To wszystko na dziś. Dziękujemy za śledzenie naszej relacji i zapraszamy jutro na strony Gazety Wyborczej.
Alarm lotniczy w regionie Zaporoża. Podobne ogłoszono w regionie Charkowa, Kijowa, Czernihowa, oraz obwodach: dniepropietrowskim i donieckim.
18 maja Ukraińcy obchodzili Dzień Wyszywanki - tradycyjnej haftowanej koszuli. Wielu mieszkańców kraju nosiło w tym dniu wyszywanki, a także publikowało swoje zdjęcia w wyszywankach w mediach społecznościowych.
- Stany Zjednoczone mógłby wyszkolić ukraińskich pilotów do latania na F-16 w ciągu czterech miesięcy - wynika z raportu przygotowanego przez Siły Powietrzne USA.
Sygnowany przez Departament Sił Powietrznych dokument ujawnił serwis Yahoo News. Miał on zostać udostępniony sojusznikom USA, którzy dysponują myśliwcami F-16. Raport przedstawia ocenę przeprowadzoną na przełomie lutego i marca w bazie w Tucson w Arizonie. Na symulatorach sprawdzano tam umiejętności dwóch ukraińskich pilotów myśliwców Mig-29 i Su-27, którzy mieli dotąd styczności z F-16.
Z oceny wynika, że ukraińscy piloci byli w stanie wykonać szereg „technicznych” manewrów w symulowanym środowisku takich, jak lądowanie po utracie silnika. Obaj piloci byli również w stanie dokonywać pozorowanych ataków na podstawie parametrów przekazywanych im podczas lotu.
Głównym problemem szkoleniowym okazały się złożona awionika pokładowa F-16, która wyświetla informacje w języku angielskim. Problemy językowe w raporcie wskazano jako "obawę", zaznaczając, że w ciągu dwóch tygodni odnotowano poprawę znajomości angielskiego u pilotów.
„Biorąc pod uwagę obecny zestaw umiejętności pilota Sił Powietrznych Ukrainy cztery miesiące to realistyczny czas szkolenia” - odnotowano.
Yahoo News uważa, że dokument zwiększy presję na zagranicznych sojuszników Ukrainy takich jak Stany Zjednoczone. Niektórzy z nich twierdzili, że zachodnie samoloty są zbyt wyrafinowane i dlatego szkolenie ukraińskich pilotów zajęłoby zbyt dużo czasu.
We Lwowie powstanie Centrum Wolności i Demokracji, wzorowane na gdańskim ECS. Strony polska i ukraińska podpisały w czwartek Deklarację lwowską, ale prace nad stworzeniem instytucji już trwają.
"Nowa ustawa naprawi te błędy, wymagając, aby przyszłe porozumienia w sprawie kontroli zbrojeń obejmowały wszystkie rodzaje broni jądrowej i rozszerzały ich zakres na Chiny.
Musimy być przygotowani na strategiczne środowisko, w którym Stany Zjednoczone będą musiały stawić czoła dwóm nuklearnym przeciwnikom, Chinom i Rosji" - powiedział Risch.
Autorami dokumentu, zatytułowanego "Nie dla New START", zostali senatorowie Jim Risch, Tom Cotton, Marco Rubio, Kevin Cramer i szereg innych osób reprezentujących republikańską mniejszość w Senacie USA.
"Decyzja administracji prezydenta USA Joe Bidena o przedłużeniu traktatu New START z Rosją zakuła Stany Zjednoczone w kajdany, pozostawiając kraj i jego sojuszników mniej bezpiecznymi, a w szczególności dając Chinom swobodę budowania strategicznych systemów broni jądrowej w alarmującym tempie".
Grupa wpływowych republikańskich senatorów przedłożyła Kongresowi projekt ustawy mającej na celu wycofanie Stanów Zjednoczonych z Układu o redukcji zbrojeń strategicznych (START) i wzmocnienie sił nuklearnych kraju, zgodnie z oświadczeniem na stronie internetowej Senackiej Komisji Stosunków Zagranicznych.
Prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział, że priorytetami Ukrainy na najbliższą przyszłość są dodatkowe systemy obrony powietrznej, dodatkowe rakiety, szkolenia i samoloty oraz broń dalekiego zasięgu.
Prezydent poinformował, że właśnie odbyło się posiedzenie gabinetu wojskowego. „To jest nasz szczególny format pracy w wąskim gronie z tymi, którzy odpowiadają za obronę państwa. Byli tam dowódcy kluczowych rejonów frontu. Także szef Sztabu, Sztab Generalny, wywiad, ochrona.
Po pierwsze: brygady obronne są dobrze zrobione, wykonały główne zadania strategiczne, teraz nie czas na raportowanie. Po drugie: brygady ofensywne są dobrze zrobione, przygotowujemy się, bez szczegółów" - powiedział. Trzecim punktem, według Zełenskiego, była ochrona ludności cywilnej.
„Siły Powietrzne są dobrze zrobione, oto szczegóły. Naszymi priorytetami na ten, następny tydzień i ogólnie na najbliższą przyszłość są dodatkowe systemy obrony powietrznej, dodatkowe pociski, szkolenia i samoloty, broń dalekiego zasięgu. I tak się stanie" - powiedział.
Włochy będą szkolić ukraińskich żołnierzy w szkołach i obiektach wojskowych - podała agencja ANSA. Oficjalnie Rzym powiedział, że oprócz zapewnienia platform szkoleniowych, Włochy są gotowe wysłać swoich instruktorów do Belgii, Polski i Niemiec, aby zapewnić programy szkoleniowe dla ukraińskich żołnierzy w tych krajach.
Głównymi tematami szczytu G7 będą Rosja i Chiny, których przedstawiciele nie będą obecni na szczycie. O ile Chiny są interesujące w kontekście ich rosnących wpływów gospodarczych i strategicznych po pandemii, Rosja jest interesująca jako kraj omijający zachodnie sankcje antywojenne.
BBC poinformowało, że kraje zachodnie postanowiły skupić się na tym, jak uniemożliwić Rosji obchodzenie ograniczeń (np. poprzez wywieranie presji na kraje pośredniczące, przez które zakazane towary wjeżdżają do kraju).
Hiroszima przygotowuje się do organizacji szczytu G7. Szczyt oficjalnie rozpocznie się jutro i potrwa do 21 maja. Przedstawiciele państw przybędą do Japonii już dziś.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski może przylecieć na szczyt, ale ostateczna decyzja będzie zależeć od sytuacji na polu bitwy. Oczekuje się, że przemówi on do uczestników G7 przynajmniej za pośrednictwem łącza wideo.
Alarm lotniczy w obwodzie charkowskim
Błąd może pozwolić Pentagonowi na wysłanie jeszcze większej ilości broni na Ukrainę, której Kijów desperacko potrzebuje w obliczu rozwijającej się kontrofensywy Sił Zbrojnych Ukrainy.
W sumie od sierpnia 2021 r. Stany Zjednoczone dostarczyły Ukrainie broń o wartości ponad 21 mld dolarów.
Według Reutersa nie jest jasne, jak Kongres USA zareaguje na ten błąd, ale nieoczekiwane "oszczędności" mogą oznaczać, że administracja Bidena nie będzie już musiała prosić kongresmenów o dodatkowe fundusze na pomoc Ukrainie w związku z eskalacją bitwy o podniesienie pułapu zadłużenia.
Pentagon przeszacował koszt pomocy wojskowej wysłanej na Ukrainę o około 3 miliardy dolarów, podały źródła agencji Reuters. Niewymienieni z nazwiska urzędnicy Departamentu Obrony USA powiedzieli agencji w czwartek, że błąd był niezamierzony.
Wystąpił on, ponieważ wojsko oparło swoje szacunki dotyczące wysyłanej pomocy na wartości odtworzeniowej przechowywanej broni i amunicji, a nie na ich pierwotnej cenie zakupu, biorąc pod uwagę spadek ich wartości wraz z wiekiem.
Kongres został już powiadomiony o błędzie, a Ministerstwo Obrony twierdzi, że po dalszym audycie całkowita rewaloryzacja może przekroczyć 3 miliardy.
Na terytorium całej Ukrainy ogłoszono dziś wieczorem alarm lotniczy, ale po ok. 30 minutach został on odwołany. W ostatnim czasie wojska rosyjskie niemal co noc ostrzeliwały Ukrainę rakietami. Ostatniej nocy - gdy wystrzelono 30 rakiet - ataki trwały do godziny piątej.
Ukraińska brygada składająca się z trzech do pięciu tysięcy żołnierzy jest potajemnie szkolona w Szwecji w ramach przygotowań do nadchodzącej kontrofensywy - donosi The Times.
Informację tę potwierdził szwedzki nadawca SVT, powołując się na źródła zbliżone do sprawy. Według The Times wojsko wróciło w tym miesiącu na Ukrainę, aby "być gotowym do walki". Jednocześnie w publikacji zauważono, że brygada ta może teraz stać się "jedną z najpotężniejszych jednostek Sił Zbrojnych Ukrainy".
Pentagon poinformował, że jeden z systemów Patriot na Ukrainie, który został uszkodzony, został naprawiony i przywrócony do pełnej sprawności. Informację przekazała Sabrina Singh, zastępca rzecznika Departamentu Obrony USA.
Według ukraińskich władz Siłom Zbrojnym Ukrainy udało się dziś odeprzeć rosyjskie ataki w Bachmucie i okolicach miasta. W niektórych miejscach zaś wojska ukraińskie odzyskały utracone terytoria, kupując sobie czas na "pewne zaplanowane działania", jak nazwała to wiceminister obrony Ukrainy Hanna Maliar.
Wojska ukraińskie miały posunąć się do przodu o 500 m na północy, a w niektórych miejscach na południu o kilometr. Większość miasta pozostaje jednak pod kontrolą rosyjską. Według Maliar Rosjanie atakowali dziś na przedmieściach na północy i prowadzili zaciekłe walki na przedmieściach południowych. "Znacząco wzmocnili" też swoje ugrupowanie w mieście, ściągając rezerwy.
„W tej chwili kontrolujemy południowo-zachodnią część miasta. Obrona Bachmutu i jego przedmieść przebiega zgodnie z planem - przekonuje Maliar.
Dziś wielu Ukraińców miało na sobie haftowane koszule. Ale proszę wszystkich, aby pamiętali o tych w mundurach" - powiedział prezydent Zełenski w swoim wieczornym przemówieniu.
"Proszę was teraz, abyście pamiętali o wszystkich, którzy walczą za Ukrainę. Wszystkich, którzy są na misjach bojowych i posterunkach bojowych dla dobra Ukrainy. Wszystkich, którzy szkolą naszych żołnierzy dla dobra Ukrainy. Tych, których znacie osobiście, tych, o których słyszeliście i tysiące innych, którzy w równym stopniu chronią życie Ukrainy. Prosimy, pamiętajcie o nich teraz i bądźcie im wdzięczni.
Nie zapominamy również o pojmanych Ukraińcach i represjonowanych na okupowanych terytoriach. O tych, którzy są w okupowanych miastach i społecznościach i czekają na powrót naszej flagi i naszego państwa. Musimy wyzwolić wszystkich naszych ludzi i całą naszą ziemię z rosyjskiej niewoli" - podkreślił prezydent.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
