Na dziś to już wszystko. Zapraszamy do śledzenia relacji jutro od godz. 6.
Tak wyglądają konsekwencje ataku na magazyn we wsi Rykowe okupowanej części obwodu chersońskiego. Detonacje trwały tam ponad 5 godzin.
W obwodzie zaporoskim na południu Ukrainy rosyjskie wojsko zaminowuje grunty i działki osób, które odmówiły przyjęcia rosyjskiego obywatelstwa - poinformował w niedzielę Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Działania takie mają miejsce np. we wsi Pokrowske w obwodzie zaporoskim. Minowaniem terenu zajmują się jednostki inżynieryjne rosyjskich sił okupacyjnych - podał sztab.
Bez względu na to, kto w Rosji mówi nam, że nasze systemy Patriot zostały zniszczone, to wszystkie są, wszystkie pracują, wszystkie zestrzeliwują rosyjskie rakiety. I zestrzeliwują tak skutecznie, jak to możliwe. Ani jeden Patriot nie został zniszczony! - stwierdził w wieczornym wystąpieniu prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
- Prawie 3 tuziny pocisków i około pół setki dronów zostało zniszczonych w ciągu 7 dni. Chciałbym wyróżnić obrońców nieba obwodu kijowskiego z 96. Kijowskiej Brygady Rakiet Przeciwlotniczych Sił Powietrznych. Wszystkie Kalibry i Kindżały zostały zniszczone podczas tych ataków - stwierdzil Zełenski.
Ukraińscy żołnierze zniszczyli kolejne cztery drony wroga - poinformowała o tym służba prasowa Południowego Dowództwa Powietrznego.
Sekretarz stanu USA Anthony Blinken spotkał się w niedzielę z chińskim ministrem spraw zagranicznych Qin Gangiem. Rozmowa, podczas której omawiano m.in. wojnę w Ukrainie, trwała ponad pięć godzin.
Blinken przybył do Pekinu w ten weekend. Wizyta amerykańskiego polityka miała na celu „przywrócenie napiętych stosunków między Stanami Zjednoczonymi a Chinami na właściwy tor”, a także omówienie m.in. wojny w Ukrainie.
Zarówno Blinken, jak i Qin pokładali duże nadzieje w związku z wizytą, ale sekretarz stanu USA obiecał wyrazić „bardzo poważne zaniepokojenie wieloma kwestiami”, w tym rosyjską inwazją na Ukrainę.
„Dzisiaj spotkałem się w Pekinie z radcą stanu i ministrem spraw zagranicznych Chińskiej Republiki Ludowej Qin Gangiem i rozmawiałem o tym, jak możemy odpowiedzialnie zarządzać stosunkami między naszymi dwoma krajami poprzez otwarte kanały komunikacji” – napisał Blinken na Twitterze.
Rosjanie ostrzelali z moździerza wieś Lipce w obwodzie charkowskim – informuje Charkowska Prokuratura Obwodowa. "35-letni mieszkaniec okolicy został ranny. Uszkodzone zostały budynki mieszkalne i samochody” – czytamy w komunikacie.
Szef grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn oświadczył, że do 18 czerwca 32 tysiące byłych więźniów walczących w szeregach wagnerowców zakończyło kontrakty i wróciło do Rosji. Po powrocie popełnili 83 przestępstwa. "80 razy mniej niż osoby zwolnione z więzienia w tym samym okresie, które nie były na kontrakcie w grupie Wagnera" - chwali się.
Poziom Dniepru w Chersoniu spadł od rana o kolejne 11 cm i tylko o 68 cm przekracza normę - podała agencja Interfax.
Ciężkie walki trwają na czterech frontach, doszło do 17 starć bojowych - poinformował w wieczornym raporcie ukraiński sztab generalny.
"W ciągu dnia nieprzyjaciel przeprowadził ponad 40 nalotów, przeprowadził 60 ataków rakietowych na pozycje naszych wojsk i tereny zaludnione. Są ofiary śmiertelne i ranni wśród ludności cywilnej, w tym dzieci. Uszkodzone zostały obiekty infrastruktury krytycznej, zniszczeniu uległo ponad 20 budynków mieszkalnych oraz szkoła" - poinformował ukraiński sztab.
"Lotnictwo Ukrainy przeprowadziło 7 nalotów na obszary, na których skoncentrowany był personel wroga i zniszczyło 1 kompleks rakiet przeciwlotniczych wroga.
Nasi obrońcy zniszczyli także wrogi śmigłowiec Ka-52, 3 irańskie szturmowe drony typu 'Shahed' oraz 5 dronów rozpoznawczych.
W ciągu dnia jednostki wojsk rakietowych i artylerii uderzyły w 2 punkty kontrolne, 4 kompleksy rakiet przeciwlotniczych, 2 obszary koncentracji personelu i sprzętu wojskowego wroga oraz 2 jego składy amunicji" - czytamy w raporcie.
Ciała zabitych na froncie najemników Grupy Wagnera Rosjanie wywożą ciężarówkami KAMAZ, a w związku z dużymi stratami żołnierzy tej jednostki, we wszystkich więzieniach poszukuje się nowych ochotników, choć nie zostało już wielu więźniów, którzy mają odpowiednie predyspozycje - wynika z rozmowy telefonicznej rosyjskiego żołnierza i jego żony, którą przechwycił i opublikował na Telegramie Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy.
Żona rosyjskiego żołnierza powiedziała, że znalazła w skrzynce pocztowej kartkę z zaproszeniem do Grupy Wagnera i to ją zaskoczyło. Według niej te pocztówki są w każdej skrzynce pocztowej.
"Dziś po południu zestrzelono kolejny rosyjski śmigłowiec Ka-52 „Aligator”. Budżet Federacji Rosyjskiej został uszczuplony o około 16 milionów dolarów" - poinformowała ukraińska armia.
W wyniku kolejnego ostrzału przeprowadzonego przez wojska rosyjskie w obwodzie sumskich zginęło dwóch cywilów – ojciec i syn – przekazała Sumska Obwodowa Administracja Wojskowa.
Jewgienij Prigożyn, założyciel Grupy Wagnera, powiedział w niedzielę, że 32 tys. byłych więźniów wróciło do domów w Rosji po walkach w Ukrainie - podaje niezależny portal Meduza.
Prywatna armia Prigożyna w dużej mierze opiera się na rekrutacji skazańców z rosyjskich więzień z obietnicą ułaskawienia i rekompensaty pieniężnej, jeśli przeżyją sześć miesięcy na polu walki.
Kolejny alarm przeciwlotniczy, tym razem w obwodach sumskim i zaporoskim. Mieszkańcy informują o odgłosach wybuchów w obwodzie sumskim.
Trwa drugi tydzień ukraińskiej kontrofensywy; napotkała ona trudności w postaci rosyjskiej przewagi w powietrzu i braku właściwej broni do obrony przeciwlotniczej. Ukraina straciła też z tego powodu część zachodniego uzbrojenia - napisał "Wall Street Journal" w weekendowym wydaniu.
Londyn przeznaczy 16 mln funtów na wsparcie ukraińskiego programu cyberbezpieczeństwa. Kolejne 9 mln funtów mogą przekazać inni sojusznicy Kijowa. Dzięki tym środkom Kijów będzie mógł skuteczniej chronić swoją infrastrukturę krytyczną przed rosyjskimi atakami
Według Kijowa i Moskwy liczba ofiar śmiertelnych powodzi spowodowanych zniszczeniem tamy Kachowka wzrosła do 16 w Ukrainie i 29 na terenach kontrolowanych przez Rosję.
Ponad 3600 osób zostało ewakuowanych z zalanych obszarów w obwodach chersońskim i mikołajowskim, 31 osób wciąż jest zaginionych, a około 1300 domów pozostaje zalanych - poinformowało ukraińskie ministerstwo spraw wewnętrznych na kanale Telegram.