Na dziś to już wszystko. Zapraszamy do śledzenia relacji jutro od godz. 6.
- Wracam z podróży służbowej. Dziś byłem na Wołyniu - u naszej straży granicznej, na granicy, w szczególności z Białorusią. Ustanowienie granicy, ochrona, zagospodarowanie obszaru przygranicznego – wiele zagadnień. Wołyń demonstruje prawdziwą siłę, co jest odczuwalne w sposobie, w jaki region wzmacnia bezpieczeństwo całego państwa - powiedział prezydent Zełenski w wieczornym wystąpieniu.
- Razem ze wszystkimi naszymi siłami obrony i bezpieczeństwa straż graniczna walczy na liniach frontu, w tym w najtrudniejszych rejonach. Bachmut, ogólnie obwód doniecki. Prawdziwi bohaterowie, którzy pomyślnie przeszli setki misji bojowych - dodał.
Ukraiński resort obrony odpowiedział na groźby Dmitrija Miedwiediewa, że Kreml będzie dostarczał nowoczesną broń Korei Północnej. "Dzisiaj pociągi transportują pochodzące z czasów wojny koreańskiej czołgi T-54 z Rosji do Ukrainy. Jutro będą transportować czołgi T-34 do Pjongjangu" - napisało ministerstwo, nawiązując do radzieckich czołgów z czasów II wojny światowej.
Armia ukraińska odparła w ciągu doby ponad 40 ataków przeciwnika; ostrzelała rosyjskie wojska i sprzęt, dwa magazyny amunicji – powiadomił w środę wieczorem sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
"Przeciwnik kosztem wielkich strat kontynuuje ataki na kierunkach łymanskim, bachmuckim, awdijiwskim i marjinskim. W ciągu doby odbito na tych odcinkach ponad 40 ataków wroga" – podał sztab generalny.
Siły agresora przeprowadziły trzy ataki rakietowe i 37 lotniczych, w tym z zastosowaniem samolotów bezzałogowych. 57-krotnie prowadziły ostrzał z wyrzutni wieloprowadnicowych. Celem wrogich ostrzałów były m.in. cele cywilne, są zabici i ranni.
MSW Ukrainy uruchomiło stronę internetową z danymi ponad 56 tys. rosyjskich żołnierzy, którzy zginęli w trakcie agresji na Ukrainę. Informacje pochodzą z publicznie dostępnych źródeł. Według sztabu generalnego ukraińskiej armii ze środy ogólne straty Rosjan to 183,7 tys. ludzi.
Kwestia wstrzymania importu ukraińskiego zboża przez jej europejskich sąsiadów powinna zostać konstruktywnie rozwiązana na szczeblu unijnym, ale w żaden sposób nie wskazuje na zmęczenie Zachodu czy krajów członkowskich NATO solidarnością z Ukrainą - uważa sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.
"To, co widzimy w Europie i Ameryce Północnej, w całym Sojuszu, to ogromne wsparcie dla Ukrainy, bezprecedensowy poziom pomocy wojskowej, finansowej i gospodarczej. Ogólnie rzecz biorąc, sojusznicy z NATO udzielili Ukrainie pomocy gospodarczej w wysokości 150 miliardów euro, z czego około 65 miliardów to pomoc wojskowa" - powiedział Stoltenberg, którego cytuje Ukrinform.
- Jeśli chodzi o Ukrainę i jej potencjalne członkostwo w NATO to po pierwsze, nie ma zmian w poglądach i obietnicach składanych w Bukareszcie. Obu krajom – Ukrainie i Gruzji – powiedziano wtedy, że staną się członkami NATO. W tej chwili bardzo trudno mówić o konkretnych datach członkostwa, kiedy Ukraina jest w stanie wojny. Więc najpierw wojna musi się skończyć, a potem możemy zacząć myśleć o potencjalnych datach – powiedział prezydent Czech Petr Pavel w Brukseli podczas wspólnej konferencji prasowej z sekretarzem generalnym NATO.
Zaznaczył, że nawet po zakończeniu wojny Ukraina będzie potrzebowała czasu i wysiłku, aby odbudować swoją gospodarkę i siły zbrojne. - Ukraina musi znów stać się stabilnym krajem. To zajmie dużo czasu i dużo wysiłku, dużo wspólnego wysiłku. Jesteśmy gotowi udzielić Ukrainie długoterminowego wsparcia, w tym pomocy w odbudowie i przygotowaniach do przyszłego członkostwa w NATO- dodał.
Pojawiają się kolejne nagrania z Kijowa z upadku / zestrzelenia niezidentyfikowanego obecnie obiektu
Syreny alarmowe uruchomione zostały w Kijowie i w obwodzie kijowskim
"Zgodnie z planem szkolenia, od 19 do 22 kwietnia prowadzone jest szkolenie taktyczne z jedną z jednostek Sił Powietrznych oraz Wojsk Obrony Powietrznej” – czytamy w komunikacie ministerstwa obrony w Mińsku.
Białoruscy żołnierze mają ćwiczyć ochronę m.in. obiektów infrastruktury krytycznej przed atakami z użyciem np. rakiet samosterujących.
Demonstracyjna wizyta Putina na czasowo okupowanych terenach Ukrainy pokazuje, że Kreml zdaje sobie sprawę z tego, jak źle jest z rosyjską armią - powiedziała w środę podczas briefingu w Waszyngtonie rzeczniczka Białego Domu Karin Jean-Pierre.
- Wizyta Putina wygląda jak wskaźnik tego, co wszyscy wiedzą: sprawy Rosji nie idą zbyt dobrze - stwierdziła.
Jej zdaniem wydaje się, że Putin również jest tego bardzo wyraźnie świadomy. Jean-Pierre zasugerowała również, że przywódca Kremla próbuje w jakiś sposób zmobilizować rosyjską ludność, „ponieważ wie, że jego armia nie radzi sobie dobrze”.
Jednocześnie podkreśliła, że Rosja nie ma podstaw prawnych, by rościć sobie prawo do kontroli nad suwerennym terytorium Ukrainy.
- Dlatego też nadal będziemy wspierać Ukrainę i ukraiński rząd - zapewniła.
Prezydent Rosji Władimir Putin nie wykazuje żadnych oznak pragnienia pokoju w Ukrainie i ma nadzieję "przeczekać" opór Ukraińców - stwierdził sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg w Brukseli podczas wspólnej konferencji prasowej z prezydentem Czech Petrem Pavelem, informuje korespondent Ukrinform.
"Właśnie rozmawialiśmy o naszej pomocy dla Ukrainy. Chociaż siły rosyjskie nadal ponoszą znaczne straty, prezydent Putin nie wykazuje żadnych oznak przygotowań do pokoju. Uważa, że uda mu się przeczekać ukraiński opór i pomoc z Zachodu dla Ukrainy. Musimy nadal udowadniać, że się myli i zapewniać Ukraińcom wszystko, czego potrzebują, aby wygrać" – powiedział Stoltenberg.
Trwa nocny ostrzał Chersonia. Odgłosy potężnych eksplozji są słyszalne w poniższym filmie. Władze apelują, aby mieszkańcy ukryli się w schronach
Ukraińcy otrzymają wsparcie nie tylko z USA. Sprzęt wojskowy dostarczają im także Szwedzi. Oprócz systemów przeciwlotniczych krótkiego zasięgu RBS 70 armia ukraińska otrzymała również szwedzkie radary PS-70. Radary te mogą wykrywać cele w odległości do 40 km i na wysokości do 10 km. Dane o namierzeniu celu są następnie przekazywane jednostkom ogniowym.
Ukraiński prokurator generalny Andrij Kostin twierdzi, że jego biuro zarejestrowało około 80 tysięcy przypadków potencjalnych zbrodni wojennych i do tej pory skazało 31 Rosjan za zbrodnie wojenne w ukraińskich sądach.
Kostin przemawiał w środę na Komisji Spraw Zagranicznych Izby Reprezentantów. Dodał, że jego biuro zidentyfikowało również 310 potencjalnych sprawców zbrodni i "zakończyło sprawy przeciwko 152 potencjalnym zbrodniarzom wojennym".
"Część spraw toczy się zaocznie, bo ustaliliśmy sprawców, mamy komplet dowodów, ale nie możemy się doczekać, czy kiedyś ich złapiemy. Zatem procedura spraw zaocznych jest nieco dłuższa, właśnie ze względu na ograniczenia proceduralne" - powiedział Kostin, którego cytuje CNN.
"Zbudowanie wielopoziomowego systemu obrony powietrznej/przeciwrakietowej w jak najkrótszym czasie jest naszym priorytetem. Od tego zależy ochrona miast, infrastruktury krytycznej, naszych ludzi na tyłach i na froncie" - przekazał minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow, dziękując Niemcom za dostawy pocisków IRIS-T, a Polakom i Słowakom za przekazanie myśliwców MiG-29.
Prokurator Generalny Ukrainy Andrij Kostin zaapelował do Kongresu USA o pomoc w wywarciu silnej międzynarodowej presji na Rosję, aby ta chciała zwrócić deportowane z Ukrainy dzieci do domu.
- Potrzebujemy silnego, zjednoczonego nacisku na rosyjskie kierownictwo, aby zwróciło ukraińskie dzieci do domu - podkreślił.
Nagranie z walk w Bachmucie opublikowane przez ukraiński resort spraw wewnętrznych.
"Sześciu strażników granicznych walczyło przez trzy godziny z przeważającymi siłami wroga. Na szczęście zespół wsparcia ogniowego przybył na czas" - przekazano we wpisie.
Unia Europejska i Wielka Brytania tak samo chcą fiaska rosyjskiej agresji na Ukrainę oraz przywrócenia jej integralności terytorialnej - podkreśliła w środę w Belfaście przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
Wskazała, że wskutek rosyjskiej agresji po raz pierwszy od dziesięcioleci wojna na dużą skalę wróciła do Europy, a fundamenty pokojowego współistnienia na kontynencie zostały zaatakowane.
Departament Obrony USA ogłosił przyznanie Ukrainie nowego pakietu pomocy w zakresie bezpieczeństwa w wysokości 325 mln USD - informuje Pentagon.
To 36 pakiet amerykańskiej pomocy wojskowej dla Ukrainy, tym razem o wartości 325 mln dolarów.
W skład najnowszego pakietu pomocy wchodzą m.in.: amunicja do artyleryjskich systemów rakietowych HIMARS, pociski artyleryjskie 155 mm i 105 mm, systemy broni przeciwpancernej AT-4, miny przeciwpancerne, ponad 9 milionów sztuk amunicji do broni strzeleckiej, cztery pojazdy wsparcia logistycznego, precyzyjna amunicja powietrzna, sprzęt testujący i diagnostyczny wspomagający konserwację i naprawę pojazdów; części zamienne i inny sprzęt terenowy.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
