Deputowany do rosyjskiej Dumy Państwowej Wiktor Wodołacki został ranny w wyniku ukraińskiego ostrzału okupowanego przez Rosjan Ługańska - informuje rosyjski "Kommiersant".
Rosyjskie media informują również o tym, że rannych zostało sześcioro dzieci.
Agencja Interfax podaje, że przedstawiciele uznawanej tylko przez Rosję Ługańskiej Republiki Ludowej powiedzieli, że ostrzału dokonano przy pomocy dwóch pocisków manewrujących, prawdopodobnie z ukraińskiego systemu rakietowego Grom.
"Zniszczeniu i uszkodzeniu uległy budynki administracyjne nieczynnych przedsiębiorstw, a także przeszklenie sześciu budynków mieszkalnych" - poinformowali przedstawiciele ŁRL.
Rosyjskie i ukraińskie media donoszą, że w piątek wieczorem w okupowanym Melitopolu (obwód zaporoski) doszło do potężnej eksplozji.
Informację tę potwierdził popierany przez Ukrainę burmistrz miasta Iwan Fiodorow. Według niego eksplozja była tak duża, że "we wschodnich i północnych dzielnicach miasta, a także w okolicznych wioskach nie było prądu, wody oraz nie działały telefony".
Rosyjska państwowa agencja informacyjna RIA Novosti donosi, powołując się na władze miasta wyznaczone przez Moskwę, że kilka dzielnic Melitopola od momentu wybuchu pozostaje bez prądu.
Rosja próbowała zniszczyć amerykański system obrony powietrznej Patriot w Ukrainie w zeszłym tygodniu za pomocą pocisku hipersonicznego - powiedziało CNN dwóch amerykańskich urzędników.
Atak nie powiódł się, a ukraińskie wojsko zamiast tego przechwyciło pocisk właśnie za pomocą systemu Patriot, co oznacza pierwsze znane udane użycie tego zaawansowanego systemu obrony powietrznej.
Urzędnicy amerykańscy uważają, że Rosjanie wychwycili sygnały emitowane przez Patriota, co pozwoliło im wycelować w system za pomocą pocisku hipersonicznego Kindżał.
- Przed Ukrainą długa i trudna droga do zwycięstwa nad okupantem - powiedział Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy Walerij Załużnyj w wywiadzie dla specjalnego projektu Dmytra Komarowa „Rok. Za kulisami” - donosi Ukrinform.
- Wiem na pewno, że do zwycięstwa jest jeszcze bardzo długa i trudna droga. Mam nadzieję, że Bóg będzie po naszej stronie i zwycięstwo na pewno będzie nasze. Na dzień dzisiejszy to, co się dzieje i czego się trzymamy, to Ukraińcy. To ukraiński żołnierz i sierżant, ukraiński oficer, którzy codziennie giną i okaleczają się, ale zachowują swoje stanowiska – powiedział Załużny.
Załużny zauważył, że podstawą zwycięstwa będzie nie tylko bohaterstwo Ukraińców, ale także wykorzystanie zaawansowanych technologii, skuteczniejszego sprzętu. - Ale na razie wszystko spoczywa na barkach zwykłych ludzi. Wszystkie zwycięstwa odnieśliśmy życiem naszych Ukraińców, którzy oddali życie wyzwalając Chersoń, wyzwalając Obwód Czernihowski, Obwód Sumski, Obwód Kijowski - podkreślił Naczelny Wódz.
Gdy Robert Montgomery, amerykański chirurg przyjechał do Lwowa przeszczepiać nerki, ukraińscy lekarze namówili go na wyjazd do położnych kilkaset kilometrów dalej Buczy, Hostomela i Borodzianki.
- Ukraina atakuje w Bachmucie, wykorzystując słabość przeciwnika oraz sytuację, w której Rosjanie wymieniają swoje oddziały na pozycjach. Piękny sukces, ale to nie jest jeszcze kontrofensywa - uważa gen. Waldemar Skrzypczak, były dowódca wojsk lądowych w Polsce.
Wysoki przedstawiciel UE do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa Josep Borrell zagroził Chinom pogorszeniem relacji z Unią Europejską, jeśli Pekin nie będzie naciskał na Rosję, by zakończyła wojnę z Ukrainą.
Borrell miał to powiedzieć w Sztokholmie na briefingu po nieformalnym spotkaniu ministrów spraw zagranicznych państw członkowskich UE.
"Stosunki między Unią Europejską a Chinami nie będą się normalnie rozwijać, jeśli Chiny nie zmuszą Rosji do opuszczenia Ukrainy. Wzywamy Chiny jako stałego członka Rady Bezpieczeństwa ONZ do wpłynięcia na Rosję, aby zaprzestała tej wojny i odegrała konstruktywną rolę w osiągnięciu pokoju dla Ukrainy” – powiedział Borrell, którego cytuje serwis Unian.
W piątek po godz. 20 Ministerstwo Obrony Narodowej opublikowało komunikat ws. raportu z kontroli funkcjonowania Systemu Obrony Powietrznej RP. Chodzi o analizę dokumentów związanych ze znalezieniem szczątków rosyjskiego pocisku pod Bydgoszczą.
"Wnioski raportu wyraźnie wskazują na zaniedbania Dowódcy Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych (gen. Tomasz Piotrowski - red.), który odpowiada za ochronę przestrzeni powietrznej RP" - czytamy w komunikacie.
MON twierdzi, że z raportu wynika, że gen. Piotrowski "zignorował sygnały Centrum Operacji Powietrznych o obecności niezidentyfikowanego obiektu w przestrzeni powietrznej Polski". Ponadto "nie poinformował o sytuacji Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych i innych służb".
Szefa MON poinformował natomiast, 16 grudnia 2022 r. "nie odnotowano naruszenia ani przekroczenia przestrzeni powietrznej RP".
MOD dodaje, że gen. Piotrowski w trakcie cyklicznych odpraw kierownictwa resortu obrony narodowej i sił zbrojnych "nie meldował o żadnych negatywnych zdarzeniach w przestrzeni powietrznej RP 16 grudnia 2022".
Niemcy i Francja ostro krytykują decyzję o embargu na import rolny z Ukrainy, a także kompromisowe działania Komisji Europejskiej. Podczas zakulisowych rozmów w Brukseli Polakom zarzuca się hipokryzję.
Ostatnie sukcesy Sił Zbrojnych Ukrainy pod Bachmutem to zaledwie rozpoznanie walką przed poważniejszymi ofensywami, których skutkiem może być okrążenie całego rosyjskiego zgrupowania walczącego na kierunku bachmucko-sołedarskim w obwodzie donieckim — ocenił w piątek ukraiński ekspert wojskowy pułkownik Roman Switan.
Dane wywiadowcze państw członkowskich Unii Europejskiej szacują straty armii ukraińskiej podczas wojny na pełną skalę na 13 tysięcy zabitych - informuje serwis Euractiv, które otrzymało do swojej dyspozycji stosowny dokument.
Szacunki UE opierają się na doniesieniach Ukrainy, mediach i źródłach wywiadowczych. Na tej podstawie szacuje się, że kolejne 35 tysięcy ukraińskich żołnierzy zostało rannych.
Amerykańskie szacunki, które również są wskazane w tym dokumencie, wskazują, że w wojnie zginęło 17,5 tys. żołnierzy, a łącze straty ukraińskiej armii szacuje się na 124 - 131 tysięcy ofiar, wliczając w to rannych, zabitych, zaginionych i innych.
Jednocześnie UE sądzi, że amerykańskie dane są przeszacowane.
Szef organu nadzoru nuklearnego ONZ, Rafael Grossi, planuje w tym miesiącu przedstawić Radzie Bezpieczeństwa ONZ porozumienie z Rosją i Ukrainą w sprawie ochrony elektrowni atomowej w Zaporożu, co wskazuje na to, że porozumienie jest bliskie, powiedział Reuterowi czterech dyplomatów.
Szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Grossi od miesięcy próbuje uzyskać porozumienie w celu zmniejszenia ryzyka katastrofalnej awarii jądrowej w wyniku działań wojskowych, takich jak ostrzał największej w Europie elektrowni jądrowej, która znajduje się w Ukrainie i była okupowana przez Rosję.
Francuska firma Pernod Ricard, która pomimo wojny w Ukrainie nadal eksportowała do Rosji alkohole znanych międzynarodowych marek, poinformowała, że wstrzymuje te dostawy.
Pod koniec kwietnia grupa działaczy Projektu Solidarność z Ukrainą zwróciła uwagę, że choć Pernod Ricard zaprzestał eksportu szwedzkiej wódki "Absolut" do Rosji to nadal sprzedaje tam m.in. angielski gin "Beefeater" i irlandzką whiskey "Jameson".
Dziś na stronie Pernod Ricard pojawiło się oświadczenie, że eksport światowych marek do Rosji został wstrzymany, a prace z lokalnymi markami są na ukończeniu.
Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Ołeksij Daniłow nie chciał zdradzić, kiedy rozpocznie się kontratak ukraińskiej armii, bo dla każdego "w najbliższym czasie" znaczy coś innego.
"Dla niektórych to dzień lub dwa, dla niektórych tydzień lub miesiąc. Najważniejszy jest wynik. Musimy wyzwolić nasze terytoria. Działania rozpoczną się we właściwym czasie, biorąc pod uwagę wszystkie czynniki. Nie wcześniej i nie później, ale dokładnie na czas" - powiedział Daniłow, którego cytuje Ukraińska Pravda.
Daniłow dodał, że nie wiadomo, czy zostanie przeprowadzona jedna czy kilka operacji kontrofensywnych, a zależy to od wielu okoliczności. - "Nie będziemy ograniczeni czasem, będziemy walczyć tak długo, jak będzie to konieczne. Do zimy chcemy całkowicie zakończyć tę wojnę" - powiedział Daniłow.
Rząd Węgier będzie niechętnie uczestniczył w negocjacjach nad jedenastym pakietem sankcji wobec Rosji, dopóki węgierski bank OTP będzie znajdował się na ukraińskiej liście międzynarodowych sponsorów wojny — powiedział w piątek minister spraw zagranicznych i handlu Węgier Peter Szijjarto.
W rejonie Izium obwodu charkowskiego w wyniku trafienia pociskiem artyleryjskim na teren gospodarstwa rolnego zginął jego pracownik – poinformowała o tym Prokuratura Generalna Ukrainy.
W piątek 12 maja wojska rosyjskie ostrzelały z systemu artyleryjskiego wieś Czerneszczyna w regionie iziumskim. Pocisk spadł na terenie przedsiębiorstwa rolnego specjalizującego się w hodowli zwierząt. Jeden z pracowników zginął.
Wszczęto śledztwo w sprawie "naruszenia praw i zwyczajów wojennych w połączeniu z umyślnym zabójstwem".