Kończymy relację na dziś. Dziękujemy i zapraszamy jutro rano.
W pierwszym tygodniu obowiązkowej ewakuacji ludności cywilnej z obwodu donieckiego ewakuowano ponad 2 tys. osób - poinformowało ministerstwo reintegracji ziem czasowo okupowanych. Wśród nich są kobiety, dzieci, osoby starsze i o ograniczonej sprawności ruchowej. Niektórzy obywatele są ewakuowani ze swoimi zwierzętami domowymi.
- W tym tygodniu ukraińskie siły zbrojne i nasz wywiad osiągnęły dobre wyniki w niszczeniu logistyki armii rosyjskiej. Każde uderzenie w składy amunicji wroga, jego stanowiska dowodzenia, sprzęt ratuje życie ukraińskim wojskowym i cywilom - napisał na Facebooku prezydent Wołodymyr Zełenski.
Prezydent podziękował wszystkim partnerom, którzy zaopatrują Ukrainę w broń. Podkreślił, że w tym tygodniu uzgodniono kolejny pakiet wsparcia ze Stanów Zjednoczonych, który obejmuje m.in. amunicję do wyrzutni HIMARS. - Robimy wszystko, aby uzyskać jeszcze skuteczniejszą i nowoczesną broń - napisał Zełenski.
Ukraińscy pirotechnicy próbują uratować tegoroczne żniwa.
W sobotę Rosjanie ostrzelali dwie gminy w rejonie krzyworskim, w środkowej Ukrainie - podaje Interfax-Ukraina. W Załenodolsku uszkodzona została linia energetyczna. W wyniku ostrzału zapaliły się trzciny i pole z resztkami pszenicy - pożar objął cztery hektary.
Ukraiński koncern energetyczny Energoatom ostrzega, że tym razem sytuacja w zaporoskiej elektrowni stwarza „poważne zagrożenie". - Personel stacji nadal pracuje i dokłada wszelkich starań, aby zapewnić bezpieczeństwo nuklearne i radiacyjne - informuje Energoatom na Telegramie. Zdaniem koncernu celem rosyjskich ataków jest odłączenie elektrowni od systemu energetycznego kraju i pozbawienie południa Ukrainy elektryczności.
Państwowa Agencja Atomistyki nie odnotowała żadnych niepokojących wyników aparatury pomiarowej w związku z piątkowym ostrzałem terenu w pobliżu Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej.
Wojska rosyjskie znajdują się "dość blisko" Bachmutu, miasta w obwodzie donieckim - poinformował Pawło Kyryłenko, szef administracji tego regionu, w ukraińskiej telewizji państwowej. - Okupanci rosyjscy stale ostrzeliwują Bachmut, Siewiersk, Sołedar. To główna linia, do której chcą się zbliżyć. Są dość blisko Bachmutu - mówił. Dodał, że Rosjanie próbują przebić się z sąsiedniego okupowanego obwodu ługańskiego.
Do Czarnomorska wpłynął po załadunek turecki masowiec pod banderą Barbadosu. To pierwszy zagraniczny statek w ukraińśkim porcie od początku rosyjskiej inwazji - poinformował ukraiński minister infrastruktury Ołeksandr Kubrakow. - Możemy już stwierdzić, że dzięki wysiłkom prezydenta Ukrainy, sił zbrojnych, ministerstwa infrastruktury oraz naszych partnerów - ONZ i Turcji - "korytarz zbożowy" zaczął działać - napisał na Facebooku.
Sytuacja w Zaporoskiej Elektrowni Atomowej w Enerhodarze jest "całkowicie poza kontrolą" - alarmuje szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej Rafael Grossi. Elektrownia jest okupowana przez Rosjan, którzy nie dopuszczają do niej międzynarodowych ekspertów.
"Jestem bardzo zaniepokojony wczorajszym ostrzałem największej elektrowni jądrowej w Europie, pokazuje on bardzo realne ryzyko katastrofy jądrowej, która może zagrozić zdrowiu publicznemu i środowisku naturalnemu w Ukrainie i poza nią" - napisał w oświadczeniu Grossi. Według niego "każda zasada bezpieczeństwa nuklearnego została pogwałcona".
Grupa Wagnera (rosyjska firma najemnicza) zwerbowała ponad 1,8 tys. więźniów na wojnę przeciwko Ukrainie - podaje PAP, powołując się na śledztwo niezależnego portalu Wiorstka. Werbownicy odwiedzili co najmniej 17 kolonii karnych w 10 regionach Rosji. Najczęściej wybierają te o zaostrzonym rygorze. Interesują ich głównie skazani za morderstwa i rozboje. Sprawdzano ich sprawność fizyczną, a potem poglądy. Pytani byli o stosunek do władz rosyjskich i o to, czy nie zdezerterują. Przy przesłuchaniach używano wykrywacza kłamstw. Za udział w wojnie więźniom obiecano amnestię po upływie pół roku.
Czerwony Putin na czołgu na placu zabaw w nowojorskim Central Parku - to pomysł francuskiego artysty Jamesa Colominy na pokazanie "absurdalności wojny i podkreślenie dziecięcej odwagi w obliczu gwałtownych, katastrofalnych sytuacji wywołanych przez innych".
- Przygotowujemy się do kontrofensywy. Nasza armia po raz kolejny prosi o pomoc w ewakuacji ludności cywilnej - powiedziała wicepremierka Ukrainy Iryna Wereszczuk w rozmowie z redakcją Kanał 24. Dodała, że na szczęście mieszkańcy zagrożonych części kraju - obwodów chersońskiego i zaporoskiego - słuchają rad władz. Każdego dnia wyjeżdża 1000-1200 osób. Od początku sierpnia ewakuowało się 5330 osób.
Okupanci szykują się do przeprowadzenia pseudoreferendum także w Melitopolu, w południowo-wschodniej części Ukrainy, w obwodzie zaporoskim - podaje portal Słowo i Czyn, cytując burmistrza Iwana Fiodorowa. Nielegalne referendum ma trwać tydzień, okupanci będą chodzić po domach starszych osób w towarzystwie funkcjonariuszy rosyjskiej policji i FSB. Fiodorow dodał, że według sondaży Rosję popiera niewiele ponad 10 proc. starszych mieszkańców miasta.
Rosjanie próbowali przebić się przez obronę Sił Zbrojnych Ukrainy w kierunku miasta Awdijiwka. Zostali odparci i ponieśli straty - podał Sztab Generalny ukraińskiej armii.
Wojsko informuje też, że nadal istnieje groźba nalotów rakietowych i powietrznych z terytorium Rosji i Białorusi.
Amerykański Departament Obrony opublikował film, na którym widać załadunek pomocy humanitarnej dla Ukrainy w bazie sił powietrznych w Dover.
Ośmioletni Serhij z Czernihowa, który śpiewał ukraińskie piosenki na ulicy, zebrał 64 tys. hrywien (1,7 tys. dolarów) dla ukraińskiej armii. Chłopiec odwiedził sztab. Ustalono, że pieniądze pójdą na naprawę zdobytego przez Ukraińców rosyjskiego czołgu.