Dziękujemy za śledzenie dzisiejszej relacji z wydarzeń związanych z wojną w Ukrainie. Zapraszamy jutro.
World Central Kitchen opublikowała na Twitterze nagranie wideo przedstawiające następstwa dzisiejszego rosyjskiego ataku rakietowego na Drużkiwkę, czyli miasto w kontrolowanej przez Ukrainę części obwodu donieckiego.
WCK to globalna organizacja non profit, założona przez słynnego szefa kuchni José Andrésa, której celem jest dostarczanie posiłków ofiarom i służbom ratowniczym w miejscu katastrofy.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podziękował Stanom Zjednoczonym za decyzję o przekazaniu Ukrainie nowego pakietu pomocy obronnej o wartości 400 mln dolarów.
"Dodatkowe systemy HIMARS i inna broń precyzyjna pozwalają nam podejmować dokładne kroki antyterrorystyczne, pozwalają nam zredukować rosyjskie ataki na naszych ludzi” – powiedział Zełenski.
Według prezydenta Ukrainy działania terrorystyczne Federacji Rosyjskiej "można powstrzymać jedynie nowoczesną i potężną bronią".
- W ciągu zaledwie jednego dnia Rosja zaatakowała Mikołajów, Charków, Krzywy Róg, osady obwodu zaporoskiego. Zaatakowała właśnie sektor mieszkaniowy - całkowicie świadomie, celowo, zwykłe domy, obiekty cywilne, ludzi. Są ofiary - zabici, ranni. Brutalne uderzenia rosyjskiej artylerii w Donbasie nie ustają ani na jeden dzień – kierunek słowiański, Bachmut, Awdijiwka - wylicza prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski na nagraniu wideo, które zostało opublikowane w sobotę wieczorem.
Pięć osób zostało rannych w sobotę w rosyjskich ostrzałach obwodu sumskiego na północy Ukrainy - poinformował szef władz tego regionu Dmytro Żywycki.
Gubernator przekazał, że Rosjanie ostrzelali trzy gminy w regionie. Ataki prowadzono z samolotu, który nie przekroczył ukraińskiej granicy państwowej, oraz z wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych i moździerzy. Z samolotu wystrzelono 14 pocisków. Łącznie rannych zostało pięć osób.
Minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow podziękował Wielkiej Brytanii i ministrowi obrony Benowi Wallace'owi za szkolenie ukraińskich żołnierzy.
"Prawdziwy przyjaciel Ukrainy i mój kolega Ben Wallace odwiedzili ukraińską armię podczas szkolenia w Wielkiej Brytanii – napisał na Twitterze Reznikow. - Obrońcy Ukrainy są gotowi do szybkiej i skutecznej nauki. Brytyjskie doświadczenie, broń i sprzęt są wysoko cenione przez Ukrainę. Dziękuję!" - dodał.
Ambasador Ukrainy w Wielkiej Brytanii Wadym Prystajko powiedział 7 lipca, że około 10 tys. ukraińskich żołnierzy przejdzie standardowe szkolenie NATO w Wielkiej Brytanii.
Unia Europejska zbuduje w Brukseli bezpieczny bunkier o wartości 8 mln euro, aby przywódcy UE mogli prowadzić tajne spotkania bez obaw, że zostaną podsłuchani - donosi portal Euobserver.com.
Według projektu bunkier będzie mógł pomieścić około 100 osób - urzędników unijnych, a także personel protokolarny, techniczny i serwisowy.
Przestrzeń zostanie odłączona od internetu, ale zostanie wyposażona w wewnętrzną technologię konferencyjną z dużym ekranem i mikrofonami podłączonymi do kabin dla 30 tłumaczy.
Zarówno sala konferencyjna, jak i kabiny zostaną umieszczone w certyfikowanej przez NATO ramie izolacyjnej, aby zmniejszyć ryzyko przechwycenia i wykorzystania przez systemy szpiegowskie fal elektromagnetycznych i radiowych generowanych przez ekrany i przewody IT.
Ratownicy zakończyli oględziny terenu w Krzywym Rogu, który rankiem został trafiony przez rosyjską rakietę. Uszkodzeniu uległo 18 budynków mieszkalnych, zginęło dwóch cywilów, a trzy osoby zostały ranne - poinformował o tym szef dniepropietrowskiej rady obwodowej Mykoła Łukaszuk.
"Bardzo trudny dzień. Dziś Federacja Rosyjska zabiła jeszcze dwóch cywilnych mieszkańców obwodu dniepropietrowskiego. W wyniku porannego ostrzału na miejscu zmarła jedna kobieta, a druga później w szpitalu. Trzy kolejne osoby zostały ranne odłamkami" - napisał Łukaszuk, a jego słowa przywołuje agencja UNIAN.
W obwodzie donieckim Rosjanie prowadzą aktywny ostrzał wzdłuż całej linii frontu oraz w miastach na jej tyłach, zabijając 9 lipca co najmniej trzech cywilów - informuje szef donieckiej obwodowej administracji wojskowej Pawło Kyryłenko.
"W Marynce co najmniej jedna osoba zginęła od ostrzału, w Krasnohoriwce na polach wybuchł pożar. W Konstantynówce co najmniej pięć nalotów uderzyło w dzielnice mieszkalne – wiemy już o jednym zabitym i trzech rannych. Uszkodzona została też fabryka mebli. Jedna osoba zginęła, a jedna została ranna w Pereżnym" - napisał Kyryłenko na Telegramie.
"Armia ukraińska zaczęła podkładać miny na granicy z Białorusią, w tym na głównych przejazdach drogowych i kolejowych" - poinformował białoruski opozycyjny dziennikarz Tadeusz Giczan.
W sobotę rano w centrum Charkowa Rosjanie wystrzelili prawdopodobnie pocisk balistyczny Iskander. W wyniku ataku zniszczono dwa domy, cztery osoby zostały ranne, w tym 12-letnie dziecko - informuje wydział komunikacji policji obwodu charkowskiego.
"Armia Federacji Rosyjskiej, łamiąc prawa i zwyczaje wojenne, wystrzeliła pocisk balistyczny Iskander w centrum Charkowa. W rezultacie zniszczono dwa domy. Czterech mieszkańców zostało rannych, w tym 12-letnia dziewczynka" - czytamy w komunikacie.
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy informuje, że:
Na kierunku słowiańskim siły rosyjskie użyły artylerii, chcąc podjąć próbę przesunięcia się w kierunku Izium - Słowiańsk, a lotnictwo rosyjskie atakowało w okolicach miejscowości Czepil i Bohorodyczne. Siły ukraińskie odparły wszystkie próby szturmu.
Na kierunku donieckim siły rosyjskie ostrzeliwały pozycje ukraińskie oraz miejscowości w pobliżu linii frontu, a także przeprowadziły zwiad przy użyciu drona w okolicy Kramatorska. Siły ukraińskie udaremniły rosyjską próbę natarcia w kierunku Zołotariwka - Werchniokamjanske.
Departament Komunikacji Strategicznej Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował o tym na Telegramie. "W rejonie Charkowa wrogi czołg MT-LB i ciężarówka z amunicją zostały zniszczone" - czytamy w raporcie.
- Zboże, które wjeżdża do Polski z Ukrainy, będzie sprzedawane w Afryce i na Bliskim Wschodzie; my mamy w Polsce polską żywność, polskie zboże; będziemy zabezpieczać polską wieś i polskiego rolnika - powiedział w sobotę premier Mateusz Morawiecki.
Na pikniku w Myśliwcu Morawiecki mówił o tranzycie ukraińskiego zboża przez Polskę. - Jeżeli są takie przypadki, poleciłem wicepremierowi, ministrowi rolnictwa i rozwoju wsi Henrykowi Kowalczykowi sprawdzenie dokładne, gdzie to występuje, i zablokowanie tego procesu. Żeby zboże, które wjeżdża do Polski z Ukrainy, było sprzedawane w Afryce i na Bliskim Wschodzie, tam zabezpieczało potrzeby żywnościowe.
Wizyta w Ukrainie może nastąpić po podróży papieża do Kanady pod koniec lipca - powiedział arcybiskup Paul Richard Gallagher, watykański sekretarz ds. stosunków z państwami, w wywiadzie dla włoskiej stacji telewizyjnej Rai1, na którą powołuje się rosyjska redakcja BBC.
W maju papież Franciszek ogłosił, że z powodu wojny w Ukrainie jest zainteresowany podróżą do Rosji, a nie do Kijowa. W wywiadzie dla włoskiej gazety Corriere della Serra papież powiedział: "Jeszcze nie jadę do Kijowa. Najpierw muszę jechać do Moskwy, najpierw muszę spotkać się z Putinem".
W lipcu w rozmowie z agencją Reuters papież potwierdził, że watykański sekretarz stanu kardynał Pietro Parolin i rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow nawiązali kontakt w sprawie ewentualnej podróży do Moskwy.
Najwięcej, bo 1270 nowych ludzi, chce wcielić 37. Brygada Piechoty Zmotoryzowanej z Buriacji. Potwierdza to wcześniejsze pogłoski o tym, że ta jednostka, która powinna liczyć około 1800 żołnierzy, wykrwawiła się w czasie walk w okolicach Kijowa.