To już wszystko na dziś. Zapraszamy do śledzenia relacji jutro od godz. 6.
Ukraińska państwowa agencja energii jądrowej oskarżyła Rosję o zatrzymanie dwóch wyższych rangą pracowników kontrolowanej przez Rosję elektrowni atomowej w Zaporożu na południu Ukrainy - donosi AFP.
Energoatom poinformował w poniedziałek, że rosyjskie siły „porwały” szefa działu informatyki Olega Kostiukowa i zastępcę dyrektora generalnego zakładu Olega Oshekę i „zabrały ich w nieznane miejsce”.
Energoatom wezwał szefa Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Rafaela Grossiego „do dołożenia wszelkich starań”, aby zapewnić ich uwolnienie.
Kijów oskarżył Czerwony Krzyż o „bezczynność” wobec ukraińskich więźniów przetrzymywanych przez Rosję, mówiąc, że brak wizyt u zatrzymanych żołnierzy i cywilów oznacza, że są oni narażeni na tortury.
- Niestety, podczas każdej wymiany widzimy, że bezczynność Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża doprowadziła do tego, że nasi jeńcy wojenni i cywilni zakładnicy są codziennie torturowani przez głód, przez porażenie prądem – powiedział ukraiński komisarz ds. praw człowieka Dmytro Lubinets.
Powiedział, że organizacja nie wypełnia swojego mandatu do odwiedzania więźniów wojskowych i cywilnych w strefach konfliktu. Kijów wielokrotnie prosił o wizytę zespołu MKCK.
New York Times informuje, że Iran wysłał załogę szkoleniową do Ukrainy, aby pomogła Rosjanom przy obsłudze dronów, które Teheran sprzedał Moskwie. Według informacji osób związanych z amerykańskim wywiadem Irańczycy mają przebywać w bazie na Krymie i są to żołnierze z Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej, który USA uznają za organizację terrorystyczną.
Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i Francja planują poruszyć kwestię transferu irańskiej broni do Rosji podczas środowego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ przy zamkniętych drzwiach, poinformowali Reutersa dyplomaci.
Stany Zjednoczone podejmą „praktyczne, agresywne” kroki, aby podważyć sprzedaż przez Iran dronów i pocisków do Rosji, powiedział rzecznik Departamentu Stanu USA Vedant Patel podczas codziennego briefingu prasowego.
Sojusz między Rosją a Iranem nazwał „poważnym zagrożeniem”.
– Sam fakt zwrócenia się przez Rosję o pomoc do Iranu świadczy o tym, że uznała ona swoje militarne i polityczne bankructwo – powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w opublikowanym we wtorek wieczorem nagraniu.
Prezydent poinformował, że we wtorek rosyjskie siły przeprowadziły kolejne ataki na ukraiński system energetyczny. Zaznaczył, że część dronów i pocisków została strącona.
Pentagon nie może na tym etapie potwierdzić, że Iran zobowiązał się do dostarczenia Rosji dronów i pocisków rakietowych – przekazał rzecznik amerykańskiego resortu obrony generał Patrick Ryder.
We wtorek nagranie ze słowami byłego czterokrotnego premiera Włoch opublikował serwis La Presse. Partia Forza Italia, której przewodzi Berlusconi, będzie współtworzyć nowy włoski rząd.
Generał Siergiej Surowikin, nowy dowódca "operacji specjalnej w Ukrainie", przyznał we wtorek, że sytuacja na okupowanych terytoriach, w szczególności wokół Chersonia, jest napięta – podaje "The Guardian".
– Wróg nieustannie próbuje atakować pozycje rosyjskich wojsk – mówił Surowikin w państwowej telewizji Rossija 24, po czym doprecyzował, że ataki mają dotyczyć Kupiańska, Łymanu, Mikołajowa i Krzywego Rogu.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zwróci się wirtualnie do liderów krajów UE na posiedzeniu Rady Europejskiej, które odbędzie się 20-21 października w Brukseli - informuje Interfax-Ukraina.
Ukraina zaprosiła ekspertów ONZ do zbadania irańskich dronów używanych przez Rosję do atakowania celów w Ukrainie. Według Kijowa stosowanie tej broni narusza rezolucję Rady Bezpieczeństwa mówiącą o nałożonych na Iran ograniczeniach w handlu bronią konwencjonalną – informuje Reuters.
Ministerstwo obrony Rosji poinformowało we wtorek, że dwa bombowce strategiczne Tu-95 MS przeprowadziły ponad 12-godzinny lot nad Oceanem Spokojnym, Morzem Beringa i Morzem Ochockim, podaje Reuters. Ministerstwo nie określiło trasy, ale tor lotu nad Morzem Ochockim i Morzem Beringa prawdopodobnie przechodził w pobliżu Japonii i Stanów Zjednoczonych. Rosja nazwała to "zaplanowanym lotem nad wodami neutralnymi", zgodnie z międzynarodowymi zasadami przestrzeni powietrznej.
Jak podało Dowództwo Obrony Północnoamerykańskiej Przestrzeni Powietrznej (NORAD), bombowce wleciały w strefę identyfikacji obrony powietrznej (ADIZ) Stanów Zjednoczonych w pobliżu Alaski. Nie doszło do naruszenia przestrzeni powietrznej.
"Dwa myśliwce F-16 Sił Powietrznych USA przechwyciły rosyjski samolot, który pozostał w międzynarodowej przestrzeni powietrznej i nie wszedł w suwerenną przestrzeń powietrzną USA lub Kanady", podał na Twitterze NORAD. Dodano także, że przelot przez strefę identyfikacji nie jest postrzegany jako zagrożenie, ani jako prowokacja.
Ukraiński parlament uznaje Czeczeńską Republikę Iczkerii za czasowo okupowaną przez Rosję. Decyzja Rady Najwyższej z 18 października oczekuje na podpis prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.
Ukraiński parlament głosował też za potępieniem rosyjskiego ludobójstwa narodu czeczeńskiego. Rezolucję poparło 287 posłów.
Według Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy rosyjskie jednostki wojskowe nadal uzupełniają się bojownikami rekrutowanymi z więzień.
"Na początku października z ogólnej liczby 8000 bojowników prywatnej kompanii wojskowej Wagnera ponad połowa to najemnicy wspomnianej kategorii”, napisano w oświadczeniu sztabu, które cytuje rosyjska redakcja BBC.
Tragedia na poligonie pod Biełgorodem, gdzie trzej Tadżycy zastrzelili 11 żołnierzy rosyjskich, jeszcze pogorszy szybko psujące się relacje Moskwy z byłymi azjatyckimi republikami ZSRR.
W wyniku dzisiejszego ataku na Kijów zginęło trzech pracowników jednego z obiektów infrastruktury krytycznej. Dwa obiekty zostały poważnie uszkodzone. Największych zniszczeń doznał obiekt w rejonie desniańskim. Rano około 300 tys. mieszkańców zostało pozbawionych prądu i wody. Jak poinformował Witalij Kliczko, mer Kijowa, przywrócono dostawy energii elektrycznej dla 83 tys. rodzin.
Premier Wielkiej Brytanii Liz Truss rozmawiała z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem o ostatniej sytuacji w Ukrainie.
Downing Street potwierdziło, że politycy odbyli dziś po południu rozmowę telefoniczną w sprawie ostatnich ataków zorganizowanych przez Rosję i ich skoordynowanej reakcji.
- Przywódcy omówili swoje głębokie zaniepokojenie ostatnimi barbarzyńskimi atakami Rosji na obszary cywilne w Ukrainie - powiedział rzecznik premier Truss. - Uzgodnili, że Wielka Brytania i Francja będą nadal ściśle współpracować z sojusznikami, aby wspierać Ukrainę i koordynować naszą reakcję na rosyjską agresję - dodał.
Jak podaje Ukraińska Prawda, powołując się na służbę prasową Dowództwa Operacyjnego "Południe", Siły Zbrojne Ukrainy zniszczyły trzy rosyjskie magazyny amunicji na południu Ukrainy i rozpoczęły nowe ataki na rosyjskie pozycje.
Rosja zużywa swoje rezerwy broni w tempie, którego nie jest w stanie utrzymać, i grożą jej braki uzbrojenia, a zwłaszcza precyzyjnych pocisków rakietowych - powiedziała dyrektor Wywiadu Narodowego USA Avril Haines.
- Międzynarodowe sankcje nałożone na Moskwę odsłaniają jej słabości technologiczne. Rosja jest zmuszona zwracać się do takich krajów jak Iran i Korea Północna, by uzupełnić zapasy broni i ekwipunku - dodała.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
