To już wszystko na dziś. Dziękujemy i życzymy spokojnej nocy.
Kolejne informacje od jutra, od godz. 6.
Jak informuje "Ukraińska Prawda", terrorysta i krytyk Putina Igor Girkin (Striełkow), który został aresztowany w piątek 21 lipca, trafił do dwuosobowej celi z telewizorem i lodówką w więzieniu "Lefortowo” w Moskwie. Ma dostęp do biblioteki - ponoć już z tego przywileju skorzystał.
Girkin ma opuścić więzienie 18 września.
Rosyjski atak rakietowy na centrum Odessy w nocy 23 lipca uszkodził pięć przedszkoli, cztery szkoły i dwie placówki oświatowe. Dwa z nich były zabytkami architektonicznymi w centrum miasta i nie można ich odrestaurować - czytamy na twitterowym koncie ministerstwa obrony Ukrainy. Do wpisu dołączone są zdjęcia zdewastowanych przedszkoli w Odessie.
"UNESCO jest głęboko zaniepokojone i z całą mocą potępia bezczelny atak sił rosyjskich, które uderzyły w historyczne centrum Odessy i zniszczyły obiekty dziedzictwa kulturowego - oświadcza Audrey Azoulay, dyrektor generalna UNESCO.
Historyczna starówka Odessy jest wpisana na listę UNESCO.
Rosjanie wysadzili też największą i najstarszą w Odessie cerkiew. Ich nocne ataki pochłonęły w sumie 25 ważnych dla Ukrainy zabytków i obiektów kultury. Ucierpiały budynki z XIX i XX wieku.
- To skandaliczne zniszczenie oznacza eskalację przemocy wobec dziedzictwa kulturowego Ukrainy - dodaje Azouley.
W wyniku rosyjskiego ataku rakietowego na Odessę w niedzielę wieczorem uszkodzonych zostało prawie 50 budynków, w tym siedziba konsulatu Grecji - poinformował Wołodymyr Zełenski.
Ukraińska artyleria z 54. brygady zniszczyła duży skład amunicji sił rosyjskich na zachód od Łysyczańska.
O chęci pomocy poinformowała premier Włoch Giorgia Meloni.
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy podsumowuje niedzielę 23 lipca na froncie:
"Doszło do do 27 starć wojskowych z wojskami rosyjskimi. W sumie Rosja zaatakowała Ukrainę 17 pociskami manewrującymi i 2 pociskami balistycznymi, z czego 9 pocisków zostało zniszczonych przez ukraińską obronę powietrzną".
W swoim wieczornym wystąpieniu prezydent Ukrainy podziękował mieszkańcom, ratownikom, lekarzom, policji - wszystkim, którzy pomagają ofiarom i odgruzowują miasto. A także wszystkim tym, którzy do tej potępili "kolejną manifestację rosyjskiego zła".
- Świat nie może się przyzwyczaić się do ataków terrorystycznych. Celem tych wszystkich rakiet nie są tylko miasta, wioski czy ludzie. Ich celem jest ludzkość i fundamenty całej naszej europejskiej kultury. Nie było jeszcze takich terrorystów, którzy mogliby podbić świat, a tym kremlowskim szaleńcom też się nie uda - mówił.
Próby Putina wbicia klina między Kijowem a Warszawą są równie daremne, jak jego nieudana inwazja na Ukrainę. W przeciwieństwie do Rosji, Polska i Ukraina nauczyły się z historii i zawsze będą zjednoczone przeciwko rosyjskiemu imperializmowi i brakowi szacunku dla prawa międzynarodowego- napisał na Twitterze minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba.
"Dzień 515. Siły ukraińskie zaatakowały rosyjski skład ropy i skład amunicji na Krymie. Rosja kontynuuje ataki na ukraińską infrastrukturę żeglugową i rolniczą na południu Ukrainy".
Euromaidan Press podsumowuje wydarzenia z niedzieli, 23 lipca.
Informacje operacyjne Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy. Stan na godzinę 18 w niedzielę 23 lipca:
Prokuratura Generalna w Ukrainie wszczęła śledztwo w sprawie udziału Białoruskiego Czerwonego Krzyża w przymusowej deportacji ukraińskich dzieci. Wcześniej szef tej organizacji Dmitrij Szewcow przyznał, że pod pretekstem pomocy, odwiedzał okupowane ukraińskie miasta, aby wywozić z nich dzieci na Białoruś. W mediach występował w stroju z symbolem "Z".
- Ta organizacja rażąco narusza normy Konwencji Genewskich, a także podstawowe zasady Ruchu Czerwonego Krzyża - powiedział prokurator generalny Ukrainy, Andrij Kostin.
Ministerstwo Obrony Ukrainy wydało komunikat po nocnych atakach Rosjan w Odessie.
Czytamy w nim:
"Rosja atakuje Ukrainę za pomocą broni masowego rażenia. W szczególności pocisk Kh-22 ma 50 proc. szans na osiągnięcie celu z odchyleniem 300 metrów. W rzeczywistości oznacza to, że nawet jeśli pociski Kh-22 były skierowane na infrastrukturę wojskową lub inną infrastrukturę w Odessie ostatniej nocy, mogły trafić w nie tylko przez przypadek. Ci, którzy wydali rozkaz i wystrzelili je, doskonale zdawali sobie z tego sprawę. To zbrodnia wojenna, a jej sprawcy zostaną postawieni przed sądem".
Po wybuchu zapory w elektrowni wodnej w Kachowce na Dnieprze (obwód chersoński), Szwecja, Finlandia i Holandia dostarczyły 37 transformatorów i 5 km przewodów stalowo-aluminiowych. Sprzęt waży w sumie 36 ton. Ma pomóc szybciej przywrócić zasilania w tym regionie.
Kolejne filmy po nocnym ostrzale Rosjan w Odessie.
W sobotę 22 lipca do Ministerstwa Spraw Zagranicznych został wezwany ambasador Federacji Rosyjskiej, Siergiej Andrejew. Chodziło o słowa Władimira Putina, jakie padły w piątek pod adresem Polski. Stwierdził, że "swoje zachodnie ziemie Polska zawdzięcza Stalinowi". Zagroził, że Rosja będzie o tym "przyjaciołom z Warszawy" przypominać.
- MSZ wyraziło stanowczy protest przeciw podważaniu legalności międzynarodowo uznanych granic Rzeczpospolitej Polskiej oraz gróźb kierowanych pod adresem suwerennego państwa - czytamy w oświadczeniu Ministerstwa Spraw Zewnętrznych.
MSZ podkreśla: - Dzisiaj kolejny raz przypominamy, że bezpośrednią przyczyną wybuchu II Wojny Światowej oraz podziału Europy Środkowo-Wschodniej na strefy wpływów, a następnie zmiany granic w regionie była umowa zawarta 84 lata temu przez szefów dyplomacji niemieckiej Trzeciej Rzeszy i Związku Sowieckiego, zwana Paktem Ribbentrop-Mołotow.
Insynuacje historyczne rosyjskich władz oraz podważanie podstawowych faktów na temat roli Związku Sowieckiego w rozpętaniu II Wojny Światowej są przejawem głęboko zakorzenionego rosyjskiego rewizjonizmu oraz imperializmu.