Dziękujemy za lekturę relacji na żywo i zapraszamy jutro od 6:00.
Naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy gen. Wałerij Załużny został doktorem prawa - dowiedział się portal Hromadske.
Dziennikarze portalu dowiedzieli się o pomyślnej obronie pracy doktorskiej przez Załużnego dzięki pojawieniu się wpisu w systemie Krajowej Agencji Ewaluacji Jakości w Szkolnictwie Wyższym,
Co ciekawe, nie wiadomo, jaki był temat rozprawy naczelnego dowódcy Sił Zbrojnych Ukrainy ze względu na to, że zawiera ona informacje objęte klauzulą tajności. Wpis w systemie prac dyplomowych zawiera jednak kilka słów kluczowych, które mogą sugerować, czego dotyczył doktorat Załużnego. Są to "dyscyplina wojskowa", "przewinienia dyscyplinarne" i "kary dyscyplinarne".
Także publikacje źródłowe, na które powołuje się praca, odnoszą się głównie do jednej dziedziny wojskowego prawa dyscyplinarnego.
Prezydent Ukrainy odwołał ze stanowiska gubernatora obwodu tarnopolskiego Wołodymyr Trusza - przekazał przedstawiciel rządu w Radzie Najwyżej Ukrainy Taras Mielniczuk.
W czerwcu przedstawiciele Narodowego Biura Antykorupcyjnego (NABU) aresztowali dwóch jego zastępców i przewodniczącego rady obwodu tarnopolskiego Mychajło Hołowkę.
Wszystkim postawiono zarzuty przyjęcia łapówki w wysokości 2,4 mln hrywien (64 tys. dolarów) od jednego z lokalnych przedsiębiorców.
58 proc. Ukraińców wierzy, że Ukraina wygra wojnę w maksymalnie dwa lata - wynika z sondażu Centrum Razumkowa oraz Fundacji Inicjatyw Demokratycznych opublikowanego 27 grudnia.
Spośród tych 58 proc. największa część - 31 punktów proc. - wierzy, że zwycięstwo ich kraju nastąpi w okresie od roku do dwóch lat, 21 pkt proc. twierdzi, że nastąpi to latem 2024 roku, a 6 pkt proc. - w najbliższych kilku miesiącach.
15 proc. respondentów jest zdania, że do pokonania Rosji Ukraina będzie potrzebować więcej czasu, od trzech do pięciu lat. Według 3 proc. zwycięstwo Ukrainy nigdy nie nastąpi.
Łącznie 88 proc. ukraińskiego społeczeństwa wierzy w zwycięstwo swojego kraju, a jedynie 5 proc. szacuje zwycięstwo Rosji.
Nowe nagranie z Torecka w obwodzie donieckim.
MON Ukrainy ogłosił wprowadzanie do użytku pierwszej taktycznej kamizelki wojskowej przeznaczonej dla kobiet.
Nowo zatwierdzona kamizelka ma zakrzywioną płytę pancerną i węższe ramiona, aby zapewnić lepsze dopasowanie dla żołnierek. Wyprodukowało ją krajowe przedsiębiorstwo wojskowe Ukrainian Armor.
Wcześniej firma przeprowadziła kampanię społeczną w sprawie wprowadzenia na rynek odzieży wojskowej sprofilowanej właśnie pod kobiety.
Kamizelka jest po dwóch etapach testów, podczas których wprowadzono do projektu kilka modyfikacji.
Ponad 62 tys. kobiet służy dobrowolnie w szeregach Sił Zbrojnych Ukrainy.
Ukraina potroiła swoją krajową produkcję sprzętu wojskowego i broni w 2023 r. w porównaniu z rokiem poprzednim - powiedział w środę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Zełenski oznajmił, że w obliczu rosnącej niepewności co do pomocy wojskowej ze strony kluczowych partnerów, takich jak USA, Ukraina planuje zwiększyć własne zdolności produkcyjne broni.
Przemawiając na spotkaniu z pracownikami ukraińskiego przemysłu obronnego Zełenski powiedział, że nastąpił także "niezwykle znaczący" wzrost krajowej produkcji amunicji, zwłaszcza dla artylerii. Także "systematycznie zwiększana" jest produkcja dronów, a "szczególną uwagę" ukraińskie władze poświęcą produkcji środków wybuchowych oraz prochu, którego na świecie brakuje.
- Państwo będzie także w dalszym ciągu upraszczać biurokratyczne procedury importu broni i sprzętu „od importu komponentów po proces dopuszczenia do eksploatacji, a rząd pracuje nad zapewnieniem finansowania kontraktów długoterminowych - zapowiedział ukraiński prezydent.
- Ewakuacja będzie kontynuowana. Ewakuujemy cywilów nie tylko pociągami, ale regularnie autobusami. Są to nasze autobusy, które kursują w różne regiony oraz autobusy organizacji charytatywnych. Będziemy nadal ewakuować ludzi różnymi metodami transportu - powiedział w środę na briefingu prasowym - Ołeksandr Tołokonnikow, szef biura prasowego Obwodowej Administracji Wojskowej w Chersoniu
Wieczorem 26 grudnia na kilka minut przed odjazdem pociągu ewakuacyjnego, wojska rosyjskie zaatakowały stację kolejową w Chersoniu.
Budynek został uszkodzony i zniszczono cztery wagony pociągu. Rannych zostało 16 cywilów i dwóch policjantów, a jeden funkcjonariusz policji zginął.
Po zakończeniu ostrzału ponad 100 pasażerów zostało przewiezionych autokarem do Mikołajowa, skąd 27 grudnia rano pociągiem dotarli do Kijowa.
Komisja spraw zagranicznych tureckiego parlamentu wstępnie zatwierdziła zgodę na przyjęcie Szwecji do NATO. Konieczne jest jeszcze zatwierdzenie wniosku w głosowaniu przez wszystkich posłów
- Ludzie wierzący w Boga obchodzą Boże Narodzenie, aby być bliżej Boga, ale tylko na Ukrainie obchodzą je, aby być bliżej Europy - skomentowała przesunięcie daty Świąt Bożego Narodzenia przez Ukrainę rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa.
Ukraina, której prawosławne kościoły podporządkowane były kalendarzowi juliańskiemu, przesunęła w tym roku obchody Bożego Narodzenia na dni wyznaczone przez kalendarz gregoriański, z 7 stycznia na 25 grudnia .
Dowódca sił zbrojnych Ukrainy gen. Wałerij Załużny powiedział we wtorek, że pomimo zapewnień rosyjskiego ministra obrony o kontrolowaniu przez Rosję Marjinki w obwodzie donieckim, ukraińskie wojska dalej przebywają w okolicach miejscowości.
Według Załużnego miasto jest w ruinie, ale na jego północnym skrzydle nadal znajdują się wojska ukraińskie. Stoi to w sprzeczności z doniesieniami np. śledzących działania wojenne kanałów telegramowych, które zapewniają, że Rosjanie uzyskali kontrolę nad wszystkimi dotychczas ukraińskimi częściami Marjinki.
Zniknąłem, bo nie mogłem znieść stanu wojny domowej - mówi "Wyborczej" Andriej Zwiagincew.
Donbas:
70 proc. Chersonia zostało bez dostępu do elektryczności - napisał szef władz obwodu chersońskiego Ołeksandr Prokudin.
"W wyniku wtorkowego rosyjskiego ostrzału infrastruktura energetyczna Chersonia została poważnie uszkodzona. 70 proc. abonentów pozostaje bez prądu" - napisał na Telegramie Prokudin.
Rosjanie ostrzelali m. in. budynek stacji kolejowej. Zginęła jedna osoba, a cztery zostały ranne.
"Służby pogotowia energetycznego. Teraz ustalają rozmiar zniszczeń, a następnie natychmiast rozpoczynają awaryjne prace konserwatorskie. Trudno powiedzieć, kiedy zostaną ukończone" - dodał Prokudin.
- Będziemy ją przygotowywali w taki sposób, aby w czasie mojego spotkania z prezydentem Zełenskim było jasne co jest do osiągnięcia - mówił Tusk w kontekście blokowania polskiej granicy przez polskich przewoźników. - Z Kijowa będę w stanie przywieźć ofertę serio - dodał apelując do przewoźników, by nie blokowali granicy z Ukrainą.
"Jeśli Ukraina zaakceptuje tymczasową utratę terytoriów, wojska rosyjskie zbliżą się zwłaszcza do Niemiec i Saksonii. Swoją drogą, Putin dobrze poznał ten region podczas swojej służby pod Dreznem" - powiedział rzecznik ukraińskiego MSZ Oleg Nikolenko. Była to odpowiedź na słowa premiera Saksonii, który zasugerował, że Ukraina powinna pomyśleć o ustępstwach, by doprowadzić do zawieszenia broni.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podziękował "wszystkim ukraińskim wojownikom".
we wpisie na X (Twitterze). "Dziękuję wszystkim ukraińskim wojownikom, wszystkim, którzy pracują i pomagają, za niezwykłe rzeczy, które zrobili i nadal robią dla Ukrainy" - napisał.
Podkreślił również, że priorytet dla Ukrainy pozostaje ten sam: "wzmocnić nasz kraj, bronić naszego narodu i wzmocnić nasze pozycje we wszystkich obszarach".
Maria Zacharowa, rzeczniczka MSZ Rosji oświadczyła, że Korea Południowa może spodziewać się działań odwetowych Rosji po rozszerzeniu listy dóbr podwójnego zastosowania, które mogą być eksportowane z Korei Południowej do Rosji tylko na podstawie specjalnego pozwolenia.
Na liście tej znalazło się kolejnych 600 towarów, które potencjalnie mogą być wykorzystywane przez rosyjską armię: m.in. ciężki sprzęt budowlany, akumulatory i niektóre samochody. Zacharowa nazwała decyzję Seulu „nieprzyjazną” i podjętą na polecenie Waszyngtonu. - Rezerwujemy sobie prawo do podjęcia kroków w odpowiedzi, niekoniecznie symetrycznych — oświadczyła Zacharowa.
Siły Zbrojne Ukrainy poinformowały o udokumentowaniu 28 przypadków użycia niebezpiecznych substancji chemicznych, które zostały skierowane do zbadania w ramach postępowania karnego przez grupy rozpoznania radiacyjnego, chemicznego i biologicznego z jednostek wojskowych Dowództwa Sił Wsparcia wraz ze Służbą Bezpieczeństwa Ukrainy.
Jakakolwiek nowa pomoc Unii Europejskiej dla Ukrainy nie wpłynie na wynik konfliktu - oświadczył rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.
Dodał, że takie wydatki tylko zaszkodzą europejskiej gospodarce.
Komentując plany UE dotyczące przekazania Ukrainie 20 mld euro, co pozwoliłoby uniknąć sprzeciwu ze strony Węgier, Pieskow powiedział, że to od unijnych podatników zależy, czy zdadzą sobie sprawę, że ich pieniądze są niewłaściwie wydawane.