnej, Serbia jest od 2006 roku członkiem programu "Partnerstwo dla Pokoju", postrzeganego jako pierwszy krok w kierunku członkostwa w NATO.
Źródło: PAP
"Obecność sił NATO na Ukrainie to nie jest rzecz nie do pomyślenia. Doceniam inicjatywę prezydenta Francji Emmanuela Macrona, bo chodzi w niej o to, by to Putin się obawiał, a nie my Putina" - powiedział w piątek minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Jego słowa cytowane są na oficjalnym koncie MSZ w portalu X.
Armenia, której tradycyjnie bliżej było do Rosji, rozważa ubieganie się o członkostwo w Unii Europejskiej - podaje Reuters, powołując się na MSZ tego państwa Ararata Mirzoyana.
"Wiele nowych możliwości jest obecnie szeroko dyskutowanych w Armenii i nie będzie to tajemnicą, jeśli powiem, że obejmuje to członkostwo w Unii Europejskiej" - powiedział Mirzoyan w wywiadzie dla tureckiej stacji telewizyjnej TRT World.
Po południu zakończyło się sobotnie spotkanie strony rządowej z liderami protestujących grup w ramach Szczytu Rolniczego w Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog". Jednym z rozwiązań ma być zdjęcie nadwyżki zbóż z magazynów. Tych w Polsce ma być 9 mln ton, a w całej Europie 20 mln ton.
Andrzej Sobociński, rolnik z Żuław i jeden z liderów rolniczych strajków, powiedział dziennikarzom, że zdjęcie nadwyżki jest pewnym rozwiązaniem, ale krótkotrwałym. Sobociński przekazał, że nie będzie zamknięcia granicy z Ukrainą. Wcześniej premier nie wykluczał tymczasowego zamknięcia gracy.
- To jest jakieś rozwiązanie problemu zdjęcia nadwyżki z rynku zboża polskiego, bo to dałoby rolnikom, że można byłoby mieć magazyny puste i żniwa, i sprzedać to, co zalega - cytuje rolnika Polska Agencja Prasowa.
- Z pewnymi rzeczami się mocno nie zgadzamy, bo uważamy, że jeżeli będzie zdjęcie nadwyżki zboża, ale będzie ono płynęło dalej z Rosji i z krajów spoza UE, to będzie problem, bo za rok będzie trzeba znowu dopłacać - dodał Sobociński, cytowany przez PAP.
W wyniku rosyjskiego ostrzału w obwodzie dniepropietrowskim zginął 16-letni chłopak. Jak poinformował gubernator Siergiej Łysak, 9 marca siły rosyjskie ostrzelały wieś w pobliżu Nikopola w obwodzie dniepropietrowskim, zabijając 16-latka i raniąc inną osobę.
Pod koniec 2022 r. Stany Zjednoczone zaczęły przygotowywać się na potencjalne uderzenie Rosji bronią nuklearną na Ukrainę, co byłoby pierwszym atakiem nuklearnym w czasie wojny od czasu zrzucenia przez USA bomb atomowych na Hiroszimę i Nagasaki - informuje CNN powołując się na amerykańskich urzędników.
„Epoka powojenna minęła. Żyjemy w nowych czasach: w epoce przedwojennej. Dlatego NATO i solidarność między Europą a Ameryką są ważniejsze niż kiedykolwiek wcześniej” - napisał na X Donald Tusk.
Szwedzka policja została poinformowana o lotach dronów nad obszarami chronionymi na południu kraju. Drony zauważono w nocy m.in. przy elektrowni jądrowej w Barsebäck i nad lotniskiem w Malmö. Trwa śledztwo w tej sprawie.
Elektrownia jądrowa w Barsebäck, nad którą zauważono drony, nie działa już od 2005 r., ale nadal trwa "rozbiórka radiologiczna", która trwać będzie aż do 2028 r.
Od początku wojny wojska ukraińskie zestrzeliły ponad 8 tys. rosyjskich dronów - twierdzi ukraińska armia.
Wielka Brytania jest gotowa pomóc Niemcom w rozwiązaniu problemów związanych z dostawami pocisków Taurus na Ukrainę - poinformował brytyjski minister spraw zagranicznych David Cameron.
Według Camerona możliwa jest na przykład wymiana, w ramach której Niemcy przekażą Wielkiej Brytanii pociski manewrujące Taurus, a Londyn z kolei dostarczy Ukrainie dodatkowe pociski Storm Shadow.
Chasów Jar i Ocheretyne ponownie znalazły się pod ostrzałem rosyjskiej artylerii.
Poinformował o tym szef Donieckiej Obwodowej Administracji Wojskowej Wadym Fiłaszkin.
Zginął 46-letni mężczyzna. Jest też informacja o 1 rannym. Uszkodzone zostały wielopiętrowe budynki i domy prywatne.
Rosja wprowadziła od 1 marca sześciomiesięczny zakaz eksportu paliw, aby ustabilizować ceny na rynku krajowym w związku z mniejszą podażą, będącą zapewne skutkiem ukraińskich ataków na rafinerie - przekazało w sobotę brytyjskie ministerstwo obrony.
Ministerstwa spraw zagranicznych Łotwy, Kanady, Korei Południowej, Szwecji, Niemiec i Czech dołączyły się do wcześniejszego ostrzeżenia ambasady USA w Moskwie mówiącego o ryzyku ataku "ekstremistów" w Rosji w sobotę i w niedzielę - podał w sobotę niezależny portal Meduza.
Były głównodowodzący Sił Zbrojnych Ukrainy, generał Wałerij Załużny, przeszedł zimą wojskowy egzamin kwalifikacyjny i został uznany za niezdolnego do służby wojskowej. W lutym złożył rezygnację ze służby wojskowej — informuje zn.ua.
Prezydent Wołodymyr Zełenski i minister obrony Rustem Umerow nie zaproponowali Załużnemu żadnego stanowiska, które byłoby adekwatne do poziomu jego wyszkolenia i doświadczenia. W tych okolicznościach generał zdecydował się zrezygnować ze służby wojskowej, aby mieć możliwość i prawo do prowadzenia innej działalności.
- Prezydent Duda i premier Tusk rozumieją historię i wiedzą, kim jest Putin, dlatego mam nadzieję, że podczas swojej wizyty w USA przekonają kongresmenów do odblokowania pomocy dla Ukrainy
- powiedział PAP senator Demokratów Chris Coons, jeden z najbliższych sojuszników prezydenta Joe Bidena w Senacie. Podobne nadzieje wyrazili w rozmowach z PAP politycy obu partii.
Przypominamy, że wizyta prezydenta Andrzeja Dudy i premiera Donalda Tuska w USA odbędzie się 12 marca.
Sztab Generalny informuje, że od początku wojny Rosja straciła w Ukrainie 423 160 żołnierzy, w tym 850 w ciągu ostatniej dobry.