Na dziś to wszystko. Zapraszamy do śledzenia z nami jutrzejszych wydarzeń politycznych.
Dzisiejsze obrady Sejmu zakończyły się. Zostaną wznowione jutro o godz. 9.
Jutro kolejny dzień obrad Sejmu. A poza tym marszałek Szymon Hołownia zapowiedział, że zaprosił na spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego.
- Wszystko, co wrogowie demokracji próbowali ukryć, powinno być wyciągnięte na światło dzienne. Powinniśmy powołać te komisje, żeby poznać prawdę. PiS został w Polsce odsunięty od władzy, ale w Europie jest wiele krajów, w których populiści szykują się do przejęcia władzy - mówiła w oświadczeniu posłanka KO Klaudia Jachira.
To już prawie koniec dzisiejszych obrad Sejmu. Pozostały tylko oświadczenia poselskie kilku posłów.
Dyskusja zakończyła się. Wicemarszałkini Dorota Niedziela skierowała uchwałę dotyczącą inwigilacji Pegasusem do komisji.
- Jest czymś absolutnie kompromitującym, jak nie poradziliście sobie z obowiązkami wobec państwa, obowiązkami wobec naszych partnerów. To niszczy zaufanie do naszej ojczyzny - mówił poseł KO Patryk Gabriel.
Polki i Polacy muszą mieć wiedzę, czy rządzący działali w ich interesie, czy wykorzystywali władzę we własnym interesie - tak uzasadniał powołanie śledczych ds. badania afery wizowej poseł KO Tomasz Szymański.
- O zasadności komisji wiele już tu padło. Ja chciałem odnotować jedną rzecz, debata w tej sprawie przewidziana jest do północy. Nie mam z tym problemu, uważam, że rolą posłów jest pracować, to nie jest praca od 8 do 16. Ale jestem ciekaw, gdzie podzieli się ci wszyscy, którzy przez lata pomstowali na to, jak Sejm pracuje. Gdzie jest pan poseł Truskolaski, który w lipcu 2018 r. mówił: "dlaczego o tak istotnych punktach dyskutuje się pod osłoną nocy? Odpowiedź jest prosta, boicie się społeczeństwa, opinii publicznej, nie chcecie, żeby ludzie to oglądali" - podkreślił Radosław Fogiel (PiS).
- Tę sprawę trzeba wyjaśnić, ale jak słucham tutaj państwa, to mam wrażenie, że ta komisja nie jest potrzebna, macie już państwo winnych, już żeście wszystko orzekli, więc po co to wszystko wyjaśniać - stwierdził Marek Jakubiak z Kukiz'15
- Ta komisja będzie dobrym elementem wyjaśniającym, kojarzy mi się ze świstakiem, że ktoś siedzi i sprzedaje na straganie setki tysięcy wiz. Myślę, że to nie były setki tysięcy. Tutaj gdzieś się gubi Ukraina i setki tysięcy, co wizy dostali - dodał.
- Obywatele mają prawo wiedzieć, czy rzeczywiście za rządów PiS odbywał się handel polskimi wizami, a jeśli tak, to to kto był w niego zamieszany - mówił we wtorek w Sejmie Tomasz Szymański (KO) przedstawiając projekt uchwały ws. powołania komisji śledczej dotyczącej tzw. afery wizowej.
- Z polskiego ministerstwa szły listy wysyłane do konsulatów na całym świecie: "macie tym ludziom dać wizy". Ktoś w MSZ, to wyjaśnimy, bo prokuratura Zbigniewa Ziobry tego nie wyjaśniła, brał za to pieniądze - zwrócił się do Pawła Jabłońskiego poseł KO Sławomir Nitras.
- Pan mówi o niechlujności, pan, przedstawiciel ministerstwa spraw zagranicznych, w którym, jak wie cały świat, handlowaliście wizami? Pan tu ma czelność mówić o niechlujności? A jaką chlujność wyście w tym ministerstwie zachowali? - zapytał Pawła Jabłońskiego.
Prowadzenie obrad przejmuje wicemarszałek Dorota Niedziela
Dariusz Joński (KO): - Komisja śledcza ds. afery wizowej ma Polsce dać szansę na odzyskanie wiarygodności.
Paweł Jabłoński (PiS): - Nie będziemy przeciwko komisji śledczej ws. afery wizowej pod jednym warunkiem: że ta komisja nie będzie hucpą propagandową, że będzie rzetelna i merytoryczna.
W Sejmie rozpoczęła się dyskusja o komisji śledczej ws. afery wizowej. Uzasadnienie przedstawia poseł KO Tomasz Szymański
Dyskusja zakończyła się. Wicemarszałkini Monika Wielichowska skierowała uchwałę dotyczącą inwigilacji Pegasusem do komisji.
Konfederacja opublikowała wystąpienie Sławomira Mentzena na temat Pegasusa