To już koniec na dziś. Dziękujemy, że byli Państwo z nami.
Rosyjski konwój złożony z czołgów oraz kilkunastu transporterów opancerzonych KAMAZ z amunicją i żołnierzami przejechały przez Mariupol, kierując się w stronę Zaporoża - przekazał doradca mera Mariupola Petro Andriuzczenko.
Nad miastem przelatywał także rosyjski samolot. "Ruch rosyjskich jednostek wojskowych w kierunku Roziwki w obwodzie zaporoskim nie ustaje. Konwój składający się z 25 czołgów, 15 KAMAZ-ów z amunicją i trzy transportery opancerzone opuściły wieś Jałta i przemieszczały się przez miasta Manhusz i Nikolske w towarzystwie samolotu. Oznacza to, że rozpoczęło się przerzucanie wojsk do Zaporoża. Tych wojsk, które przybyły z Chersonia" - twierdzi Andriuszczenko.
Doradca zaznaczył, że konwoje zawierające sprzęt wojskowy i amunicję przejeżdżają przez Mariupol nieustannie. "Wielki ruch wojsk okupanta bez używania kolei i Mostu Krymskiego trwa" - napisał Andriuszczenko.
W wyzwolonym Chersoniu już pojawiły się centra pomocy humanitarnej ze strony państw Unii Europejskiej - informuje przewodniczący delegacji UE w Ukrainie Matti Maasikas.
"Główny plan w Chersoniu został zamieniony w centrum pomocy humanitarnej: jest tu woda, dostęp do Internetu, miejsca do ładowania urządzeń elektronicznych" - napisał Maasikas na Twitterze.
W Chersoniu udzielana jest już pomoc, którą sfinansowała Dyrekcja Generalna Komisji Europejskiej ds. Pomocy Humanitarnej i Ochrony Ludności, w przyszłym tygodniu w ramach oddzielnego programu dostarczane zaczną być generatory prądu.
Przerwy w dostawie prądu w Ukrainie będą trwać co najmniej do końca marca. Trzeba się przygotować do nawet najgorszych wariantów sytuacji z wyłączeniem prądu, bo także są możliwe - przekazał w poniedziałek Serhij Kowałenko z ukraińskiego koncernu energetycznego DTEK Yasno.
- Zarówno Polacy, jak i Ukraińcy, żałują, że to nie była rosyjska rakieta. Potrzebowali prowokacji przeciwko nam, potrzebowali eskalacji - mówił białoruski prezydent na spotkaniu z szefem Republiki Udmurckiej Aleksandrem Brechalowem, według doniesień białoruskiej agencji prasowej BelTA.
- Dlaczego ten rzekomy atak na państwo NATO, jak to początkowo przedstawiano, miał miejsce dokładnie w czasie trwania szczytu grupy G20? Jestem na tyle ostrożny, by wstrzymywać się z wnioskami, ale to mi wygląda od początku do końca na zmowę - spekulował dalej Łukaszenka, zaznaczając, że jego zdaniem "takie rzeczy nigdy nie zdarzają się przypadkowo".
- Dlaczego wystrzelono tę rakietę na wschód, a ona nagle zrobiła zwrot w tył i poleciała w przeciwnym kierunku? I dlaczego znalazła się w powietrzu w momencie, kiedy nie było tam rosyjskich pocisków? Amerykanie milczą na ten temat. Bo rozumieją, że my kontrolujemy to terytorium i widzimy co się dzieje - podsumował białoruski prezydent.
Łukaszenka nieoczekiwanie pochwalił również działania USA wobec incydentu w Przewodowie: - Dobra robota, Joe Biden. Powiedział uczciwie, trzeba mu to przyznać - przepraszam, rakieta nie była rosyjska
Amerykański Instytut Badań nad Wojna podaje, że "siły rosyjskie zaczynają wzmacniać swoje pozycje w regionach okupowanego Ługańska, Doniecka i Zaporoża personelem z Chersonia i zmobilizowanymi żołnierzami".
Kluczowy sprzęt w Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej pozostał nietknięty na skutek ostatnich ataków i nie ma obecnie bezpośredniego zagrożenia katastrofą lub wypadkiem o charakterze nuklearnym - informuje zespół ekspercki Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (IAEA), który jest aktualnie na terenie elektrowni.
Eksperci potwierdzili "stabilność" pracy wszystkich reaktorów, a także integralność i bezpieczne warunki przechowywanego paliwa oraz odpadów radioaktywnych. Mimo tego na obszarze elektrowni doszło do "rozległych" zniszczeń różnych obiektów.
Według IAEA po serii rosyjskich ataków na elektrownię szef organizacji Rafael Grossi "zintensyfikował" rozmowy w sprawie ustanowienia strefy bezpieczeństwa wokół obiektu.
Prezydent Francji Emmanuel Macron potępił rosyjski ostrzał elektrowni jądrowej w Zaporożu i przekazał, że inne elektrownie jądrowe w Ukrainie - Rówieńska Elektrownia Jądrowa i Chmielnicka Elektrownia Jądrowa - również były obiektem ataku, podobnie jak tama w Nowej Kachowce.
W komunikacie po rozmowie telefonicznej z Wołodymyrem Zełenskim czytamy, że prezydent Ukrainy podziękował Francji za wspieranie Ukrainy; dostarczanie zapasów i przekazywanie pomocy finansowej, a także za wkład Francji w działania w kierunku zaprowadzenia pokoju w Europie.
Rosyjskie umocnienia obronne.
Niemcy i ich europejscy sojusznicy będą stać tej zimy po stronie Mołdawii i nie pozwolą, by Władimir Putin rzucił ten kraj na kolana - powiedziała w poniedziałek podczas spotkania poświęcanego wsparciu Mołdawii w Paryżu niemiecka minister spraw zagranicznych Annalena Baerbock.
- Nie zostawimy Mołdawii osamotnionej: w zimnie, w ciemnościach, ani w nadciągającej recesji
– obiecała Baerbock.
Szefowa niemieckiej dyplomacji zadeklarowała, że Niemcy przekażą sąsiadującemu z Ukrainą państwu kolejne 30 milionów euro pomocy. W ciągu tego roku rząd Niemiec wspomógł do tej pory Mołdawię środkami w wysokości 90 milionów euro.
W wyzwolonym spod okupacji rosyjskiej Chersoniu zostało ok. 80 tys. mieszkańców, choć niektórzy ludzie decydują się na ewakuację, to inni przyjeżdżają - poinformował szef władz regionu Serhij Chłań. Zaapelował do mieszkańców, by jednak się ewakuowali.
Zgromadzenie Parlamentarne NATO uznało w poniedziałek Rosję za państwo terrorystyczne — poinformował szef stałej delegacji Ukrainy przy NATO Jehor Czerniew.
— Zgromadzenie wezwało do powołania specjalnego Międzynarodowego Trybunału ds. Rosyjskiej Agresji, a także zdecydowało o uznaniu Federacji Rosyjskiej za państwo terrorystyczne. Te wnioski poparło wszystkie 30 krajów członkowskich Sojuszu - mówił Czerniew.
Trybunał będzie miał możliwość skazywania osób odpowiedzialnych za zbrodnie wojenne w Ukrainie - zarówno w sensie militarnym, jak i politycznym. Będzie miał możliwość skazania zarówno bezpośrednich sprawców zbrodni, jak i ścisłego kierownictwa na Kremlu.
Inna przyjęta część rezolucji deklaruje gotowość do popierania Ukrainy przez NATO "tak długo, jak będzie to konieczne".
— Dopóki Rosja będzie zachowywać się w ten sposób wobec Ukrainy, nie ma możliwości prowadzenia z nią dialogu — powiedział sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg wykluczając możliwość negocjacji z Rosją do czasu zakończenia prowadzenia przez nią działań zbrojnych.
Rosjanie masowo używają pocisków S-300 w miastach na pierwszej linii, niszcząc prywatną infrastrukturę - powiedział rzecznik Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy Jurij Ignat.
- Jest to broń, która powoduje poważne konsekwencje, zwłaszcza dla ludności cywilnej w miastach frontowych. Ponieważ wróg używa pocisków przeciwlotniczych S-300 z dużych odległości, dokładność, jeśli można mówić o jakiejkolwiek celności tych pocisków, wynosi 30-40 km. Jeśli ten pocisk leci odpowiednio 100-150 km, błąd trafienia jest bardzo duży. To nie różni się niczym od broni terrorystycznej - powiedział Ignat.