Dziękujemy za lekturę relacji i zapraszamy jutro od 6:00.
Siły Zbrojne Ukrainy uderzyły w niedzielę w rosyjskie pozycje w okupowanym Bierdiańsku co najmniej 5 razy - informują wojskowe władze miasta oraz kanał "Bierdiańsk Dziś".
"Rosyjska obrona powietrzna po raz kolejny pokazała swoją nieskuteczność. Cieszymy się razem z Wami i czekamy na szczegóły i oficjalne potwierdzenie od Sztabu Generalnego" - piszą wojskowe władze miasta.
Odgłosy eksplozji rozlegały się m. in. z okolic lotniska.
Trzy wybuchy słyszano ponadto z kierunku miejscowości Nowotrojićke.
Z rosyjskich lotnisk wystartowało 9 bombowców Tu-95 - wynika z danych dotyczących ruchu w powietrzu.
Oznacza to wysokie prawdopodobieństwo ataku powietrznego na Ukrainę.
W powietrzu znajdują się również dwa bombowce Tu-22M.
Ok. 22:00 stambulskiego czasu (21:00 czasu polskiego) gratulacje spłynęły również z Kremla. Władimir Putin pogratulował tureckiemu liderowi zwycięstwa, które uznał za "jednoznaczny dowód" poparcia ze stronu narodu tureckiego dla "niezależnej polityki zagranicznej" Turcji.
Prezydent Federacji Rosyjskiej docenił też "osobisty wkład" Erdogana w "umacnianie przyjaznych stosunków rosyjsko-tureckich".
O zwycięstwie tureckiego prezydenta wypowiedział się również prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski: "Gratuluję Panu Prezydentowi Erdoganowi zwycięstwa w wyborach prezydenckich. Mamy nadzieję na rozwój naszej współpracy na rzecz bezpieczeństwa i stabilności Europy oraz dalsze wzmacnianie strategicznego partnerstwa z korzyścią dla obu naszych krajów."
Wieczorem w niedzielę Rosjanie ostrzelali z artylerii miejscowość Myrowe w obwodzie dniepropietrowskim - przekazał szef regionalnej rady obwodu dniepropietrowskiego Mykoła Łukaszuk.
Na miejscu pracują służby ratunkowe.
Agresorzy zaatakowali również miasto Marganec, na które spadł dron kamikadze.
Amerykański senator Lindsey Graham odwiedził Kijów, gdzie spotkał się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.
W rozmowie z ukraińskim liderem Graham skomentował śmierć rosyjskich żołnierzy w Ukrainie i określił to jako "najlepiej wydane pieniądze" w historii Stanów Zjednoczonych.
Słowa senatora spotkały się z ostrą odpowiedzią byłego prezydenta Rosji Dmitrija Medwiediewa.
"Stary głupiec senator Lindsey Graham powiedział, że Stany Zjednoczone nigdy nie odniosły większego sukcesu w wydawaniu pieniędzy niż przeznaczając je na zabijanie Rosjan. Mylił się. W jego ukochanej Ameryce nie tylko rutynowo morduje się zwykłych ludzi, ale także wydaje się brudną forsę na zabijanie senatorów. Niech pamięta smutny los Roberta Kennedy'ego, Hueya Longa, Clementa Carlosa Pinckneya, Johna Miltona Elliotta, Wayne'a Owensa i innych amerykańskich polityków" - napisał na Telegramie Medwiediew.
W okupowanych przez Rosjan ukraińskich miejscowościach Mariupol (obwód doniecki) i Bierdiańsk (obwód zaporoski) miały miejsce eksplozje.
Nagranie ukraińskich myśliwców Su-25 na bardzo niskiej wysokości lotu.
Facebookowy profil Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy opublikował zdjęcia z odbywającego się w Polsce szkolenia ukraińskich żołnierzy pod kierownictwem saperów z Kanady.
"Oddział kanadyjskich saperów bojowych pod dowództwem porucznika Jacquesa Pecory pomaga Ukrainie przezwyciężyć zagrożenie minowe na polu bitwy. To część Kanadyjskiej Operacji Szkolenia Sił Zbrojnych UNIFIER, podczas której zespół kanadyjskich saperów uczy ukraińskich żołnierzy wielu niezbędnych dla przetrwania umiejętności. Żołnierze Sił Zbrojnych Kanady przebywają na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej w celu użycia swojego doświadczenia i przeszkolenia szkolenia żołnierzy ukraińskich oraz zagwarantowania, że osiągną oni stan gotowości operacyjnej" - czytamy na Facebooku.
Straż Graniczna Ukrainy opublikowała wideo, które pokazuje zniszczenie rosyjskiego drona Shahed produkcji irańskiej w obwodzie czernihowskim.
Pożar magazynu w Sankt Petersburgu w Rosji.
"Członkowie Sił Obrony Powietrznej Ukrainy. Alarm nalotu słyszycie inaczej niż większość ludzi. Patrzycie w górę, aby zniszczyć wrogie pociski, samoloty, helikoptery i drony. Za każdym razem, gdy zestrzeliwujesz wrogie drony i pociski, ratujecie życia" - napisał po dzisiejszym ataku dronami kamikadze prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski..
Ukraiński prezydent podziękował także służbom ratowniczym zaangażowanym w usuwanie skutków ataków.
"Robisz wszystko, co w twojej mocy, aby ratować innych" - dodał Zełenski.
Jeśli ktoś się niepokoi, powinien dołączyć do wspólnego sojuszu Rosji i Białorusi, a wtedy "broń jądrowa będzie dla każdego" - powiedział w Moskwie prezydent Białorusi Aleksandr Łukaszenka.
- Jeśli ktoś się niepokoi - nie sądzę, żeby Kasym-Żomart Tokajew [prezydent Kazachstanu] się tym martwił, ale jeśli nagle by zaczął - to nikt nie byłby przeciwny krajom, jeśli miałyby takie same bliskie stosunki z Federacją Rosyjską jak my. To bardzo proste, wystarczy, że wejdą razem z Rosją i Białorusią w sojusz, a broń jądrowa będzie dostępna dla wszystkich - mówił Łukaszenka we fragmencie programu opublikowanym na Telegramie przez dziennikarza Pawła Zarubina.
Łukaszenka zaznaczył, że wyraża jedynie "swoją osobistą opinię", ale "musimy zrozumieć, że mamy jedyną w swoim rodzaju szansę na zjednoczenie".
Prezydent Republiki Południowej Afryki Cyril Ramaphosa powołał komisję do zbadania zarzutów ambasadora USA, że rosyjski statek w zeszłym roku odebrał broń z bazy marynarki wojennej w pobliżu Kapsztadu - informuje Reuters.
"Prezydent podjął decyzję o wszczęciu śledztwa ze względu na powagę zarzutów, stopień zainteresowania opinii publicznej oraz wpływ tej sprawy na stosunki międzynarodowe Republiki Południowej Afryki” — poinformowała w oświadczeniu administracja prezydenta RPA.
Komisja będzie miała sześć tygodni na przeprowadzenie dochodzenia. Oczekuje się, że prezydent otrzyma raport końcowy w ciągu dwóch tygodni od zakończenia śledztwa.
Według ambasadora USA w RPA, Rubena Bridgetiego, broń została załadowana na rosyjski statek, który zacumował w bazie marynarki wojennej Simons Town w Kapsztadzie w grudniu ubiegłego roku.
Nie mieszajmy polityki ze sportem - mówiła Białorusinka Aryna Sabalenka przed meczem I rundy Rolanda Garrosa z Martą Kostiuk. - To, co się dzieje w moim kraju, to wojna, a nie polityka - odpowiedziała Ukrainka. Po meczu było jeszcze goręcej.
Rosja próbuje wznowić operację informacyjną mającą na celu zmniejszenie pomocy wojskowej dla Ukrainy ze strony krajów zachodnich, rozpowszechniając publiczne oświadczenia o jej rzekomej gotowości do negocjacji - wynika z najnowszego raportu amerykańskiego Instytutu Studiów nad Wojną (ISW).
"Kreml już wcześniej uruchomił tę operację informacyjną w grudniu 2022 roku, próbując opóźnić dostawy zachodnich czołgów i innego nowoczesnego sprzętu wojskowego na Ukrainę, aby stworzyć warunki do zimowo-wiosennej ofensywy Rosji w 2023 roku” – czytamy w raporcie.
Analitycy zauważają, że schemat tej operacji informacyjnej jest następujący: część rosyjskich urzędników wyraża pozorne zainteresowanie negocjacjami, podczas gdy inni jednocześnie powtarzają maksymalistyczne cele Rosji.
Prezydent Wołodymyr Zełenski zareagował na zmasowany nocny atak dronów na Ukrainę, przede wszystkim na Kijów, chwaląc heroiczną pracę ratowników i służb obrony powietrznej.
"Jesteście naszymi bohaterami” – napisał Zełenski na Telegramie. - "Patrzysz w górę, żeby zniszczyć wrogie rakiety, samoloty, helikoptery, drony. Każde zestrzelenie wrogich dronów i pocisków to uratowane ludzkie życie” – twierdzi prezydent.
Tej nocy rosyjscy okupanci przypuścili zmasowany atak na Ukrainę, wystrzeliwując 54 drony kamikadze. 40 dronów przyleciało do Kijowa, który obchodzi dziś swoje święto miasta. Ukraińskim obrońcom udało się zestrzelić 52 drony. Ale fragmenty zestrzelonych maszyn, które spadły na Kijów zabiły jedną osobą i jedną także raniły. Nocny atak był największym atakiem dronów na Kijów od początku wojny na pełną skalę.
Tylko jedno starcie bojowe miało miejsce w pobliżu miasta Bachmut w ciągu ostatniego dnia. Jednocześnie wróg kontynuuje ostrzał pozycji Sił Zbrojnych Ukrainy - tłumaczy rzecznik Wschodniej Grupy Sił Zbrojnych Ukrainy płk Serhij Czerewaty.
"W kierunku Bachmutu okupanci oddali 250 strzałów z różnych rodzajów broni. Odwetem odpowiedzieli również nasi żołnierze. W wyniku tych działań zginęło 80 okupantów, 99 zostało rannych, a jeden rosyjski żołnierz dostał się do niewoli. Zniszczono trzy działa samobieżne i magazyn amunicji” – relacjonuje sobotnie walki pod Bachmutem Czerewaty, którego cytuje serwis Ukrinform.
Czerewaty dodał, że przeciwnik dokonuje obecnie rotacji wojsk, zastępując najemników z tzw. Grupy Wagnera innymi jednostkami.
25 maja właściciel "Grupy Wagnera" Jewgienij Prigożyn powiedział, że rozpoczęło się wycofywanie jego sił z Bachmutu, a przekazanie stanowisk Ministerstwu Obrony Rosji (MON) potrwa do 1 czerwca.
Rzecznik Sił Powietrznych Ukrainy Jurij Ihnat poinformował, że drony, które wystartowały z lotniska Sieszcza w obwodzie briańskim, atakowały Kijów jedną grupą. Te, które wystartowały z obwodu krasnodarskiego, przeleciały nad wybrzeżem Morza Azowskiego, a następnie rozdzieliły się i zaatakowały różnymi trasami po to, by zdezorientować ukraińską obronę.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przedłożył Radzie Najwyższej do rozpatrzenia projekt ustawy o "zastosowaniu sektorowych specjalnych sankcji ekonomicznych i innych środków ograniczających wobec Islamskiej Republiki Iranu” - informuje agencja Interfax-Ukraina.
Projekt ustawy jest już na stronie parlamentu.
Sankcje obejmowałby całkowity zakaz handlu z Iranem, inwestycji, transportu i transferu technologii.
Zdaniem Ukrainy, Iran dostarcza Rosji drony i inny sprzęt wojskowy używany podczas wojny.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
