To wszystko na dziś. Dziękujemy za śledzenie naszej relacji i zapraszamy jutro od rana na strony Gazety Wyborczej.
W niedzielę rosyjskie wojska przeprowadziły 144 ostrzały w rejonie Sum - poinformował wieczorem Dmytro Żywickij, szef administracji tego obwodu.
Wskutek ostrzału zniszczone zostały domy, szkoła, ferma i budynek klubu. Nie było ofiar wśród ludzi.
W planowaniu ataków na ukraiński system energetyczny wojskom Rosji pomagali rosyjscy energetycy - powiedział dziennikowi "The Financial Times" Wołodymyr Kudricki, szef koncernu Ukrenergo.
Ukraiński menedżer powiedział, że rosyjscy energetycy znali ukraiński system energetyczne jak swoje "pięć palców", ponieważ był on zintegrowany z rosyjskim systemem przed napaścią Rosji. Teraz jednak ukraińscy energetycy lepiej rozumieją rosyjską strategię i podejmują działania, które pozwalają zminimalizować skutki zniszczeń.
Ukraińscy eksperci zwrócili uwagę, że Rosjanie próbowali systematycznie niszczyć transformatory, znajdujące się w kluczowych węzłach systemów dystrybucji energii elektrycznej, a oszczędzali same stacje elektroenergetyczne. W ten sposób Rosjanie próbowali podzielić ukraińską sieć energetyczną na izolowane wyspy, utrudniając przepływ energii pomiędzy regionami Ukrainy. Chodziło przede wszystkim o oddzielenie zachodniej części Ukrainy, gdzie znajduje się większość elektrowni, skąd jest ona przesyłana liniami wysokiego napięcia do centralnej i wschodniej części kraju.
W niedzielę ukraińskie lotnictwo przeprowadziło 10 ataków w rejonach koncentracji wojsk Rosji i dwa ataki na stanowiska rosyjskich rakiet przeciwlotniczych. Zestrzelono trzy rosyjskie drony i trzy śmigłowce, w tym jeden transportowy Mi-24 i szturmowy Ka-52 - poinformował Sztab Generalny sił zbrojnych Ukrainy.
Rosja próbowała wykorzystać ukraińskie dzieci, aby grając na grach w telefonach komórkowych, nieświadomie przekazywały informacje o położeniu obiektów o strategicznym znaczeniu - ujawnił Oleksij Reznikow, minister obrony Ukrainy.
- To nie jest po prostu brudna sztuczka. To zbrodnia wojenna - powiedział Reznikow o wykorzystywaniu przez Rosję ukraińskich dzieci.
W drugiej połowie stycznia Rosja i Białoruś przeprowadzą wspólne ćwiczenia lotnictwa - poinformowała w niedzielę białoruska państwowa agencja prasowa BiełTA, powołując się na Ministerstwo Obrony Narodowej Białorusi.
W manewrach, które będą trwały od 16 stycznia do 1 lutego, zostaną wykorzystane wszystkie lotniska i poligony białoruskiego lotnictwa, a także jednostki obrony powietrznej.
Tak szeroko zakrojone manewry będzie można w każdej chwili przemienić w atak lotniczy na Ukrainę od jej północnej granicy.
Według sondażu przeprowadzonego przez dziennik "Bild" 49 proc. Niemców uważa za błąd decyzję rządu kanclerza Olafa Scholza o przekazaniu Ukrainie bojowych wozów piechoty Marder. Decyzję tę poparło respondentów, a 11 proc. nie miała zdania.
Na pytanie, czy Niemcy powinny przekazać Ukrainie czołgi, 50 proc. ankietowanych przez "Bild" odpowiedziało przecząco, a 38 proc. poparło taką propozycję.
W sondażu wzięło udział 1001 respondentów.
Na okupowanych terytoriach Ukrainy rosyjskie wojska zaminowały obszary o powierzchni 250 tys. km2 - powiedział premier Ukrainy Denys Szmygał w wywiadzie dla agencji Yonhap z Korei Południowej.
- Teraz to największe pole minowe na świecie. Nie tylko utrudnia ludziom poruszanie się, ale także powoduje poważne trudności w rolnictwie, które stanowi jedną z głównych gałęzi naszej gospodarki - powiedział premier Ukrainy.
Obszary Ukrainy zaminowane przez Rosjan mają powierzchnię większą niż cały Półwysep Koreański, Laos, Rumunia, czy Wielka Brytania.
Miny pozostawione przez rosyjskich agresorów, nawet po ich usunięciu powodują nieszczęścia. W niedzielę po wejściu na minę ciężkie obrażenia odniósł mieszkaniec obwodu chersońskiego - napisała agencja Ukrinform.
W niedzielę w pobliżu Odessy ukraińscy saperzy zniszczyli też jedną z min morskich, którymi Rosjanie postawili dla zablokowania dostępu do portów Ukrainy.
W niedzielę prezydent bośniackich Serbów Milorad Dodik przyznał Putinowi order honoru, najwyższe odznaczenie kontrolowanej przez Serbów części Bośni.
"Putin odpowiada za rozwój i umocnienie współpracy oraz politycznych, przyjaznych relacji między Republiką Serbską a Rosją" - powiedział Dodik podczas ceremonii w Banja Luka, cytowany przez agencję AP.
W Armenii policja zatrzymała około 100 demonstrantów, którzy zorganizowali akcję protestu przy rosyjskiej bazie wojskowej Giumri - poinformował serwis informacyjny Nexta.
Protestanci skandowali hasła antyrosyjskiej. I z jednej strony domagali się wystąpienia Armenii z Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym, stworzonej pod egidą Rosji przez część republik postsowieckich. A z drugiej strony demonstranci domagali się, aby rosyjskie wojska odblokowały korytarza laczyńskiego, który łączy Armenię z Górskim Karabachem - obszarem spornym między Armenią i Azerbejdżanem. W grudniu korytarz laczyński został zajęty przez wojska azerskie, według Erywania - bez reakcji ze strony tzw. sił rozjemczych Rosji.
W marcu w Londynie zbiorą się ministrowie sprawiedliwości z całego świata, aby omówić wsparcie dla Międzynarodowego Trybunału Karnego (MTK) w osądzeniu zbrodni wojennych, popełnianych przez Rosję podczas napaści na Ukrainę.
Organizacją tego wydarzenia zajmą się wicepremier, minister sprawiedliwości Wielkiej Brytanii Dominic Raab i holenderski minister sprawiedliwości Dilan Yesilgoz. MTK na siedzibę w Hadze.
Podczas spotkania ministrowie sprawiedliwości demokratycznych państw będą rozmawiać o udzieleniu wsparcia finansowego i rzeczowego MTK w tym postępowaniu.
- Niemal rok od sprzecznej z prawem inwazji, społeczność międzynarodowa musi udzielić jak najmocniejszego wsparcia MTK, aby pociągnąć do odpowiedzialność przestępców wojennych za okrucieństwa, których jesteśmy świadkami - powiedział Dominic Raab.
W ostatni piątek były brytyjski premier Gordon Brown zaproponował. aby powołać specjalny trybunał, który zajmie się osądzeniem Rosji za zbrodnię agresji na Ukrainę i będzie uzupełniać dochodzenie MTK. Propozycja ta zyskała ponadpartyjne poparcie brytyjskich polityków, napisał tygodnik "The Observer".
Litwa rozpoczęła budowę od podstaw trzech nowych baz wojskowych. Mają one służyć zarówno dla wojsk Litwy, jak też jej sojuszników, wzmacniając w ten sposób litewski potencjał obronny - stwierdził Arvidas Anuszauskas, minister obrony narodowej Litwy.
Inwestycje obejmują budowę koszar, obiektów administracyjnych, szpitali, obiektów sportowych, magazynów i poligonów.
Nocą 7 stycznia na Białoruś przerzucono ok. 700-800 rosyjskich żołnierzy - poinformowała organizacja "Belarusian Hajun".
Według jej informacji rosyjskich żołnierzy przywieziono specjalnym pociągiem z 15 wagonami pasażerskim. Pociąg wjechał do Białorusi przez Smoleńsk i został rozładowany w Witebsku.
Dzień wcześniej w identyczny sposób dowiedziono na Białoruś grupę złożoną także z 700-800 rosyjskich żołnierzy.
To znaczy, że w ciągu dwóch dni do Białorusi dowództwo rosyjskich wojsk przesunęło łącznie ok. 1,5 tys. żołnierzy, nie zapowiadając, ani nie tłumacząc takich dyslokacji.
W najbliższy piątek 13. stycznia Rada Bezpieczeństwa ONZ będzie debatować na temat sytuacji na Ukrainie. Do programu obrad Rady Bezpieczeństwa ONZ na ten dzień wpisano punkt pt. Wspieranie pokoju i bezpieczeństwa Ukrainy.
Telewizyjna rozmowa z wiceminister obrony Ukrainy Hanną Malar została przerwana przez nieoczekiwanego gościa.
Siły powietrzne Ukrainy zestrzeliły nad obwodem dniepropietrowskim rosyjskiego drona zwiadowczego - poinformował 8 stycznia gubernator obwodu Walentyn Rezniczenko.
Według zebranych danych Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy, wojska ukraińskie zestrzeliły od września ponad 500 rosyjskich maszyn bezzałogowych.
Ministerstwo obrony Rosji ogłosiło również, że siły Federacji Rosyjskiej przeprowadziły wymianę jeńców z armią Ukrainy. Wskutek tej wymiany do domów miało wrócić 50 rosyjskich jeńców wojennych.
Strona ukraińska nie poinformowała jeszcze o szczegółach zawartego porozumienia.
Rosja, mimo deklaracji Putina o jednostronnym zawieszeniu broni, prowadziła normalne działania w czasie przypadającego na sobotę prawosławnego Bożego Narodzenia. Według ukraińskich władz wczoraj straciła na froncie 430 ludzi.
Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej ogłosiło przeprowadzenie ataku na dwa punkty rozmieszczenia ukraińskich żołnierzy w Kramatorsku w obwodzie donieckim (obszar tzw. Donieckiej Republiki Ludowej). Według Rosjan w obu miejscach w momencie ataku znajdowało się ok. 1,3 tys. członków ukraińskiego personelu wojskowego, a wskutek operacji zginęło ok. 600 Ukraińców.
Nie ma póki co niezależnego potwierdzenia informacji przekazanych przez rosyjski resort obrony.
Akcja rosyjskich sił opisana została jako "odwet" na punkt zbioru rosyjskich żołnierzy w Makiejewce, który przeprowadzili Ukraińcy.
Szacowane przez stronę ukraińska straty rosyjskie na 8 stycznia 2023 roku.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
