Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zelenski jedno z noworocznych wystąpień skierował do Rosjan. Mówił po rosyjsku: "Wasz przywódca chce pokazać, że ma za sobą wojsko, że stoi na czele. Ale naprawdę on się tylko ukrywa. Chowa się za wojskiem, za pociskami, za murami swoich rezydencji i pałaców. Chowa się za waszymi plecami, niszczy twój kraj i twoją przyszłość. Nikt wam nie wybaczy terroru. Nikt na świecie wam tego nie wybaczy. Ukraina nie wybaczy."
Władimir Putin wygłosił noworoczne przemówienie do Rosjan podczas wizyty w siedzibie Południowego Okręgu Wojskowego w Rostowie nad Donem. Dyktator przemawiał w otoczeniu żołnierzy ubranych w polowe mundury. Powiedział, że rok 2022 „był rokiem trudnych, koniecznych decyzji”, które uznał za niezbędne dla osiągnięcia przez Rosję „pełnej suwerenności”. Wystąpienie zawierało stwierdzenia, że Rosja ma historyczne prawo do Ukrainy, a odzyskanie nad nią kontroli to warunek niepodległości i suwerenności Rosji.
Putin nie ujawnił żadnych planów wskazujących na to, że ma zamiar zakończyć konflikt.
W Ukrainie w noc sylwestrową słychać było eksplozje. Uruchomiono alarm przeciwlotniczy na terenie całego kraju. Ukraińcy pochwalili się, że tylko w pobliżu Kijowa zestrzelili łącznie 32 rakiety i drony.
Witamy w noworocznej relacji na żywo.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
