To już koniec na dziś. Dziękujemy, że byli Państwo z nami.
Pożar rosyjskiego magazynu w Kemerowie, niedaleko Nowosybirska.
Rosyjski system rakietowy S-400 Triumf (w kodzie NATO - SA-21 Growler) został zniszczony nową ukraińską rakietą – poinformował w sobotę sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) Ołeksij Daniłow w radiu ukraińskim.
- To nasz nowy wyrób, który sprawdził się absolutnie bez zarzutu – oznajmił Daniłow.
System rakietowy Triumf został zniszczony przez Ukraińców w pobliżu wsi Ołeniwka na Krymie 23 sierpnia.
Przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Ukrainy od tygodni prowadzą intensywny zakulisowy spór o strategię i taktykę powolnej ukraińskiej kontrofensywy – pisze amerykański dziennik "Wall Street Journal”.
Amerykańscy wojskowi naciskają na Ukraińców, by skoncentrowali swoje wysiłki i spróbowali przedrzeć się przez rosyjską obronę w kierunku Morza Azowskiego.
"Kijów w ostatnich tygodniach wprowadził pewne korekty, ale obie strony nadal się spierają o to, jak odwrócić sytuację na niekorzyść Rosjan w ograniczonym czasie, jaki pozostał do nadejścia zimy” – czytamy.
Rosjanie ostrzelali centrum Chersonia – w wyniku ostrzału ranna została 41-letnia i 70-letnia kobieta.
Alarm przeciwlotniczy w obwodzie zaporoskim i donieckim.
Bądźcie siewcami ziarna pojednania i pokoju - zaapelował papież Franciszek do rosyjskiej młodzieży, do której zwrócił się zdalnie. Słuchało go 400 uczestników spotkania katolickiej młodzieży Rosji, które odbyło się w Petersburgu w bazylice świętej Katarzyny.
"W polskich social media pojawił sie filmik, który miał ukazywać rzekomy atak kilku Ukraińców na Polaków. Video zostało zmontowane z kilku nagrań, co od razu powinno budzić wątpliwość co do jego autentyczności. Szybko okazało się, że nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Do incydentu na Bulwarach Wiślanych doszło, ale film okazał się manipulacją. Jak informuje policja, wśród wylegitymowanych na miejscu osób nie było nikogo narodowości ukraińskiej, byli za to Gruzini" - pisze korespondent Polsat News w Ukrainie Mateusz Lachowski.
Zdjęcia wraku po katastrofie w Żytomierzu.
Trzech ukraińskich pilotów zginęło na skutek zderzenia się w locie dwóch samolotów szkolno-treningowych L-39 w obwodzie żytomierskim na zachodzie Ukrainy – poinformowało w sobotę Państwowe Biuro Śledcze (HBR). Do zdarzenia doszło w piątek.
Dwa ukraińskie drony zostały zestrzelone w sobotę w pobliżu Moskwy oraz w regionie przygranicznym Rosji – podaje Reuters, powołując się na władze rosyjskie.
Według rosyjskich mediów ataki ukraińskich dronów wymusiły zamknięcie na ponad godzinę wszystkich trzech najważniejszych lotnisk w Moskwie: Szeremietiewa, Domodiedowa i Wnukowa.
Amerykański reporter Evan Gershkovich odwołał się od decyzji rosyjskiego sądu o przedłużeniu jego tymczasowego aresztowania o trzy miesiące, zgodnie z dokumentami opublikowanymi przez moskiewski sąd - informuje AFP.
Agencja Reutera rozmawiała z ukraińskim dowódcą o pseudonimie "Skała", który dowodzi batalionem o tej samej nazwie i który zdobył w minioną środę miejscowość Robotyne w obwodzie zaporoskim. Jak podaje Reuetrs, siły ukraińskie uważają, że przełamały najtrudniejszą linię rosyjskiej obrony na południu i będą teraz w stanie szybciej posuwać się naprzód.
Ukraina rozpoczęła kontrofensywę w czerwcu, ale dobrze przygotowane rosyjskie linie obronne wzmocnione polami minowymi spowolniły ich natarcie na południe w kierunku Morza Azowskiego. Teraz dowódca zapowiada, że kolejnym celem jest okupowany przez Rosjan Berdiańsk i Morze Azowskie.
"Nie zatrzymujemy się tutaj" - powiedział "Skała". "Następnie mamy Berdiańsk, a potem więcej. Od razu wyjaśniłem moim bojownikom: naszym celem nie jest Robotyne, naszym celem jest (Morze) Azowskie" - cytuje dowódcę agencja Reutera.
Moskwa nie potwierdziła, że Ukraina wkroczyła do miejscowości Robotyne, a amerykański urzędnik powiedział w zeszłym tygodniu, że siły ukraińskie nie wydają się być w stanie dotrzeć i odbić Melitopola w swojej kontrofensywie - podaje Reuters.
Ukraińskiej strategii bronił w zeszłym tygodniu prezydent Wołodymyr Zełenski. Odrzucił on sugestie, że ukraińskie wojska są zbyt rozproszone i powtórzył swoje przekonanie, że Kijów odzyska całe ukraińskie terytorium, które zostało zajęte przez Moskwę.
Kolejny pożar w Rosji.
Gubernator obwodu biełgorodzkiego Wiaczesław Władkow przekazał, że liczba rannych w miejscowości Urazowo, gdzie miało dojść do ukraińskiego ostrzału, w którym ranni zostali cywile, wzrosła z 4 do 6. Jedna osoba ma znajdować się w stanie krytycznym.
Niektóre szczegóły z pobytu Ludmiły w rosyjskim więzieniu autorka reportażu celowo pominęła. Były zbyt drastyczne.
Doradca prezydenta Zełenskiego Mychajło Podolak analizuje trzy - według niego fałszywe - tezy, która promuje Rosja i które są według niego dowodem na panikę wśród rosyjskich elit i obawę przed przegraną.
Te tezy to: 1. Konflikt osiągnął impas. Ofensywa nie powiodła się; 2. Należy natychmiast przejść do pseudodyplomacji i zamrozić konflikt (wraz z zaprzestaniem dostaw broni do Ukrainy); 3. Rosja nadal ma wiele zasobów i wielu ludzi chętnych do "walki".
Jak komentuje Podolak na Twitterze, tezy te są "martwe" i nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. "Rezerwy siłowe Rosji są znacznie mniejsze, a ofensywa ukraińska zmierza w stronę przejęcia kontroli ogniowej nad całym frontem południowym. Wszystkie te tezy wskazują tylko na jedno: rosnącą panikę wśród rosyjskich elit, brak zrozumienia, co robić i katastrofalną obawę przed przegraną... Trzeba więc ciągnąć to do końca" - skomentował.