Dziękujemy za śledzenie dzisiejszej relacji na żywo z wydarzeń związanych z wojną w Ukrainie. Zapraszamy do czytania nas jutro.
Ukraińskie wojsko wyzwoliło wsie Wasyłenkowo i Artemiwka w obwodzie charkowskim - przekazał prezydent Wołodymyr Zełenski na Telegramie.
"Krok po kroku nasi bojownicy wyrywają ziemie ukraińskie. Żołnierze 113. Oddzielnej Brygady Obrony Terytorialnej wyzwolili Wasyłenkowo i Artemiwkę, które znajdują się w obwodzie charkowskim" - napisał Zełenski.
Prezydent opublikował też zdjęcie wojska ukraińskiego z wyzwolonych wsi.
"Poleciłem przyspieszyć przebudowę linii przesyłowej z elektrowni Chmielnicki do Rzeszowa – pierwszego Miasta Ratownika. Przypomnę, że ten szczególny tytuł został przyznany Rzeszowowi wiosną za niezwykle ważną pomoc dla Ukrainy. Musimy zakończyć tę odbudowę do 8 grudnia i zapewnić Polsce niezbędną ilość prądu. Oczywiście wszystko to jest możliwe pod warunkiem, że Ukraina utrzyma normalną kontrolę nad elektrownią atomową w Zaporożu. Pracujemy nad niezbędnymi międzynarodowymi rozwiązaniami w tym celu" - powiedział prezydent Ukrainy na nagraniu wideo, które opublikował w sobotę wieczorem.
Zełenski dodał, że polecił rządowi, aby "opracował możliwość pilnej dostawy 100 tys. ton węgla do Polski". - Obecnie mamy wystarczającą ilość ton węgla i możemy pomóc naszym braciom przygotować się do tej zimy - twierdzi prezydent Ukrainy.
"Ruch naszych żołnierzy w różnych kierunkach frontu trwa. W ramach aktywnych działań od początku września uwolniono już około 2 tys. kilometrów naszego terytorium. W Ukrainie nie ma miejsca dla okupantów i nie będzie miejsca. Podkreślam jednak, jeśli któryś z rosyjskich okupantów obawia się teraz powrotu do Rosji, gwarantujemy, że każdy, kto zostanie zatrzymany przez naszych żołnierzy, będzie traktowany zgodnie z konwencjami genewskimi" - oświadczył ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski na opublikowanym w sobotę wieczorem nagraniu.
Ukraina wzywa swoich partnerów do planowania dostaw broni, nowe rodzaje broni i amunicji do nich powinny przyjeżdżać do Ukrainy każdego dnia – powiedział minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba.
"Wiosną zwróciłem się do moich partnerów z apelem: broń, broń i broń… Teraz chcę trochę zmienić akcent i powiedzieć, że dzisiejsze wezwanie Ukrainy to: harmonogram, harmonogram i harmonogram dostaw broni. Do Ukrainy każdego dnia powinny przybywać broń i amunicja do niej. To jest klucz do zwycięstwa, a zwycięstwo Ukrainy to koniec wojny, a koniec wojny to rozwiązanie ogromnej ilości problemów, które są obecnie w Europie" - powiedział - według agencji Interfax-Ukraina - Kułeba na konferencji prasowej z niemiecką minister spraw zagranicznych Annaleną Baerbock.
Działania ukraińskich sił dowodzą, że broń, którą otrzymali od przyjaciół, jest bardzo dobrze wykorzystywana na polu walki - oświadczył w sobotę minister spraw zagranicznych Łotwy Edgars Rinkeviczs.
"Ich działania dowodzą, że broń, którą otrzymało ministerstwo obrony Ukrainy od przyjaciół, jest bardzo dobrze wykorzystywana w walce. Dostawy broni muszą być kontynuowane, by Ukraina wygrała szybko i zdecydowanie" - napisał na Twitterze szef łotewskiej dyplomacji.
Fajerwerki odpalono w Moskwie z okazji Dnia Miasta. Według państwowej agencji RIA Novosti fajerwerki odpalono w 23 miejscach w stolicy Rosji.
Uroczyste wydarzenia w Moskwie na tle sukcesów Sił Zbrojnych Ukrainy w obwodzie charkowskim oraz odwrotu wojsk rosyjskich z Iziumu i Bałaklii wywołały oburzenie wśród rosyjskiej opinii publicznej popierającej wojnę, donosi rosyjska redakcja BBC.
Wyzwalanie przez siły ukraińskie miejscowości w obwodzie chersońskim i charkowskim szokuje stronę rosyjską i osłabia jej pewność bezkarności - uważa doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak, cytowany przez PAP, która powołuje się na RBK-Ukraina.
"W końcu rosyjska tzw. specjalna operacja wojskowa wraca do ogłoszonego na początku celu (...) - rosyjska armia aktywnie wyzwala ukraińskie terytoria od swojej obecności" - ironizował Podolak. Zaznaczył, że siły rosyjskie pozostawiają po sobie na tych terytoriach "tradycyjne ślady ruskiego miru", takie jak zniszczone wsie czy rozgrabione domy.
Roger Waters, założyciel legendarnego zespołu Pink Floyd, od wielu tygodni namawia Ukrainę do poddania się. Przed kilkoma dniami wystosował nawet list do żony prezydenta, Ołeny Zełenskiej, w którym pouczał ją, że "zbrojenie Ukrainy nie pomoże".
Walki trwają na obrzeżach miasta Łyman w obwodzie donieckim - poinformował burmistrz miasta Ołeksandr Żurawlow.
"Rosyjskie wojsko wciąż stawia opór. Naszej flagi jeszcze nie ma. Musimy trochę poczekać" - powiedział Żurawlow serwisowi Suspilne Media.
Rano ukraińskie flagi pojawiły się w śródmieściu Kupiańska, w południe nadeszły informacje, że Rosjanie wycofali się z Iziumu. Już wcześniej wśród wyzwolonych miast była Bałaklija.
Ukraińskie siły bezpieczeństwa zatrzymały mianowanego przez Rosjan szefa policji okupacyjnej w Bałaklii. Próbował uciec przez Kupiańsk na tereny kontrolowane przez prorosyjskich separatystów, ale został zatrzymany właśnie w Kupiańsku.
"Wcześniej zdrajca był jednym z kierowników policji w Bałaklii, ale gdy przybyli najeźdźcy, dobrowolnie zgodził się z nimi współpracować. W tym celu otrzymał stanowisko szefa policji okupacyjnej” - poinformowała służba prasowa ukraińskiego Narodowego Biura Śledczego, a przytacza je rosyjska redakcja BBC.
Chłopiec urodzony w 2012 roku został ranny w wyniku rosyjskiego ostrzału osady Oczeretyne w obwodzie donieckim - informuje Państwowa Służba Ratunkowa Ukrainy.
Ratownicy przetransportowali ofiarę do placówki medycznej w Myrnohradzie.
W związku ze zbliżaniem się ukraińskich jednostek Sił Obronnych w obwodzie chersońskim dowództwo wojsk rosyjskich próbuje wzmocnić Chersoń, przesuwając rezerwy. W mieście odnotowuje się nowe jednostki wroga, których żołnierze są słabo zorientowani w okolicy - Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował o tym na Facebooku.
"Najeźdźcy próbują prowadzić prace nad przywróceniem ruchu przez most Kachowski, którego odcinek znajduje się pod kontrolą ogniową Sił Zbrojnych Ukrainy. W Nowej Kachowce najeźdźcy zintensyfikowali działania filtracyjne z udziałem pracowników Federalnej Służby Bezpieczeństwa Rosji - sprawdzają urządzenia mobilne, szukają obywateli pomagających Siłom Zbrojnym. Według Sztabu Generalnego podobna sytuacja miała miejsce w mieście Enerhodar w obwodzie zaporoskim" - czytamy w komunikacie Sił Zbrojnych Ukrainy.
Dotychczas Rosjanie stracili w Ukrainie już ponad 5600 jednostek ciężkiego sprzętu bojowego, w tym aż 1041 czołgów. Ponad 300 z nich zostało przejętych!
W sobotę wieczorem Rosjanie zbombardowali dzielnicę mieszkalną w rejonie chlodnohirskim w Charkowie - poinformował Ołeh Synehubow, szef obwodowej administracji wojskowej w Charkowie.
"Według najnowszych danych jedna osoba zginęła, dwie zostały ranne. Służby ratunkowe pracują na miejscu. Nie ignoruj sygnałów alarmowych, zostań w schronach" – napisał Synehubow na swoim kanale Telegram.
Rzecznik rządu Piotr Müller potwierdził, że Ukraina zaproponowała Polsce wsparcie w dostawach węgla. "O sprawach energetycznych premier Mateusz Morawiecki rozmawiał w piątek w Kijowie, w tej chwili będą finalizowane rozmowy na poziomie roboczym" - przekazał PAP Müller.
Wcześniej w sobotę ukraiński premier Denys Szmyhal oświadczył, że Ukraina jest gotowa, by rozpatrzeć możliwość eksportu we wrześniu do Polski 100 tysięcy ton węgla.