Dziękujemy za lekturę relacji i zapraszamy jutro od 7:00.
Jedna osoba zginęła po ostrzale wsi Nowosłobodsk w obwodzie sumskim - przekazała sołtys Olha Garkawenko.
62-letni mężczyzna został śmiertelnie raniony ok. 14:00 w sobotę, gdy Rosjanie uderzyli w miejscowość ogniem artyleryjskim.
Ponadto siły wroga ostrzelały 9 innych miejscowości w obwodzie, m. in. Chociń i Nowosłobidskie.
3 sierpnia w obwodzie miało miejsce aż 165 eksplozji, które spowodował rosyjski ostrzał.
- Kindżały, Kalibr... Celowali w Motor Sicz [ukraiński koncern lotniczy], nasz obwód chmielnicki. Część pocisków została zestrzelona, za co dziękuję naszym siłom obrony powietrznej - mówił w wieczornym komunikacie wideo Wołodymyr Zełenski.
- Ale bez względu na to, ile takich rosyjskich ataków zobaczymy, nic one naszemu wrogowi nie dadzą. Dalej będziemy bronić wolności dla Ukrainy, dla całego naszego narodu. A Rosja nie będzie w stanie zastąpić prawa międzynarodowego ani terrorem, ani wywoływaniem kryzysów, albo groźbami - kontynuował prezydent Ukrainy.
W Kupiańsku w obwodzie charkowskim pocisk uderzył w centrum krwiodawstwa. Według informacji Sztabu Generalnego SZU są ofiary śmiertelne i ranni.
Kolejny alarm przeciwlotniczy w obwodach chersońskim, mikołajewskim i donieckim. Tym razem ryzyko ataku dotyczy dronów Shahed produkcji irańskiej.
Po 22:00 lokalnego czasu w okupowanym Doniecku rozległy się wybuchy. Została również uruchomiona rosyjska obrona przeciwlotnicza.
Według Sił Powietrznych Ukrainy do dzisiejszych ataków Rosji użyto pocisków 3M54-1 "Kalibr" oraz Ch-47M2 "Kindżał". Te drugie to pociski nadźwiękowe.
Co najmniej jedna z rakiet miała być wystrzelona z terytorium Białorusi.
W sumie w ciągu ostatniego dnia na froncie doszło do 30 starć bojowych - pisze na Facebooku Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy w codziennym podsumowaniu sytuacji frontowej.
Na kierunku Melitopol i Berdiańsk siły ukraińskie kontynuują operację ofensywną i umacniają swoje pozycje na już ustanowionych granicach. Z kolei na kierunkach Kupiańsk i Awdijiwka Ukraińcy odparli ataki agresorów
W ciągu ostatnich doby Siły Powietrzne Ukrainy przeprowadziły sześć nalotów na skupiska rosyjskiego personelu, składy amunicji i magazyny sprzętu wojskowego. Ukraińskie jednostki rakietowe i artyleryjskie uderzyły w dwa stanowiska dowodzenia wroga, 5 skupisk personelu, amunicji i sprzętu wojskowego, 4 systemy artyleryjskie, 5 magazynów amunicji i jeden system radioelektroniczny..
Tymczasem od godziny 18:00 5 sierpnia 2023 r. siły Federacji Rosyjskiej przeprowadzili jeden atak rakietowy i 48 nalotów oraz ośmiokrotnie ostrzelali cele z wyrzutni MLRS.
"Rosja wystrzeliła w sobotę w kierunku Ukrainy kolejną serię pocisków rakietowych. Nie zatrzyma się, dopóki nie zostanie zatrzymana. Globalna społeczność musi skupić się na zaprowadzeniu sprawiedliwego i trwałego pokoju. Na zadaniach uzbrojenia Ukrainy, także w samoloty F-16, zamknięcia nieba oraz wdrożenia ukraińskiej Formuły Pokojowej" - napisał szef ukraińskiej dyplomacji Dmytro Kułeba.
"Rozmowom pokojowym w Arabii Saudyjskiej towarzyszą rosyjskie ataki rakietowe na Ukrainę. Obecnie atak rakietowy odbywa się w rejonach kijowskim, winnickim, żytomierskim i czerkaskim. Ale alarm jest na całej Ukrainie" - pisze była rzeczniczka prezydenta Zełenskiego Julia Mendel.
W Moskwie doszło do eksplozji - pokazuje umieszczone w mediach społecznościowych nagranie.
Rosjanie uderzyli w przedmieścia Zaporoża - przekazała na Telegramie Zaporoska Obwodowa Administracja Wojskowa. Na miejscu mają pracować już służby ratunkowe.
Ok. 10 eksplozji słyszano w rejonie starokonstantynowskim w obwodzie chmielnickim, co potwierdziły wojskowe władze obwodu.
W obwodach kałuskim i tulskim Federacji Rosyjskiej nagrano pracę systemów obrony przeciwlotniczej.
W obwodzie moskiewskim w Rosji sfilmowano z kolei nieznanego pochodzenia drony.
Groźne wydarzenia przy naszej granicy z Białorusią są pomrukami nowej zbrojnej awantury, którą Rosjanie - po nieuchronnej już, ich zdaniem, klęsce Ukrainy - myślą urządzić Polsce.
W Sewastopolu na okupowanym Krymie ewakuowano plażę i zamknięto ją dla odwiedzających. Według gubernatora miasta Michaiła Razwożajewa w okolicznych wodach wykryto nawodnego drona. Obecnie trwają próby zniszczenia maszyny - przekazała rosyjska agencja TASS
Rosyjskie rakiety uderzyły w Charków - informują mer miasta Ihor Terechow oraz szef wojskowych władz obwodu charkowskiego Ołeg Sinegubow.
"Charków został zaatakowany przez wroga po raz drugi od początku dnia. Wstępne uderzenie w rejonie osnowiańskim" - pisze Terechow.
"Na miejsca wezwań pojechały profesjonalne służby. Trwa wyjaśnianie informacji o zniszczeniach i ofiarach" - przekazał Sinegubow.
"Rozmawiałem z szefem MSZ Turcji Hakanem Fidanem w celu omówienia Inicjatywy Zbożowej Morza Czarnego. Podkreśliłem szkodliwy wpływ decyzji Rosji o wycofaniu się porozumienia na kraje afrykańskie i na światowe bezpieczeństwo żywnościowe. Turcja będzie kontynuować starania o przywrócenie porozumienia. Omówiliśmy również harmonogram kontaktów w ramach relacji dwustronnych" - napisał szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba
W większości obwodów Ukrainy - wszystkich z wyjątkiem zachodu kraju - ogłoszono alarm przeciwlotniczy.
Informacje mówią o rakietach Kalibr wystrzelonych z Morza Czarnego. Pojawiły się doniesienia o eksplozji w obwodzie zaporoskim.
Nowe wideo pokazujące zniszczenia w Bachmucie.
19 rosyjskich pojazdów powietrznych - 9 myśliwców Su-34 i Su-30M oraz 10 śmigłowców - wystartowało z Białorusi i wylądowało na lotnisku Seszcza w obwodzie briańskim w Rosji - informuje białoruski niezależny kanał Białoruski Hajun.
Większość śmigłowców i myśliwców znajdowała się na Białorusi od początku roku.