To już wszystko na dziś. Dziękujemy za byliście Państwo z nami.
Jewgienij Prigożyn „Uważam, że natarcie armii ukraińskiej już się rozpoczęło… Widzimy największą możliwą aktywność zarówno na obwodzie, jak i na liniach frontu” – powiedział Jewgienij Prigożyn szef najemniczej Grupy Wagnera.
„Myślę, że to wszystko wejdzie w aktywną fazę w najbliższej przyszłości. To może być kwestia dni" - miał powiedzieć w komunikacie audio opublikowanym przez jego służbę prasową w mediach społecznościowych.
Prezydent Zełenski ma wygłosić przemówienie zatytułowane "Bez sprawiedliwości dla Ukrainy nie ma pokoju". Przemówienie ma odbyć się w czwartek.
„Komitet Śledczy Rosji wszczął postępowanie karne w sprawie terroryzmu w związku z próbą ataku na kremlowską rezydencję prezydenta Rosji” – poinformowała w oświadczeniu rosyjska komisja.
Prezydent Ukrainy na Telegramie poinformował, że w Chersoniu i okolicach zginęło 21 osób, a 48 zostało rannych.
,,Dworzec i skrzyżowanie, dom, sklep żelazny, supermarket spożywczy, stacja benzynowa - czy wiesz, co łączy te miejsca? Krwawy ślad, który Rosja pozostawia swoimi pociskami, zabijając cywilów w Chersoniu i regionie Chersoniu" - napisał Zełenski.
Sekretarz prasowa Karine Jean-Pierre zapowiedziała „nowy pakiet pomocy w zakresie bezpieczeństwa, aby pomóc Ukrainie w dalszej obronie”.
Pakiet ma obejmować specjalną amunicję „a także dodatkowe haubice, pociski artyleryjskie i moździerzowe oraz środki przeciwpancerne” – powiedziała Jean-Pierre. Dodała również, że „intensywna pracę rządu USA w ciągu ostatnich kilku miesięcy ma na celu spełnienie prośby Ukrainy przed planowaną kontrofensywą”.
„W tej chwili wiemy o 18 zabitych i 46 rannych” – napisał na Telegramie szef biura prezydenta Ukrainy Andrij Jermak. Dodał również, że atak wciąż trwa.
Ukraińscy urzędnicy informowali wcześniej, że w regionie zginęło 16 osób.
Kondolencje dla rodzin przekazał Anton Heraszczenko, dodając, że "państwo terrorystyczne nadal terroryzuje ludność cywilną."
„Ambasadorowie UE podjęli decyzję o udzieleniu pomocy w ramach Europejskiego Funduszu na rzecz Pokoju na wsparcie Sił Zbrojnych Ukrainy kwotą 1 mld euro na wspólny zakup amunicji i rakiet” – poinformowała szwedzka prezydencja Rady UE na Twitterze.
Szczegóły porozumienia osiągniętego przez przedstawicieli UE nie zostały jeszcze podane do opinii publicznej.
Przypomnijmy, że jest to część szerszego unijnego planu, który zakłada przekazania Ukrainie miliona pocisków artyleryjskich i rakiet w ciągu najbliższych 12 miesięcy. Unijni ministrowie spraw zagranicznych zatwierdzili ogólny plan w marcu, ale program zamówień utknął w martwym punkcie, ze względu na brak zgody co do warunków kontraktu.
Ukraina i UE osiągnęły porozumienie w sprawie przedłużenia „ekonomicznego ruchu bezwizowego” na kolejny rok- poinformował premier Ukrainy Denys Szmyhal na Telegramie.
Ukraińskie przedsiębiorstwa nadal będą mogły sprzedawać swoje towary do Unii Europejskiej bez żadnych kontyngentów czy ceł.
,,Dostęp naszych produktów rolnych do rynku europejskiego został przywrócony. Wspólnie z Komisją Europejską udało się dojść do porozumienia w sprawie zniesienia blokady tranzytu ponad 500 sztuk ukraińskich towarów rolnych" - napisał Szmyhal.
Jak podał The Guardian były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew miał powiedzieć, że domniemany atak na Kreml nie pozostawił Moskwie nie ma innego wyjścia, jak tylko "wyeliminować" prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego i jego "klikę" w Kijowie.
Unia Europejska zwiększa produkcję amunicji i pocisków rakietowych, aby pomóc uzupełnić wyczerpujące się zapasy ukraińskie i unijne - poinformowała Komisja Europejska w komunikacie prasowym.
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen powiedziała: „Ukraina bohatersko stawia opór brutalnemu rosyjskiemu najeźdźcy. Dotrzymujemy obietnicy wspierania Ukrainy i jej mieszkańców tak długo, jak to będzie konieczne. Ale dzielni żołnierze ukraińscy potrzebują wystarczającej ilości sprzętu wojskowego, aby obronić kraj."
Urzędnicy amerykańscy wciąż oceniają wiarygodność rosyjskich zarzutów na temat rzekomego ukraińskiego ataku dronem na Kreml. Jak podaje CNN - niektórzy amerykańcy analitycy podnoszą pytanie, w jaki sposób dron zbliżył się do budynku i nie został zauważony przez rosyjskie służby.
Bazując na danych wywiadowczych urzędnicy amerykańscy dodają również, że nie było oznak planowania ataku ze strony rosyjskich lub ukraińskich aktorów. Analitycy wciąż przeglądają informacje wywiadowcze, w tym przechwycone komunikaty i zdjęcia satelitarne, w poszukiwaniu wskazówek na temat zajścia.
„Ambasadorowie UE podjęli decyzję o udzieleniu pomocy w ramach Europejskiego Funduszu na rzecz Pokoju na wsparcie Sił Zbrojnych Ukrainy kwotą 1 mld euro na wspólny zakup amunicji i rakiet” – poinformowała szwedzka prezydencja Rady UE na Twitterze.
Szczegóły porozumienia osiągniętego przez przedstawicieli UE nie zostały jeszcze podane do opinii publicznej.
Przypomnijmy, że jest to część szerszego unijnego planu, który zakłada przekazania Ukrainie miliona pocisków artyleryjskich i rakiet w ciągu najbliższych 12 miesięcy. Unijni ministrowie spraw zagranicznych zatwierdzili ogólny plan w marcu, ale program zamówień utknął w martwym punkcie, ze względu na brak zgody co do warunków kontraktu.
Grupa Finlandii, Szwecji, Norwegii, Danii i Islandii wydała wspólne oświadczenie, w którym stwierdziła: „Kraje nordyckie będą nadal udzielać wsparcia politycznego, finansowego, humanitarnego i wojskowego tak długo, jak będzie to konieczne”- podaje The Guardian.
Premier Islandii, Katrín Jakobsdóttir, powiedziała, że Ukraina będzie „głównym tematem” szczytu Rady Europy, który odbędzie się w stolicy kraju, Reykjaviku, pod koniec maja.
The Guardian poprosił o ocenę nagrania z ataku na Kreml Samuela Bendetta, specjalistę od dronów z US Center for Naval Analyses. Jego zdaniem atak został dokonany przez "stosunkowo wyrafinowanego operatora", na co wskazywałyby cienkie skrzydła drona, które zwykle są mniej sterowne, więc ich operator musi być dobrze przeszkolony i doświadczony.
Analitycy spekulowali również, że dronem może być ukraiński UJ-22, który według strony internetowej producenta ma podobną prędkość i zasięg, ale krótki materiał filmowy i trudności w uzyskaniu wyraźnego obrazu sprawiły, że jakakolwiek identyfikacja była niemożliwa.
Eksperci zwracają również uwagę, że mimo tego, że drony można zaprogramować tak, aby uderzały w określony cel z dużej odległości, zaskakujące jest to, że udało się im podlecieć tak blisko Kremla, zanim zostały zestrzelone przez Rosjan.
W wyniku dzisiejszego ostrzału Chersoniu zginęło 16 osób, a 22 zostały ranne - podało Biuro Prokuratora Generalnego Ukrainy
Przypomnijmy, że rankiem 3 maja wojska rosyjskie rozpoczęły masowy ostrzał Chersoniu. W wyniku chaotycznego ostrzału i pocisków uderzających w infrastrukturę cywilną w centrum regionu zginęło 12 osób, a około 22 zostało rannych w różnym stopniu. Poinformowało o tym biuro Prokuratora Generalnego Ukrainy.
Jak zwracają uwagę dziennikarze CNN rosyjskie oskarżenia pojawiły się w momencie, kiedy Rosja miała przygotowywać się do potencjalnej ukraińskiej kontrofensywy w południowych regionach okupowanych przez Rosję.
Ukraina do tej pory głównie milczała co do konkretnych dat rozpoczęcia wiosennej kontrofensywy, ale jak podaje CNN - niektórzy urzędnicy twierdzą, że dzieje się ona już teraz.
W sobotę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział dziennikarzom, że kontrofensywa nastąpi, ale „nie jest gotowy, by szczegółowo powiedzieć, kiedy i jak to się stanie”.
Jak twierdzi Mychajło Podoliak- doradca prezydenta Ukrainy twierdzenia Moskwy o rzekomym ataku drona były próbą przejęcia kontroli nad narracją przed kontrofensywą.
„Rosja bez wątpienia bardzo boi się ukraińskiej ofensywy na linii frontu i próbuje przejąć inicjatywę, odwrócić uwagę i wywołać dezorientację o katastrofalnym charakterze” – powiedział. „Tak więc rosyjskie oświadczenia w sprawie takich inscenizowanych operacji należy traktować jako próbę stworzenia pretekstu do ataku terrorystycznego na dużą skalę na Ukrainie”.
Anton Heraszczenko, który na bieżąco monitoruje sytuację w Ukrainie zamieścił na Twitterze nowe nagranie z ataku na Kreml. Widać na nim dwie osoby, które wspinają się na dach kremlowskiej rezydencji Putina na moment przed wybuchem. Kim są ci ludzie? - tego na razie nie wiadomo.
Sekretarz stanu USA Antony Blinken powiedział, że Stany Zjednoczone nie mogą potwierdzić rosyjskich doniesień, jakoby Ukraina zaatakowała Władimira Putina za pomocą drona we wczesnych godzinach środowego poranka.
Jak podaje The Guardian Blinken dodał również, że wojna jest już strategiczną porażką Rosji, a Stany Zjednoczone są przekonane, że Ukraina odzyska więcej swojej ziemi w kontrofensywie.
„Cokolwiek się stało, stało się bez wcześniejszego ostrzeżenia” – powiedział CNN amerykański urzędnik, dodając również, że władze są w trakcie ustalania przebiegu wydarzeń.
Jak podaje CNN również inny amerykański urzędnik potwierdził, że władze pracują nad oceną roszczeń Rosji i nie potwierdzają twierdzeń Kremla, że Ukraina próbowała zamordować Putina.